Jump to content
beatag60

Tuomas Holopainen

Recommended Posts

Dzięki za zgłoszenia, Morderczyni. Jest progres... ;)

 

Ciekawie się zapowiada. Ktoś może mi przypomnieć' date=' kiedy się to ukaże? [/quote']

11 kwietnia. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

A nie dziesiątego? Rany, 24 godziny czekania więcej x_X

Przez tę waszą recenzję jeszcze bardziej nie mogę się doczekać. Umieram ._. Ja to chcę już ._.

Share this post


Link to post
Share on other sites

10. Joasia ma urodziny. :) Tak będą imprezować dwa dni z rzędu zamiast jednego. xD

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jestem pod ogromnym wrażeniem po zapoznaniu się z recenzją albumu „The Life And Times Of Scrooge”. Pierwszy singiel Tuomasa z solowej płyty o przygodach Sknerusa McKwacza nie przypadł mi do gustu, jednak zaraz po przeczytaniu waszej opinii, mam ochotę przesłuchać cały krążek (razem z bohaterem wyruszyć w magiczną podróż). Pewnie i tak bym to zrobił ze względu na Maestro, mimo to chciałbym wam podziękować za pozytywne nastawienie do płyty. Uczucie obojętności, zostało zastąpione przez nowe nieznane mi dotąd- jeśli chodzi o solowy projekt Tuomasa- wrażenie niecierpliwości. Wszystko to jednak, potęguje się bardziej, gdy czytam coraz więcej informacji dotyczących całego albumu. Największy głód mam na takie utwory jak Glasgow 1877 (ze względu na obecność dud); czy Duel & Cloudscapes (ze względu na klimat podobny do Scaretale). Już nie mogę się doczekać! :)

  • Like 4

Share this post


Link to post
Share on other sites

Recenzja jest napisana świetnym językiem; prostym, jasnym, zwięzłym, ale i opisowym oraz pobudzającym wyobraźnię. Kunszt się chwali oraz wysiłek (co nie umniejsza mojej zazdrości względem waszej możliwości odsłuchu przedpremierowego). Bardzo pobudzająca apetyt recenzja tak, jak się spodziewałam, chociaż, jak każda recenzja, przypomina lizanie cukierka przez papierek - smaku nie sposób poczuć nawet z najlepiej rozwiniętą wyobraźnią muzyczną. Ciekawam, jak to się stało, że weszliście, o adminowie, w posiadanie krążka przed premierą? Znaczy, mam na myśli, czy zechcenie nam ujawnić, czy to Ewo dał wam taką możliwość, czy sami o nią poprosiliście? O ile oczywiście ta wiedza nie jest tajemnicą. ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czytanie cudzych recenzji przed przesłuchaniem płyty? Nuuuuuuuuuudyy... Po co sobie psuć niespodziankę z odsłuchu płyty?

Lepiej samemu pozachwycać się/ponarzekać, a potem się podzielić.

Czytanie recenzji przed przesłuchaniem płyty? Odpada!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przesluchałem juz plyte choc poki co tylko raz ale powiem,ze jest niezle :)

Wsaniały mozna rzec wzruszający Soundtrack ;)

Moje ulubione numery to : Duel & Cloudscapes,Cold heart of the Klondike oraz The Last Sled ;)

Tuomas kolejny raz sie spisał :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czytanie cudzych recenzji przed przesłuchaniem płyty? Nuuuuuuuuuudyy... Po co sobie psuć niespodziankę z odsłuchu płyty?

Lepiej samemu pozachwycać się/ponarzekać, a potem się podzielić.

Czytanie recenzji przed przesłuchaniem płyty? Odpada!

 

Cóż, twój to wybór, ale pozwolę się nie zgodzić ze stwierdzeniem, że czytanie recenzji psuje niespodziankę, bo niby jak słowa mogą zepsuć nieznane utwory? Nikt nie jest w stanie sobie wyobrazić muzyki, nawet znając instrumenty i wokalistów, a z recenzji i tak nie da się dowiedzieć niczego nowego, poza tym, co Tuomas mówił od początku: o celtyckim klimacie płyty itd., czyli to co wiemy już i ty i ja. Za to ta, ta konkretna recenzja posiada coś szczególnego; interpretacje utworów, które niedawno podał sam Tuomas, a które są istotne dla tych, którzy nie czytali komiksu i chcą rozumieć album lepiej. Wiemy z jakich rozdziałów korzystał Tuo. Dla dociekliwych to gratka, a nie żadna nuda. ;)

 

Przesluchałem juz plyte choc poki co tylko raz ale powiem,ze jest niezle :)

 

Jeżu kolczasty, słuchanie płyty przed premierą? Dla mnie osobiście coś takiego jest barbarzyństwem! Co to w ogóle za przyjemność? Nie lepiej poczekać dzień dłużej w tym cudownym oczekiwaniu? To coś, jak rozpakowywanie prezentów gwiazdkowych dzień przed Gwiazdką - zabija całą magię.

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

Przesluchałem juz plyte choc poki co tylko raz ale powiem,ze jest niezle :)

 

Jeżu kolczasty, słuchanie płyty przed premierą? Dla mnie osobiście coś takiego jest barbarzyństwem! Co to w ogóle za przyjemność? Nie lepiej poczekać dzień dłużej w tym cudownym oczekiwaniu? To coś, jak rozpakowywanie prezentów gwiazdkowych dzień przed Gwiazdką - zabija całą magię.

 

Nie uważam tak... Nie jest to może najuczciwsze z możliwych rozwiązań, ale nie widzę w tym nic złego :) Psucie niespodzianki? Właściwie i tak czekaliśmy długo, jeden dzień w tę czy w tę nie robi szczególnej różnicy....

 

A jeżyk Sami właśnie znalazł płytę na ruskim facebooku. Wpisałam sobie tak o, po prostu, 'The Last Sled" i to jest cudowne. Coś zupełnie innego niż NW, zupełnie innego niż IM the Score, coś genialnego. Ta orkiestra, trąby bębny razem - moje ulubione połaczenie. Czyli potwierdza się to, co kiedyś mówiłam. Że jeśli NW się rozpadnie, to pójdę za Tuo, bo to jego kompozycje są magiczne, one są tym, czego szukam w muzyce, czego oczekuję po NW. DPP pokazuje, że to może zaśpiewać każdy, muzyka sama w sobie nieźle się broni.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sami,zgadzam sie z tobą ;) choć mam nadzieje,ze pierwsza płyta NW z Floor bedzie jako udana,pelna cudnych aranzy,chytliwych refrenów, ogólnie mam na mysli jej palete melodyki :)

Fajnie,ze mimo to jak Nightwish poki co jest w uspieniu,Tuomas w tym roku wydaje ten Cudowny projekt ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

Przesluchałem juz plyte choc poki co tylko raz ale powiem,ze jest niezle :)

 

Jeżu kolczasty, słuchanie płyty przed premierą? Dla mnie osobiście coś takiego jest barbarzyństwem! Co to w ogóle za przyjemność? Nie lepiej poczekać dzień dłużej w tym cudownym oczekiwaniu? To coś, jak rozpakowywanie prezentów gwiazdkowych dzień przed Gwiazdką - zabija całą magię.

 

Nie uważam tak... Nie jest to może najuczciwsze z możliwych rozwiązań, ale nie widzę w tym nic złego :) Psucie niespodzianki? Właściwie i tak czekaliśmy długo, jeden dzień w tę czy w tę nie robi szczególnej różnicy....

 

 

 

Czyli dokładnie to, o czym pisała Tai. Na gwiazdkę też czekamy okrągły rok.

Również nie popieram. Imo jest to również nie szanowanie pracy artysty. A odpowiedzialni za wyciek powinni ponieść konsekwencje.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

No to chyba nie do konca zrozumialam. Nie szkodzi, nie wszystko musze.

Share this post


Link to post
Share on other sites

"The Last Sled". Piękny utwór (konstrukcja, głos Johanny, instrumenty) ♥ ♥ ♥

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja po trzecim przesłuchaniu albumu jestem pod ogromnym wrażeniem tego albumu. Powiem szczerze, że Johanna przyćmiła Tonyego bardziej się rozpływałem przy Johannie niż przy Tonym. :) Świetnie precyzyjnie wykonane Tuomas świetną orkiestrę dobrał do albumu. A Cold Heart Of The Klondike w niektórych momentach przypomina mi Scaretale. Jednym słowem moja ocena 10/5. :) ♥

Share this post


Link to post
Share on other sites

Manio, daj link do tego albumu, bo nie mogę go znaleźć ;-;

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja jestem silna i czekam, aż przyjdzie mój egzemplarz. Tak smakuje lepiej. ;) Tak zrobiłam z Im i było to trudne do wykonania, ale podołałam i było to świetne doświadczenie, polecam. ;) Taki niezły test na siłę woli.

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Co do The Life and Times of Scrooge ...

Jednym słowem magia!

Świetny album, bardzo wpada w ucho. Wszystko dopracowane, bardzo lubię!

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

PaulaEija ja robię to samo chociaż wysłałam link do całego albumu to i tak go nie słuchałam :) wystawiam moją cierpliwość na wielką próbę. Ale umilam to czekanie gwałcąc replay "the last sled" ,które jak pisałam jest świetne/magiczne/cudowne/piękne (niepotrzebne skreślić) :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tuomas podpisuje płyty w Helsinkach.

 

10256581_559000974218340_4923387432813221104_o.jpg

 

Dziś nie wróci na kolację.

  • Like 8

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jaram się "Cold Heart..." *.* Tony jest taki cudny w tej piosence *.* A powtarzane te x razy "Heart! Cold heart!" brzmi świetnie *.*

Czuję magię. Tuomasz się spisał ^^

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.