PaulaEija 1628 Posted April 23, 2014 Mamo, ta płyta jest świetna przecież. ♥ Narzekam, bo muszę zrobić prezentację na EDB dziś (o czym dowiedziałam się też dziś). 1 Share this post Link to post Share on other sites
Invidia 621 Posted April 23, 2014 Ta płyta jest nudna ;__; ;___________________________; Ta cholera Fik ;_; Share this post Link to post Share on other sites
Milla 2534 Posted April 24, 2014 ...I dlatego jestem przeciw bawieniu się w "nie będę słuchał, dopóki nie będę miał swojego egzemplarza". Lepiej sprawdzić, co tam się na tej płycie kryje, a nie płacić siedem dych (tak?) za kota w worku. :> Invi, spróbuj posłuchać jeszcze raz... W skupieniu... Może dopiero za drugim czy trzecim razem odkryjesz, jaka ta płyta jest śliczna? :3 3 Share this post Link to post Share on other sites
PaulaEija 1628 Posted April 24, 2014 Ja tam np. byłam pewna, że się nie zawiodę - i miałam rację. Ale - co prawda, to prawda - niczego poza twórczością Tuomasa (czy solo, czy w NW) bym w ciemno nie kupiła. ;) Narzekam, bo noga mnie boli. Znowu. Ja chcę żyyyyć. Share this post Link to post Share on other sites
Sami 3171 Posted April 24, 2014 Niczego poza twórczością Tuomasa (czy solo, czy w NW) bym w ciemno nie kupiła. ;) Zgadzam się w stu procentach, mam dokładnie tak samo. Tuo nie stworzył nigdy niczego, co mozna określić jako 'słaby album' (cicho, hejterzy DPP, nie jest takie złe :)) I żeby nie było offtopu, narzekam dzisiaj (częściej lub rzadziej, ale przez dzień cały), że nie zdam matury z chemii nie znając barwy tlenków i jonów. Łokropieństwo te tlenki. Share this post Link to post Share on other sites
PaulaEija 1628 Posted April 24, 2014 (cicho, hejterzy DPP, nie jest takie złe :)) cicho, hejterzy DPP hejterzy DPP Prowadzisz dialog wewnętrzny? xD Dobra, wiem, ma być na temat. Więc dodam, że kompletnie mi się nie chce iść jutro posprzątać babci szafek wewnątrz, ale już jej obiecałam, więc... ;_; Share this post Link to post Share on other sites
Sami 3171 Posted April 24, 2014 Ale czy ja hejtuję DPP? Czy kiedykolwiek shejtowałam DPP w twojej obecności? Nein, więc o co chodzi? Share this post Link to post Share on other sites
PaulaEija 1628 Posted April 24, 2014 *dowolna przerwa, podczas której rozmawiałyśmy o DPP* Szamiak: DPP jest suabe. Tak, do niedawna dużo hejtowałaś DPP. :> (Zwłaszcza w kontekście TP&TP i bólu dupy Tuo ;)) Ej no, kończą mi się tematy do narzekania... Porozmawiajmy o tym w innym wątku. O, już wiem. Bolą mnie palce. To przez tę nieszczęsną niespodziankę... ;_; Share this post Link to post Share on other sites
Invidia 621 Posted April 27, 2014 Właśnie wysłuchałam godzinnego monologu znajomego. Czuję się znudzona, ale jak mu lepiej to jest ok... Share this post Link to post Share on other sites
Invidia 621 Posted April 28, 2014 Osz Ty... Janek nudny? Powiem mu ;-; a co do Janka... przez tą cholerę cały czas mi się to nuci ;_____; [video=youtube] /Fik Share this post Link to post Share on other sites
Ares 1858 Posted April 29, 2014 Nie ma to, jak zachorować na majówkę. I wszystkie plany przepadły. :( Share this post Link to post Share on other sites
Milla 2534 Posted April 29, 2014 Mogło być gorzej. Ja przechorowałam dwa tygodnie zeszłorocznych ferii i wyzdrowiałam dzień przed powrotem do szkoły. :> Zawsze możesz opatulić się kocykami i kołdrą, walnąć się na wyrku, zamknąć oczy i posłuchać jakiejś leczniczej muzyki. To też całkiem miła forma spędzenia czasu :) 1 Share this post Link to post Share on other sites
Nymphetamine 958 Posted April 29, 2014 Właśnie wysłuchałam godzinnego monologu znajomego. Czuję się znudzona, ale jak mu lepiej to jest ok... Wybacz, że się wtrącam, ale skoro piszesz o tym na forum, to pozwolę sobie skomentować ^^ Skoro tak do tego podchodzisz, to trochę współczuję tej osobie. To przykre, ja staram się zawsze wysłuchać uważnie i pomóc jak tylko mogę. Jak 'wygłaszam' komuś monolog i ta osoba skomentuje to na końcu jednym czy dwoma słowami, to lekka rysa : D * * * Ares! Wódeczka na rozgrzanie, cztery koce, witaminy, gripex(lub coś podobnego) i nie daj się! * * * Boli mnie wszystko, trzeba się jakoś zmusić do pójścia do lekarza :c 2 Share this post Link to post Share on other sites
Taiteilija 2754 Posted April 29, 2014 Popieram Nymph, nieco niedojrzałe to podejście, obojętnym gwizdkiem, jak nudny mógłby być monolog, skoro znajomy ci go wygłosił Invi, czy to, aby się wygadać, czy to, aby cię strofować, to zwyczajnie nie wypada egoistycznie takiego monologu olać, zwłaszcza, że to znajomy. Więcej empatii. Mnie przyszło narzekać na maturę za tydzień oraz naglący przymus znalezienia sobie wakacyjnej pracy, żeby zarobić na przyszłe studenckie potrzeby... szczególnie, że praca pewnie lekką nie będzie; chwilowo rysuje się przede mną realna perspektywa dziesięciogodzinnej harówki w barze, a i ona jest nadal dość niepewną. 1 Share this post Link to post Share on other sites
Invidia 621 Posted April 29, 2014 No ej, czy ja pisałam, że go olałam? XD Wysłuchałam go, dołączyło do mnie paru innych znajomych, i on się rozkręcił xD W sumie chyba nie oczekiwał ode mnie żadnej reakcji, czy czegoś xD Ludzie, nie hejtujcie :< Napisałam w ten sposób, ponieważ rzeczywiście byłam dość znudzona, ale tego nie okazywałam, nie jestem aż taka wredna XD Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted April 29, 2014 W temacie Invidii - punkt drugi. Jak ktoś nie umie słuchać, to niech lepiej nie wysłuchuje czudzych zwierzeń. Przy okazji może ktoś jeszcze skorzysta ze zdobyczy psychologii popularnej...? Sucho i ciepło, co oznacza, że wraca moja bezsenność. Nawet mam na to jakieś niby łagodne tabletki, ale lista możliwych skutków ubocznych mnie przeraża, zwłaszcza że u mnie prawie zawsze jakieś występują. Czyli narzekam na swoją alergię na leki. Share this post Link to post Share on other sites
Invidia 621 Posted April 29, 2014 Zaraz wszystko poprawię. Trzecia w nocy, idę się napić, jestem jedyna w pokoju, Jasiek wchodzi i rozpoczyna swój monolog. To nie były zwierzenia. Znaczy, to nie brzmiało jak zwierzenia xD Podzielił się ze mną swoją pełną wiedzą muzyczną, jaką posiadał o Nirvanie i o Cobainie. Pododawał też parę innych zespołów. Nie wiem, dlaczego tak nagle mnie dopadł, ale usiadłam i słuchałam. W międzyczasie podochodziły też inne osoby i też słuchały. Mnie ten temat osobiście nie ciekawił, więc się nudziłam, ale nie okazywałam tego. Potem przyszła reszta i Jasiek się rozkręcił, ja nie musiałam komentować bo też dołączyłam do reszty, wszystko jest OK a ja się źle wyraziłam. Fik, jeżeli jest coś źle, popraw mnie. Napisałam jak było. Nie oskarżajcie tak od razu, pozabijać by chcieli ;_; 1 Share this post Link to post Share on other sites
Sami 3171 Posted April 29, 2014 Napisałam jak było. Nie oskarżajcie tak od razu, pozabijać by chcieli ;_; Wydaje mi się, że wszyscy w pewnym momencie przez to przechodziliśmy. Robisz coś, przychodzi ktoś, nie powiesz mu prosto z mostu - odejdź, spadaj, spływaj, przestań. I zaczyna gadać. O byle czym. Ja na przykład mam znajomego (przypuszcza się, że to przypadek friendzone), który jest w stanie opowiadać o swoich pisarskich dokonaniach godzinami. I kiedy mówię 'godzinami', mam to na myśli, bez zbędnego przesadzania. I to jest męczące. Strasznie. Jestem dość dobrym słuchaczem, ale w pewnym momencie zaczyna mi już brakować sposobów, żeby wyrazić zainteresowanie. Tylko po prostu siedzę jak ten słup soli... Uwaga, shitstorm za 3...2...1... 1 Share this post Link to post Share on other sites
Milla 2534 Posted April 29, 2014 Shitstormu brak :D Przynajmniej na razie :> Narzekam, bo: - jutro apel z okazji 3 maja i muszę iść na galowo, w ten gorąc, brr - bieganie na podwórku w taką pogodę to koszmar. Na szczęście wynaleziono coś takiego, jak sklepik szkolny i lody w tymże sklepiku. Share this post Link to post Share on other sites
Nymphetamine 958 Posted April 30, 2014 Invi nikt Cię nie chce zabić i nikt tak nie napisał ani nie zasugerował ;* A jak gadał o Kurcie, to podeślij Go do mnie *-* * * * Czuję się źle, bardzo źle i nie wiem dlaczego. Share this post Link to post Share on other sites
Maggie 338 Posted April 30, 2014 Jak ja nie lubię chodzić do lekarzy... Od jakiegoś czasu boli mnie kolano, miesiąc temu poszłam do lekarza, zrobiłam RTG i dostałam skierowanie na usg. Badanie miałam w poniedziałek, cały miesiąc czekania. Okazało się, że mam pościerane jakieś kości i płyn między nimi. Musze iść do ortopedy do Warszawy i będzie cud jeśli dostanę się za rok. No świetnie... Lepiej nie chorować. Share this post Link to post Share on other sites
xhonek 26 Posted April 30, 2014 Chyba mnie chłopak zdradza. I matura pod nosem. I muszę się spakować na wyjazd do Rygi. I mam poprawkę z wstępu do nauki o stosunkach międzynarodowych. I w ogóle wszystko źle ;_; #takdawnoniespamowałem #spakujmniekto Share this post Link to post Share on other sites
Metallinka 89 Posted April 30, 2014 Chyba mnie chłopak zdradza. I matura pod nosem. I muszę się spakować na wyjazd do Rygi. I mam poprawkę z wstępu do nauki o stosunkach międzynarodowych. I w ogóle wszystko źle ;_; #takdawnoniespamowałem #spakujmniekto To takich panów się kopie w tyłek ;) A mi nogi z tyłka wyłażą. Jestem zmęczona jak koń po westernie. Share this post Link to post Share on other sites
Dave 363 Posted April 30, 2014 Chyba mnie chłopak zdradza. I matura pod nosem. I muszę się spakować na wyjazd do Rygi. I mam poprawkę z wstępu do nauki o stosunkach międzynarodowych. I w ogóle wszystko źle ;_; #takdawnoniespamowałem #spakujmniekto Xhonek!!! Wróciłeś :D Poważna rozmowa jest najważniejsza! Spotkajcie sie, porozmawiajcie. Ostatecznie to nie ostatni. Ale nie bede krakać xd Share this post Link to post Share on other sites
xhonek 26 Posted May 1, 2014 Boże nigdy więcej Rygi jako majówki. Ładną macie pogodę, nie? U mnie leje, poniżej 10 stopni - a jesteśmy na campingu. Czyli w domkach ta sama temperatura. #Zabierzmniektoś Share this post Link to post Share on other sites