Jump to content
Piotrek

Co teraz czytamy?

Recommended Posts

Mama mnie zaraziła Chmielewską. Niedawno się zabierałam za Książkę Poniekąd Kucharską :P Trochę jej czytałam, świetny styl i dużo poczucia humoru.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chmielewska ( właśc. Irena Barbara Kuhn) była zdecydowanie moją ulubioną pisarką. Kto nie czytał niech spróbuje- charakterystyczne poczucie humoru i lekki język. Co jakiś czas wracam do jej twórczości i oprócz wyżej wspomnianego "Lesia" polecam: "Klin", "Wszyscy jesteśmy podejrzani", "Krokodyl z Kraju Karoliny", "Całe zdanie nieboszczyka". To są pozycje z początków jest pisania i one najbardziej przypadły mi do gustu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja dziś biorę za czytanie nowej książki którą dziś kupiłem o tytule Lot Wrony o awaryjnym lądowaniu Boeinga 767 za sterami którego siedział Kpt Wrona a lądowanie było 1 Listopada 2011

Share this post


Link to post
Share on other sites

Polećcie jakąś dobrą książkę, bo u mnie susza, Łotwa i pustynia, nie mam co czytać. Coś z klasyki może? :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja przedwczoraj skończyłam czytać "Zielonego Skarabeusza" i stwierdzam, że godne polecenia ;]

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przyniosę Ci na jutro Dreszcza Ćwieka, ociekającego krwią, superbohaterami, absurdem i starym, dobrym rockiem. :>

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oczywiście za późno się wziąłem za Kamienie ;___; Mam to przeczytać na jutro, a jestem na stronie 80 z 230.

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Sami

Cokolwiek od Artura Perez-Reverte np: "Cmentarzysko Bezimiennych Statków", , "Klub Dumas" , "Ostatnia Bitwa Templariusza" albo "Szachownica Flamandzka" (ta ostatnia pozycja z zastzeżeniem, że umie się grać w szachy), zresztą co by nie brać to będzie dobre, bo on ma tylko jedną słabą książkę ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

No to mam co czytać: FNN- Nadprogramowe historie i Orbitalny spisek ćw.1 Kosika oraz Gra o tron zaraz potem wezmę się za Wiedźmina.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Morderczyni

Sami, skończyłam dziś "Fight Club". Takie psychiczne, że chyba wezmę sobie do prezentacji.

Share this post


Link to post
Share on other sites

"Portrety Astrid Lindgren" Jacob Forsell i inni- dość ciekawa i dobrze się ją czyta.Dużo zdjęć-tekstu też :).Napisana przez ludzi, którzy ją znali. przeczytałabym chętnie jeszcze biografię ABBY i autobiografię A.Faltskog,ale nie mogę ich znaleźć nigdzie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kłamca 1. J. Ćwiek ♥

 

Z biblioteki. Z dedykacją dla czytelników pisaną na moich oczach w mojej ex-szkole. ♥

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Morderczyni

"Lot nad kukułczym gniazdem". Doczytałam do połowy i przerwałam na rzecz "Cudzoziemki". Nie oglądałam filmu z zasady. Raczej nie obejrzę. "Lolita" czeka w kolejce.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Znalazłam "Ono" i "Poczwarkę" Terakowskiej w gminnej bibliotece. Jak się uporam z "Krzyżakami" (przez cały miesiąc mi się nie chciało, a teraz muszę zapychać. Na szczęście okazało się, że chociaż początek był, przynajmniej dla mnie, nudnawy, to dalsza część książki da się lubić :)), to... A nie. Jeszcze "Mistrz i Małgorzata". Potem Terakowska.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mam się uporać do piątku, i coś mi się zdaje, że nie zdążę... Bo zostało 350 stron, a ja czytam dosyć wolno, bo tu się przeciągnę, tam obgryzę paznokieć i już wychodzi dłużej. :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Morderczyni

Terakowska? A czytałaś "Tam, gdzie spadają anioły" i "Samotność Bogów"?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie. Nie czytałam żadnej z książek tej pani, ale że ktoś tu się nią zachwycał, to postanowiłam spróbować :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

To ja się zachwycałam. ♥ Bo genialna jest ze wszystkimi swoimi książkami. ♥

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Morderczyni

Paula, polemzowałabym. "Władca Lewawu" nieszczególnie przypadł mi do gustu, aczkolwiek sama bardzo lubię prozę Terakowskiej. "Tam, gdzie spadają anioły" to jedna z książek, które polecam każdemu, kto pyta mnie o coś ładnego do poczytania.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zgadzam się. Pierwsze co przeczytałam Terakowskiej to "Samotność bogów" i byłam zachwycona. Później "Córka czarownic", "Ono", "W krainie kota" ♥ i "Tam, gdzie spadają anioły". Z czystym sercem polecam wszystko, co wyszło spod pióra tej pani.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Władcę Lewawu, czytałam jakoś w piątej klasie podstawówki, więc byłam odpowiednim odbiorcą. To przecież książka dla dzieci/młodzieży. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Morderczyni

Paula, wiem. Czytałam w podobnym wieku. I właśnie wtedy mi się nie spodobała. Potem była "Córka czarownic", coś niedługo po perwszej nawet, dwuletnia przerwa, "W krainie kota", "Samotność Bogów", "Tam, gdzie spadają anioły" w drugiej gimnazjum, "Ono" i "Poczwarka" na początku liceum. Chyba taka była kolejność. Jedynie pierwsza mi się nie podobała. O "Poczwarce" miałam nawet okazję podyskutować z moją poprzednią polonistką na przerwie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Heh, Twoja historia z książkami Terakowskiej jest bardzo zbliżona do mojej. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.