Jump to content

margoQ

Members
  • Content Count

    719
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    5

Everything posted by margoQ

  1. Pozwolę się z Tobą nie zgodzić. Piszę na podstawie własnych doświadczeń: Zawsze i wszędzie liczy się człowiek, nie tylko sama muzyka. A ja widzę to tak: (Obrazując, może niezbyt trafnie): NW to zespół "elfów". Dopóki w ich składzie były same "elfy" było ok, bo byli wyjątkowi. Ale niestety nie utrzymali tego, bo: Tarja - "elf" Floor - "pół-elf" Aneta - "chochlik" nie da się utrzymać "elfickiego" poziomu jeżeli miesza się "do rzeczy" "niższą" nację. To po prostu nie ten sam gatunek, nawet nie spokrewniony. Nigdy nie udało mi się zaakceptować Anety. A DPP byłoby lepsze, gdyby - dajmy na to - utwory te zaśpiewała Floor. Ja również TYLKO przedstawiam swoje stanowisko :)
  2. margoQ

    Galeria Beatki

    Przebiśniegi, śnieżyczki, krokusy, zawilce, sasanki, fiołki...? Kojarzą mi się jeszcze tulipany, ale to przez Dzień Kobiet za pewne, a nie z powodu realnego, naturalnego kwitnięcia :)
  3. margoQ

    Galeria Beatki

    Och, mi też już się tęskni za bzem... I nie tylko z resztą. Moich ukochanych fiołków też jeszcze nie widać spod tej czapy śniegu na trawnikach...
  4. A ja przyznaję, że pierwsze słyszę :/ Niemniej, fakt - przyjemne dla ucha.
  5. Chyba to bardziej thrillery, nie kryminały... Powiem tak, nie czytałam w całości, nie chcę. Jestem konserwatystką i "klasyczką", baaardzo ciężko sięgam po coś, co powstało po dwudziestoleciu. Z resztą, uważam że w tych książkach (jak mówię, wypowiadam się na podstawie fragmentów, rodzice są fanami) jest za dużo przemocy. Ostatnimi czasy preferuję zdecydowanie bardziej "lajtowe" klimaty komediowe.
  6. margoQ

    Pogadalnia

    Nie cierpię Was, jak możecie tyle pisać? :'(
  7. @Girdun - być może i ta osoba, którą cytujesz zajmuje się "wokalistyką" na co dzień, ale jeżeli ona słyszy "odpowiednią emisję głosu" np. The Poet... to ja jestem skrzypkiem na dachu. "Odpowiednia emisja głosu" to śpiew na "tylnej stronie gardła". Być może to szumne stwierdzenie ma się odnosić do pierwszego fragmentu, wstępu. Wtedy, no... ostatecznie mogę się zgodzić. Niemniej sprawia wrażenie mocno wymuszonego. 99% utworu Aneta "leci na krtani", więc nie ma tu co chwalić jej techniki wokalnej. I nie oszukujmy się, na całym DPP to słychać. Ktoś, kto zajmuje się wokalistyką na co dzień powinien to wiedzieć. (Nie podważam autorytetu, tylko widzę tu pewną stronniczość). Żeby było ciekawiej, można było zrobić tą płytę lepiej, gdyby inny był wokal (w sensie mocniejszy, operowy, może być i Floor), bo sama płyta aż taka zła nie jest. Prawda jest taka, że Aneta nie miała odpowiedniego głosu.
  8. @Sionqa - ja też "zła i niedobra" albowiem Aneta nigdy mnie podbiła, niczym.
  9. Taaak, też to już tutaj wrzucałam :P Chomik... ♥
  10. margoQ

    Pogadalnia

    Cztery strony... A tylko kilka godzin mnie nie było :( Strajkuję, więcej tu nie wchodzę.
  11. Doszłam ostatnio do tego, co tak faktycznie irytowało mnie w Anecie i z ta wzięłam się za przesłuchanie DPP wyobrażając sobie, jak te utwory brzmiałyby w wykonaniu bardziej klasycznym, operowym (czyli takim, jak króliczki lubią najbardziej :P). Nie dotarłam do końca eksperymentu, więc nie wiem. P.S Wszystkie Anecie krzyki zamieniam na głos Marco :P
  12. Przyjemne, nie powiem. Na kolana jeszcze mnie nie rzuciło, ale to pierwszy odsłuch, dwóch kawałków i jeszcze ze skwarkami nad głową.
  13. margoQ

    Pogadalnia

    U mnie słońca raczej jak na lekarstwo, jakoś tak szaro i chmurzaście za oknem... Ale dopóki nic nie pada i temperatura na plusie nie ma co się żalić :D
  14. margoQ

    Pogadalnia

    Współczuję wszystkim, którzy stracili wtedy bliskich, a teraz co roku muszą się spotykać z tym całym szumem, oskarżeniami, krytyką etc. Odnoszę wrażenie, że wszystko skupia się wokół jakiejś "afery" i "konfliktu interesów", a zwykli ludzie nawet nie mają szans przeżyć żałoby sami ze sobą. Ktoś chętny do zmiany tematu?
  15. margoQ

    Pogadalnia

    Jako zwierzę, które absolutnie nie lubi chodzić za tłumem, w każdej sytuacji staram się zachować własny punkt widzenia i indywidualizm, jeśli coś mnie interesuje mnie stal, a nie wybranego dnia, jeśli coś mam "uczcić" robię to bez ostentacji. Nie lubię "taniej sensacji" i żerowania na ludzkim nieszczęściu.
  16. margoQ

    Pogadalnia

    A!... Na szczęście nie mam pokusy włączenia tv. Poza Pingwinami, Moją Rodzinką i Gordonem Ramseyem nic tam nie oglądam :-D
  17. margoQ

    Pogadalnia

    Witaj : ) Nie zauważyłam jeszcze, aby miał być szczególnie szalony, niemniej może jeszcze o czymś nie wiem :P
  18. Dreszczotwórczy kawałek, miód na moje uszy ♥ U mnie za ciosem: SatB "Cities in Dust" (z "Tinderbox")
  19. O boszszsz, Wilków organicznie nie trawię. I nie tylko dlatego, że zaorali "mnie" w "Baśce" :-D
  20. margoQ

    Pogadalnia

    "Fasade of reality" może nie ma orkiestry ale ma patetyczne wtręty o "współczesnym źle" jakim jest terroryzm (dlatego tej piosenki nie lubię, ale na prezentacje mogłaby być). Ewentualnie "The Last crusiade" - takie z pasją, moim zdaniem.
  21. margoQ

    Pogadalnia

    O, ja z dwojga złego wolałabym deszcz, bo zapomniałam już niemal, jak wygląda :D
  22. O to to: aktualności :P Co aktualnie leci z głośników.
  23. margoQ

    Pogadalnia

    Dobra, to zatrzymajcie go tam, bo my tutaj mamy już swój :-D
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.