Sami

Amaranthe wypuściło niedawno nową piosenkę i szczerze nie wiem co mam o tym myśleć. Elize brzmi jak Rihanna (zamierzone? niezamierzone?), beat przypomina We Will Rock You, a piosenka ogólnie jest bardzo podobna do . Amaranthe, quo vadis? [spotify] [/spotify]

Wychodzi na to, że dzisiaj jest jeden z tych dni, kiedy wystarczy chwytliwy refren i Sabatonopodobny bit, żeby mnie złapać. No i Pain właśnie to zrobił. CALL ME! :v [spotify] [/spotify]

Spotify mi podrzuciło... Ten utwór jest piękny ♥ [spotify] [/spotify]

Ostatnie zdanie sprawiło, że się jakoś tak rozpłynęłam ♥ Dobry wujek Tuomas :D To było potrzebne, ta wypowiedź Tuomasa. Choćby po to, żeby nie było komentarzy w stylu 'Tuomas już pisze list" i temu podobnych. Ta wypowiedź potwierdza, że wszystko jest w najlepszym porządku, że to było zaplanowane i nie mamy się o co martwić. Album się będzie pisał, a Floortje i Hannes będą mieli w tym czasie czas na wychowywanie mini van Dahla - case solved :)

Dzieci nie lubię i raczej nie polubię (ani nie planuję), ale chyba się starzeję, bo na wieść o tym, że Floortje jest w ciąży, zareagowałam takim wewnętrznym 'aww, how cute" ::) A prezent od obu fanclubów byłby fajnym pomysłem! Dajmy małemu van Dahlowi mini koszulkę z czołgiem, a jak będzie dziewczynka, to z różowym czołgiem :D PS. Ogólnie fakt, że cały internet zalał się tęczą i zaczął bombardować gratulacjami Floor i Hannesa jest niesamowicie budujący. Jednak fani NW potrafią być pozytywni, mili i zjednoczeni. Chociaż raz ^^

A ja mam dzisiaj kaprys słuchać Paganniniego :D [spotify] [/spotify]

Witaj na forum Patryku Luciferze :) Witanie to czysta formalność w Twoim przypadku, bo już się u nas zadomowiłeś na forum. I dobrze ;) Zostań jak najdłużej!

Niemożliwe, że się wyprzedały... Przecież one kosztowały górę pieniądza! Sprawdź na stronie wydarzenia na fejsie. Ludzie czasem sprzedają bilety. Trzymam kciuki, żeby się jednak jakiś znalazł :)

Dzisiaj byłam na kawie z @Ada28, potem poszłyśmy na bulwary nad Odrą i nawet nie zauważyłyśmy jak przegadałyśmy trzy godziny! ::) O koncertach, o życiu, o trudnym życiu w fandomie NW i innych takich ::D

Team rock uznał, że to czas na kilka randomowych faktów o Maestro. Check this out. http://teamrock.com/feature/2016-09-15/confessions-nightwish-s-tuomas-holopainen Well, dobrze, że chociaż zauważył problem. A co z tego? :)

Widziałam to i jest genialne. Ogólnie za cokolwiek Hillywood się nie zabiorą, to jest to hitem. Behind the scenes z kręcenia tego Sherlockowego wideo też jest dobre :D

Nazwałaś Krapko miastem. Jestem dumna. I nadal nie mogę się otrząsnąć z szoku. :D Ale tak, całe życie na kodach. :D Jak to nie jest miastem, to czym jest? xD Nawet Strzelce są miastem! Wszystko jest miastem. :D

Ciekawie się robi, nie powiem. Trochę już czasu minęło od ostatniego albumu TSFH i starsze kawałki nam się już trochę osłuchały. ::) A okładka tak sobie mi się podoba. Można powiedzieć, że raczej mniej niż bardziej. Niby nic na niej nie ma, ale i tak za dużo się na niej dzieje. Jednego człowieka za dużo. Albo twarz, albo sylwetka całego ciała. Oba na raz - średnio. Ale w sumie ważniejsze, żeby muzyka była dobra :)) Pozostając w temacie TSFH i Bergersena, to jakiś czas temu wypuścił on w internet utwór, który miał być jakby muzyczną odpowiedzią (czy bardziej reakcją) na ostatnią serię zamachów w Europie. Utwór bardzo chaotyczny, aż niepodobny do reszty twórczości Bergersena. Ale może tak miało właśnie być? [video=youtube]

Oficjalnie witam @Cassiopea na forum, albowiem podgląda nas już od jakiegoś czasu, a dopiero dzisiaj zdecydowała się zarejestrować. Była z nami na Czadzie, była ze mną w Havirovie, siedzi z nami w grupie DE na fejsie. Chciałaby kochać Nightwish całą sobą, ale nie może, bo zlatują z niej wszystkie Nightwishowe koszulki :D Polecam, żeby sama coś napisała, zanim powyciągam wszystkie dotyczące jej durnoty, które mam w kieszeni :D

Troy tylko zasiał w nas ciekawość dotyczącą nagrania utworów z AFF raz jeszcze (tym razem z normalnym wokalem męskim), a teraz robi się coraz lepiej. Tuomas mówi, że:

Tego się chyba nikt nie spodziewał. Nobody expects! Aneta została nowym Kotim Janiego... :v No ładnie. Biorąc pod uwagę jakość ostatniego albumu Cain's Offering, to można się spodziewać czegoś podobnie epickiego. No, powiem, że udało im się mnie zaciekawić :)

Ale Paula czituje, bo mieszka w mieście, gdzie jest fabryka Steela ::D Też tam kupiłam moje glany. Tylko, że moje to są trzydziurkowe, całkiem niskie ::) chyba niecałą stówę za nie dałam.

Ano była, właśnie miałam o niej napisać. Otóż zrobiłam sobie kamizelkę sama ze starej kurtki jeansowej. Ucięłam rękawy i naszyłam kawałek koszulki z motywem Imaginaerum na plecy. Z przodu jest jeszcze przypinka z motywem Master Passion Greed i tyle. Żadnych naszywek więcej na niej nie mam ;;) Ale na koncert nie polecam, gorąco mi było straszliwie 3

Wiecie jaką osobę lubię rysować najbardziej? Nie, nie Tuomasa. :v Tak - siebie. Tak, jestem małym egocentrycznym ciasteczkiem. :D To dziwne, co wychodzi z mojej głowy, to wycinki z Koti Karjala (chyba), Fińskiej gazety. Potrzebowałam jakichś obrazków do obrazu, który malowałam w Finlandii, ale się nie przydały, więc wkomponowałam je tutaj. :)

Bardzo mi się podobają te metaliczne paznokcie, tylko ja zrobiłabym je nie prostokątne, tylko zwykłe, w naturalnym kształcie. Ostatnio wyleczyłam się z awersji do wszystkiego, co błyszczące i czasem nawet maluję paznokcie brokatowym lakierem :)) A czasem (szczególnie zimą, jak mnie nachodzi na minimalizm), to robię takie negative space. Mało roboty, a nie zdzierają się i nie trzeba co chwilę poprawiać :)

Zosia, masz włosy jak młody Marco! Albo lepiej - jak Mustaine! ::D Bardzo ładne zdjęcia (a biblioteczka w tle też niczego sobie :>)

Odkrywam pozytywną moc uleczającą tego utworu :D [video=youtube]

Dostałam najbardziej za.ebisty temat pracy licencjackiej jaki był u nas dostępny. Z najbardziej pozytywnym człowiekiem na całym uniwerku jako promotorem. Rejoice! Blastuję Nightwisha na cały dom. :D Poza tym mam w tym roku licencjat, egzamin zawodowy (tak, poszłam rok temu zaocznie do zawodówy na zawód krawca. Fight me.) i jeszcze chciałam sobie wziąć lekcje fińskiego przez skype z jakimś nativem. Tak, zdecydowałam w tym roku, że mam zamiar się zajechać :D PS, Tai, co z tym Tuopainenem, którego rysujesz? Dying to see it! :)

Najlepsze życzenia, Emi! Jesus, ile Ty masz już lat! Taki słuszny wiek... Życzę Ci wszystkiego najlepszego na ten 18 rok życia (bo teraz to Ci już leci 18 rok... :v), jeszcze więcej fandomu, więcej dziwnych filmików z koreańczykami, potwierdzenia wszystkich fanowskich teorii, łódek z pierogów, pierogów ze śledziami, trudniejszej matematyki i ogólnie jakoś w miarę znośnego życia w tym liceum :D Masz tu ode mnie tańczących urodzinowych koreańczyków ::D BONUS

Z podróżą ostatnio kojarzy mi się tylko Wanderlust Nightwisha. Wałkowaliśmy Wishmastera w samochodzie w drodze na wakacje ale też na oba koncerty NW i jakoś tak mi się kojarzy... It's not the end, not the kingdom come, it is the journey that matters... i takie tam :D Ale rzucę Ci to: [video=youtube]