-
Content Count
2330 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
69
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by PaulaEija
-
Koce są super. ♥ I śliczny ten obrazek, jesteś genialna. Podobają mi się zwłaszcza oczy, usta i włosy. No i bez tła lepiej. ;)
-
Zachęciliście mnie do tego Árstíðir... Słuchanie bardzo przyjemne, gorzej z wymawianiem nazwy. ;) [spotify]spotify:track:0EjHhwznWu2aPxKDW4aE2G[/spotify]
-
*Po dwóch latach. W pierwszej mieliśmy tylko podstawę, i to z B. ;_; Poza tym, to ona narzekała najbardziej, że ta matura taka łatwa była, że nic w porównaniu z normalną maturą i zero zadań na kombinowanie. Więc jak ta nam wyszła średnio (bo te moje 66% to na rozszerzeniu ze społ-prawu to był najwyższy wynik; reszta miała ok. 50-60% (mat-fiz miał trzy setki, więc w ogóle wstyd i ubóstwo)), to co dopiero ta normalna... Więc i tak w sumie zebraliśmy ochrzan. ;_; Przynajmniej tyle, że oba polskie mi chyba dobrze poszły. Cicho liczę na dwie setki, chociaż liczyłam też na dziewięćdziesiątkę z podstawowej matmy i nic z tego nie wyszło. ;_; Za to arkusze z historii nie dotarły na piątek do szkoły (bo wysłali 20 WOS-ów zamiast 10 i 10 historii) i przynajmniej tego nie zawaliłam. Bo tam były takie pytania ze starożytności i średniowiecza, że nic bym nie wymyśliła. ;_____; Muszę przestać czytać lektury na polski, bez których sobie poradzę, i zacząć się uczyć. Niby się uczyłam już wcześniej, ale jednak to nie wystarcza. Szykują się romantyczne wieczory z Kiełbasą/repetytorium z historii. ;______; Okej, już się nad sobą poużalałam, wystarczy. Kończę Ferdydurke i biorę się za tego Piłsudskiego, czas pracować...
-
Po ostatnim koncercie The Gentle Storm doszłam do etapu, że na Anneke zawsze pójdę. Zbankrutuję, ale pójdę. xD A po tym fragmencie stwierdzam, że muszę przesłuchać więcej piosenek tego zespołu. Jak wszystko brzmi tak dobrze, to tym bardziej chcę dla nich zbankrutować. ♥ EDIT: Brzmi tak dobrze. No to już jestem biedna. xD
-
Jestem głupia... Są pierwsze wyniki próbnych matur z Operonu. Tylko 80% z podstawy i 66% z rozszerzenia z matmy. A ta próbna była łatwa. ;_; Nie dostanę się na studia. ;_____; A na rozszerzeniu straciłam co najmniej 6-10% na jakichś głupich obliczeniówkach (no na podstawie 20% na obliczeniówkach straciłam, to już w ogóle masakra)... Chyba się wrócę do podstawówki nauczyć dodawać i mnożyć. ;______;
-
Dawno mnie tu nie było... W międzyczasie skończyłam Sklepy cynamonowe, króciutką monografię o Finlandii podczas II wojny światowej (raczej nudna, chociaż dużo obrazków) Finlandia w wojnie 1939-45 i Granicę, która okazała się być tak dobra, jak się spodziewałam. Właśnie kończę Ferdydurke - absolutnie mnie urzekło... Muszę poczytać więcej Gombrowicza. ♥ Zaczęłam też walczyć z Józefem Piłsudskim... Sławomira Kopra (bo mam z niego sprawdzian równo za tydzień), który, ku mojemu zaskoczeniu, okazał się być całkiem wciągający - polecam. ^^ To chyba na razie tyle... Muszę jeszcze w najbliższym czasie przebrnąć przez porzuconych po dwudziestu stronach Ludzi bezdomnych i Chłopów, biografię porównawczą Hitlera i Stalina, no i całą resztę lektur z przerwami na coś lżejszego. ;)
-
Ania - po maturze to już na pewno! Tak btw. zapraszam do Opola. xD No i dzięki dziewczyny za komentarze. ♥
-
A mi się nie podoba ten ich Skyfall. Wersja Adele jest pełna mocy, brzmienia, klasy - tymczasem WT robi z tego przyjemny, szybki kawałek, który się zupełnie mija z klimatem Bonda. Przynajmniej takie jest moje odczucie. ;)
-
No to doczekaliśmy się! (Tak, ja też czekałam, aż wreszcie mi się zachce to napisać xD). Żyjąc na granicy absurdu #3: Warszawa po raz pierwszy. Po raz drugi... Sprzedane! Relacja z koncertu - a właściwie koncertów - z 15.05. i 7.11.2015. Dodam, że wśród bohaterów przewijają się rzeczywiste postaci niektórych z naszych forumowiczów - mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko. ;) Zwłaszcza Ania - której przypadła główna rola - ufam, że wiesz, że nie miałam nic złego na myśli. Urzekłaś mnie swoją osobą i musiałam to uwiecznić. ♥
-
Tervetuloa, Kornelio! Skąd jesteś? ^^
-
Umarłam przy "herbatą i miodem". Ala, jak możesz dodawać miód do herbaty? o.O Tego się nie robi herbacie. ;______; Herbata bez dodatków, wódka bez zapijania. Taka jest moja filozofia. ;)
-
Czyli jeżeli założysz sobie, że potrzebujesz zdjęć kiepskiej jakości, to wyjdą Ci zdjęcia ładne? Wyjdą mi idealnie kiepskie zdjęcia. Najbrzydsze, jakie można chcieć. ;)
-
A propos narzędzi sekcyjnych... Jest taka strona z kodami Urzędu Zamówień Publicznych. Można wyszukiwać np. po wybraniu CPC - widok tabelaryczny. Tak czy inaczej, nieważne, co się wpisze, zawsze się trafi na coś związanego z sekcją zwłok. Np. po wpisaniu "meble biurowe" i wybraniu pozycji pierwsze na liście jest Zgłębniki do wyciągania pocisków podczas autopsji. Urokliwa stronka. xD PS W serialu Forever główny bohater jest obducentem i przeprowadza sekcje zwłok. To ten pan z mojej sygnatury, jakby kto pytał. ♥
-
Zespół deklaruje się jawnie jako ateistyczny (w znaczeniu nie przyznawania się do żadnej konkretnej religii), a raczej stanowczo neutralny religijnie i światopoglądowo. Był nawet taki filmik, openly secular, w którym wystąpił Tuomas i Troy. Fani na każdym metalowym koncercie układają tak palce, niezależnie od tego, czy zespół jest satanistyczny, czy nie... Fani po prostu mają to do siebie... A jak na koncertach się wyrzuca ręce w górę, to czasem lepiej pokazać "rogi", niż przywalić komuś stojącemu (skaczącemu) obok pięścią. ;) (coś z tą ręką zrobić trzeba).
-
Bardzo dobre zdjęcia. ^^ Ja tam jestem kompletną kaleką, jeśli chodzi o fotografowanie. Jeśli ktoś ma potrzebę zrobienia zdjęć dokładnie nie takich, jak mają być, to jestem najlepsza. ;) Twój telefon i tak robił dobre zdjęcia w porównaniu do naszych. xD
-
No, powiem, że tym razem (po raz pierwszy) nawet mnie zagięła: Znaki w języku polskim, które zapisujesz źle
-
Dziękuję bardzo, kochani jesteście. ♥ Czuję motywację do dalszego pisania, naprawdę. :) Niestety najnowszy wpis się pisze od powrotu z Warszawy pendolino (bo jest o koncercie), ale skończyć go nie mogę. Już wkrótce się pojawi, mam nadzieję. ;) Jeszcze raz dzięki, miło widzieć, że jednak ktoś to czyta. :)
-
Odkrywałam sobie Kari, bo uznałam, że czas nadrobić zaległości. I wpadłam na takie piękne coś: ♥ [spotify]spotify:track:6XpXY9TBDvrXiw9VBFhgHF[/spotify]
-
Nudziło mi się dzisiaj... I rozpoczęłam cykl Dylematów Kota Bazyla.
-
Urojona! ♥ Liczby urojone. I w ogóle. Wszystkie. Liczby. ♥
-
A mi się ostatnio śniło.. że byłam w łazience i chodził po niej duch. Taki niematerialny i wydawał dźwięki. Wołał, jęczał, coś w tym stylu. No i zaczęłam to analizować. I doszłam do wniosku, że to niemożliwe, żeby był niematerialny i potrafił emitować głos, że musi być przynajmniej jakimiś luźnymi elektronami, których co prawda nie widać, ale są. I potem sobie tak pomyślałam, że w takim razie Bóg też musi być luźnymi elektronami. I wtedy się obudziłam. (Wczoraj moi znajomi powiedzieli mi, że tylko ja potrafię snuć teorie fizyczno-filozoficzne przez sen. No co. Potrafię. xD)
-
Emi, przypomniałaś mi jedną wspaniałą matematykę, na której Zuzia pod wpływem Hani uświadomiła sobie, że jej pełne imię i nazwisko ma dokładnie tyle samo liter, co Adolf Hitler. A potem, że tyle samo ma też Stalin. I zaczęła szukać powtarzających się liter. Wyglądało to na kartce mniej-więcej tak: A D O L F H I T L E R J Ó Z E F S T A L I N I tak patrzy, patrzy... Zuzia: Powtarza się el! Hania: I jeszcze ef. Zuzia: I fy! ♥ ♥ ♥
-
Pablo! Wszyscy Ci życzą tych samolotów, to już chyba Ci wystarczy na następny rok. ;) Ja Ci za to życzę mnóstwa radości z każdego dnia, lepszego rządu (i lewicy w sejmie), optymizmu i jak najwspanialszych ludzi każdego dnia na Twojej życiowej drodze. Tych wszystkich stolatów, zdrowiów i szczęściów, co wszyscy tak wychwalają, nie wiadomo czemu. I w ogóle. O, woguli też. Nie wiem, czemu służą, ale nie będę Ci żałować. Hyvää syntymäpäivää! ♥
-
The Carpenter