Milla

Trzy sylaby: GORĄCO. Chyba wyemigruję do Norwegii -,-

Mogę tu wrzucić cały tekst piosenki? Bo dziś od rana (czyt.: odkąd wstałam o wpół do drugiej po południu) chodzi mi po głowie jeden numer z tekstem napisanym przez Gaimana, a teraz jak zobaczyłam ten cytat od Ali, to o nim pomyślałam i... no, i właśnie. ^^ (Zalecam posłuchać, bo to są jednak słowa piosenki, nie wiersz, i jakoś tak lepiej się czyta, gdy zna się melodię ;)) http://music.thejaneaustenargument.net/track/holes (Zamęczę Was TJAA, jej ♥ Ale popatrzcie, to tylko JEDEN zespół i mają tyyyle tekstów, które mi pasowały do Maćkowego questa w zapodaju. A znam jeszcze "trochę" innych wykonawców mocnych tekstowo. Maćku, Twoje zadanie jest strasznie dylematogenne.)

[spotify]spotify:track:3u4yL8WWukAcDsesYht2Md[/spotify]:)

Hmh. No to życzę Ci, żeby Twoje mieszkanie było jak Niewidoczny Uniwersytet ze Świata Dysku - większe w środku, niż na zewnątrz ;)

Dostałam kolejną kartkę! Tym razem od Evi i Kuby, z Woodstocka! ♥ I widziałam spadającą gwiazdę ^^

Niesamowite, że w ogóle udało mi się cokolwiek wybrać. [spotify]spotify:track:5G8qIBBkbCFObgmIUQHV87[/spotify] http://music.thejaneaustenargument.net/track/when-the-end-of-the-world-came

Nawet Twoje recenzje są ciekawe, Tai ;) Opis głównego bohatera od razu skojarzył mi się z tym:

Kocham te buty, są tak złe, że aż śmieszne XD I chyba masz rację, Floorkowe były bez cekinów. Czyli mniej błyszczące. Czyli mniej fabulous. :< ...Ale kto to kupi? Za sześć stów można nabyć masę Bardzo Przydatnych Rzeczy jak na przykład bilet na IAMX (dużo bieltów na IAMX! XD), po co wyrzucać je na buty z jednorożcami? O_O

Złożyłam Ci już życzenia, ale jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy... Bo wiesz, jak miałam dwanaście lat, to szalałam za Offspringiem, no i jeden gościu życzył mi na urodziny, żeby mi "Dex z chłopakami dali koncert pod chatką". Więc pomyślałam sobie, że mogłabym życzyć Ci takiego scenariusza: otwierasz okno i wyglądasz na zewnątrz (albo wychodzisz na balkon. Masz balkon?), żeby zaczerpnąć świeżego warszawskiego powietrza, a tam pod blokiem stoją Martin, Dejv i ekipa, najlepiej trochę odmłodzeni (może jeszcze z Alanem?) i śpiewają Ci "Sto lat", a potem grają wszystkie kawałki, które sobie zażyczysz. A potem odwiedzają Cię w mieszkaniu i robicie imprezę. ♥ Bosze, teraz mi się przypomniało, że gdzieś, tj. chyba na laście, kiedyś przeczytałam o rzekomych "umiejętnościach striptizerskich Martina", ponoć objawiających się u niego po pijaku... DOBRA, NVM XD

O rany, jak ja bym chciała tam z Wami wtedy być... :rolleyes: No cóż, może w przyszłym roku mnie puszczą, będę już taką dorosłą licealistką ^^ A to zdjęcie jest rewelacyjne, uwielbiam takie fotki w ruchu, a w locie to już w ogóle :D Fajnie Ci włosy fruwają ;) Ja to bym chyba umarła podczas takiego skoku. Chociaż kto wie, skoro rollercoaster przeżyłam (dobra, darłam się od początku do końca, ale potem poszłam się przejechać jeszcze raz, z własnej, nieprzymuszonej woli!), to może i bungee... Nie wiem, na razie jakoś nie mam ochoty próbować :D

Cześć, łap kaftanik ;) *wręcza nowo przybyłej kaftan bezpieczeństwa* Słuchaj, masz może jakieś imię? Bo ja to z reguły zdrabniam ludziom nicki, ale Twojego jakoś zdrobnić nie idzie, rozumiesz... A zwracanie się do Ciebie per "Lifemusicdream" jest dziwne i niewygodne ;>

Pokazywałam Wam to już, czy nie? [video=youtube] Wywiad z Bogiem ;) "Funkcjonowanie jako trójca nie jest idealnym rozwiązaniem. Zawsze brakuje nam jednego do brydża albo jedno się nudzi, gdy gramy w warcaby."

Dostałam kartkę od Ani :)

Stare już to kondominium, ale właśnie w jakiś dziwny sposób trafiłam na ten obrazek (od czego ja zaczęłam to grzebanie po Internecie? I jak się tu znalazłam? o.O). ♥

[video=youtube]

Mama dostała dziś maila z głupimi zdjęciami z weselnej fotobudki ;) To sem ja z tatą, taaacy piękni. ^^

Nie! :D http://www.fashiontv.com/top-models/miles-mcmillan_234.html 1990 :) Jedyne pięć lat starszy od Ciebie, możesz do niego startować :P Ale chyba jest gejem, bo jak przekopywałam gugiela grafikę, to znalazłam zdjęcie, na którym całuje się z jakimś facetem. Chociaż ja jestem optymistką, więc optymistycznie założę, że jest bi i możesz :) A znalazłam go, bo wczoraj o czwartej rano naszedł mnie taki mądry pomysł, żeby wpaść na którąś ze stron dla włosofetyszystów, które zdarzało mi się kiedyś odwiedzać, i poszukać nowych zdjęć do folderu z panami, żeby mi tam całkiem kurzem nie zarósł. No więc sobie weszłam na takiego jednego bloga na tumblrze i właściwie nic godnego mojego folderu tam nie mogłam znaleźć (potężnym, brodatym wikingom już podziękujemy, Emi ma raczej skłonność do słodkich chłopców vide Miles. A swoją drogą to nie ogarniam, czemu tam wrzucają zdjęcia metalowców z corpsepaintem na twarzach. No dobra, oni mają długie włosy, ale jednak nie wyglądają za seksownie -,-), ale po kilkunastu niegodnych zdjęciach natknęłam się na gifa z tym panem. I przeniosłam się z tumblra na Google Grafikę, a tam znalazłam szczęście, dużo szczęścia :3

Moje odkrycie z "wczoraj", czyli tak naprawdę z dzisiaj nad ranem. Nazywa się Miles McMillan i jest modelem, wzdech wzdech ^^ Moje śliczności ♥ ♥ ♥ ♥

Eeej, ja wiem, który to obraz! To ten, który wisi u nas w sali od polskiego i o którym niektórzy mówią, że jest na nim samobójca, ale to nieprawda, bo ten pan nie jest samobójcą, on tylko kontempluje sobie krajobraz i jest fajny i samotny i... No, i właśnie :D Tai, jestem ciekawa, ile czasu zajmuje Ci stworzenie takiego speedpainta? No bo wiesz, niby speed, a takie to ładne wychodzi... ;) Najbardziej podoba mi się "Real?", jest takie rozmyte, senne, z miękkimi liniami... Znaczy no, w sumie Twoje linie w innych pracach też są miękkie, ale... ych, nie umiem się wysłowić. Ładne jest i tyle :D A Buka wygląda niepokojąco, jak na koszmar mojego dzieciństwa przystało.

[video=youtube] ^^

Masz na początku śpiewające ptaszki. A potem dwa śpiewające osobniki z gatunku homo sapiens, i wzdychającą samicę z tegoż gatunku. [video=youtube]

Njus przeczytany w "Nie", piszę z pamięci: ♥

A ja myślałam, że to moi są wyczilowani jak wagon pełen medytujących tybetańskich mnichów... Otóż nie aż tak jak Twoi ^^ Muszę sobie to porównanie gdzieś zapisać, jest idealne :happy: Samisamisaaamiii ♥

Izzy - myślę, że to jest ten rodzaj muzyki, którego lepiej się słucha, kiedy widziało się film. Albo czytało książkę. (Ja kiedyś zaczęłam czytać, a potem gdzieś wsadziłam, to była bardzo rozlatująca się książka, tak w ogóle :D) Jest przyjemnie, masz plusika, ale to jednak takie tło, dodatek do historii, której nie znam, if you know what I mean. Maciek - to, co teraz napiszę, nie będzie za odkrywcze, ale: on to miał głosisko, ten Freddie *.* Masz wszelkie szanse na wygraną, Maćku. Queen zawsze na propsie. :) Evi - o tak, Emi uwielbia instrumenty smyczkowe ^^ Podobała mi się ta końcówka - odgłos wystrzału i nucenie. Ania - ładne. Bardzo ładne. Bardzo bardzo. ♥ Do tego mamy element komiczny w postaci pierwszego od góry komentarza pod filmem: "Gdy słucham tej Boskiej Muzyki, to mym sercem władzą emocje i rozkoszny ból zmusza mnie do łez." Jakie to natchnione XD Tajka - potężne. Dostojne. I ładne. Emi approves. Sami - śliczności, na początku brzmi jak pozytywka *.* "Amelię" to ja mam w Sferze Planów już od dłuższego czasu, tak w ogóle. Kiedyś widziałam mały fragmencik, ale właściwie to nie mam pojęcia, o co w tym filmie chodzi. Wiem tylko, że podobno jest dobry. Anc - hmh. Niby nie jest źle, ale trochę blado toto wypada w porównaniu z poprzednimi kompozycjami. Fruja - tradycyjnie jesteś wśród moich faworytów. A potem znowu będzie "Co ja mam im zadać?" :P Ala - jakoś tak mnie to nie ruszyło specjalnie. Beatelsom podziękujemy. Tak tylko chciałabym zauważyć, kartofelki Wy moje, że nie prosiłam Was koniecznie o walc, ale o utwór z rytmem liczonym na raz-dwa-trzy. Nawet wsadziłam to swoje "walczykopodobny" w cudzysłów. Tymczasem mam wrażenie, że ponieważ w moim zadaniu pojawiło się słowo klucz "walc", poszliście (większość z Was) za pierwszym, najprostszym skojarzeniem, tak jak przy Frujowym zadaniu z motywem czasu, kiedy to prawie wszystkie propozycje miały w tytule "time", chociaż motyw czasu to też sekunda, godzina, doba, miesiąc, dzień, noc, zawsze, rano, wiosna, minuta, jutro, wieczór, maj, tydzień, południe, zegar, and the list goes on and on. Taki rytm, duszyczki kochane, nie pojawia się wyłącznie w utworach na orkiestrę i/lub z walcem w tytule. Pewnie, że te utwory spełniają kryteria, i przyjemnie się ich słuchało, ale mieliście naprawdę szerokie pole do popisu, a poszliście trochę "na łatwiznę" ;) Okej, koniec mojego nudzenia. Teraz czas na mój zwykły dylemat piosenkowy. Waham się między Maćkiem, Anią, Sami i Frujcią. Hmhmhm. Dooobra, przecież muszę coś wybrać. Sami, Twoja kolej ^^

Mhmmm, ładniutki :3 Ale myślisz, że wzdychanie do niego, gdyby był hetero, miałoby więcej sensu? XD No bo wiesz, skoro jest dwadzieścia lat starszy od Ciebie (właśnie sprawdziłam), to i tak i tak pozostawałby raczej w Twojej sferze wzdychających marzeń... ^^