Sami

To się nazywa prokrastynacja. Co ja paczę... :D [video=youtube]http://https://www.youtube.com/watch?v=F-or2LKrAHM&feature=youtu.be

Na dzisiejsze sprawko z genetyki wyciągam ciężką artylerię i odpalam moją ulubioną playlistę, gdzie black metal przeplata się z P!atd. Polecam, 2/10 ::D [spotify] [/spotify]

Hehe. Teledysk widziany mniej niż 10 razy kwalifikuje się jako 'nieobejrzany', także oglądaj, oglądaj :D

Byłam dzisiaj na wycieczce w Paincie. Fajnie było, wszystko rysowane na jednej warstwie, trochę halucynacja, ale jak się chce samej sobie rzucać takie wyzwania, to potem trzeba sobie z tym radzić :)) Nie wiem czy poznacie, co cieniowanie na tym czymś jest takie sobie, ale to Emppu. Tak.

Panic nagrali nowy teledysk. Err... Tentacle porn? No blisko. Fandom chciał macki, fandom dostał macki. I can hear a faint sound of fanfictions being written in the distance. [video=youtube]http:https://www.youtube.com/watch?v=H5NqIsnyTG8//

Obejrzałam sobie właśnie Grę o Tron. W ogóle ogarniacie, że na 123movies jest wersja z napisami angielskimi? np. dla takich mega zmęczonych ludzi jak ja, którym się nie chce ogarniać po angielsku? Ani nawet im się nie chce chcieć? Piękna sprawa ::) A teraz, jak już sobie tak ładnie leżę na kanapie, to odpaliłam Daredevila, drugi sezon. Jakoś podoba mi się ten serial, chociaż właściwie w każdym jednym odcinku dzieje się mniej więcej to samo.

Wreszcie odkryłam nową płytę Asking Alexandria. Mam totalnie gdzieś co mówio, że to emo muza i, że umrze mi od niej ostatni neuron. Podoba mi się. :D [spotify] [/spotify]

Bonapetit :)

Parę nowości od Annie: Annie jest aktualnie w trakcie nagrywania wokalu na nowy album Devina Townsenda. Sądząc po ich paru ostatnich krążkach, które powstały z tej współpracy, śmiem spodziewać się, że będzie ogień. Przykładem może być na przykład genialne wykonanie Bend it. Annie i Devin to duet doskonały zarówno na koncertach jak i w studiu :) [video=youtube]http://https://www.youtube.com/watch?v=rQLxkGGP3M0 Co więcej! Annie nie próżnuje i jedzie w jesienną trasę koncertową. Będzie śpiewała utwory Madonny, która, jak mówi, zawsze była jej inspiracją. Czekamy na filmiki z koncertów, to może być prawdziwa ciekawostka ;)) A oto co napisali nieumiejący w angielski Holendrzy:

Dobry ziomek Spotify podrzucił mi to na cotygodniowej playliście. Coraz lepiej mu idzie, bo bywały tygodnie kiedy zarzucał mi całe emo trinity i nie było w czym wybierać :D [spotify] [/spotify]

Fajny pomysł, Beatko. Już kiedyś myślałam o założeniu wątków o zespołach, które lubię, ale myślałam (po złych doświadczeniach na OS), że nikogo to nie będzie interesować i wątek umrze zanim zdąży się na dobre rozkręcić. Ale chętnie poprowadzę wątki o Anneke van Giersbergen i wszystkich jej pobocznych projektach, mogę też popisać trochę o Tarji (bo chyba jako jedyna na forum śledzę ją na Periscope i oglądam jej broadcasty). Na Periscope śledzę też Cri Scabbię i też mogę wrzucać tu newsy co aktualnie robi Lacuna Coil (bo chyba aktualnie są w trasie :))

Omatko, Ancient! Nie poznałam Cię wtedy ::D Dzięki za zdjęcia ^^

Maturzyści nasi wszyscy! Powodzenia, połamania długopisów i żeby nie było tego, czego się nie uczyliście :D

Ja mogę napisać relację z koncertu, jak wrócę trochę bardziej do świata żywych, bo od wczoraj jedyne, na co mam siłę, to leżeć na kanapie i leczyć zakwasy. Zakwasy w szyi od headbangowania, ramię czerwone (nadal) od bransoletek z kolcami ludzi, którym zdarzyło się być w pogo obok mnie i skurcz tężcowy zupełny w prawej łydce podczas Sinead (ponieważ do tego disco kawałka grzechem byłoby nie pójść w pogo :)) Jestem w takim stanie, że żeby mnie gdziekolwiek przemieścić, trzeba mnie przenieść, ale był to jeden z najlepszych koncertów, na jakich byłam. Nie wiem nawet czy nie przebił radosnego cancana z kompletnie nieznanymi ludźmi na Ursynaliach na NW do Over the Hills and Far Away. :D

Sami się nudziła, bo skopała obraz i nie chce jej się tego poprawiać, więc weszła na Snapa i zaczęła malować na sobie. Eeee.... tak. A że dawno nic tu nie wrzucałam, to wrzucę, bo nawet całkiem mi się podoba to, co z tego wyszło :D

To z kim się jutro widzę we Wrocławiu pod Halą Stulecia? Mnie na pewno znajdziecie, będę miała na sobie czarną kurtkę jeansową z wielkim białym napisem "UNFOLLOW" na plecach. Najprawdopodobniej ::) Albo kurtkę skórzaną jak będzie zimno :) A jak ktoś chce mój numer telefonu, żeby się skontaktować albo znaleźć, to pisać proszę do prywatnej skrzynki :D

[spotify] [/spotify]

Ta piosenka Visions of Atlantis jest dość słabą, ale Clementine ma bardzo ładną barwę głosu. Taką inną, niespotykaną w tych female-fronted zespołach. A ja słucham tych playlist z Gry o Tron. I playlista Dany faktycznie jest ciekawa ::) [spotify] [/spotify]

Pierwsza partia klawiszy, która przychodzi mi na myśl, kiedy pomyślę Tuomas-NW-klawisze, to początek Beauty and the Beast. Kiedy grał sobie na keyboardzie partię smyczków. Ogólnie klawiszowe partie Tuomasa są bardzo charakterystyczne. Mniej więcej w 9 przypadkach na 10 byłabym w stanie powiedzieć, że to jest coś skomponowane przez niego. [video=youtube]http://https://www.youtube.com/watch?v=AxVsfk5lDu8

Zapętliłam. [video=youtube]http://https://www.youtube.com/watch?v=INIx3B5F_0g

Emi! My lil' cinnamon bean, too good for this world, too pure... Czytałam Twój egzystencjalny pasztet wczoraj w pociągu, kiedy jechałam do domu i nie miałam jak Ci napisać choćby parę słów. To napiszę teraz ::) Jest mi totalnie, absolutnie i niemożliwie smutno z powodu, że BAS byli tak nieczuli na urok osobisty Emi. Koniec, kropka. Nie wiedzą co tracą. Pocieszanie się kpopem jest spoko, bo kpop jest taki kolorowy i w ogóle taki pozytywny (poza tym, że oni mają kontrakty na pracę 24/7 z trzema dniami wolnymi w całym roku, kiedy nie muszą pracować i śpią tak ze cztery godziny na dobę albo i mniej. :v) . Mogę Ci polecić jeszcze tonę kpopowych kawałków tak samo przecukrzonych jak Fantastic Baby. Na przykład Orange Caramel. Każda piosenka. Na przykład A tak poza tym, to w Twoich wpisach na blogu można grać w grę "policz ile razy Emi wspomniała o Sami" :v Nie wierzę, że ktoś serio słucha mojej genius playlisty, gdzie Gorgoroth przeplata się z Panic! at the Disco. Ja osobiście ją uwielbiam :D I potwierdzam całkowicie stwierdzenie, że amebienie intelektualne czyni człowieka szczęśliwym. Żyjmy nadzieją, że kiedyś dorośniemy emocjonalnie i wyrośniemy (znowu) z kpopów i Panic! at the Disco. A na razie powtórzę za Davem Grohlem - If you like something, fucking like it! ::D rzekłem. :v

Dziewczyny, dzięki za tak pozytywny odbiór mojego pasztetu :)) On ogólnie jest tak pomyślany, żeby, po tym jak urodził się w moim dziwnym umyśle, był wrzucany w internet dla rozrywki innych. Także, Emi, komplementem jest dla mnie fakt, że lubisz się kąpać w moim szaleństwie :v

Rzutem na taśmę o 8 minut, składam Ci Lucyferze najlepsze życzenia urodzinowe! Dużo metalu, rysowania, koncertów i wszystkiego, wszystkiego dobrego :D