-
Content Count
719 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
5
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by margoQ
-
Gothic metal ♥ Boszszsz, jak ja uwielbiam te szufladki!... :P Akurat w tym wypadku Tilo niewiele ryzykował biorąc Artrosis pod skrzydła swoje i HoS :P Bądź co bądź to zespół o mocno ugruntowanej pozycji, nie tylko na "naszym podwórku". Nawet teraz, po drastycznych zmianach, dla wielu pozostaną marką samą w sobie z tytułu znanej nazwy (do której z resztą Magda zachowała prawa).
-
A tu utwór, którego nie trawię: za wokal, który miejscami sprawia wrażenie "wymuszonego" i za zabarwienie polityczne (wrrrr....)
-
To teraz kilka linków ode mnie, do tego, co kocham... "Consolation" "Emily" "Into Extremes" "She Did Not Answer" ...
-
Uff... pierwszy weekend sesji zaliczony :P Żeby nie te cztery kółka, to bym opiła, a tak muszę zaczekać do końca całości i zdania indeksów :/
-
Bo "walentynki" powinno się "obchodzić" przez cały rok :D
-
A jak pisałam, że fajnie by było, gdyby Tarja wystąpiła gościnnie, to mówiliście, że nie możliwe :D Mało jest na świecie rzeczy niemożliwych i zazwyczaj "póki życia, póty nadziei" :P
-
Witajcie, wszyscy, z którymi jeszcze się dotąd nie witałam, jak również witajcie Ci, którzy dotąd czuli się powitani za mało, lub po prostu lubią się witać :P
-
W kwestii albumów: kocham "Songs..."... "Heaven" w kategorii: Utwór - pozytywnie. "Butów" nie bije, ale są ciarki, a to już dobrze ;) No i wokal Dave'a ♥ W kategorii: Teledysk - jak na moje wymaganie miejscami za bardzo futurystyczny. Ale do Nich pasuje.
-
Jadam to, co "nasze", preferuję rodzimą kuchnię i to tłumaczy, że zdecydowane nie mówię sushi (i pochodnym), owocom morza, oliwie z oliwek (tak, nawet temu. Choćby nie wiem, jak delikatna "bezzapachowa" etc. dla mnie, no ... nie pachnie atrakcyjnie i powoduje odruch wymiotny, nawet w przypadku próby "przemycenia" w sałatce. Nie.) "Obcych", do których, no dobra, się przekonałam to olej ryżowy, pizza (choć w wariancie rodzimej modyfikacji), makarony i niektóre owoce (co jednak nie zmienia faktu, że najbardziej kocham nasze, rodzime (nie sprowadzane np. z Hiszpanii!!!) jabłka i truskawki).
-
Omg, ja zjadłam... hm... przy 5 straciłam rachubę :blush:
-
A ja tak się nastawiałam na robienie pączków, zawczasu poczyniłam odpowiednie zakupy produktowe typu "wiejskie jajka" i... rano przyjechała teściowa z dwoma kartonami "gotowców" :dodgy: W takim układzie moje hand-made'y muszą poczekać na Ostatki. Faworki też (albowiem wczoraj nikt by ich już nie wepchnął...)
-
O, o, O!!!!... Ja bardzo lubiłam "Królewnę Głogu"!!! (mama nam na slajdach na ścianie wyświetlała ;D) i "Bal Kwiatów"!...
-
Mój faworyt w kategorii perfum na-miarę-kieszeni: Moi faworyci poza-naturalnym-zasięgiem-ale-czasem-na-stanie: Miss Dior Cherie Aktualnie: i Generalnie preferuję "lekkie" nuty :P Z dezodarantów (bardzo uważam na wybór, unikam antyperspirantów, bo zatykają pory i mają rakotwórcze metale ciężkie w tym aluminium )
-
Kiedyś obejrzałam, bo "musiałam" (z przyczyn technicznych), śpiewała Górniak, więc dawne dzieje. Uznałam, że to tendencyjna zabawa (o podłożu politycznym również), wcale nie idąca w parze z rzeczywistym poziomem i aktualnie omijam szerokim łukiem lub - jak kto woli - "wisi mi to, albowiem nie wiem, kto, kiedy ani gdzie startuje. I dobrze mi z tą niewiedzą :P
-
tak na dłużej na poważniej: r-m-f :P
-
Masz wyobraźnię!... Chyba te koraliki ewentualnie piórka, bo cukiereczki najmniej mi na wyobraźnię oddziałują. Ech... Rozmarzyłam się, mój mógłby na to wpaść ;)
-
Bajki? Brzechwa, Tuwim, Jerszow, "Baśnie Narodów Związku Radzieckiego"... Ja wiem, że to niepopularne, ale na tym się wychowałam, zdecydowanie wolę od Andersena.
-
Śliczne! A jak ktoś uwielbia kwiaty nietrwałe? Fiołki, chabry i stokrotki?...
-
1. Zawsze fascynowała mnie Catherine Earnshaw - odkąd pamiętam tak było, głownie z powodu gwałtownego, nieokiełznanego, powiedziałabym: dwubiegunowego charakteru. Czy się z nią utożsamiam? Oby nie :D 2. Justyna Orzelska - no właśnie, bo po złudzeniu odnalazła to, co prawdziwe... 3. Eowine - z tą postacią utożsamia mnie ślubny, "wojownicza księżniczka"... Wśród facetów też miałam idoli tak w ogóle, ale nie utożsamiałam się z nimi :D: 1. Bohun - dziki watażka, mrrrau..., 2. Kmicic - niepokorny duch, 3. Heathcliff - tego pana nie trzeba przedstawiać; 4. Aragorn - z przyczyn absolutnie zaskakujących :P Eee... tak patrząc na ten spis dochodzę do wniosku, że te postaci nie są takie "każda-z-innej-bajki", paradoksalnie bowiem całkiem sporo je łączy... Przede wszystkim niepokorność i dążenie do "swojego"...
-
Taki trochę off w stosunku do tematu WT, albowiem dotyczy tylko Sharon, a mi się przypomniało dziś, w trakcie porannej dawki muzycznej by my play-lista :P
-
O ja, dziś trafiłam na Anety wykonania "starych" kawałków, dziękuję więcej mi nie trzeba :P
-
Moja lista wokalistów: * Jim Morrison, * Robert Smith, * Bruce Dickinson, * R. J. Dio, * Jonathan Davis, * MegaDave, * ofc. Marco, * Tilo Wolff, * Ronny Moorings... I powinnam dostać w łeb, albowiem zupełnie nie wiem, jakim cudem mogłam nie wpisać Dave'a Gahana, hańba mi!
-
Z wokalistek najbardziej lubię: * Siouxsie, * Tori Amos, * Anouk, * Chylińską, * Joss Stone a z "metalowych": * Tarję * i Floor.
-
Ja też nie... Najbardziej (jak widzę większość tutaj) urzekła mnie ME (dlatego też mam ją i na kasacie, i na cd :P - chciałam mieć i czerwoną, i zieloną :P). Była taka... naturalna, niewymuszona i... inna. Czuć było w niej, że tytuł nie jest wzięty z powietrza. Co się stało później...?
-
Ależ ofc, że słucham MegaDave'a :P Uwielbiam jego głos! (Tak btw. za każdym razem, kiedy oglądam LOTR'a Faramir wydaje mi się mega do niego podobny ;P) A w kwestii ciekawostek uwielbiam "A tout le monde" (w obu wersjach < -> z Christiną ;)>)