-
Content Count
1961 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
168
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by Taiteilija
-
Dzięki piękne. :blush: Też lubię rajtki w paski i dlatego bardzo ich nadużywam w swoich rysunkach. Nieco oklepane, ale za to jakie fajne! Muszę sobie takie sprawić! Dzięki, Dark! Mam dokładnie tak samo, gdy oglądam rysunki lepszych od siebie - podziw zżera (i zazdrość!).
-
Dziękować, ale na twoją córkę to ja chyba jestem troszkę za stara. :D
-
Porcyjka nowych prac artystycznych: "Opowiadacz" lub "Oakie-talker" "Pasterz Ślimaków" lub "Shepherd Of Slugs" (ilustracja do mojego nowego opowiadania, które jest aktualnie w trakcie tworzenia) "Włóczykij i Muminek" (straszny staroć, narysowany w 2010 (miałam 15 lat) - cięzko było go wyostrzyć na tyle, żeby dało się na to patrzeć i efekt, jak widać, jest raczej taki sobie)
-
Pip opowiadający członkom orkiestry o co chodzi i zawstydzone-uciekające spojrzenia Tuo made my day, bo chyba nie muszę wspominać o tym, jak fantastyczne brzmienie ma muzyka w tle, która zapewne pochodzi z TLATOS. Czuję w tym dużą dozę Nightwisha mimo, że to solo. Dobre przeczucia mam. Czuję, że singiel nie był nawet w połowie najlepszym kawałkiem z nadchodzącego albumu. Jednakowoż, niuanse tworzenia albumów są dla mnie niejasne; dlaczego musimy czekać aż do kwietnia, skoro album już jest? Zapewne chodzi o jakieś skomplikowane strategie marketingowo-promujące, kontrakt itd. - tajne struktury, których nie przeniknie zwykły śmiertelnik. ;)
-
Pewnie, że ma i to od jak dawna. Kiedyś w jakimś wywiadzie podał markę swojego obecnego auta (zapomniałam, jakieś terenowe bodajże) i powiedział, że uwielbia jeździć; CD w stacyjkę i fruu przez pustkowia. ;) EDYCJA: Poszperałam chwilę i mam ten kawałek wywiadu (jakoś z ery około DPP): Do you have a driving license? Do you like riding a car? And do you have a car, if yes what kind of? Yeah! I have a driving licence, I have a car and I LOVE driving. I'm not a car maniac, I don't know anything about the technical stuff, I don't know all the brands but still. I have a Toyota Land Cruiser. Driving for me is very relaxing. I love driving long distances just listening to the music, droping to the gas station for a coffee and continuing the journey. Very relaxing! Czyli ma coś w tym guście... żeby rozjeżdżać fanów Tarji... opcjonalnie jej męża. :D
-
[video=youtube] To. Jest. Świetne. Mam nadzieję, że facet zrobi tego więcej i dłuższe! :-D Słucham tego setny raz i dalej mnie uszczęśliwia.
-
Poleci ktoś jakieś chwytliwe ballady metalowe, rockowe, ewentualnie folkowe? No i może jakiś epicki, piękny soundtrack do filmu?
-
Johanny? Tej Johanny? Johanny Tuomasa? Faktycznie powinna to zrobić Paula, ale... skoro tu siedzę i chwilowo powstrzymuję się przed przypuszczeniem ataku na konspekt maturalny to... Coś rzucę. Dla mnie muzyka Johanny jest bardzo mętna i nijaka, ale raz na jakiś czas posłucham kilku wybranych utworów - tych nieco bardziej wyrazistych. [video=youtube] [video=youtube] [video=youtube]
-
[video=youtube] Moja pierwsza metalowa piosenka! :happy:
-
O, a widzę, że strona TH ma też nowy wygląd! Ładnie! :)
-
Jest bardzo wesoły i bardzo power metalowy. Sympatyczny, ale trochę błahy i bardzo singlowy. Te wszędobylskie klawisze... Nie jest złe po kilku przesłuchaniach. Nawet chwytliwe i bardzo w starym stylu. Mam dobre przeczucia. Czekam na resztę albumu, bo singiel stanowi, według mnie, bardzo niepewną ocenę całości. :)
-
Ano widziałam właśnie gdzieś.... Tara Kojosen (Tuomas' manager) declare the "My wife" of Tuomas is "An error of translation" ! Tuomas said: " - The address is the same, but they are not married. " No cóż, to i tak niewiele zmienia... Myślę, że ślub nadejdzie niebawem tak, czy siak. Może przed upływem roku, może dwóch? Zależnie. Ślub, albo huczne rozstanie (oba) wrednie nagłośnione w internecie i przez fińskie media, tabloidy itd. To musi być podłe uczucie, gdy cały świat śledzi twoje życie prywatne, wzloty, upadki, waży każde słowo, skapujące z warg. Niby czytam te plotki, bo rozchodzą się w tempie natychmiastowym i ciężko ich nie widzieć, ale współczuję Tuomasowi i Johannie tych cyrków.
-
Szczerze mówiąc, spodziewałam się takich wieści w najbliższym czasie, bo o tyle, o ile jeszcze rok, czy dwa lata temu Kurkela była tylko "podejrzana", jako partnerka Maestra, a zdjęć było mało, to teraz nagle wszędzie się jej zrobiło pełno. Sporo zdjęć, do tego te z rodzicami Tuomasa, zatem to bardziej ciekawostka, niż szokujący news. Miło, że stary kawaler wreszcie znalazł muzę. Niech im się układa... bo, jak nie to pewnie usłyszymy to w muzyce. Co do muzyki, mam nadzieję, że szczęście 'Tuoppi'ego' nie spowoduje lawiny cukrowej muzyki koloru różowego. :D
-
Taki ładny, senny, choć raczej przeciętny i niepozorny teledysk. Miło jest go w końcu zobaczyć. Czekam na radio Escapist jutro, bo wersja alternatywna bardzo mnie intryguje. :)
-
Exclusive! Tomorrow on Mojo's Moooo show from 19:00 uk time, you can hear both versions of Tuomas Holopainen's new single 'A Lifetime of Adventure'!!! This is a radio first so make sure you tune in and check it out! Z facebookowej strony radia Escapist (ukochanego radia oficjalnej strony Tuomasa), dodano jakąś godzinę temu: https://www.facebook.com/Escapist.Metal.Radio?ref=ts&fref=ts To co, polujemy? ;)
-
Okałdka jest bardzo nijaka. Ot, ładna kompozycyjka. Podpisuję się pod teksem motorade odnośnie rocka chrześcijańskiego, ale raczej powiedziałabym, że tak nijaki cover art sygnalizuje jakiś chrześcijański pop, a nie rock. ;)
-
Ano właśnie! Zwrotki są bardzo niemelodyjne, jakby niedopracowane i kompletnie niezdecydowane. Piosenkę ratuje dialog, klawisze, gitara i ciekawe zabiegi wokalne Tony'ego. Refren jest dosyć przeciętny, ale chociaż melodyjny. Mogliby ją przeredagować, bo to niezły materiał. Teraz, zaś, udam się na odpoczynek, przy jakiejś balladce np. Gravenimage. [video=youtube]
-
Tuomas i jego orgazmy przy keyboardzie. Jedni mężczyźni mają kobietę, inni faceta, jeszcze inni rękę, a Tuomas? Tuomas ma keyboard. :happy:
-
Taak, Sonata ma moc, definitywnie. Mają w sobie coś niewiarygodnie fińskiego... w ich piosenkach czuję zawsze las i ognisko (prawie zawsze - to wrażenie ogólne odnośnie twórczości). Narobiłeś mi smaka i znikłam słuchać "The Misery". Sympatyczny aromat, wybornie finezyjna struktura... Mnie to akurat nie przeszkadza - jestem większością, dla której logo ma wymierne znaczenie w porównaniu z muzyką. Chyba obudziła się w tobie cecha właściwa dla grafików komputerowych - graficzna drobnostkowość. :D A teraz czas na Sonatę! [video=youtube] Ten kawałek jest diabelnie dobry, dzięki wstępowi, klawiszom, gitarze i drapieżnym, lekko psychopatycznym akcentom Tony'ego. Refren też ma całkiem fajny, ale jeszcze czegoś mi tu brak... do tej piosenki coś jeszcze można by dodać... Dobra, czepiam się! Jest dobra i bez podrasowań. :happy: "I have never wished you dead... yet!" (...) "Look out the window "c'est moi!"..." A co tam powrzucam zdjęcia... Let's start: Znajome twarze z sesji reklamującej odzież pana znanego jako Toxic Angel. TH: Widzisz? Zabłądziliśmy, a czyja to wina? TK: Pewnie moja, bo na mnie zwalić najlepiej... TH: Cicho. Co to za góra na niebie? Hmmm... TK: Aha, nie zabłądziliśmy! Trzymasz mapę do góry nogami, mule jeden! TH: O. Ciekawa obserwacja. Ok. Mam! Jesteśmy... Ea? TK: Teraz to trzymasz ją bokiem! TH: Eee. Nie, wcale. E. To się wytnie tak, panie kamerzysto?
-
Nie ma sprawy. Poczekam. Donikąd mi nie spieszno! :) Ta inspiracja jest raczej ogólna niż szczegółowa; po filmie miałam ochotę napisać coś o morderstwach i ludzkiej psychice.
-
Napisałam coś w ramach odpoczynku. Miniaturkę literacką, okraszoną weną po obejrzeniu "Sekretnego okna" na podstawie noweli Kinga. Miałam ochotę na coś skrajnie trupiego. Nawiedził mnie trupi duch i tak oto powstała urocza miniaturka pod tytułem: "Trupica" Nic wielkiego. Pisałam ją na szybko, spontanicznie i nieco na "odwal". Mój chłopak po przeczytaniu uznał, że "jest niezłe, ale pisałaś lepsze" i uważam, że to trafna opinia. ;)
-
To zdjęcia pochodzi z galerii na oficjalnej stronie Tuomasa, może tam znajdziesz większy format? Ale generalnie wtedy zapisać go można tylko zrzutem ekranu, bo zdjęcia są chronione przed zapisem. Historia trafienia tej fotki do sieci jest ciekawa; wtedy byłam non-stop na forum TH i Carol (Walker, administratorka/założycielka) dostała kilka fotek od kogoś-tam jako bonusy, które są absolutnie tajne i nie mają prawa wypłynąć poza TH. Wszyscy ścigali wycieki, które oczywiście bardzo szybko się pojawiły, ale jak widzę nie dało się ich zatrzymać, bo zdjęcie stało się popularne i jest też tutaj. Carol byłaby niepocieszona, ale cóż, prawa internetu; wycieków nie da się wyeliminować.
-
[video=youtube] Cicho, Paula, ciiicho... wdech i wydech, ręce z dala od klawiatury i ŻADNEGO serduszka, proszę, ani jednego! :D
-
To słowo nieodparcie kojarzy mi się z kotletem. Mielonym. Czy to dziwne? Hahaha! :D Nie, Milla, to zupełnie normalne... mój chłopak zwykł mawiać: koci-lizus.
-
To całkiem fajny wywiad. Niby nie fascynuje mnie twórczość Dona, bo nigdy nie byłam fanką komiksów (wolę książki - nie narzucają mi obrazu rzeczywistości tak brutalnie, jak komiksy), ani rysunku komiksowego, ale sam Don wydaje się sympatycznym gościem. Jego wypowiedzi są bardzo naturalne i prostoduszne, nie są przekombinowane, co cechuje wiele wypowiedzi ludzi sławnych. Choć nie podzielam jego niechęci do rock & rolla i muzyki z jego czasów, to spodobał mi się argument, który wysunął na usprawiedliwienie swojego braku zapału dla muzyki, której słuchać powinien, czyli muzyki swoich rówieśników: "Nigdy nie byłem pod wpływem tego, czego byli moi znajomi lub rówieśnicy. Zawsze wybierałem dla siebie rzeczy bazując na niezależnej obserwacji." Bardzo trafne wyjaśnienie i dobrze ujęte. Co tu jeszcze dodać... ja także uwielbiam muzykę filmową i wymieniłabym pewnie podobnych twórców, co pan Rosa (Williams, Elfman, Zimmer, Shore, Horner to moi faworyci)... Zatem Don to, w moim odczuciu, sympatyczny staruszek i mam nadzieję, a raczej jestem niemal pewna, że owoc jego współpracy z Tuomasem będzie wspaniały! ... chociaż... musze powiedzieć, że ja z kolei... bardzo nie lubię jamników! :D