-
Content Count
719 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
5
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by margoQ
-
Ostatni za każdym razem rzuca mnie na kolana, uwielbiam ♥ Teledysk również. Mam nadzieję, że na tym koncercie również znajdzie się w repertuarze.
-
Z tym parkowaniem, to podobno kobiety mają problemy, szczególnie z parkowaniem tyłem (które osobiście preferuję) :P
-
Haha, jak bym swojego posta czytała :P
-
Sarpanitu wcześniej wrzuciła :) Przeoczyłam widać :P
-
I "Phantom..."
-
Ja się przy nim radośnie bawiłam na swoim własnym weselu :D Jak to ocenił mój Tato: "Odstawialiśmy tańce pogańskie" :P
-
Omg, moja mama ma płytę, od dzieciństwa kochałam ten utwór. Mimo, iż na dzień dzisiejszy odczuwam niejaki przesyt, to i tak oceniam wysoko :D Ode mnie natomiast: http://www.youtube.com/watch?v=dkod0GA5Qj8 :P
-
Innych nie zaobserwowałam, ale może nie próbowałam wszystkich możliwości :P Tak poza tym jest (a przynajmniej było, jak ją stosowałam) kilka rodzajów owej nafty, są z dodatkami witamin, ziół etc., zależy od tego, czego najbardziej chcemy się pozbyć, lub co wzmocnić :D
-
Na problemy ze skórą głowy dobry jest Freederm (dostępny w aptekach). A jak ktoś nie lubi tego typu specyfików, to piwo+żółtko+cytryna, ewentualnie nafta, jeśli komuś nie przeszkadzają "skutki uboczne".
-
Trenta kocham od... dobrych "nastu" lat, odkąd jeszcze jako patykowaty buntownik onanizował się przed kamerą. Co nijak ma się do korzeni moich muzycznych fascynacji, albowiem to, co najbardziej mnie urzeka w tym, co robi, to szczerość i nietuzinkowość. A - jako, że - elektronikę i industrial od wielu lat pochłaniam pasjami, tak i trudno abym obok NIN przeszła obojętnie. Z resztą w wielu miejscach w sieci już zaznaczałam swoją sympatię do Niego :devil:
-
Czego kompletnie nie rozumiem. To znaczy rozumiem, ale R+ nie trawię, a Oomph! uwielbiam. Widocznie jakoś pokracznie czerpali tę inspirację ;p A to chyba moje ukochane kawałki. Dodam, że oni mają zawsze takie fascynujące klipy. Oh i ah. Dokładnie, mam takie samo zdanie (co z resztą na forach miałam już okazję pisać :P L'ame Immortelle pokochałam dokładnie od "5 jahre", aczkolwiek wcześniej zdarzało mi się słuchać Persephone (solowego projektu Soni) :D
-
Witaj:) Pisz, pisz, pisz, albowiem ciekawa jestem Twoich opinii :P
-
O właśnie! Zapomniałam: używam płynu do kąpieli i szamponu w jednym - Nivea Baby :P Żadnych kremów do rąk, balsamu do ciała etc. Nigdy nie przejmowałam się propagandą: "Po 30-tce będziesz żałować" :D
-
Witaj:) I twórczego pisania;)
-
Do 15 marca moim konikiem w sieci było radio last.fm, dzięki któremu jeszcze rozszerzyłam swoje horyzonty muzyczne. Teraz, poza fb :P, praktycznie wchodzę tylko tutaj i na asop (ale nie powiem, abym to drugie robiła z czy dla przyjemności).
-
Ja mieszkałam przez większość życia na ostatnim piętrze 11-piętrowego wieżowca, będąc szczęśliwą posiadaczką lęku wysokości. Aktualnie przeszłam pomyślnie proces adaptacyjny do drugiego piętra :P
-
"Ciuchy" to świetna sprawa, trzeba tylko wiedzieć: gdzie, kiedy i z czym uderzać :) Ja mam problem ze wszystkimi trzema czynnikami, a z ostatnim to już szczególnie (mimo, że to kwestia "groszy"), niemniej zabawa godna polecenia :D
-
Dziś nie popuszczę, mam wszystkiego serdecznie dość :D
-
Ja w sobotę opijałam koniec sesji, a teraz szykuję do wyjścia do pracy... Kawka już niestety za mną... W piątek z radości (jeśli doczekam :P) chyba stanę na uszach :D A to będzie cięęęężka droga...
-
I to jest Ich urok - różnorodność, pomysł, niebanalne wykonanie... Ileż to na rynku jest zespołów teoretycznie twórczych i wyjątkowych, które po niedługim czasie zaczynają być kalką samych siebie, czy - jak to ktoś z moich znajomych powiedział - "plagiatują sami swoje piosenki". Lacrimosa (a ściślej Tilo właśnie) sięga korzeniami tak głęboko, że czerpie inspiracje nie tylko z tego, co współczesne, ale i tego, co działo się w muzyce stulecia temu. Najlepsze jest to, że Tilo i Anne nie pozostawiają nikogo obojętnym na swoje dokonania. Można ich kochać, albo nienawidzić, ale jakieś uczucia budzą. Mam do Tilo ogromny szacunek. W bardzo młodym wieku osiągnął pułap "legendy" i konsekwentnie podtrzymuje swoją pozycję.
-
W tej chwili znam już wszystkie możliwe płyty studyjne Lacrimosy (jak również - moim zdaniem dopełniające obraz Tilo albumy Snakeskin, które kocham organicznie). Moją życiową bolączką jest to, że nigdy nie widziałam de facto Lacrimosy na żywo. Zawsze, gdy jest koncert, nawet jeśli już bilety mam w garści i wszystko obstawione, wyskakuje coś nie-do-przejścia :'( Z żadnym innym zespołem, które chciałam zobaczyć nie miałam aż takich schodów. W tym roku wystąpią jako Gwiazda na CP. Tak, miałam już nawet zaklepaną miejscówkę. I właśnie przed chwilą moje marzenia i plany legły w totalnych gruzach i Lacrimosa znowu ( !@#$%^&*&^%$#@! ) przejdzie mi koło nosa :'(
-
Może nie do końca wola zespołu, ale...