Jump to content

Taiteilija

Moderators
  • Content Count

    1961
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    168

Everything posted by Taiteilija

  1. Ja trafiłam tu przez facebook'a. Dołączyłam do proponowanego wydarzenia, związanego z premierą IM w Polsce i tam właśnie w opisie był link. Po jakimś czasie, głównie z nudów i niechęci do OS zdecydowałam się dołączyć do społeczności - a nuż będzie lepiej i co? I jest! :happy:
  2. Moim zdaniem jest to najbardziej szczery i prawdziwy dokument jaki wydał Nightwish. Dla porównania oglądając "A Day Before Tomorrow" z "End Of An Era" człowiek widzi wielkie bariery między członkami zespołu i cisza jest tam tak namacalna (wiem jaki był to okres dla zespołu, ale mimo to...), nawet "Made In Hong Kong" jest już bardziej...ustawiony, mniej szczery i zwyczajnie zbyt profesjonalny (nawet zważywszy na drunken uno!). Gdy ogląda się EOAI człowiek omalże utożsamia się z bandą świrów i zwykłych młodych chłopaków, których ten dokument przedstawia. Są bliżsi i prawdziwi. Nie ma w nich nic z wielkich gwiazd muzyki. Dla fana "End Of An Innocence" to prawdziwa gratka. Mamy tam pijanego Tuomasa wleczonego przez kumpli do łóżka, Finów śpiewających piosenkę z "Misia Uszatka" (duma rozpiera:-D), Tero biegającego nago, opowieść o powstaniu Dead Boy's Poem i wiele, wiele więcej. Wspaniały dokument! :)
  3. Nie mam ulubieńca - wszystkie te utwory bardzo lubię i nawet dosyć często słucham. "Nightwish" - nastrojowa muzyka, mocno kontrastująca z silnym głosem Tarji, czyli jeden z powodów, dla których początkowo akustyczny zespół szybko ewoluował w metalowy. Ja osobiście nie widzę w tym nic złego. Niektórym ten silny wokal może ranić uszy, ale ja, gdy już przywykłam do takiego zestawienia, polubiłam je bardzo. Piosenka przywodzi na myśl chłodny, nocny wiatr i kojarzy mi się, wypisz, wymaluj, z okładką AFF. Flet na końcu plus recytacja Tarji to świetne panaceum po stresującym poniedziałku. "The Forever Moments" - tu trzeba mieć silne uszy i się porządnie osłuchać! Potem już z górki i piosenkę się kocha, lub nienawidzi!W moim przypadku to pierwsze - szczyt kunsztu wokalnego, a klawisze na końcu (niby prosta melodyjka) to poezja! "Etiainen" - szkoda, że w wersji z AFF zrezygnowali z szeptu, bo właśnie ten kawałek sprawia, że demo jest cudne. Reszta to po prostu wolniejsza, bardziej pierwotna wersja "Etiainena" z AFF. Cokolwiek ten szept z demówki bardzo mi się widzi: wprowadza tajemniczą, lekko dziką atmosferę, kojarzącą mi się trochę z teledyskiem do "The Islander". Tuomas jako szeptacz faktycznie wypada bardzo dobrze! :)
  4. Hmmm, pomyślę, może dodam zam jakiś czas alternatywę - nie najgorszy pomysł! ;)
  5. Nie uważam - śmiem się sprzeciwić ;). GLS brzmiało najlepiej z Tarją, a najgorzej z Anette. Wokal Anette ujmował GLS wyniosłego piękna, które z kolei nadawał utworowi wyłącznie wokal Tarji. GLS Anette dla mnie nie brzmiało perfekcyjnie - brzmiało zwyczajnie i niemagicznie. Floor niejako "wróciła godność GLS" - od jej wokalu oczekiwałam tyćkę bardziej Tarjowego brzmienia, ale uważam, mimo to, że utwór wykonała po mistrzowsku - mogło być lepiej (może tylko się czepiam), ale i tak było świetnie. Końcowy wrzask Floor bardzo mi zaimponował :-D. Oby Pani Jansen została, bo obawiam się, że Rada Nightwishowego Posiedzenia Do Spraw Wyboru Wokalistek mogłaby wybrać kogoś gorszego, a tego, po Pani Olzon, drugi raz nie chcemy, prawda? ;)
  6. A którego tłumaczenia, bo ostatnio powrzucałam ich kilka :D.
  7. Kiedyś, dawno temu już tłumaczyłam ten tekst i nawet śmiałam umieścić go na stronie Tekstowo.pl! Teraz po umiejętnej edycji wstawiam go tutaj. Niestety, tłumaczenie go dosłownie brzmiałoby okropnie, więc musiałam odbiegać od najprostszych znaczeń, żeby zachować lekki, średniowieczny charakter utworu. „Nocne poszukiwanie” Zrodzony dla fałszywego świata wędrowiec: Bajarz – Szczurołap z Hameln*, Trwający w poszukiwaniu nieśmiertelności Zbiera trupę, by odnaleźć fantazję! Prowadzeni przez dziewicę – królową nocy... Głos anioła, tak boskie spojrzenie... Amazonka: wojowniczka i uzdrowicielka Tej rzeczywistości za pomocą swego kociego powabu. Wierni ziemi obiecanej Nigdy-niekończącego się snu... Nocne poszukiwanie – nie przeszłości, Ale jutra, by trwało! Najlepszą drogą by przez życie kroczyć Jest iść ramię w ramię z umysłem marzyciela! Wstąp do królestwa, zatrać przytomność! Marzenia nigdy nie ustają, jedynie przerywają się... Zapomnij o zadaniu, ciesz się przejażdżką I podążaj za nami do serca nocy! Rezolutny minstrel o szybkich palcach, Grając na swej lutni oczarowuje każdą dziewkę - Dołącza do trupy z błyskiem w oku: „Czy znajdę sławę – czy też czeka mnie śmierć?” Wojownik o mocy wzdłuż ścieżki tej: Serce w piersi ma niczym młot, a waleczność jego nie zna granic... Rytm syreni, wrogowie strzeżcie się! Gdyż w wojnie tej prawa istnieją w cichym śnie! Wierni ziemi obiecanej Nigdy-niekończącego się snu... - Przyjdź do elfickiej krainy! – rzekł najstarszy - Pod mym przewodnictwem nie zaznasz strachu! Jam jest mędrcem, czarodziejem, który wskazuje drogę... Pierwsi, którzy szlakiem tym podążają: Pani w czerni, Pani w bieli, A za nimi legiony nocnych wędrowców! Strażnicy serca hal... Gdy opuszczamy swe domostwa, By wyzwać bogów pustki Poszukiwanie rozpocząć czas! *Pied Piper – czyli jedna z nazw Szczurołapa z Hameln
  8. Nie szleję - kasy brak! :happy: Mam koszulkę Ghost Love Score i kubek z ery Once. Pobiłam wszystkich! :D
  9. „Czy wiesz dlaczego słowik śpiewa?” Jakie to uczucie opadać swobodnie? Zapytaj chłopca z błyskiem w oku! Czy wiesz dlaczego słowik śpiewa? To odpowiedź na wszystkie pytania! Wkraczając w świat nieograniczony, Snuję me fantazje wszędzie wkoło! Oswobodzony ze smyczy grawitacji Przeklinam niebiosa w mym zasięgu! Tańczę z duchem powietrza W tym oceanie tak otwartym i pięknym! Kocham się z bogami w górze Podczas mej dziewiczej podróży tak śmiałej! Ląduję bezpiecznie w błękitnej lagunie... Nie wiem, czy to Ziemia, czy Księżyc? Radość życia już nie jest maską, Eden, który odnalazłem będzie istniał wiecznie! Migrując z gęsiami, Moja dusza wreszcie odnalazła spokój... Nie ma znaczenia, że człowiek nie ma skrzydeł Tak długo, jak słyszę śpiew słowika!
  10. To moje alternatywne tłumaczenie 'Ever Dream'. Tekst ten, choć krótki, jest bardzo poetycki i tajemniczy - okrutnie trudny do przełożenia w sensowny, ale nie ograniczający znaczenia sposób. Oby moja raczej alternatywna wersja okazała się w miarę "godna". „Już zawsze śnij...” Czyś kiedy w uczuciach wraz ze mną odpłynęła? Raz jeden, wszystkim czego mi trzeba! Zjednoczony w myśli odnalezienia Cię pewnego dnia... Czyś kiedy w uczuciach beze mnie odpłynęła? Ma miłość, tak głęboko spoczywa! Już zawsze o mnie śnij... Czy zrobiłabyś to ze mną? Wyleczmy blizny, zmieńmy los w gwiazdach zapisany! Czy zrobiłabyś to dla mnie? Oswobodź wewnętrzne niebiosa... Zabrałbym Cię w dal... Rozbitek w samotny dzień... Ukojenie łzom po policzku płynącym Dać może ma pieśń, lecz nie jest w stanie oddać Twego wdzięku! Pokaż się, pokaż się, gdziekolwiek jesteś! Tak zagubiona w morzu swym... Poddaj się, poddaj memu dotykowi, Memu smakowi, mojemu pożądaniu... Twe piękno na mnie spłynęło W tą białą noc fantazji... „Wszystkim czego kiedykolwiek pragnąłem są dwa sny, które z Tobą dzieliłem; Jeden trwa właśnie, lecz czy ten drugi już zawsze pozostanie snem? Jedynie dla Ciebie naprawdę pragnę być.”
  11. Taiteilija

    Pogadalnia

    Absolutnie nie jestem! Jestem na humanie :-D (żadnych odpowiadających mi klas językowych nie było) . Pracę takową dostałam w ramach kary za nie przyniesienie na lekcje wtyku RJ45, do którego na owej lekcji mieliśmy podłączać kable w parach. :dodgy:
  12. Taiteilija

    Pogadalnia

    Umie ktoś może sensownie wyjaśnić transmisję bezprzewodową w oparciu o normę CSMA/CA? :confused: Pan od informatyki chce mnie zniszczyć takimi pracami domowymi. Póki co znalazłam tylko milowe strony z wyjaśnieniami napisanymi komputerowym bełkotem. :(
  13. Dokładnie, Beatko, kwestia IM chodzi mi po głowie jak jakiś mały, złośliwy robak. Nie rozumiem, dlaczego ten film zdobył tak małą sławę w ojczystej Finlandii? Po obejrzeniu traileru i scen, a także dzięki znajomości albumu nie jestem sobie w stanie wyobrazić by ten film był w jakikolwiek sposób zły. Oczywiście nie wytrzymałam i przeczytałam spoilery, recenzje...akcja jest ponoć zbyt szybka, przez co wątek bohaterów jest mało rozwinięty oraz efekty specjalne czasem słabują (nie uważam tego za wadę), ale co poza tym sprawia, że film nie zdobył jak dotąd popularności? Jest zbyt dziwaczny, za trudny dla widza? Chciałabym się przekonać na własnej skórze! Jeśli nie powiedzie się akcja z polską premierą (trzymam kciuki, żeby się powiodła) to film zobaczę dopiero, gdy pojawi się na DVD - kupię (wątpię,że będzie w Empiku,więc może z allegro?)! Szkoda tylko, że na DVD zapewne nie będzie nawet polskich napisów, pewnie jedynie angielskie (niby 'I speak English', ale mimo to miło byłoby gdyby były napisy PL)...noo chyba, że jakiś wyjątkowo uparty polski fan napisze do Ewo i ktoś zobowiązuje się zrobić polskie napisy to może wrzucą je na oryginalny dysk? Wiem, wiem bujam w obłokach! :blush: Tak, czy inaczej polskie napisy w ostateczności pojawią się w necie, niestety nic to nie da posiadaczom oryginalnego dysku.
  14. Taiteilija

    Pogadalnia

    U mnie tragiczna pogoda. Śnieg nie pada co najmniej od tygodnia, więc to co zostało po opadach przypomina wielkie, zbite szare skały, a do tego mróz trzyma taki, że nawet w domu zimno; o świecie zewnętrznym nie wspominając. Jeszcze ostatnio zamiast śniegiem, sypie małymi igiełkami lodu. Be. :( Zaczynam pragnąć wiosny.
  15. Świat był przecież taki właśnie od zawsze. Rzeczywistość pełna jest kontrastów, czasem zahaczających omal o czarny humor. Były czasy lepsze, były czasy gorsze, a i tak człowiek zawsze będzie uważał, że "kiedyś było lepiej niż teraz" - kwestia ludzkiego umysłu zaprogramowanego na usuwanie, lub zamazywanie gorszych wspomnień i idealizowanie tych lepszych - pamięć ludzka jest stratna. Nie uważam, więc, chociaż umysł podsuwa mi taką ideę, że kiedyś było, aż tak wspaniale, jak mówią. Jednak z roku na rok, z dekady, na dekadę jasno widać, że świat pędzi coraz szybciej w kierunku wielkiej ściany i wszystko faktycznie się pogarsza: technologia zastępuje grę w klasy i berka u dzieci, elektroniczna muzyka zastępuje instrumentalną, talent coraz mniej się liczy, a zysk i sukces komercyjny ma coraz większe znaczenie. Niby nie ma wojen, poza odległymi od nas konfliktami na południu, ale przecież wojny nadal się toczą - po cichu. W formie zimnej, politycznej i wykalkulowanej. Prędzej, czy później taka forma zmieni się w otwarty konflikt wojenny - to kwestia czasu. Ale po co się martwić i narzekać jak stereotypowy Polak? Poza złem na tym świecie są też proste radości: zachody słońca i wschody, gwiazdy, lody czekoladowe, letnie popołudnia z przyjaciółmi, dobra muzyka, biwak nad jeziorem i masa rzeczy, która sprawia, że jeszcze warto żyć - tak długo jak pozostanie chociaż jedna "prosta radość" na świecie. :blush:
  16. Taiteilija

    Serj Tankian

    Skoro był sam System to wypada wspomniec o solowej muzyce Serja Tankiana. Jego nowa płyta 'Harakiri' nie bardzo przypadła mi do gustu, uważam, że 'Elect The Dead' było najlepsze, a i 'Imperfect Harmonies' było niezłe. Z wydań koncertowych 'Elect The Dead Symphony' to cudo. Wszystkie utwory grane z samą tylko orkiestrą symfoniczną! Cud, miód i lody truskawkowe! :rolleyes: Dzisiaj mnie wzięło i obecnie maltretuje przycisk "odtwórz ponownie" , słuchając w kółko wersji 'Gate 21' z 'Elect The Dead Symphony': [video=youtube] 'Gate 21' to jeden z moich ulubionych utworów Serja oraz 'Sky is Over' (z jakiegoś powodu bardzo lubię teledysk do tej piosenki), 'Saving Us', 'Empty Walls', 'Lie, Lie, Lie' (zabawny utworek) i 'Baby'. Z wykonań na żywo polecam: [video=youtube] [video=youtube]
  17. Teraz to i ja nie wiem :confused: . Nie jestem jakąś tam wielką fanką zespołu (nie do tego stopnia, co fanką NW) i poszczególne elementy ich historii mi się raczej plączą...nie jestem na bieżąco z newsami. Hmmm, chyba założę temat Systemu w dziale "Muzyka --> Artyści"...momencik... Napisane! :happy:
  18. Czyli z lekko innej beczki! System Of A Down - dziwaczny i krzykliwy zespół, grający "szeroko pojęty rock" z Serjem Tankianem i Daronem Malakianem na czele. Formacja słynie z piosenek traktujących o kwestiach społecznościowych/cywilizacyjnych; głodzie, wojnie, skażeniu środowiska, technologii itd. Po zawieszeniu działalności grupy w 2006 roku SOAD wznowił wspólną pracę w 2011 - fani mają nadzieję na owoce tego "Wielkiego Powrotu" - oby nie na darmo! Muzyka Systemu przemówiła do mnie jakoś przed wakacjami 2011 roku i od tamtej chwili jest ze mną dosyć często. Polubiłam ten hałas (często hałas ;)) przeplatany ze spokojnymi fragmentami melodii, polubiłam emocje, gwałtowność i tętniący rytm piosenek SOAD'u, a to bardzo dziwne, bo nie słucham raczej tego typu zespołów - SOAD to wyjątek! Wspaniały, dziwaczny i szalony wyjątek o głosie pana Serja Tankiana :-D. Moje ulubione utwory? Jest ich dużo, więc wymienię tylko kilka w losowej kolejności: - Toxicity (nie zaskoczyłam was zapewne ;)) - ATWA - Lonely Day - Chop Suey (tym też nie zaskoczyłam) - Roulette - Lost in Hollywood - Question! - Pictures (rytm i dziwaczność tej piosenki mnie szokuje - idealny utwór do tańca pogo) - Metro - Tentative - Radio/Video - Soldier Side itd...
  19. Chyba tak, w końcu gdy zawiesili działalność to zawsze mówili, ze może kiedyś do siebie wrócą i w końcu przecież grali razem na Rock Am Ring w 2011.
  20. Z głosem Marco i kilkoma typowo nightwishowymi wstawkami a'la Tuomas to byłoby coś!
  21. Tarja faktycznie była najlepszą wokalistką Nightwish'a. Może to kwestia tego, że była pierwszą wokalistką i to właśnie ustawiło poprzeczkę dla innych wokalistek tak wysoko. Nie mam urazy do Anette, wiem ile pracy i nerwów włożyła występując z NW oraz zdaję sobie sprawę z poczynionych przez nią postępów od DDP do IM (gdyby została nie narzekałabym - już przywykłam) ; jednak Tarji nie pobiła. Styl Anette nie pasował kompletnie do stylu NW, więc rozpad był czymś do przewidzenia. Pani Olzon nie jest i nie stanie się typową hardą, lodową metalową diwą, zatem fani nigdy nie zaakceptowali jej zupełnie w NW - była lekko obca w tym dziwnym metalowym półświatku...coś jak królewna żyjąca wśród troli :-D. Życzyłam jej i życzę jak najlepiej - mam nadzieję, że znajdzie sobie muzykę, którą będzie tworzyła w spokoju i, do której będzie w pełni pasowała. Floor...póki co wywarła na mnie raczej pozytywne wrażenie. Pasuje do metalowego klimatu, ma doświadczenie i dobry głos. To nadal nie Tarja, ale ostatecznie jest lepiej niż w przypadku Anette. Pani Jansen, z tego co usłyszałam do tej pory, dosyć średnio brzmi w piosence 'Scaretale' - Anette jest nieodmienną królową tego utworu, ale inne piosenki wychodzą jej bardzo dobrze i coraz lepiej z koncertu na koncert. Jest raczej monstrualna, ale po obejrzeniu kilku wywiadów wydaje się sympatyczną istotą - oby została! ;)
  22. Poza bazgraniem bazgrołów lubię też pisać: wiersze i miniatury...cokolwiek (raczej krótkie utwory - trochę brak mi cierpliwości i bywam mało konsekwentna w pisaniu). Chwilowo są to rzeczy "o niczym" pisane pod wpływem impulsu - piszę od niedawna i ciągle pracuję nad warsztatem, gdy tylko czas pozwala. Umieszczam tu linki do moich "pisadeł" wstawionych przeze mnie na forum literackim Via Appia - nie ma ich zbyt dużo. Będę wdzięczna za waszą ocenę i ogólną opinię! Wstąpcie, więc, i przeczytajcie, gdy tylko znajdziecie czas i chęć!:blush: Miniatura: "Do Covington i jeszcze dalej..." Wiersz: "Szkic" Wiersz: "Byłem kiedyś człowiekiem..." Miniatura: "Krótka historia" Wiersz: "Papierowy erotyk"
  23. Przeczytałam te wiadomości i tak okrutnie bym chciała, żeby nam się udało! Tak strasznie okropnie bym chciała. Całkiem nieźle nam idzie, nawet Ewo wydaje się raczej przyjaźnie nastawiony. Dalej! Walczmy! :D
  24. Taiteilija

    Nastrojowo

    Mamy, mamy :-D. Zarejestrowałam się na forum i ten rzep powędrował za mną, gdy tylko mu o tym napomknęłam - nie uważam tego, bynajmniej, za minus!
  25. Oj cholibka, coś czułam, że to niemożliwe, żeby ten temat został przeoczony i gdzieś jest, ale musiałam nie przyuważyć! Przemianowałam go na "Książki Fantasy!" - fanów fantasy jest wielu, szczególnie jeżeli przepadają za Nightwishem (to się łączy zazwyczaj - ciekawa zbieżność), więc chyba zasługują na osobny wątek. :)
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.