-
Content Count
3085 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
144
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by Sami
-
Miło cię poznać! Nick faktycznie oryginalny :) , ale chyba będę wolała się do ciebie zwracać Fender albo Marcin. Błotnik to tak jakoś... przedmiotowo brzmi ;;) Czego słuchasz poza NW?
-
Najlepszego, Dave ::) Zaglądaj do nas czasem jeszcze!
-
Ta nowa płyta w pewnym sensie is growing on me. Pierwsze przesłuchanie to była reakcja w stylu 'a, takie sobie', a z każdym kolejnym jest coraz lepiej. Podoba mi się. Szczególnie tasiemiec, sequel White Pearls. No, chyba przekonuję się do Sonaty :)
-
Dokładnie takie same wrażenia! Dotąd Life było takie meh, a teraz na tle całej płyty wypada całkiem nieźle. Fairytale też nie jest takie najgorsze, są w nim interesujące fragmenty. We are who we are ma początek strasznie podobny do Katuman Kaiku Turisas. Just sayin. Ehh, te nowe ballady Sonaty są jakieś takie średnie. Puszczę sobie jeszcze raz cały album, żeby coś w tle leciało. Może jeszcze jakiś utwór do mnie 'trafi'. Ale ogólnie rzecz biorąc, to płyta o wiele lepsza niż Pariah's Child. :)
-
Zachciało mi się brokatów, więc zrobiłam eksperyment :v Bordowy lakier z Yves Rochera (mój ulubiony odcień ♥), a na to fioletowy brokatowy.
-
Bang. Potrzebowałam zdjęcia w tle na moją stronę. Więc popełniłam w jeden deszczowy dzień taką fotoszopkę. Trochę malowane, trochę kolaż. ::)
- 302 replies
-
- 10
-
Postawiłam sobie wreszcie stronę na fejsie, żeby nie zawalać mojego profilu moimi rysunkami i ogólnie rzeczami. Reklama dźwignią handlu, więc feel free to give it a lajk or sth :v TUTEJ
-
@Cassiopea wykopała spod ziemi The Last Resort jakieś dwa dni temu,no i tak mi się spodobał, że zapętliłam. I leci praktycznie tylko to, ewentualnie na zmianę z "In My Arms" też Ancient Bards. Btw, już przy pierwszym przesłuchaniu rzucił mi się w uszy ten riff zerżnięty z Amarantha, ale co tam, utwór i tak jest dobry :D [spotify] [/spotify]
-
Przesłuchałam album na razie raz, jestem w trakcie drugiego razu. Co zrobiło na mnie wrażenie po pierwszym przesłuchaniu? Na pewno Ediola na wejście - niesamowite, napakowane symfonią zjawisko. Te chóry, orkiestracje, bębny... Coś pięknego. Oba single sobie darowałam, dlatego, że tak bardzo chciałam już przesłuchać dalsze piosenki, że zwyczajnie nie chciałam na nie tracić czasu. Szczególnie, że jeden z nich (Universal Death Squad) nie jest za specjalny. :v Potem - pizzicato na początku Phantasmic Parade zwraca uwagę i intryguje. Divide and Conquer jest tak misternie utkane, jak koronka (a ten chór po recytacji... ♥), że słuchanie to sama przyjemność. I mogłabym tak wymieniać po kolei wszystkie utwory aż do The Holographic Principle. Bo to, co się dzieje za nim, to minimalny strzał w stopę. Epica sama sobie zrobiła krzywdę. Beyond the Good, the Bad and the Ugly to chyba jakiś żart, a Funky Algorithm to chyba jeszcze większy. Jedyne, co się w tej 'wielkiej trójce' jakoś broni to Dancing in a Gypsy Camp, które podsuwa dośc pozytywne skojarzenia z Edema Ruh. Anyway - Epica po raz kolejny pokazała, że umie w metal i to umie na najwyższym światowym poziomie. Ten album bez wysiłku zjada Endless na śniadanie i wypluwa bielejące kosteczki. Miazga, coś pięknego, oby tak dalej! ;)
-
Szybki widoczek wczoraj między robieniem naleśników a spacerem w poszukiwaniu pokemonów :v
- 302 replies
-
- 12
-
Świetne! Co tu masz? Widzę jakiś brokatowy gradient. I teraz też mi się zachciało brokatowych beżów...
-
Uspokajająca moc Oldfielda jest niedoceniana. [spotify] [/spotify]
-
Najlepszego, Arabesque! Fejs podstępnie mi powiedział, że kończysz dzisiaj 18 lat! Onnea, szczególnie, że to taki dość.. szczególny wiek :)
-
Wytapetowałam tym już cały internet, to mogę wkleić i tutaj ::) Obraz inspirowany tekstem Deep Silent Complete, na który, nie wiedzieć czemu, ostatnio mam mocną fazę. Straszne, co aparat i kiepskie światło robi z rysunkami... A z obrazami, gdzie ważny jest kolor, to już zupełnie. Gdyby mi się to zmieściło do skanera, to bym to zeskanowała :v
- 302 replies
-
- 10
-
Albo zapakujemy się znowu do samochodu i pojedziemy do Czech albo do Niemiec. Jak nie Mahomet do góry, to góra do Mahometa :D
-
@Cassiopea Twoja sygnatura spodobałaby się Troyowi (czy tam Tuomasowi... Nie wiem, oni albo obaj mają identyczne koszulki, albo się zamieniają :v) ::) Poza tym jest taka... naukowa. Me likes! I taka optymistyczna - to do Ciebie niepodobne :>
-
Odpowiedzi Jukki, jeszcze ciepłe :) http://www.nightwishforum.com/index.php?/topic/4359-jukkas-answers/
-
Pariah's Child zniechęcił mnie do Sonaty już całkowicie, szczególnie, że nigdy jakoś za nimi nie przepadałam. Jedyny utwór, który mogę powiedzieć, że mi się podoba, to 'The Last Amazing Grays". Gdyby tylko mieli więcej takich... A może mają, a ja o nich nie wiem? Także nowy album ani mnie ziębi ani mnie grzeje... Przesłucham, ale głównie tak, jak nowy Sabaton - bez większych nadziei :)
-
Najsmutniejsza piosenka, pomijając oczywiście 'Higher than Hope' wiadomego zespołu, to: [video=youtube] Zmiana, dlatego, że przypomniałam sobie o tym utworze. Melodia jest taka indie, ale tekst miażdży.
-
Najlepsze życzenia, Błażej :D
-
Jeśli okładka sugeruje nawiązanie do IM, to tylko w niewielkim stopniu. Chociaż właściwie to Xandria ostatnio prezentuje tak zaawansowany muzycznie poziom, że w sumie gdyby się nawet dość mocno muzycznie zainspirowali IM, to obyłoby się bez profanacji czy marnej parodii.
-
Cześć :) Mamy nadzieje, że ci się u nas spodoba!
-
okillme. Nie prawda. (a tak właściwie to 'nieprawda') Nie powiedziałam, że Sacrificum to zła płyta. Tylko stwierdziłam (i jest to opinia subiektywna), że Tire and Ashes to jak na razie najlepsze dokonanie Xandrii :) Co jednocześnie nie oznacza, że Sacrificum nie jest dobrą płytą. Bo chyba jest.
-
Po EPce Tire and Ashes, która była najlepszym jak dotąd wydawnictwem w dorobku Xandrii, mam ochotę na więcej. Miejmy nadzieję, że kompozycje nie położą tego, co Dianne nadrobi genialnym wokalem. Pierwszy raz nie jesteśmy w strachu jak to będzie brzmiało, bo Xandria wreszcie ma dobrą wokalistkę. Czekam na nowy album z, nie powiem, niecierpliwością. :)