Jump to content
Scavenger

Co Cię ostatnio uszczęśliwiło?

Recommended Posts

Zapewne jakieś Twoje dzieło' date=' przepraszam, nie bardzo jestem w temacie. Gratulacje! [/quote']

 

Tutaj jest cała (prawie) historia tej koszulki:

 

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Uszczęśliwił mnie fakt, że Megadeth nie zapomina o swoich wiernych fanach i wizja wydania 15 albumu jest coraz bardziej realna :-D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Uszczęśliwiło mnie to, że od wczoraj po paru tygodniach przerwy znowu powróciłam do nauki fińskiego. :rolleyes: Odczułam taką ulgę i radość, kiedy znowu mogłam czytać teksty po fińsku.

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Spędziłam cudowny dzień u babci agroturystycznej, do której jeździliśmy na wakacje, kiedy ja i Kamil byliśmy dziećmi. Pospacerowałam, pooddychałam leśnym powietrzem, kilka grzybów też się znalazło. No i akurat trafiła się piekna pogoda! Od razu mi lepiej ♥

Oprócz tego, rodzice mi zapłacą za kurs norweskiego, w zamian za to, że zajmowałam się Maćkiem prawie całe wakacje. Oby tylko zebrały się jeszcze 3 osoby i utworzyła się grupa ;)

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Właśnie spędziłam cudownie męczące przedpołudnie w labie... Nawet nie wiedziałam jak bardzo mi tego brakowało. Nogi mnie bolą (szczególnie lewa, ta bardziej zmęczona życiem i urazami), ale mam ochotę tam wrócić. Teraz. Jakby może już?

 

Plus zapisuję się na wolontariat w czasie roku, bo lab 3 razy w tygodniu po 5 godzin to dla mnie za mało.. xD

  • Like 4

Share this post


Link to post
Share on other sites

Odnalazłam moje pseudo-covery z czasów gimnazjum. Miałam wtedy ogroooomne parcie na zostanie wokalistką i śpiewałam, ćwiczyłam prawie codziennie. A że miałam całkiem niezły dyktafon w telefonie to się nagrywałam od czasu do czasu :D

I tak mnie wspomnienia naszły, sentymentalnie się zrobiło :') Uśmiałam się strasznie :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzisiaj mija moja pierwsza rocznica poznania Nightwish'a. :D Oczywiście to taka umowna data, znałam go pewnie trochę wcześniej, bo już znałam na pamięć tekst Sleeping Sun. ;) Wydaje mi się, jakby to było wczoraj, a nie rok temu. :)

No i tak sobie myślę, że gdyby nie to, że tata puścił mi Sleeping Sun, które wtedy od razu utkwiło mi w głowie, to pewnie nie zaczęłabym słuchać NW, a tym samym nie szukałabym tekstów Nightwish'a na Tekstowo, nie dowiedziałabym się z tamtejszego profilu Maćka o Dream Emporium i nie poznałabym Was. No i strasznie się cieszę, że tamten dzień nie potoczył się inaczej i, że mogę teraz być szczęśliwa, słuchając NW i spędzając czas na forum. :)

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Miałam dzisiaj pierwsze zajęcia irlandzkiego ♥ Mamy świetnego nauczyciela, prawie całe zajęcia śmialiśmy się z naszych prób wymówienia gardłowego "r" i nawet tak wiecznie zestresowany człowiek jak ja był wyluzowany :D Irlandzki jest podobny zupełnie do niczego, ale jaram się jak ognisko w Islanderze ♥

  • Like 7

Share this post


Link to post
Share on other sites

Odebrałam wiadomość od wydawnictwa z propozycją zrecenzowania kilku książek :D Modlę się by była aktualna, bo odebrałam ją niestety z lekkim opóźnieniem i nieco mnie to martwi :/ Ale ogólnie rzecz biorąc to biegam po suficie z radości :D :D :D ♥

  • Like 5

Share this post


Link to post
Share on other sites

Odebrałam wiadomość od wydawnictwa z propozycją zrecenzowania kilku książek :D Modlę się by była aktualna, bo odebrałam ją niestety z lekkim opóźnieniem i nieco mnie to martwi :/ Ale ogólnie rzecz biorąc to biegam po suficie z radości :D :D :D ♥

 

No, to teraz już tylko fejm i piniądze ;)

 

A tak serio, to się cieszę, naprawdę :) To może być początek czegoś fajnego.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dostałam już moją paczkę - 24 książki nordyckich autorów ♥ Zrobiłam przy tym interes życia, bo średnio każa z nich kosztowała 3,30 zł :D

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

We wtorek byłem na stand-upie z Abelardem Gizą! Jak ja go uwielbiam, po prostu ponad 2 godziny śmiechu. Nie pamiętam, kiedy ostatnio tyle się śmiałem :D Bardzo pozytywnie!! No i załatwiłem już wszystko na uczelniach - na górnictwie biorę na razie rok urlopu (ale stypendium naukowe będę dostawał juupi :D ), na astronomii mi przepiszą 4 przedmioty. W ogóle strasznie mi się podoba na tych studiach - matma, fiza, matma, fiza, no i astronomia oczywiście ♥ I mam piękny budynek, w którym mam zajęcia, zerknijcie sobie: http://www.sztuka-architektury.pl/files/wydzial_fizyki_uj_krakow04.jpg

  • Like 5

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mam za sobą niezwykle pozytywny wyjazd na spektakl do Wrocka. Sama sztuka była beznadziejna, można ją opisać trzema słowami: chaos, wulgarność i pornografia. (No może to ostatnie to trochę przesada, ale jednak co nieco mogli sobie darować, zwłaszcza, że nadzy aktorzy hasający po scenie nie służyli niczemu poza szokowaniem publiczności; nie czułam się zszokowana, raczej zniesmaczona bezsensem z tego płynącym). Chociaż muzyka, scenografia i kostiumy były świetne. Ale nawet aktorzy się zacinali. A jak weszli Cyganie na scenę... No dobra, nieważne. Miałam napisać, co w tym fajnego.

 

Większość naszej klasy miała od 10:00 konferencję historyczną, ale z przyjaciółką dogadałyśmy się z nauczycielem i poszłyśmy na wspaniałą rozszerzoną matmę z panią T. Najlepsza matma w moim życiu. W dodatku liczyliśmy pochodne. Nareszcie umiem liczyć pochodne! ♥ O 13:00 wyjeżdżaliśmy spod szkoły, przed 15:00 byliśmy we Wrocławiu. Poszliśmy na obiad, a potem na piwo. Żeby było śmieszniej, ledwo wyjechaliśmy za Opole, zrobiłyśmy sobie z dziewczynami challenge, że nie przeklinamy do rozstania ok. 23:00, a za każde (nawet drobne) przekleństwo kara: łyczek soku pomidorowego (którego nie cierpimy). Wiecie, tak, żeby się odchamić, jak jedziemy do teatru. I świetnie się całe popołudnie bawiliśmy. No, a na tej Burzy tak klęli, że się tego słuchać nie dało. Tak więc... bardzo się odchamiłyśmy. xD A dodam, że u mnie w klasie generalnie dużo się klnie i nikogo wulgaryzmy nie rażą. Tam po prostu było przesadzone. Takie typowe przyciąganie publiki na gołą babę i rzucanie mięsem pod przykrywką sztuki współczesnej. Cały wieczór zastanawiałam się, czy reżyser tak zrobił tego Shakespeare'a, żeby się nie namęczyć, a zadowolić snobów, którym się będzie podobało, bo to takie mądre (w ich mniemaniu), że nie rozumieją, ale tego nie przyznają, żeby nie wyjść na nieznających się - czy żeby wyśmiać tę ich postawę. Właściwie to nadal tego nie rozstrzygnęłam. Za to w drodze powrotnej cały czas śmialiśmy się z okropności tego spektaklu. Wyjazd był naprawdę świetny; nie pamiętam, kiedy się tak dobrze bawiłam przez tyle godzin. Ale byłoby jeszcze lepiej, gdyby tego teatru nie było. ;)

 

PS Czuję teraz potrzebę pójścia na jakąś sztukę w reżyserii Passiniego, żeby przywrócić sobie wiarę we współczesną dramaturgię. Może grają coś nowego. A jak nie, to idę na Dziady jeszcze raz. ♥

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nagrałyśmy z mamą nasz filmik do Fellow Imagineers :D Teraz nas nosi z radości po całym domu. To takie... miłe uczucie móc opowiadać o miłości swojego życia, hihi :D

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Koncert Stratovariusa był zaje...fajny!!! Pierwszy support był mocno średni, drugi całkiem całkiem, ale jak weszli Finowie dopiero było czuć moc. Timo przybił ze mną żółwika dwa razy i rzucił mi butelkę wody (miał ją rzucać w tłum, jak dwie poprzednie, ale mu wypadła i potoczyła się pod kolumnę, która była prawie naprzeciwko mnie, no i rzucił prosto do mnie, bo wcześniej chyba widział, że dobrze się bawię :D) Stałam tam z myślą "Timo look at me, Timo look at me plz" no i się doczekałam kilku spojrzeń pięknych szarych oczu *fangirling intensifies* Zespół był niesamowity, mam nadzieję, że przy okazji kolejnego albumu przyjadą jeszcze do Polski (nie zawaham się pojechać na wszystkie koncerty, jakie u nas zorganizują :D). No i udało mi się zdobyć kostkę gitarzysty Gloryhammera :-D Albo basisty, z tych emocji zapomniałam, który rzucał :D

  • Like 5

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kupiłam sobie dzisiaj

. Wszystko oczywiście w jedynym słusznym kolorze.

If it's not black, put it back :D

 

 

Taka małą rzecz, a cieszy. W ramach pocieszenia, że ogólnie masa rzeczy pozostaje niezałatwiona i rozgrzebana w samym środku i wiem, że muszę się do nich zabrać, ale nie znajduję w sobie motywacji i skończy się na tym, że zostanę z niczym ♥

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Skończyłam mój spicz "na wybrany temat związany z polskim systemem edukacji" ♥ W środku nocy, w ostatniej chwili, i wyszedł mętnawy i dziwny, ale skończyłam ♥

speech.docx

  • Like 5

Share this post


Link to post
Share on other sites

Świetny speech Emi! Bardzo ważny temat wybrałaś. Aż bym dorzucił parę rzeczy od siebie :D No i gratuluję tak dobrego angielskiego, bo jest naprawdę na wysokim poziomie!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Miałam dzisiaj świetne jazdy! ♥ Byłam skupiona (wyjątkowo) i spokojna (to już dopiero cud!), ale dałam radę i jeździłam bardzo dobrze. No i moja instruktorka jest taka super! ♥

 

PS Emi, na czo jest ten spicz? Fajny ^^

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki ^^ Paula, na angielski. W poniedziałek będę toto wygłaszać.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie ma to jak spotkać w Olsztynie sobowtóra Heleny Bonham Carter. :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dotarł mój prezent urodzinowy!! "Eternal" CD+DVD z koszulką ♥ Nieważne, że jak zwykle nie trafiłam z rozmiarem koszulki :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pięciodniowy weeeeekend ♥ Me gusta :D

Aaaa, byłem w sobotę na wykładach o wszechświecie połączonych z koncertem! Czy może być lepsze połączenie niż nauka i muzyka klasyczna? Było naprawdę świetnie, dowiedziałem się mnóstwa rzeczy związanych z kształtem wszechświata, topologią, ewolucją, czasem, naprawdę masa ciekawych rzeczy. I co najważniejsze, wiele z tych informacji była dla mnie nowością, a myślałem, że to będzie tylko przypomnienie. A tu taka miła niespodzianka. A co do muzyki... naprawdę niesamowity talent mają ci ludzie. Były grane utwory Chopina i wyszło to cudownie, odpływałem normalnie z zachwytu :D Ogólnie warto było poświęcić te trzy godzinki!

  • Like 6

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mam już wszystkie bilety na wyjazd do Warszawy. Na Polski Bus (przyjazd), koncert i pendolino (powrót). Milusio, słowami Sherly z Community. ♥

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.