Jump to content

margoQ

Members
  • Content Count

    719
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    5

Everything posted by margoQ

  1. Dla mnie optymalnym rozwiązaniem byłaby Warszawa (chyba wystarczająco duże miasto :P) ewentualnie Białystok.
  2. A ja bym chciała właśnie poznać termin. Może jakimś cudem będę w pobliżu i uda mi się skołować opiekę do podopiecznych...?
  3. margoQ

    Muzyka

    Świetny misz masz :D Mnie jeszcze nie pobiłaś, niemniej jesteś na dobrej drodze ;)
  4. Tve, mam albumy Beksińskiego i na prawdę trzeba mieć mocne nerwy, żeby je obejrzeć... Patrząc na nie trudno się dziwić, że Tomek obrał taką a nie inną drogę.
  5. margoQ

    last.fm

    Hie, hie, hie. Chociaż... ja też mam Fasolki :D Dobsz, że przynajmniej w tej życiowej porażce nie będę sama :P Wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć, bądź co bądź jesteś z Clanu :P
  6. margoQ

    Lacrimosa

    Paradoksalnie zaczynałam od Elodii... Niemniej randomowy wybór utworów, który mi przypadł w udziale, nie był niestety podyktowany jakością i - jak się okazało - najlepsze pozostało mi na koniec ;) Tak, wokal Tilo gryzłby się niepomiernie z czystej wody klasyką, niemniej świetnie pasuje do rokowych klimatów. Stąd strzał Wolff'a w 10 z połączeniem obu muzycznych fascynacji. Tak między nami mówiąc gorzej przyswajam wokal Anne, która - jako Finka bodajże - dodatkowo ma fatalny akcent :P Przede wszystkim należy mu się ogromny szacunek za muzyczny kunszt i wszechstronność, albowiem jak na prawdziwego artystę przystało, potrafi zagrać chyba na każdym instrumencie, stąd pewnie te umiejętności kompozycyjne, o których pisałeś. To musi być wynik prawdziwej pasji, skoro zaczynał w dzieciństwie, a jako 18-latek już odniósł sukces... Hm... mi elektronika nie przeszkadza, więc Snakeskin jest dla mnie formą dopełnienia Lacrimosy. Jak najbardziej rozumiem, że można jednego lub drugiego projektu nie lubić, albowiem nie ma przymusu lubić wszystkiego ;) Tak po prawdzie jednak oba mają wspólne mianowniki. I nie jest to tylko łącznik w postaci Tilo, jego kompozycji, tekstów, aranżacji, ale także klasycznych naleciałości. Słychać je szczególnie na "Canta Tronic", do którego to projektu została zaangażowana niemiecka śpiewaczka operowa. No, ale nikogo nie będę na siłę przekonywać ;)
  7. Witaj!!! Pisz, bo jestem ciekawa, co tam jeszcze wyjdzie :P
  8. Dla mnie to nie lada wyprawa, bo poza uwarunkowaniami mobilnymi i finansowymi, jestem uzależniona od maluchów...
  9. "Jedynie" 650 km w jedną stronę, jak dla mnie... :'(
  10. O, wszystkiego najlepszego!!! Nie wiem, czego życzyć, więc napiszę po prostu: spełnienia marzeń ;))
  11. margoQ

    Lacrimosa

    Niemiecki, czy austriacki? :P Cieszę się, że niejednokrotnie już wspominany przeze mnie Tilo i Jego zróżnicowana twórczość doczekał się swojego wątku i to nie ja go założyłam :P Lubimy?... Hm... U mnie to zdecydowanie nie byla miłość od pierwszego wrażenia, albowiem dziwnym trafem na początku nie trafiałam na te najlepsze. Dopiero zapoznaniu z całością uświadomiło mi ich wartość. Z początku wydawali mi się zbyt patetyczni. Dokładniejsze zapoznanie pozwoliło odkryć głębię i drzemiącą w projekcie oryginalną siłę. Lacrimosa należy do zespołów, które albo się kocha, albo nienawidzi. Dużo osób zarzuca im festyniarski blichtr, sztuczność, teatralność, brak talentów muzyczno-wokalnych... Ja - lubię. W połączeniu ze Snakeskin Lacrimosa daje pełniejszy i bardziej złożony obraz głębokiego i zróżnicowanego wnętrza Tilo. Myślę, że Lacrimosa odsłania głównie te szlachetne emocje, tęsknotę, miłość... mroczną stronę duszy, ale w wydaniu nawiązującym do barokowych, mozartowskich korzeni, w konsekwencji pięknych i wzniosłych. Tymczasem Snakeskin ukazuje tą "ciemniejszą" stronę duszy mrok, pożądanie, rozpacz, a wszystko osnute dźwiękami miejscami jakże różnymi od tych, znanymi z Lacrimosy. Niemniej - moim zdaniem - te dwa projekty, tak różne, ale połączone wspólnym mianownikiem w postaci Tilo, pozwalają lepiej zrozumieć siebie na wzajem. Innymi słowy, Snakeskin pozwala na pełniejsze odczucie i zrozumienie Lacrimosy.
  12. margoQ

    Poezja

    No proszę!!! Moi idole w zestawieniu!!! :P Bezduszny fb dałby :lubię to!: ;))
  13. margoQ

    Tarja

    Z takim głosem - na pewno nie jednym ;P
  14. margoQ

    Zajęty!...

    O, zapomniałam o tym wątku :P To od siebie: prywatnie też studiuję (podyplomowo), pracuję dorywczo (umowa-zlecenie) i zajmuję się... no, powiedzmy że domem :P
  15. margoQ

    Tarja

    Nawet nie wiesz, jak dzieci potrafią "wyciągnąć" kilogramy... :P Jestem chodzącym tego przykładem, albowiem podobnie jak Tarja, jestem szczuplejsza niż przed ;)) Można;) Ja bym prosiła o przepis: jak przytyć?!!
  16. margoQ

    Kate Bush

    Najczęściej "popełnianym" coverem jest chyba "Running up that Hill". Z różnym skutkiem, rzecz jasna, lecz jeden powinien być znany fanom Within Temptation :P Osobiście kocham "Wuthering Heights" (tu ogromny szacunek nie tylko dla Kasi Krzak za wykonanie, ale i dla Emilly Bronte, bez której utwór nigdy by nie powstał. Czytałam co trzy miesiące mniej więcej, swego czasu...).
  17. OMG, skrajny przypadek fiksacji widzę :P
  18. margoQ

    Tarja

    A to po urodzeniu dzieci trzeba się roztyć? :D Tarja jest doskonałym przykładem kobiecości, udowadniając że ciąża i macierzyństwo nie muszą oznaczać "dodatkowych kilogramów", wyciągniętych dresów i bezczynności w domowych pieleszach :P Powiedziałabym nawet, że macierzyństwo uszlachetnia i dodaje nowych barw kolorom duszy ;)
  19. margoQ

    Muzyczne dusze o NW

    Ja dzielę się coverem Nemo: http://www.youtube.com/watch?v=X8tFzwYzZd0 Beatka powinna wiedzieć, czyj to zespół ;)
  20. margoQ

    Strefa MargoQ

    Wiesz co, jak popatrzyłam sobie na Wasze galerie, to z przykrością stwierdziłam: "kobieto, z czym do ludzi" i - przynajmniej póki co - zrezygnowałam z pomysłu dzielenia się swoim dorobkiem. Nie jest to nic godnego uwagi. Mówię całkiem szczerze, bez sztucznej kokieterii.
  21. margoQ

    Strefa MargoQ

    Jak by ktoś był zainteresowany, tutaj film z otwarcia, ze zbliżeniami na zdjęcia...
  22. margoQ

    Galeria Beatki

    Boszsz... jak ja strasznie zazdroszczę ludziom, którzy mają szansę realizować się w tym, co robią!... Nie wiem, co mogę napisać więcej, żeby się nie powtórzyć: bardzo mi się podobają te kompozycje. Mają na mnie uspokajający wpływ... Zieleń, kwiaty...
  23. Cel uświęca środki. Mówi się trudno i żyje się dalej.
  24. margoQ

    Skąd jesteśmy?

    Ostatnio odczuwam pewien paradoks: wielkie miasto, z którym przez zdecydowaną większość życia byłam związana, które wpłynęło w znaczący sposób, na to kim jestem, z kim jestem, i gdzie jestem, obecnie - odwiedzane kilka/kilkanaście razy do roku przez kilka dni/tygodni - sprawia, że czuję się przytłoczona. W pewien sposób przeraża mnie... Nie wyobrażam sobie znowu życia tam...
  25. margoQ

    Pogadalnia

    Nie wiem, czy ktoś mógłby cokolwiek wywnioskować o "prawdziwej" mnie z tego misz-maszu, którego słucham... Ja sama chyba nie wiem, jaka jestem. Czasami chyba wolałabym nawet tego nie wiedzieć. Niemniej prawdą jest, że ludzie wybierające określone typy z kręgów należących do szeroko rozumianych sztuk pięknych m. in. muzyki, literatury, malarstwa etc. często mają zbliżoną wrażliwość odbierania w/w bodźców.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.