Jump to content
beatag60

Filmy

Recommended Posts

Oglądałem ostatnio "Spacer po linie" - historia życia i twórczości Johnego Casha. Jest to dramat/melodramat, który mogę polecić z czystym sumieniem. Nie lubię tego typu filmów jednak ten przykuł moją uwagę. Bardzo spodobała mi się muzyczna część filmu, koncerty Johnego m.in. w więzieniu. Na prawdę fajny film, zajmuje nieco ponad 2 godziny życia :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Matko zwiastun do nowego Hobbita. To będzie epickie. ♥

[video=youtube]

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak w ogóle to kto wybiera się do kina na Hobbita? :D Ja na pewno muszę iść.

Jeśli chodzi o filmy to polecam szwedzki film kryminalistyczny Millennium. Jest to trylogia (Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet, Dziewczyna, która igrała z ogniem, Zamek z piasku, który runął). Pierwsza część jest jak Dziewczyna z tatuażem, ale bardziej polecam tą szwedzką wersje. :) Jeśli chodzi o LOTR, naprawdę jest to moja ulubiona trylogia. Film został świetnie zrobiony. Imaginaerum jeszcze nie miałam okazji oglądać, ale jak wrócę do Polski to na pewno oglądnę. ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak w ogóle to kto wybiera się do kina na Hobbita? :D Ja na pewno muszę iść.

Jeśli chodzi o filmy to polecam szwedzki film kryminalistyczny Millennium. Jest to trylogia (Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet, Dziewczyna, która igrała z ogniem, Zamek z piasku, który runął). Pierwsza część jest jak Dziewczyna z tatuażem, ale bardziej polecam tą szwedzką wersje. :) Jeśli chodzi o LOTR, naprawdę jest to moja ulubiona trylogia. Film został świetnie zrobiony. Imaginaerum jeszcze nie miałam okazji oglądać, ale jak wrócę do Polski to na pewno oglądnę. ;)

 

Czy oglądałaś amerykańską wersję Dziewczyny z tatuażem ? Bo ja oglądałam ale tak przez ten film się zniechęciłam że nie chcę oglądać (dopóki mi nie polecisz). Imaginaerum warto:cool:. Ja od gdzieś tygodnia zbieram się żeby oglądnąć ale nie mam czasu :( (a gdzie teraz jesteś ?)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tak w ogóle to kto wybiera się do kina na Hobbita? :D Ja na pewno muszę iść.

 

Pewnie, że ja idę. :) Po zwiastunie nie mogłem zasnąć i północy go oglądałem. :happy:

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Też się wybiorę :) Zwiastun trochę w stylu Need For Speed "middle earth edition" ale fajny. Od dłuższego czasu zastanawia mnie czym zajmie się Jackson po Hobbicie.. Silmarillion ? Niedokończone opowieści ? Dzieci Hurina ? :D

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

W ogóle nie podoba mi się Hobbit i na pewno nie wybiorę się na niego do kina. Do oglądnięcia drugiej części robiłam już dwa podejścia i nie dotrwałam do końca, bo zmiany fabuły na siłę tak bardzo działały mi na nerwy, że nie dałam rady...

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

W "Hobbicie" jest sporo głupawych/niepotrzebnych rzeczy, to fakt, ale jak człowiek idzie sobie do kina w sympatycznym towarzystwie, stara się za dużo nie myśleć i nie wyłapywać durnot, to ogląda się przyjemnie, taki fajny odmóżdżacz, w dodatku z ładnymi widokami i w ogóle... :D Na pewno się wybieram. Prawdopodobnie znowu z tą samą osobą. c;

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Evi się ucieszy.. ;)

Obejrzałam wreszcie Fight Club. Ale najpierw przeczytałam Fight Club. W oryginale. I miałam wrażenie,że mój angielski jest tak nędzny, że nie zrozumiałam o co w tej książce chodzi. Ale właśnie skończylam oglądać film i on jest dokładnie tak samo porąbany jak książka.

Co nie znaczy, że i jedno i drugie nie jest genialne.

No,także ten... Co można na temat tego filmu powiedzieć. Zastanawiałam się jak reżyser to zrobi, jak pokaże jedną osobę, ale jednak dwie. Ale rozwiązał to całkiem nieźle, nawet ktoś, kto nie czytał książki, ogarnąłby o co chodzi.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oglądałem w weekend film "pod powierzchnią". Jest to film typu kit^10. Dziwnym trafem lubię takie filmy bo są głupie i nie trzeba się zbytnio wysilać ze zrozumieniem więc można oglądać je późno w nocy. Oczywiście nie polecam :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ostatnio wybralam sie do kina na kilka filmow, widzialam: "Lucy", "Dawn of the Planet of the Apes"," X-men Days of Future Past" i "Guardians of the Galaxy". W USA pojscie do kina w tygodniu, zwlaszcza rano, jest duzo tansze niz w Polsce, wiec moglam zobaczyc wiecej :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja wybrałam się dziś na "Noc oczyszczenia: Anarchia". Muszę przyznać że film bardzo fajny, lubię się bać. :) Oczywiście tylko na filmach i książkach. Muszę przyznać że też dobry pomysłem, jest posiadanie kogoś do kogo może się przytulić kiedy dostaniesz zawału. xD

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja wczoraj oglądałam film "Stygmaty" kontrowersyjny, ale interesujący i polecam go gorąco. Dzisiaj będę oglądać "lustra". Opinie dam jutro :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

To wątek o filmach, więc zakładam, że się nikt nie pogniewa jeżeli napiszę o śmierci wspaniałego aktora, Robina Williamsa, który był jednym z moich ulubionych. Grał w tych wszystkich starych, dobrych filmach, które oglądałam w dzieciństwie i tych, które obejrzałam nieco później; "Stowarzyszenie Umarłych Poetów", "Człowiek przyszłości", "Jumanji", "Fisher King". "Między piekłem, a niebem", "Pani Doubtfire", "Patch Adams", "Świat według Garpa".

Aktor walczył z depresją i ponoć popełnił samobójstwo, miał 63 lata.

Niech spoczywa w pokoju.

  • Like 5

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jaką posiadacie filmotekę? :) Oto moja cała trylogia Lotra, jedna część Hobbita, Całą Seria Harry'ego Pottera, Trzy części Piratów z Karaibów, Zieloną Milę, Samotne Serca, Aleksander, Kulisy powstania Władcy Pierścieni, Dom 1000 trupów, Underworld, Opowieści z narnii, O czym marzą faceci? i dwie części Resident Evil. :)

 

w0oxoj.jpg

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Stwierdzam, że oglądanie LOTRów w środku nocy jest piękne ♥

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites
Stwierdzam' date=' że oglądanie LOTRów w środku nocy jest piękne ♥[/quote']

 

Potwierdzam, ja kiedyś nockę zarwałem i obejrzałem całą trylogię rozszerzonych wersji. :happy:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Obejrzałam wczoraj "Listę Schindlera". Za film zabierałam się od lat, ale jakoś ciężko jest mi zawsze "ruszyć" filmy, których akcja toczy się podczas II wojny, bo zbyt trudno jest mi pojąć umysłem fakt, że tyle okrucieństwa wydarzyło się tak niedawno; nie były to jakieś zacofane, średniowieczne realia, ale czasy, w których żyła np. moja babcia. Z jednej strony II wojna jest fascynująca jako temat na książkę, czy film, ale z drugiej jest też upiorna, więc... mam wiele filmów o zbliżonej tematyce na swojej liście "do obejrzenia", ale za żaden się zabrać nie mogę.

Wybrałam wczoraj "Listę" na wieczór i muszę przyznać, że ten film był naprawdę doskonały; wspaniały motyw muzyczny Williamsa (który znałam już wcześniej i nawet mam go od dawna na liście ulubionych melodii filmowych. Link do melodii wstawiam poniżej.), doskonała gra aktorska i efekty, a także oprawa kolorystyczna (czarno-biały film z akcentami kolorystycznymi w kilku miejscach). Tylko tematyka wyjątkowo przykra i ciężka do objęcia umysłem. Często z pewnością nie będę wracała do tego obrazu, ale może raz na jakiś czas...

 

 

[video=youtube]

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z filmów o II Wojnie Światowej powstały też komedie. Z polskich polecam " Jak rozpętałem II Wojnę Światową". Film składa się z 3 części. Jest o wojnie, ale z humorem i pozytywnym przesłaniem, podnosi na duchu. Jest naprawdę śmieszny np. kiedy główny bohater zmienia mundur za krzakami na górce a w dole stoi wojsko niemieckie i widzą jak ktoś się na nich wypina. Jest dużo zabawnych sytuacji i tekstów. I Niemcy mówią po niemiecku a nie jak w innych produkcjach po polsku ( w serialu " Stawka większa niż życie") czy angielsku.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tait . - Dzięki za opinie, zabieram się za ten film od pół roku i jakoś nigdy nie mogę go oglądnąć.

 

@NightwishAnka: polecam, bardzo polecam ten film! Też się długo zań zabierałam i cieszę się, że postanowiłam go w końcu obejrzeć.

 

Z filmów o II Wojnie Światowej powstały też komedie. Z polskich polecam " Jak rozpętałem II Wojnę Światową".

 

Zastanawia mnie, czy istnieją w Polsce tacy, którzy tego klasyka nie widzieli! :D

 

Na mojej liście "do obejrzenia" z filmów o tematyce wojennej są jeszcze: "Pianista" (kiedyś zaczęłam i nie udało mi się skończyć z braku czasu!), "Chłopiec w pasiastej piżamie" (ponoć jest genialny), "Jakub kłamca" (Robin Williams w roli głównej brzmi zachęcająco), "W ciemności" (może się kiedyś zabiorę...), "Złodziejka książek" (trochę mnie odstrasza plakat - mam wrażenie jakby to był jakiś bardziej 'młodzieżowy' film, ale mam nadzieję, że się mylę, bo opis fabuły brzmi ciekawie).

 

Jeżeli chodzi o komedie z okresu "okołowojennego", to mam sentyment do filmu "Rzeczpospolita babska". Akcja komedii toczy się właściwie tuż po wojnie, ale rzeczywistość wojenna ma bezpośredni wpływ na fabułę. Mamy dwa, rozdzielone płytką rzeką obozy wojskowe: żeński i męski. Jak można się domyślić, obozy wzajemnie się nie tolerują, a muszą, będąc bliskimi sąsiadami. Ot, lekka stara komedyjka, którą, mimo to, polecam. :)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

Na mojej liście "do obejrzenia" z filmów o tematyce wojennej są jeszcze: "Pianista" (kiedyś zaczęłam i nie udało mi się skończyć z braku czasu!), "Chłopiec w pasiastej piżamie" (ponoć jest genialny), "Jakub kłamca" (Robin Williams w roli głównej brzmi zachęcająco), "W ciemności" (może się kiedyś zabiorę...), "Złodziejka książek" (trochę mnie odstrasza plakat - mam wrażenie jakby to był jakiś bardziej 'młodzieżowy' film, ale mam nadzieję, że się mylę, bo opis fabuły brzmi ciekawie).

 

Tai, to dopisz jeszcze La vita è bella, bo podobno jest niesamowity. Zbieram się do obejrzenia go już strasznie długo i zabrać się nie mogę...

 

A oryginalnego tytułu użyłam, bo ten film dla mnie zawsze będzie się nazywał La vita è bella, przez soundtrack, który ciągle puszczają w RMF classic. :)

 

[video=youtube]

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.