Duduś

Witajcie moi drodzy! Koncert uważam za istnie udany. Świetnie było powspominać dawne czasy i zespól, który darzyłam sympatią; dobra setlista, blisko od mojego miejsca zamieszkania ze mogłam przybyć sobie samochodem. Co do Meet&Greet słyszałam że ludzie z oficjalnego mieli spotkanie z zespołem. Wam się w końcu udało wejść bo jedynie chyba Beatkę ( chyba) widziałam z siatami pod kratami z Troyem. Nie sądziłam, że w ogóle oficjalny zorganizuje jakies akcje.

Czy ktoś miał jeszcze problemy, żeby przebrnąć przez nowe nudy Drę Sweter?

K***a, K***a, K****a!!!!!!!! Muszę skończyć w końcu ten badziew o nazwie "magisterka", jak mnie to denerwuje, nie mam na to czasu a muszę się w końcu obronić. I jeszcze to taka niepotrzebna i zbędna biurokracja. Jeszcze ta wredna baba w dziekanacie nie powiedziała mi, kiedy planują obrony w marcu, bo ona nie wie, czy mi może udzielić takiej informacji. No w końcu za coś jej płacą i wątpię, że za wku***anie ludzi! :/ Ufff, ulżyło.

Nie mogę się doczekać czwartego sezonu House Of Cards i Wikingów. Ale już niebawem będą :D

Mam w sumie takie dwa ulubione kanały na youtube, dwa przyjemne, lekkie itp, czyli: Maxineczka i Red Lipstick Monster. Oba makijażowe, związane z urodą. W sumie nie mam za wiele czasu na siedzenie na youtube, a jak już włączam, to coś lekkiego i przyjemnego. Przy okazji mam ściągę z tego jaki kosmetyk mogę sobie sprawić, bez zbędnego szukania zbyt dużej liczby opinii. Taka szybka ściąga dla leniwca. :P To są takie moje dwa główne kanały, z którymi jestem w miarę na bieżąco, poza tym mogę je sobie włączyć nawet jak robię coś innego.

Ich debiut "Hope" był niezły. Zobaczymy co pokażą na nowej płycie.

Wszystko co wychodzi spod ich rąk jest takie smaczne: [video=youtube]

Floor w sygnaturze świetnie się zgrała z Twoim zdjęciem xD Floor wzdychająca do Ciebie!

Floorka się zbyt nudno ubiera. ;

[video=youtube]

Nowa Olzonka nudna jak flaki z olejem. No ile można grać to samo w kółko? Bez polotu, bez niczego, zwykła nudna popowa epka?

A u mnie pomidorowa :D [video=youtube]

Ja robię ostre cięcie, bo nie mogę opanować moich włosów i tego jak mi sie rozdwajają, są zniszczone m, sianowate i się łamią. Totalna katastrofa. Nawet oleje i nafta nie pomagają. ;( w ciagu dwóch miesięcy poszło 15 cm.

Evi, weź pod uwagę, że w Nw przynajmniej nie mamy nikogo w wieku, w ktorym zejście z tego świata należy do bardzo prawdopodobnych. Nawet sam Holopainen miał powiedzieć, ze Floor to ostatnia wokalistka; ja tam jestem dobrej myśli jeśli chodzi i Nw! xD

Najbardziej czekam na pożegnalny koncert Black Sabbath, Scorpions ( pożegnalna trasa po raz n-ty) i koncert King Crimson ( Robert Fripp i naprawdę ładny skład). To są te najbardziej wyczekiwane koncerty. Nightwish w Straszęcinie? Nie, nie jest to jakoś bardzo wyczekiwany koncert; na pewno jeżeli się nie wybiorę, nie będę miała wyrzutów sumienia, bo pewnie jeszcze nie raz przyjadą. Poza tym, Nightwish się nie żegna i nie kończy kariery. Z doświadczenia, wiem że lepiej postawić na te zespoły, których dany koncert jest jedyną i ostatnią szansą na zobaczenie w tym składzie. Zwłaszcza, przy tych wszystkich dinozaurach lepiej chwytać okazję, bo się może nie powtórzyć. Fajnie byłoby też się wybrać na Davida Gilmoura do Wrocławia.

A niech coś będzie ambitnego z wanną :D :D :D [video=youtube]

Jaram się lipcowym koncertem jak Rzym za Nerona xD [video=youtube]

Od prezydenta ;)

U mnie w avku zagościła Lagertha z Vikingów. Co za babka z jajami!

Narzekam, narzekam, narzekam. Ledwo się zaczął 2016 r. a tu tyle zajebistych koncertów się wysypało: Therion, Black Sabbath, Scorpions, Iron Maiden, Slayer, Gilmour we Wrocławiu, King Crimson i jeszcze Nightwish do tego.... Ciekawe co ciekawego jeszcze ogłoszą w tym roku? I ja się pytam, Pani Premier jak żyć? Przecież ja zbankrutuje na te wszystkie koncerty. xD

Dorwałam dzisiaj bilet na Black Sabbath z dodatkowej puli 200 biletów.

Zawsze mnie dziwiło jak można nie zdać matury z polskiego. Ten system oceny i klucz jest chory. Tak naprawdę, zero własnego myślenia, tylko kwestia wstrzelenia się w klucz. Jeżeli by się uparł to każda analiza wiersza/tekstu powinna być dobra, bo to kwestia odbioru czytelnika, a nie sztywnego klucza, który został przez kogoś wymyślony. Z polskim na maturach jest niestety tak, że trzeba trafić w ten cholerny klucz. Można się dużo naprodukować, a i tak nic z tego nie ma, bo się nie zwróciło uwagi na te elementy, które chciał układający klucz. Chore i bezsensowne, a przy okazji nieprzydatne.

Dancer And The Moon była fajna, więc zobaczymy co tym razem Blackmore z żoną zaserwują ciekawego.

[video=youtube] Polecam posłuchać ten kawałek samotnie, w ciemnym pokoju.

Kraków na 99% procent. Wejściówkę mam, wiec 1% zostaje na niespodziewane okoliczności.