hietAla 1514 Posted February 1, 2016 Sesja rozje pokonana! W nagrodę obejrzę sobie Infinite Visions ♥ 7 Share this post Link to post Share on other sites
Arrow 434 Posted February 2, 2016 Koncert Theriona w weekend ♥ Było super, supporty też dały radę, a sam Therion dał świetny koncert, mimo że setlista nie była jakaś wspaniała, ale wszyscy się fajnie bawili. W tym klubie było z 40 stopni, nawet babce z Theriona makijaż zaczął spływać po twarzy i ktoś jej chusteczki rzucił. Dziewczyna koło mnie zasłabła. Ale i tak było super. Mam setlistę i autografy na 9 płytach ♥ Więc super!!! No a dzisiaj zdałem egzamin z astronomii na 5.0 :D Jeszcze tylko dwa w piątek i ferie!!! 6 Share this post Link to post Share on other sites
Milla 2534 Posted February 3, 2016 Dzisiaj zaczęłam ćwiczyć z Tiffany Rothe i wygląda na to, że nareszcie znalazłam ćwiczenia, przy których nie myślę w kółko "kiedy koniec kiedy koniec kiedy koniec dlaczego te dziesięć minut ciągnie się jak wieczność i czemu jest mi niedobrze i dlaczego jestem taka słaba UMIERAM", tylko naprawdę indżojam, prawie jak przy tańcu, chociaż się męczę :D Nie wiem, może i to mi się znudzi za parę dni, ale teraz było mega mega fajnie :D Zrobiłam jedenastominutową rozgrzewkę, potem takie osiemnastominutowe, w sumie dosyć lekkie coś, potem dziesięciominutowy, intensywny trening z różnymi podskakiwaniami, kopniakami, pajacykami i innymi takimi, który wychodził mi momentami dosyć niezdarnie, ale jednak, a potem jeszcze jeden mały, trzyminutowy, a potem rozciąganie i rozluźnienie na koniec, tak, i jest mi dobrze ^^ A teraz czas na breath warm ups od Felicii Ricci, mojej ulubionej nauczycielki śpiewu z yt ♥ Mój rekord syczenia na jednym wdechu to 33 sekundy. Jak to jest, że jak śpiewam sobie na przykład "Scaretale", zaczynam się dusić po półtora wersu? Albo nawet po jednym? Nawet jak robię sobie tyrytyryry przy partiach instrumentalnych, wytrzymuję oddechowo całkiem długo. A przy śpiewaniu właściwym już nie. Dlaczego -,- 3 Share this post Link to post Share on other sites
PaulaEija 1628 Posted February 3, 2016 Bo jak śpiewasz mocnym głosem, to wydychasz więcej powietrza naraz - potwierdzone info. ^^ A ja jestem ostatnio bardzo zadowolona z siebie, bo postanowiłam w ferie czytać przynajmniej jedną książkę dziennie - i, póki co, mi się udaje. Niby tylko kilka dni, ale i tak. Sukces! 4 Share this post Link to post Share on other sites
prostreet94 259 Posted February 3, 2016 ...przynajmniej jedną książkę dziennie - i, póki co, mi się udaje. Niby tylko kilka dni, ale i tak. Sukces! 'Przynajmniej?' - Jedna książka dziennie to dużo, życzę wytrwałości ;) Mnie uszczęśliwiło to, że w końcu mam perspektywę na nową pracę; teraz jadę do Polski, a po przyjeździe dostałem obietnicę otrzymania kontraktu (mam nadzieję, że otrzymam go na stałe). Oprócz tego, od 1 marca mam zapewnione (tak na 90%) ponowne przyjęcie do 'mojej poprzedniej pracy' - więc się bardzo cieszę, bo zobaczę znowu całą ekipę i wszystko układa się w całość, tzn. jak dobrze pójdzie będę miał dwie prace, dzięki czemu odłożę trochę kasy; a odkładać jest na co - bo w tym roku, aż dwa wesela. Na jednym będę świadkiem (wesele mojego brata); na drugim - też słyszałem, że miałem nim zostać, ale jak dotąd nic nie wiem ;) 3 Share this post Link to post Share on other sites
Arabesque 487 Posted February 3, 2016 Kocham moje niespodziewane ataki wyobraźni ♥ Tuż przed lekcją polskiego: A: Przeczytałaś ten wiersz? Podobno będzie pytać. Ja: Cooo? Jaki wiersz? Było coś na dzisiaj? A: No ten *pokazuje podręcznik* Ja: Ożesz... Nie. Pokaż mi to. *czyta... i czyta... i się załamuje* Matko, co to jest? Nic z tego nie rozumiem... Na lekcji nagle mnie olśniło. Poleciałam w taką Wielką Improwizację, że sama byłam zdziwiona skąd nagle mam tyle pomysłów. Zgłaszałam jak najęta. Tak mnie poniosło, że dostałam 6 za aktywność ♥ :D 3 Share this post Link to post Share on other sites
Milla 2534 Posted February 3, 2016 Bo jak śpiewasz mocnym głosem, to wydychasz więcej powietrza naraz - potwierdzone info. ^^ No fieeem, domyślam się, że syczenie zużywa mniej powietrza, ale żeby aż tak mniej? ._. Dzisiaj sobie coś zrobiłam w gardło, nie wiem jak i dlaczego, ale boli ._. @Arabesque: łaa, super :D Ja się nie zgłaszam nawet jak mam pomysły, i uczestniczę sobie w lekcji aktywnie, lecz w milczeniu :D Share this post Link to post Share on other sites
PaulaEija 1628 Posted February 5, 2016 Ni stąd, ni zowąd, bez mojej ingerencji, po roku nieudanych prób naprawienia, sam z siebie naprawił się Sklep Windows! ♥ ♥ ♥ 1 Share this post Link to post Share on other sites
Taiteilija 2754 Posted February 5, 2016 Koniec sesji, a więc... powrót na forum! TAI IS BACK! :D 5 Share this post Link to post Share on other sites
Marja 708 Posted February 7, 2016 Uszczęśliwiła mnie kartka urodzinowa od Lawendy. ♥ :rolleyes: 2 Share this post Link to post Share on other sites
Sami 3171 Posted February 7, 2016 Zaliczyłam ten gównoegzamin z komórki roślinnej. Na 4. Nie wierzę. Naprawdę. 4 Share this post Link to post Share on other sites
Sami 3171 Posted February 10, 2016 Skończyłam sesję. ♥ Now it's shitposting time :v Czy tylko ja jestem ostatnimi czasy szczęśliwa, że w tym temacie posta pod postem pisać muszę? :v 5 Share this post Link to post Share on other sites
beatag60 2263 Posted February 10, 2016 Ja jestem zawsze szczęśliwa:) Bywa, że muszę sobie "dorysować" uśmiech ale ogólnie niewiele mi trzeba;) 3 Share this post Link to post Share on other sites
Milla 2534 Posted February 10, 2016 Łaa, nie pochwaliłam się Wam jeszcze…! Wczoraj (czyli przedwczoraj, bo już jest jutro) przyszedł bilet. Myślałam, że będzie wyglądał fajniej, ale mniejsza o stronę wizualną, mam bilet ♥ Zgodzili się ♥ Kochana babcia mnie poparła i się zgodzili ♥ (Wybaczcie buraczaną jakość, aparat w moim telefonie jest upośledzony.) A to jest bonus – selfiacz z Emi i biletem. Emi rozmarzonym wzrokiem spogląda w sufit eter. Podziwiajcie. O, i jeszcze jedno. Czuję się dzisiaj trochę jak chodzące zwłoki i to akurat mnie nie cieszy, ale staram się patrzeć na jasną stronę życia jak Monty Python, a po jasnej stronie życia jest to, że nie idę jutro do szkoły, bo czuję się jak zwłoki, czyli nie muszę się uczyć do kartkówki o mydłach ♥ I dostałam piątkę z fizuni. Dostałabym szóstkę, gdybym nie była taka durna i nie zamieniła metrów na mikro- czy tam nanometry nie w tę stronę, co trzeba (oczywiście zaraz po tym, jak zebrała kartkówki, zorientowałam się, że przesuwanie przecinka w lewo to był, cholera jasna, dosyć kiepski pomysł, ale było już za późno.), no i chyba jeszcze kopnęłam się gdzieś przy mnożeniu potęg (taka essential Emi. Zna wzór, mniej więcej rozumie, o co w tym wszystkim chodzi, ale a to zgubi gdzieś po drodze jedną liczbę, a to z nanometrów zrobi jednostki większe, niż metry… Albo nasadzi błędów z dupy w stylu "plumberman" zamiast "plumber" czy "these" zamiast "those" i zabraknie jej dwóch punktów do przejścia do okręgowego etapu olimpiady z inglisza, no i co zrobisz, nic nie zrobisz.). Ale piątka mnie w pełni satysfakcjonuje, bo to fizunia. Dostałam też szóstkę za kartkówkę z "Lalki", którą to książkę przeczytałam do połowy. Taka zdolna jestem. ^^ 8 Share this post Link to post Share on other sites
Sami 3171 Posted February 11, 2016 Obiecuję, że to ostatni mój post o sesji w najbliższych miesiącach, ale chciałam tylko powiedzieć, że wczoraj przeżyłam najdziwniejszy egzamin w moim życiu. :D Wykładowca wszedł na salę, zamknął za sobą drzwi. My oczywiście wleźliśmy mu tam i zobaczyliśmy, że uruchamia rzutnik. Pierwsza myśl - będzie wyświetlał pytania na rzutniku z prędkością 'prędzej się udławicie niż zdążycie" i znowu będzie kaszana. Ale wchodzimy, siadamy, widzimy przed sobą kartki z pytaniami. Spoko. Zanim wszyscy weszli zdążyliśmy ze znajomymi omówić co trudniejsze z nich. Teraz czas na moment kulminacyjny - wykładowca wszedł, odpalił youtube i zaczął nam puszczać śmieszne filmiki z kotami. SERIO. Z kotami. Na nasze zdziwienie odpowiedział 'No bo znowu jak państwo będziecie mieli średnią 4.7, to mi się dziekan przyczepi, że za łatwe egzaminy robię, więc muszę was czymś rozpraszać". Ogólnie uwielbiałam tego człowieka od pierwszego wykładu z nim na pierwszym semestrze pierwszego roku, ale tymi filmikami z kotami nabił sobie dodatkowe punkty zajebistości u mnie :D PS. Jak mu się filmiki z kotami skończyły, to puścił nam na YT Cały. xD 9 Share this post Link to post Share on other sites
Ivaa 31 Posted February 11, 2016 Dzisiaj uszczesliwiło mnie ogłoszenie gwiazd na niedzielę na LFO w Oświęcimiu- przed QAL wystąpi Perfect ( :D) oraz niejaki Taco Hemingway Oczywiście cieszę się jak szalona na Perfect,na Taco (on wykonuje rapsy) niekoniecznie Share this post Link to post Share on other sites
PaulaEija 1628 Posted February 11, 2016 Obiecuję, że to ostatni mój post o sesji w najbliższych miesiącach, ale chciałam tylko powiedzieć, że wczoraj przeżyłam najdziwniejszy egzamin w moim życiu. :D Wykładowca wszedł na salę, zamknął za sobą drzwi. My oczywiście wleźliśmy mu tam i zobaczyliśmy, że uruchamia rzutnik. Pierwsza myśl - będzie wyświetlał pytania na rzutniku z prędkością 'prędzej się udławicie niż zdążycie" i znowu będzie kaszana. Ale wchodzimy, siadamy, widzimy przed sobą kartki z pytaniami. Spoko. Zanim wszyscy weszli zdążyliśmy ze znajomymi omówić co trudniejsze z nich. Teraz czas na moment kulminacyjny - wykładowca wszedł, odpalił youtube i zaczął nam puszczać śmieszne filmiki z kotami. SERIO. Z kotami. Na nasze zdziwienie odpowiedział 'No bo znowu jak państwo będziecie mieli średnią 4.7, to mi się dziekan przyczepi, że za łatwe egzaminy robię, więc muszę was czymś rozpraszać". Ogólnie uwielbiałam tego człowieka od pierwszego wykładu z nim na pierwszym semestrze pierwszego roku, ale tymi filmikami z kotami nabił sobie dodatkowe punkty zajebistości u mnie :D PS. Jak mu się filmiki z kotami skończyły, to puścił nam na YT Cały. xD Ale zaj świetny człowiek! ♥ Oh God, chcę taką maturę... xD A mnie uszczęśliwia, że są nowe odcinki Suits. Nareszcie! #takbardzouzależnionaodseriali Share this post Link to post Share on other sites
Nymphetamine 958 Posted February 13, 2016 Wycieczka do Amsterdamu z moim ukochanym ^^ Polecam miasto, ciekawe, przyciągające i dużo rzeczy się dzieje : D Share this post Link to post Share on other sites
Seppo 265 Posted February 13, 2016 Godzinę temu wróciła moja mama z Niemiec (Niemczech?) po 2 miesiącach pracy ❤ Oczywiście przywiozła ze sobą tonę słodyczy, bo przecież dieta i te sprawy ;) Share this post Link to post Share on other sites
Seppo 265 Posted February 16, 2016 Tarja i Apocalyptica na Woodstock 2016 ❤ Share this post Link to post Share on other sites
Ivaa 31 Posted February 16, 2016 Cieszy mnie perspektywa jutrzejszego dnia- będzie można kupić bilet na NW na 26.08 :D Share this post Link to post Share on other sites
Sami 3171 Posted February 18, 2016 Kocham aktualny stan, w jakim znajduje się moje życie. I'm headin home just to do nothin. I to jest niesamowicie pozytywne :D Właśnie oglądam sobie filmiki z fandomu (tego drugiego, o którym wolicie nie słuchać :v) i ogólnie jest... dobrze. :) Kocham oglądać durne filmiki z fandomu dlatego, że one są tak cudownie retardiańskie, że wyczerpują moje codzienne zapotrzebowanie na obcowanie z retardianami i nie muszę Was już zasypywać masą dziwnych, bezsensownych postów bez sensu. :D I wróciłam z jeżem od weterynarza, moja diagnoza się potwierdziła i zwierzę ma grzybicę, ale jestem dumna z siebie, że w ogóle się zorganizowałam i pojechałam do tego weta, więc teraz tym bardziej pławię się w życiowej zaradności (i oglądam filmiki, co jest cudowne). A zwierzątko będzie zdrowe i przestanie się drapać ♥ 6 Share this post Link to post Share on other sites
hietAla 1514 Posted February 22, 2016 ZROBIŁAM DEAL ŻYCIA. Kupiłam płytę Stratovariusa "Infinite" za 14 zł, otwieram ją, a tam AUTOGRAFY. AUTOGRAF KOTIPELTO TAM JEST. Chyba jeszcze Jörga i Jariego. ALE KOTIPELTO!!! ♥ ♥ ♥ W ogóle to moje życie jest ostatnio jakieś przyjemne, czuję się dziwnie z tym faktem. Ludzie nie są tacy straszni :O Ciekawe, gdzie jest haczyk, może niedługo umrę czy coś :D A, i odkryłam na fejsie grupę fanów Cain's Offering i właśnie powstała strona międzynarodowego fanklubu i może coś tam się będzie fajnego działo i założą forum, żebym mogła sobie fangirlować do woli ♥ 8 Share this post Link to post Share on other sites
anulka79 1426 Posted February 22, 2016 Bilecik już jest :D! Ale tego dodatku w postaci kalendarza się nie spodziewałam! Wprawdzie zamówiłam bilet kurierem, ale ilość kalendarzy była ograniczona i nie sądziłam, że starczy.. 6 Share this post Link to post Share on other sites
Ivaa 31 Posted February 22, 2016 Byłam dzisiaj na rozmowie o pracę,jutro mam się stawić na dzień próbny (za który będę mieć zapłacone) może się uda.. 2 Share this post Link to post Share on other sites