-
Content Count
3085 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
144
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by Sami
-
Rozłożyło mnie to na łopatki. Ktoś może sądzić, że Nicole nadal nie nadaje się do śpiewania niczego bardziej ambitnego niż Pussycat Dolls, ale ja sądzę, że jest niesamowita :) I utwór też jest niesamowity, już w filmie mi się strasznie spodobał [video=youtube]
-
No to teraz też siedzę i słucham Garretta :D Nowe wypuścił i brzmi jak Stirlingowa, ale nadal WYGLĄDA. I to mi na razie wystarczy :>
-
Czy to są pierniczki z rodzaju tych, któe są miękkie zaraz po upieczeniu? Albo np. jak robi moja babcia - jakieś dwa dni po upieczeniu? Pamiętam, że jak kiedyś zrobiliśmy pierniki na święta, to owszem, były na święta, tylko te drugie, Wielkanocne. :D Dopiero wtedy były na tyle jadalne, że dało się w nie wbić zębt i ich nie połamać... :D
-
Ja do dziś nie wiem co to ESP, a zdałam i po drogach się rozbijam już trochę czasu... Bezsens jakiś, pytanie w stylu 'jaką długość powinien mieć drążek dźwigni skrzyni biegów". Serio, było takie w moich zestawach na prawko. Albo: "Z jaką częstotliwością powinien migać kierunkowskaz"....
-
Emi Entertainer postanowiła pociągać nas trochę za nasze śledziony :D Chociaż ja tam osobiście składuję szczęście jako sekwencję nukleotydową w każdej komórce, z której można je sobie wyekspresjonować w dowolnym momencie :D Trust me, I'm a engineer :D Każda faza, która jest pozytywna i daje fazującemu radość, jest dobra. O, trust me, coś o tym wiem :D A radość pokoncertowa - dobrze, że to właśnie radość pokoncertowa, a nie przygnębienie, że koncert już był i w ogóle, a następny ustalony na święty nigdy...
-
:D No tak... Tak to już bywa. Nie wiem co ja jeszcze w ogóle robię na tym forum. Nowy album NW mi się średnio podobał, NW nie słuchałam od nie pamiętam kiedy i fazuję na Panic i inne rzeczy tego typu. No dobra, tylko na Panic, ale to i tak wystarczy xD Czas założyć klub anonimowych fanów(fanatyków?). *Siedzi Sami z kubkiem herbaty w dłoniach, w koszulce "Brendon Urie is my spirit animal",patrzy na zgromadzonych i mówi z pełną powagą: 'Nazywam się Sami, mam 21 lat i nadal lubię Panic. Że niby ja mam problem? Ależ skąd! '* xD
-
A7X mają ten sam problem co Five Finger Death Punch. I ogólnie ten problem ma cały amerykański metal i wannabe metal. Oni chcą brzmieć ciężko i mrocznie, ale im to turbo nie wychodzi. Zrobiłam kiedyś eksperyment na moim tacie - puściłam mu fiński metal (chyba Turisas czy Amorphis), a potem Five Finger Death Punch. I tata stwierdził, że to drugie to ktoś, kto chciałby w metal, ale w metal nie umie. Jakiś taki mały chłopiec, który chce umieć w metal. I ja się z tym zgadzam :D I w ogóle powiedział też, że Devin Townsend w Kingdom brzmi jak Freddie Mercury :D Także amerykański metal trzeba po prostu przyjąć jaki jest i już :) A A7X nie lubię. Słuchałam w gimbazie i mi przeszło dawno temu, a wracać nie zamierzam :D
-
.Totalny chaos! Protesty w Sejmie, przed gmachem..To, co się dzieje teraz w polityce jest żenujące..Istny cyrk! A wygląda to tak dlatego, że do władzy doszła partia, która inteligentnych ludzi chowa do szuflady, a do pierwszego szeregu wysyła takich, którzy do powiedzenia nic nie mają, ale za to są głośni i radykalni. Przerażające jest to, że nad nimi teraz nie ma żadnej kontroli. Mają większość w sejmie, przychylnego prezydenta, a teraz nawet zlikwidowali ostatnią instytucję, która mogła mieć na nich jakiegoś bata, czyli TK. Czyli jednym słowem teraz w tym kraju jest jedno zdanie, jedn prawda, która tak czy inaczej zostanie przeforsowana uchwałą w sejmie (choćby nocną, a co.), więc nie dziwię się, że opozycji opadły ręce. Czy naprawdę ludzie, którzy wybierali w wyborach mają tak ograniczoną wyobraźnię, że nid przewidzieli co się stanie? Czy oni naprawdę mieli nadzieję na zmiany? To lepiej było wybrać Nowoczesną albo już nawet Lewicę. A zresztą - ja nie będę nikomu mówić kogo miał wybrać, a kogo nie. Tylko, że przykro mi trochę, że dostaliśmy w prezencie partię bardziej radykalną niż się ktokolwiek spodziewał.
-
Emi, zrobiłaś mu taką reklamę, że chyba porzucę moją playlistę z Panic! i pójdę eksplorować IAMX. Chociaż słuchałąm kiedyś jednego jego utworu i mi się nie podobało (dlatego jeszcze nie siedzę w tym po uszy i niejestem fanką for life), to dam mu drugą szansę :) Podoba mi się fakt, że ten pan był kiedyś studentem astrofizyki, czyli zrobił to, czego oczekiwało od niego społeczeństwo, czyli poszedł na studia, ale i tak w końcu znalazł swoją właściwą drogę, jaką byłą muzyka. Kocham takie plot twisty w życiach różnych ludzi :)
-
Jak rozwiążesz problem niedziałającego Sklepu i niektórych aplikacji, wymagających dostępu do Internetu, to daj znać. xD Sklep mi nie działał dlatego, że dostęp do niego blokował antywirus. Jeśli odpowiednio się ustawi antywirusa (na przykład zabroni mu się pod groźbą śmierci lub odinstalowania, blokowania ściągania flash playera (to też przerabiałam) czy np. otwierania sklepu), to wszystko jest git.
-
Rozwiązałam moje odwieczne problemy z Chromem. Ludze w internetach (amerykańskich, bo polski internet przestał mi pomagać dawno temu) kazali mi przeinstalować cały system i ogólnie spuścić na niego bombę atomową. A tego mi się nie chciało. Więc Chrome stał się na razie storagem moich zakładek, a ja przesiadłam się na Operę. Jest o wiele mniej retardiańska niż Firefox i tylko troszeczkę mniej fancy niż Chrome. I ogólnie rozwiązuję powoli moje problemy z win10. :) To jest ten moment, kiedy jestem tak odurzona własną zaradnością życiową, że muszę to komuś ogłosić :D
-
Dzięki za komentarz, Aniu ;) Ten koc jest tak niedopracowany, bo nie chciałam skupiać całej uwagi oglądającego na kocu. Koc jest tam tylko po to, żeby nie wyglądało to jakby głowa lewitowała w powietrzu :)
-
Dziękować, dziękować :D Chociaż raz podoba Ci się całość mojej pracy. Bez zastrzeżeń ;>
-
Pierwszy z tryptyku autoportretów, przypuszczalnie środkowy. Prosty, bez fajerwerków ani niczego takiego :) Chciałam dodać zdjęcie preparatu mikroskopowego, które zrobiłam wczoraj i wkomponować je ładnie w obrazek, ale żadne ułożenie mi się nie podobało, więc tło zostało tak jak jest, czyli białe, prozaiczne i w ogóle :) I tak, to jest koc. Tak narysowałam siebie w kocu. :D Link do devianta
-
Najlepszego, Wercia :D
-
To tak jak z Eluveitie. Z czasem się przyzwyczajasz :) Aja słucham nowych rzeczy, które zarzucił mi spotify [spotify] [/spotify]
-
Próbne matury takie są. Nigdy się do nich nie przykłada uwagi i potem wychodzą jak wychodzą. W maju będzie 100 z podstawy, wiem, że po trzech latach z T. Cie na to stać :)
-
Czytałam Cyrk Nocy i średnio mi się podobało. Erin chciała stworzyć coś na podobieństwo IM, ale wyszło jak wyszło. Gdyby miała lepszy warsztat pisarski, lepszy styl, to wyszłoby całkiem nieźle. Bo pomysły miała całkiem ok. Pamiętam, że czytałam to zaraz po wydaniu, w święta 2011 chyba. Klimacik był, nie mówię, że nie - śnieg, zima, święta, klimacik, ciepła herbatka, ciasteczka i ta książka. Ale nawet wtedy mi się nie podobała. Znaczy była ok. Jak większość przeciętnych książek. Chociaż może to dlatego, że spodziewałam się po niej czegoś więcej, głównie dlatego, że wyobrażałam sobie, że to będzie książkowy odpowiednik IM, a IM jest arcydziełem. Chyba za wysoko postawiłam tej książce poprzeczkę i się przejechałam. Tyle ;) A co do podobieństwa do IM, to nawet chyba główny bohater nazywa się Marco, nie? Coś mi świta, ale czytałam tak dawno, że już nie jestem pewna :D
-
Album Arstidir + Annie wychodzi w lutym, trasa w marcu, tylko szkoda, że Holenderska trasa. A europejska gdzie? Jeśli się pojawią w Polsce i nie będzie to kosztować złotych gór, to pewnie się wybiorę :) [video=youtube]
-
Mała przerwa na Annie :D [video=youtube]
-
Hei hei ^^ Baw się u nas dobrze ;)
-
A wsiąkła! A co! Kto bogatemu zabroni? :D Świeża piosenka Panic! z wczoraj. Po prostu nią w nas rzucili na spotify. Bo mogli xD Btw, Panic! to niby emo zespół,ale właściwie oni (on) mają emo czasy dawno za sobą. Dorośli (dorósł), a ja dorosłam razem z nimi :D I teraz robią dobrą muzykę, a ja jej słucham. Simple as that. Podoba mi się taki stan rzeczy. [video=youtube]
-
Ciąg dalszy się tworzy. Nie będę tu wrzucać miliona niedokończonych prac, tylko wrzucę już gotowy obrazek. Po weekendzie powinien być gotowy :)
-
Herbata z miodem jak najbardziej. Genialnie smakuje :) Tylko trzeba pamiętać, że żeby miód miał wszystkie swoje właściwości, nie można go dodawać do wrzącej czy gorącej herbaty, tylko już takiej trochę chłodniejszej :) A z prundem - nigdy nie piłam. Za to dzisiaj piłam yerbę kaktusową. No dobra... cztery yerby kaktusowe... I jeszcze mnie nie nosi, więc coś jest nie tak albo z yerbą, albo ze mną... xD
-
Jako prawdziwy egocentryk, którym jestem, zaczęłam pracę nad tryptykiem autoportretów... Na razie work in mocno progress, zaczęłam godzinę temu, także tego.