Sami

On w EoI robił różne dziwne rzeczy. Czy to nie on przypadkiem pływał nago w rzece? Tak. Ale nie mam pojęcia jak.

End of Innocence jest niesamowicie genialne. W porównaniu z ostatnim documentary, które jest przeraźliwie nudne, to EoI jest arcydziełem. I za każdym razem jak to oglądam, to zdycham ze śmiechu i o to chodzi, prawda? :)

Hahaha, nope. Targuję się z Anetą, żeby to wymienić na jej zdjęcie z autografem :>

Mogłabym jej wysłać, ciekawe co powie :) Ciekawe czy pamięta ten sweter, bo zdjęcie wygrzebałam w internecie i jest dość stare. A ramię... tak było na zdjęciu. Tylko tam było o wiele jaśniejsze, może dlatego nie rzucało się tak w oczy...

To. Znowu. Ja. Tym razem pod nóż poszła Aneta. :)

Uwaga, zgaduję :) Lucyferze, to jest Perttu, nie? Jakos mnie nie przekonuje, szczególnie z tymi swoimi farbowanymi pasemkami, co je kiedyś miał :> A facet Kuolemy... to nie wiem. Albo Mark Jansen (tak, nadal nie wiem jak dokładnie wygląda Mark Jansen) albo ten niesamowicie przystojny pan, chyba z Wintersun, który się w tym temacie już nieraz przewijał...

Nosiłabym ten różany :) A ten zielony zbyt nowoczesny jak dla mnie. Róże wyglądają na prawdziwe. Bo pewnie są prawdziwe, nie? :)

Nie miałam bladego pojęcia gdzie to wstawić, ale jednak stwierdziłam, że tutaj to będzie dobre miejsce, bo za każdym razem jak to oglądam, to się śmiałam jak durna, od ucha do ucha :) Czyli chyba to tu pasuje :) Uwaga, współczynnik fangirlismu +100 [video=youtube]

Może trochę przesadziłam, skoro wygląda ci tu na Wishmastera max, a to było zdjęcie z promo Colours in the dark... I to prawda, Tarji, żeby była Tarją, wystarczy narysować same oczy : )

Hmm. Mówiąc o końcówkach to jednak ta jest u mnie ez aequo na 1 miejscu :) [video=youtube] Zdecydowanie, ta końców wygrywa. :3 Ale Romanticide miejsce drugie. :) [video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=5EeDG9NoO04[/video] Ghost Love Score, Romanticide, Song Of Myself Trójca przenajświętsza : ) Zdecydowanie się zgadzam. :) Przestańcie z tą cytatową incepcją, bo mi się przez to temat nie chce ładować. lol. xD Znaczy ładuje się, ale wolniej niż inne. ;< A ja słucham muzyki z gatunku nieokreślonego, coś w stylu soul trip hop. Czy coś. Jest mega :) [spotify] [/spotify]

Tai, to dopisz jeszcze La vita è bella, bo podobno jest niesamowity. Zbieram się do obejrzenia go już strasznie długo i zabrać się nie mogę... A oryginalnego tytułu użyłam, bo ten film dla mnie zawsze będzie się nazywał La vita è bella, przez soundtrack, który ciągle puszczają w RMF classic. :) [video=youtube]

Wczoraj przy filmie machnęłam panią Turunen, a dzisiaj tylko upaprałam się węglem po łokcie, próbując kolorować jej włosy. Węgiel i ja nie zostaniemy chyba przyjaciółmi 3

Jednak pani Turunen ma ładniejszą figurę od dwóch pozostałych wokalistek NW. Nette po ciąży nie może dojść do wagi sprzed, a Floor ogólnie jest... duża. I te malutkie buciki ♥ aww :3

Bo ogólnie temat jest dobry. Tylko gdyby ktoś się za to zabrał i opisał porządnie, to by może coś naprawdę dobrego wyszło.

To je dobre! Od czasu The Devin Project, który odkryłam w jakimś czerwcu czy maju, nie słuchałam dobrego metalu. No, oprócz NW i innych mi znanych. Ale nic nowego. Aż do tego. To jest HIM w wersji bardziej heavy i już mi się podoba :) [spotify] [/spotify]

Tarji nie trzeba dużo, żeby wyglądać jak Tarja, wystarczy parę kresek. Tyle, że w odpowiednich miejscach. :) Tarja ma bardzo charakterystyczną urodę i naprawdę, czasem tylko wystarczą jej oczy i już od razu wiadomo kto to. Ostatnio odkryłam cudowną zbawczą moc kratek. Nakładam sobie siatkę na jakieś zdjęcie, a potem kratkuję kartkę, żeby wiedzieć co i gdzie ma być. :) Bardzo polecam, to mega ułatwia ;)

Strasznie małe te zdjęcia, a jak na nie klimat, to mi się nie chcą powiększać ;< Czy to ten park rozrywki Universal, gdzie i chłopaki z NW byli? Tak patrzę na Twoje zdjęcia i aż chce się powiedzieć: popkultura at its finest :) Postaci z bajek, Marvel heroes i tak dalej. Co nie znaczy, że też strasznie chciałabym do USA pojechać :)

Prowadzisz jakieś badania czy coś? Bo nie wiem po co tracić czas na tego typu książki. : ) Czytałam kiedyś pierwszą część (bo tego jest parę, o ile się nie mylę), parę ładnych lat temu, więc jedynym co pamiętam z tej książki, jest gość o imieniu Jace i to, że wszyscy tam mieli jakieś magiczne różdżki, które jednak nie były różdżkami... Nymph, jak chcesz naprawdę źle napisaną książkę, to sprawdź "Gwiazd naszych wina". Gość napisał praktycznie dłuższe opowiadanie i wydał jako książkę. Czytałam niedawno, bo znajoma mi poleciła (znajoma w moim wieku, więc zaufałam jej co do jakości tego, co poleca), więc sie za to zabrałam. Zajęło mi to dwie godziny.

Do szkoły plastycznej nie... Idę na genetykę, czyli w zupełnie odwrotnym kierunku :) I dzięki ^^

Poprzednie powstało w jakieś 15 minut, ale Simone powstawała z przerwami cały dzień. Może łącznie zajęło mi to jakieś 1,5h ;) Nie jestem aż takim sprinterem ^^

Sami znowu rysuje. Jestem zadowolona z tego portretu, bo przynajmniej raz rysowana osoba nie ma miny jak wiadomo co robiący kot na pustyni. :>

A ja nie lubię Nemo. Może to dlatego, że słuchałam tej piosenki od samego początku mojej przygody z NW i mi się już znudziła? Chociaż właściwie NW się nie nudzi. Denerwuje mnie partia klawiszy na samym początku i pewnie przez to zwykle Nemo w odtwarzaczu przesuwam, bo jak słyszę na dzień dobry ten motyw, to już mam dość. A tekst jest bardzo prosty, ale od razu wiadomo o co chodzi. Ktoś zagubiony w życiu szuka jego sensu. Znaczy może nie szuka, bo szuka się zwykle z entuzjazmem, ale jest już bliski poddania się, dania za wygraną i pogodzenia się z tym, że nigdy tego 'czegoś' nie znajdzie. These lines the last endeavor To find the missing lifeline Chce znów być dzieckiem, ale wie, że to już nie wróci, i że trzeba iść dalej.

Jej Wandal wrzucił lepsze zdjęcie. Przynajmniej Floor ładniej wyszła. No, w miarę... :)

Komuś może Chopina? Dobrze się sprawdza przy rysowaniu, aktualnie portretu Simone ^^ [video=youtube]

[video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=isUz2ufr5t4