margoQ

Nadal obstawiam wariant optymalny: Tarja na występy gościnne. A tak w ogóle, to NW - przede wszystkim z Tarją (nie mówię o tym co-by-było tylko co-było, a najbardziej lubię dorobek z nią na wokalu, nie patrzę przez pryzmat tego, co robi teraz), w dalszej kolejności Floor (może dlatego, ze jeszcze nie miała okazji (albo coś przeoczyłam) pochwalić się wykonaniami utworów NW stworzonymi "dla niej") a na samym końcu - Anette (albowiem nigdy się do niej nie przekonałam :/)

Słyszeliście, słyszeliście... Widzieliście nawet... :D

Ja mam tylko jednego kota - umysłowego :P

Wokal, jak wokal, mnie rażą gdzieś w tle jakieś "azjatyckie" naleciałości :P Albo słuch mi szwankuje...

:* Kiedyś było jeszcze "Pan dzwonił, milordzie?" czy jakoś tak... Ale to wszystko wyspiarskie pomysły...

A ja się przyłączam - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! Dalszego rozwijania pasji i ogromu satysfakcji ;)

Mam tak samo, dodatkowo nie trawię miodowych lat... O, ja też za miodowe lata dziękuję :D Żółwik? :D

To ja jestem kompletnie zacofana: Kiepskich organicznie nie trawię, Rodzinkę.pl toleruję, ale - jako że bez szału - nie oglądam raczej, Rodzinę Zastępczą kiedyś, teraz - jak uda mi się gdzieś trafić... Generalnie nie mam zwyczaju oglądać seriali, sitcomów etc. Z pl - jak wyżej, ze świata - Moja Rodzinka i nieśmiertelne Allo, Allo. Zauważyłam, że preferuję humor brytyjski (Monty Python, Hotel Zacisze etc.), nie pasuje mi amerykański bezstyl, francuski chaos, włoskie wiele-hałasu-o-nic... Ale ja akurat dziwna jestem :D

Omg, byłam na koncercie :P W sumie to nawet nie na jednym (mimo, że nie lubię reggae) a wszystko dlatego, ze byli "pomiędzy" lub jako support tego, co mnie interesowało. W 2004 albo 2005 zagrali przed samym Paradise Lost na stadionie Syrenki...

;* Dziękuję Wam bardzo :)

Dlatego temat jest pół żartem - pół serio ;)

Dużo ściągania mieć nie będziesz, albowiem zespół niewiele wydał... Niemniej "Acme" warta jest uwagi.

No no!... Dawaj dalej! :)

kolejny wałek - propozycja na poznańskie Obciach Party :P

Znacie, znacie... Może nie po całości, albowiem na kolana mnie nie rzucił, ale wałki znane :P

Zamierzchłe (niestety) czasy, ale uważam, że warto o nich wspomnieć, przypomnieć ich muzykę... , mój bezsprzeczny faworyt, "Bitter Seas"

Przedstawiać nie będę - wstyd nie znać :P

U mnie najczęściej Once i EoaE

Geograficznie położenie jakoś-tam rozkminiam, problem w tym, że chyba analfabetyzm wtórny mi się zaczyna szerzyć, albowiem czegoś do końca nie pojęłam :D No i filmu nie widziałam (znam ze słyszenia jedynie) ale obiecuję poprawę. Chyba, że zabije mnie w pierwszym podejściu :P No, ale skoro polecacie, to raczej nie muszę się obawiać :D

Nie oglądałam, raczej zgaduję :P Niech będzie, że Sandomierz :P

Tak, stąd: http://www.halotan.net/shop.php?view=full&id=62&lang=pl To jest jak najbardziej nasza "stajnia" muzyki DI, prowadzona przez dwoje moich znajomych, wszystko legalnie i za free, no chyba że chcesz kupić cd w wersji fizycznej (płytowej). Tu jeszcze singiel "In flames" http://www.halotan.net/shop.php?view=full&id=73&lang=pl I "Bring in All" http://www.halotan.net/shop.php?view=full&id=54&lang=pl

Kazimierz Dolny :P

W sensie, że z Kazika? :P Ładne miejsce, kilkakrotnie zdarzyło mi się być.

Nie napisałam tego Wiem, albowiem moja wypowiedź odnosiła się do A teraz do rzeczy: Sui Generis Umbra miałam okazję widzieć na CP, w 2004 bodajże. Fajny szoł z chorągiewkami :P Desdemonę kocham rękami i nogami, szczególnie po "Endorphins" (jak by ktoś chciał można LEGALNIE, BEZPŁATNIE ściągnąć album ze strony wytwórni).

Oj, to ja z Visions'ami mam trochę inaczej, albowiem "boli mnie" męski wokal, nie do końca pasujący mi do przyjętej przez zespół stylistyki. Z Epiką mam odwieczny dylemat, ale stawiam na "toleruję" :D