-
Content Count
719 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
5
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by margoQ
-
Ostateczny :happy:
-
Chyba najbliższa :P Ale ja mam zboczeni, po Tarji jakoś najchętniej widziałabym mocny, OPEROWY głos. Z naciskiem na mocny, albowiem typ Liv Christine do mnie nie przemawia.
-
Chyba się sam kasuje po upływie terminu ważności :P
-
Ja mam jedno: żeby działał :P
-
Z całym szacunkiem mówię: nie!
-
To ja bym chętnie zobaczyła :P Do "Karasia" mam osobisty sentyment :D
-
Ale ja pierwsza sobie przywłaszczam :happy:
-
Klasyki widzę :happy: Przyda mi się jakiś bardziej energetyczny wałek :D
-
Robisz z papieru? Wow!... :happy: Na prawdę jestem pod wrażeniem. Czy samoloty z Kampanii Wrześniowej też masz na koncie?
-
Nie wchodzę odkąd skończyła mi się subskrypcja, scrobbler nie działał i nie działa (i nie, nie będę więcej próbować instalacji, bo nie mam do tego cierpliwości :) To by mnie nie bolało (aktywność porównywalna z pogadalnią :D), gdyby przyszło mi wczytywać się nazwy zespołów i tytuły utworów byłoby mi łatwiej, niż wczytywać w sens postów na 20 stron w pogadalni :happy: I to jest bardzo dobry początek, albowiem wciąż za mało znam, a słucha mi się nad wyraz przyjemnie. Dziękuję :*
-
Nie wiem, czy taki wątek może być, ale w razie czego czuwający admini będą wiedzieli, co z tym zrobić ;P Jak w temacie: czego w tej chwili słuchacie? Zakładam ten wątek, albowiem np. ja nie mam możliwości "uwidocznić", czego słucham, a nie wykluczam, że wśród Waszych utworów znalazłoby się coś, co mogłoby mnie zainteresować i rozszerzyć moje muzyczne horyzonty... U mnie aktualnie w odtwarzaczu "Anastasis" Dead Can Dance, dokładnie utwór promujący "Amnesia" (ale idę po kolei ;))
-
Ano właśnie :happy: Ja - jak pisałam powyżej - nie mam wiedzy, ergo: "podskoku" do rzeczowej interpretacji. Czuję się jak niedouczony uczniak, który próbuje polemizować, czy też przekazywać swoje odczucia mistrzowi. To fantastyczne z jednej strony, że są osoby tak bardzo świadome i rzeczowe; podziwiam szczególnie, że sama do takowych nie należę. Z drugiej jednak odbieram to jako... podcinające skrzydła o tyle, że cokolwiek napiszę, to i tak nie będzie w mniejszym lub większym stopniu to, co "autor chciał powiedzieć".
-
@Sionqa - Hahaha, nawet znajomość oklumencji nie daje ochrony :happy: Jeśli tak, to nie powinno być komentarzy w stylu: "tak, ale Tuo miał na myśli...", "jego znajomość...", "tekst został napisany zaraz po tym jak... więc..." etc. (to przykłady, nie będę teraz szukać prawdziwych cytatów), więc przy takiej znajomości mój laicyzm wydaje się być nie na miejscu :P Uznaję zasłużoną wyższość merytorycznej wiedzy na temat i siedzę cicho :)
-
Hm... miałam zamiar pokusić się o tłumaczenia i interpretacje (zawsze bawiło mnie "co autor chciał powiedzieć" :P) ale... no cóż, powstrzymywała mnie Wasza merytoryczna wiedza nt. przeszłości, teraźniejszości, marzeń, pragnień, doświadczeń, fascynacji, etc. autora tekstów, więc schowałam sobie te własne przemyślenia w buty. Po prostu stwierdzam obiektywnie, że - mówiąc obrazowo - nie mam podskoku, albowiem nie wnikam w życie osobiste i inspiracje piszących, skupiam się w sposób kompletnie egoistyczny a na własnych odczuciach, emocjach, skojarzeniach.
-
A, dzięki :D Widzę, że nie należę do ścisłej czołówki "nabijaczy postów" :-(
-
Gdzie jesteś 3? :happy: Mamy jakiś ranking? :happy:
-
A dziękuje :) Wiem świetny, nie mogę się napatrzyć xD A co się dzieje z telefonem? Aktualnie zmuszona jestem korzystać z trzech na raz :D (starych ofc). Dlaczego na zmianę? Albowiem: mój, aktualny, najnowszy ma swoje fochy np. sam się wyłącza i nie daje włączyć przez kilka dni, wyłącza się w trakcie rozmowy, albo nagle (bez urazu) przestaje działać mikrofon, poza tym od samego początku nie działał zoom w aparacie, ale to już inna działka. W drugim (o rok starszy, bezdotykowy): przerywa w trakcie rozmów po kilkanaście razy, często "odmawia" wyszukiwania numerów niezależnie od sieci, wyłącza się sam na kilka dni :D Najstarszy w użyciu, slide, ma na koncie: nie działający mikrofon (okresowo), wydające co jakiś czas sprężynki...:-D Generalnie słabo się przez nie rozmawia :dodgy:
-
Oj, mi się zdarza na bieżąco obrywać za offy i takie tam, więc nie powiem, że nikt nie czuwa :P
-
Teraz straszę moją mordą :happy: Wierz mi, że zdecydowanie bardziej pasuje mi ten widok :cool:
-
@pawel27g - fajne zdjęcie :P Chciałam zameldować i mój telefon znowu strajkuje :/ Przy takiej częstotliwości usterek, moi najbliżsi komentują, iż jest to wynik mojego przesadnego gadulstwa :P
-
@The Escapist - chwała Ci za tą zmianę ava :P
-
Hehehe, ja też ją miałam wpisaną w muzyczną płytotekę z racji imienia właśnie ;) Niemniej nie mam jakichś negatywnych odczuć, a "Kolgejt" zawsze mnie śmieszył ;))