Jump to content

Taiteilija

Moderators
  • Content Count

    1961
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    168

Everything posted by Taiteilija

  1. Taiteilija

    Narzekamy

    Polecam mniej się spieszyć z zawiązywaniem związków. Ludzi najpierw powinno się trochę poznać, wyczuć. Witaj w klubie, Sami, witaj w klubie. :undecided: *** Narzekam na swój brak cierpliwości ostatnimi czasy do rysunków; mam z cztery zaczęte prace i nijak nie potrafię się skupić na jednej. Be!:dodgy:
  2. Taiteilija

    Zapodaj nutę

    O! Jak fajnie! W końcu coś zwojowałam. :D Dzięki wielkie, Sami, zapraszam serdecznie do Malborka pełnego małp, dresów i innego dziadostwa... ale przynajmniej mamy ładny zamek. :P Kategoria Sami bardzo mi się podobała; opisywanie czegoś za pomocą piosenki, zatem zainspiruję się nią, prosząc was o to, byście za pomocą utworu opisali bliską wam osobę! Nie ważne: siostrę, babcię, dziewczynę, czy przyjaciela! Go on! :happy:
  3. Taiteilija

    Edukacja

    Mianowicie, moje spostrzeżenia są następujące: szacunek powinien być rzeczą obopólną. Uczniowie, jako młodsi wiekiem zobowiązani są, ma się rozumieć, do uprzejmości wobec nauczyciela, ale nauczyciel też powinien traktować uczniów jak ludzi, a nie głupie, podległe mu skrzaty. Nauczyciel jest tylko człowiekiem; ma swój charakterek, swoje wady i złe dni, więc uczeń lubić na siłę go nie musi, może zgłaszać sprzeciw wobec jego zachowań, o ile uzna je za nieodpowiednie, ale musi robić to z kulturą. Jeżeli nauczyciel jest nie fair, naprawdę nie fair, to rzucanie pineskami w niego nic nie da. ;) W tym wypadku uczeń powinien grzecznie (starając się panować nad emocjami, choć wiem z doświadczenia, że czasem to nie wychodzi) przedstawić nauczycielowi jego punkt widzenia, lub zgłosić się z problemem do pedagoga. Przecież przemocą nic się nie da zwojować, a już szczególnie, kiedy mamy do czynienia z konfliktem między osobami o różnej randze, wieku - nauczyciel zawsze będzie miał większe pole działania i więcej przywilejów (taka jest prawda, choć nikt tego wprost nie przyzna - nauczyciel, jako dorosły, doświadczony pracownik jest chroniony, popierany bardziej niż zwykły uczeń), bo w razie konfliktu dyrekcja uwierzy komu: pracownikowi z dziesięcioletnim stażem, czy piętnastoletniemu wyrostkowi? Najlepsza jest sytuacja, gdy uczeń i nauczyciel są w stanie dostrzec swoje wzajemne wady, rozumieć je i szanować, a problemy rozwiązywać poprzez kulturalną rozmowę, a nie krzykami, ale wiemy, że tak się nie da. Wiele razy byłam świadkiem, gdy uczeń był zwyczajnie wredny i złośliwy; naskarżył mamuńci i tatusiowi, bo pani zła i za dużo zadaje, a jak się nie odrobi to postawi nawet jedynkę, ba! uwagę! Wobec tego, nic dziwnego, że uczniom trudniej wierzyć, ciężej zaufać ich osądom na temat nauczycieli, bo są one zbyt często podyktowane egoizmem, lenistwem, złośliwością... Tymczasem, zdarza się, że nauczyciel też potrafi być nie fair! I kto wtedy uwierzy uczniom, skoro wcześniej kablowali na nauczycieli z powodu karygodnego nadmiaru prac domowych? Nikt, albo prawie nikt; wtedy, oczywiście zostaną podjęte kroki w celu zażegnania konfliktu, ale rozwiązanie kwestii będzie zapewne korzystne głównie dla nauczyciela, a uczniów poprosi się o wyrozumiałość i nie drążenie kwestii. Ech, nauczyciele nie powinni przynosić swoich domowych problemów do pracy (uczniowie też nie, ale nauczyciele to pracownicy, a nie nastolatkowie z problemami i powinni się nieco bardziej kontrolować), a robią to aż za często i nikt wtedy nie obroni ucznia przed złym humorem mentora. Byłam świadkiem, gdy nauczycielka po przepytaniu połowy klasy (większość nic nie umiała) zapytała dziewczynę, świetną uczennicę, przygotowaną do odpowiedzi i doprowadziła ją do płaczu, bo nie dała jej nawet się chwilę zastanowić nad odpowiedzią na zadane pytania. W dodatku, zaczęła ją pytać z rzeczy, których nie kazała się uczyć. Wszystko przez to, że inni nie byli przygotowani i zdenerwowali kobietę tak bardzo, że wyładowała się na kimś, kto naprawdę na to nie zasłużył. Czy to było fair? Nie, a jaka była reakcja wychowawczyni, gdy poprosiliśmy ją o rozmowę z ową nauczycielką: "To specyficzna kobieta, czy chcecie mieć z nią konflikt? Mogę z nią porozmawiać, ale wolałabym nie, bo... (myślę, że -> bo ta kobieta jest ode mnie starsza, bardziej doświadczona i nie chcę mieć w niej wroga)". Ciężko jest w takim wypadku mówić o obopólnym szacunku i równych prawach, skoro nie można w żaden sposób mitygować nauczyciela, gdy popełni błąd bez urażenia jego dumy, czy powiedzenia czegoś niestosownego. Następnego dnia ta sama nauczycielka nie przeprosiła, tylko wielce obruszona powiedziała do dziewczyny, że "za bardzo się emocjonuje!". Żadnego przyznania się do błędu. Nic. Myślę, że było kobiecie trochę głupio, ale nie umiała się do tego przyznać. Pozwoliła dziewczynie poprawić odpowiedź, jakby udzielała jej łaski. Zwykłe "przepraszam", czy to tak dużo? Inni nauczyciele o sprawie słyszeli i nie bardzo wiedzieli, co zrobić. Nauczyciel zabrania nam krzyczeć i emocjonować się podczas rozmowy z nim, a sam nieraz łamie te ustanowione zasady konwersacji. Prawda jest taka, że jesteśmy tylko ludźmi; i uczniowie i nauczyciele, więc zawsze będzie tak, że ten szacunek będzie obopólnie szwankował - czasem słusznie nieokazywany, a czasem bardzo niesprawiedliwie. Niemniej, powinniśmy dążyć do jego okazywania w najwyższym, możliwym stopniu. Naplątałam. Jak zawsze. :P
  4. Taiteilija

    Zapodaj nutę

    [video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=vaciYCuZpzQ :happy: Pierwsza moja myśl!
  5. Kolejne; mam focha, focha, focha, fooocha... i n-nikt mnie n-nie lubiiii! :D
  6. Pewnie, aż człowiek nie wie, co sobie na tapetę ustawić tyle tego jest i w takiej jakości... Ta sceneria, rekwizyty, ostre kolory! Obecnie mój komputer zdobi zdjęcie nr. 1, czyli "Na ciężkim kacu" :D. Prace Natali są naprawdę dobre, choć czasem trochę przegina z kontrastem i nasyceniem kolorów, co czyni zdjęcia nieco męczącymi z punktu wizualnego, niemniej widać taki jest jej styl i albo się go lubi, albo nie. Niektóre zdjęcia lubię, a inne uważam za nieco kiczowate ze względu na tytuł, dobór rekwizytów i kolorystykę (kolory czasem dość ciekawie się odcinają w tym kontraście, a czasem średnio - zależy od doboru barw). Obecna sesja zapowiada się całkiem ładnie; lekko przytłumiona, bardziej oszczędna, mniej przesycona. Osobiście lubię ujęcia Maestro z sesji pani Karppinen pt. "Watch The World Burn", czyli z tejże: To właśnie ujęcie (tylko bez białej ramki) było moją tapetą do dziś, a dziś stało się nią wspomniane już zdjęcie z nowej sesji.
  7. Słucham sb albumu Silent Force Within Temptation... z czasów, gdy ów zespół jeszcze całkiem nie splastikowiał, zmieniając się w jakąś przeciętną, radiową papkę pod pretekstem "odświeżania stylu" i "próbowania nowych rzeczy". Piękne, stare czasy!
  8. Pojawiają się powoli pierwsze zaczątki pracy pani Karppinen! To pierwsze zdjęcie z serii pt. "Born in darkness" (tytuł roboczy powinien brzmieć "Na ciężkim kacu" ;)). Keep watching na: KLIK
  9. Taiteilija

    Narzekamy

    Szukam czegoś, co umożliwi mi przez wakacje zebrać choć na miesiąc życia w innym mieście, podczas studiów dziennych, żeby mieć na start, bo potem jakoś będzie, jak sobie jakąś robótkę znajdę na weekendy, skołuję stypendium, a i rodzinka wesprze jałmużną. Tylko tyle, żeby zacząć. Poza tym, póki się uczyłam była wymówka, żeby nie pracować, a teraz jestem w domu czymś na kształt darmozjada i źle mi z tym. Potrzebuję się choćby poczuć kimś użytecznym, zabrać się za coś, jak najszybciej, zanim, jak mówisz, faktycznie zgnuśnieję i ciężko mi się będzie zabrać za cokolwiek (już teraz odczuwam pierwsze symptomy). Narzekam na to. Bardzo narzekam. :dodgy:
  10. Taiteilija

    Help!

    Dzięki, że chętnie się podzieliliście wiedzą, bo mnie też się ona przyda... w końcu "ucieczkę" planujemy z Izzym razem i, jak Bóg da, to się na jakiś czas przeniesiemy do Anglii. Trzeba jeszcze to i owo rozważyć, przemyśleć, zaplanować, popytać itd. Choć to kusząca opcja, bo korzystny jest sam przelicznik wymiany funta na złote i myślę, że nawet odkładając stosunkowo nie dużo (wielka zbiórka kasy na utrzymanie się przez jakiś czas podczas studiów dziennych w Polsce) bardziej nam się opłaci praca tam niż tutaj.
  11. O! Więc komuś chciało się posłuchać! Jestem pod wrażeniem. :D Ależ proszę Cię bardzo, Milla! Polecam Ci go przesłuchać kiedyś w samochodzie - wtedy ma jeszcze większą! A ja słucham:
  12. Taiteilija

    Scorpions

    Uwielbiam Scorpionsów! :-D Mają fajny, ciepły styl, sporo genialnych solówek i chwytliwych kawałków. Uwielbiam album "Stng in the Tail" i każdemu go serdecznie polecam. Wymienię może kilka piosenek tegoż zespołu, to może ktoś, kto Scorpionsów zna tylko z nazwy (bo sobie nie wyobrażam, by choćby sama nazwa nie obiła się o uszy porządnemu melomanowi) się skusi: [video=youtube] UWAGA! --> tego słucha się tylko głośno i to najlepiej jadąc samochodem w miarę szybko! Wiem z doświadczenia, że wtedy ten kawałek smakuje najlepiej! Jeszcze tylko piękna, letnia pogoda i podróż nad morze przy tym utworze i jesteś 10 cm nad ziemią z radości. ;) [video=youtube] Riff w tym kawałku jest wspaniały! [video=youtube] Inspirująca ballada, polecam; lekko romantyczna, barowa... Kocham! Ponadto polecam: "Lorelei" "White Dove" "SLY" "The Best Is Yet to Come" "The Good Die Young" "Does Anyone Know"
  13. Taiteilija

    Narzekamy

    Brak pracy mnie rozleniwia, a żadnej dostać nie mogę. Pojawił się plan wyjazdu do Anglii do roboty, więc jest szansa, że się niebawem pożegnam z ojczyzną na jakiś czas... oby owocnie. No, chyba, że coś porządnego tutaj znajdę, ale nie liczyłabym. :huh:
  14. Jest transkrypcja z chatu fanów z Tuomasem na oficjalnej stronie Maestro: KLIK EDYCJA: No, i ta transkrypcja dowodzi tego, że osoby do chatu powinny być brane z uwagi na inteligencję, a nie losowanie; niektórzy o nic nie pytali tylko się mu zwyczajnie podlizywali (nazwaliśmy panterę Tuomas na twoją cześć!), albo torturowali na temat własnego kraju (lubisz naszą kuchnię, lubisz nasz kraj, lubisz nasze zabytki?), tudzież pytali o to, o czym już nie raz mówił (która pora dnia sprzyja komponowaniu? Ile razy mówił, że poranek?). Generalnie, to fajna koncepcja jest takiego chatu, ale ktoś powinien kontrolować jakie (i czy w ogóle) pytania się zadaje, bo na niektóre już odpowiadał. Mając jedną możliwość pogadania z Tuo, niektórzy zmarnowali ją wykładając mu swój życiorys. Nie mam nic przeciw luźnej pogawędce, ale żeby miała choć ze 2/3 porządne pytania, sprawdzone i sensowne. Ech... Niektórzy całkiem fajne zadawali, łącząc luźną pogawędkę z czymś pożytecznym, a inni... No, cóż...
  15. [video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=bvDKUwqNcyA Słucham, rysując Tuomasa... Ha! Pierwszy rysunek mojego wielkiego idola w mojej pseudo-artystycznej karierze ołówkowego-gryzipiórka do taktu "The Score" oraz wymiennie: [video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=SdrG0V6yKc4
  16. Nie to, że mnie ten obrazek śmieszy... ale... nie no, dobra, bardzo mnie śmieszy :happy: . Tru metal musician!
  17. Czytam "Ja, inkwizytor. Głód i pragnienie" Piekary. Właściwie (nie licząc książki "Płomień i Krzyż") to już ostatnie dzieło tegoż autora o inkwizytorach, jakie mi pozostało. Czy jakoś szczególnie się do cyklu przywiązałam? Raczej nie. Książki napisane są lekkim językiem, czyta się szybko, przyjemnie a lektura wciągała. Ot, idealna rzecz na czas wolny. Piekara, co prawda, sztuką pisania polskiego, dobrego fantasy nie dorównuje Sapkowskiemu, ale też specjalnie nie zaniża poziomu naszej słowiańskiej fantastyki. Dobrze mi się to czyta i z całą pewnością sięgnę po kolejne książki, jakie ów autor wyda o inkwizytorze. A po obecnej lekturze zamierzam zabrać się za książkę "Atlas Chmur", o ile będzie dostępna w bibliotece. Czy ktoś to może czytał? Film był ciekawy, ale nieco zbyt efekciarski i, jak to ekranizacja, do pierwowzoru mu pewnie daleko, zatem chciałabym wiedzieć, czy warto się zań brać, czy też nie? :)
  18. Taiteilija

    Zapodaj nutę

    Wybieram utwór z fajnymi skrzypcami! [video=youtube]
  19. Szykuje się nam kolejna tuomasowa sesja zdjęciowa autorstwa Natali Karppinen. Na jej profilu na fb pojawił się następujący status: Panią fotograf kojarzy chyba każdy fan, więc przedstawiać nie muszę... ale może są tacy, których ta wiedza jakimś sposobem jednak ominęła, zatem zapraszam ich na stronę artystki na facebooku: KLIK Keep watching! :-D
  20. Taiteilija

    Zapodaj nutę

    To ja też, ja też! :happy: Piosenka z ukochanej bajki - z "Pięknej i Bestii". [video=youtube]
  21. Zabiliście "Two For Tragedy" - za to z pewnością płonie się w piekle. :devil: Teraz CCM juć musi wylecieć! :huh:
  22. Taiteilija

    Nasze zdjęcia

    Dzięki, Nightfall! To jest komplement, co się zowie! Uwielbiam Burtona! :-D
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.