Jump to content
Adrian

Nasze avatary i sygnatury

Recommended Posts

Szkoda, że Dejv nie wchodzi już na forum, na pewno spodobałaby mu się moja sygnaturka :happy:

 

 

 

...WRÓĆ! Dejv był dziś online! Czyli wchodzi, ale rzadko się odzywa! *Emi sprawdza ostatni post Dejva* Eeeej, trzydziesty lipca to nie tak dawno. Dejv, czemu wydawało mi się, że nie wchodzisz? O.O Nieważne. W każdym razie, ten gif mi się z Tobą skojarzył :3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ala, kocham Twój nowy avek :D Masz cudownego Tumblro-skilla ♥

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na moim awatarze jest "Ten którego imienia nie wolno wymawiać", a w sygnaturze stwórca, ojciec i lider Rammsteina Richard Zven Kruspe. :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Marcin, jaki Ty jesteś niezdecydowany, to się w głowie nie mieści! :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
Marcin' date=' jaki Ty jesteś niezdecydowany, to się w głowie nie mieści! :D[/quote']

 

 

To jest jedyna moja wada co zrobić? Nie wiem czemu, ale szybo mi się jakiś awatar i sygnatura się nudzi. Przepraszam was za to. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Marcin' date=' jaki Ty jesteś niezdecydowany, to się w głowie nie mieści! :D[/quote']

 

 

To jest jedyna moja wada co zrobić? Nie wiem czemu, ale szybo mi się jakiś awatar i sygnatura się nudzi. Przepraszam was za to. :)

 

 

Ale ja Cię nie krytykuję! ;)

Tylko tak jakoś... Nie bierz tego do siebie :)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na moim awatarze jest "Ten którego imienia nie wolno wymawiać", a w sygnaturze stwórca, ojciec i lider Rammsteina Richard Zven Kruspe. :D

A ja zawsze myślałam, że ojciec założyciel R+ to Till... Całe życie w błędzie! :x

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja zawsze myślałam, że ojciec założyciel R+ to Till... Całe życie w błędzie! :x

 

Zespół Rammstein założył gitarzysta Richard Kruspe. W 1989, po ucieczce z NRD do Berlina Zachodniego założył tam zespół Orgasm Death Gimmicks. W tym czasie był pod silnym wpływem amerykańskiej muzyki, szczególnie zespołu Kiss. Po upadku muru berlińskiego, przeprowadził się do miejscowości Schwerin, gdzie Till Lindemann (późniejszy wokalista zespołu) pracował jako wyplatacz koszów wiklinowych i grał na perkusji w zespole First Arsch. W tym czasie Oliver Riedel z zespołu The Inchtabokatables i Richard mieszkali razem w wynajmowanym mieszkaniu, natomiast Christoph Schneider grał w zespole Die Firma. Richard wkrótce uświadomił sobie, że muzyka którą dotąd tworzył nie odzwierciedla jego rzeczywistych sympatii i nie utożsamia się z nią. Stwierdził, że chciałby stworzyć coś nowego, co łączyłoby w sobie industrialne dźwięki z muzyką gitarową. Richard, Olivier oraz Christoph rozpoczęli prace nad urzeczywistnieniem swojego pomysłu. Wkrótce Kruspe uświadomił sobie, że nie potrafi jednocześnie pracować nad tworzeniem tekstów piosenek i komponowaniem muzyki więc namówił Tilla Lindemanna do dołączenia do zespołu. Pierwsze „odsłuchanie” przyszłego wokalisty zespołu odbyło się przypadkowo, gdy Richard podsłuchał go podczas wyplatania koszyków.

 

W 1994 odbył się konkurs dla amatorskich zespołów w Berlinie, którego zwycięzcy mieli możliwość nagrania czterech utworów demo na płytę w profesjonalnym studio nagraniowym. Kruspe, Schneider, Riedel, i Lindemann wzięli udział w tym turnieju i wygrali go, i tym samym przyciągnęli uwagę Paula Landersa, który chciał wziąć udział w ich muzycznym projekcie już po przesłuchaniu nagranego demo. Aby skompletować sekstet Rammstein zaprosiło do współpracy Christiana "Flake" Lorenza, który grał z Paulem H. Landersem w zespole Feeling B. Na początku Lorenz nie był przekonany do współpracy z zespołem, ale ostatecznie zgodził się.

 

Przepraszam, że tak z Wikipedii na łatwiznę. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie no, spoko, nie musiałeś mi tego udowadniać, ja Ci wierzę, to Ty tutaj dobrze znasz Rammsteina :) Po prostu zawsze kojarzyłam ten zespół z Tillem, innych kolesi właściwie nie znałam, a tu taka niespodzianka :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Marcin, rozumiem, że postanowiłeś zostać śmiercożerco. Nie jesteś moim kolegą :P Żarcik :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie no, spoko, nie musiałeś mi tego udowadniać, ja Ci wierzę, to Ty tutaj dobrze znasz Rammsteina :) Po prostu zawsze kojarzyłam ten zespół z Tillem, innych kolesi właściwie nie znałam, a tu taka niespodzianka :D

 

Jeśli chcesz poznać wokal Richarda to gorąco polecam Emigrate. :) [video=youtube]

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak widać przeniosłam swoje profilowe z fb na forum. To, co mój przyjaciel zrobił z moim zdjęciem i z obrazem Caspara, jest tak dobre, że nie mogłam się powstrzymać :) Owszem, to dość basic photoshop skill, ale najpierw trzeba było na to wpaść! ;)

 

I już nie jestem 'Yolopainenem" :< Może kiedyś wróci, jest zbyt yolo i ma za dużo słegu, żeby tak o nim zapomnieć. Internet nie zapomina nigdy, drogi panie H. :>

  • Like 7

Share this post


Link to post
Share on other sites

Lucy wraca w nowej odsłonie. Na moim avatarze jestem ja sama (tak proszę państwa, ja Lucy pokazuję swoje diaboliczne oblicze headbangingując jak miotający szatan). Spokojnie to tylko zdjęcie, gif to już za dużo. Zaś na sygnaturze mam zespół HIM. Zdjęcie z koncertu na Słowacji. No więc dalej zostaję tą małą, malutką, drobniutką LUCY z kotliny. :)

  • Like 5

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mały, malutki, drobniutki, kochany miotający szatan :3 Świetne zdjęcie, Lucyferze :)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chwilowo zmieniłam na zdjęcie, uwaga, mnie. Ale przy większym rozmiarze brzydko wygląda, więc chyba zmienię. ;)

  • Like 5

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chwilowo zmieniłam na zdjęcie, uwaga, mnie. Ale przy większym rozmiarze brzydko wygląda, więc chyba zmienię. ;)

A ja bym nie zmieniała, bo to zdjęcie jest bardzo interesujące..To, że jest troszkę niewyraźne wcale nie przeszkadza. Pomyślałabym, że ten efekt rozmycia jest zamierzony. Jest po prostu spontaniczne. Fotka ma taki fajny odcień retro.. I jest na nim bardzo tajemnicza Paula, której tak naprawdę nie widać i w sumie o to chodzi;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Rozmyte miało być, ale rozpikselowane na środku już mniej. :) Ale nie mam na razie lepszej wizji, więc chyba tak zostanie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przez jakiś czas ja zagoszczę u mnie w awatarze. :)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

He. He. He... musiałam :>

Powiedzce tylko ile czasu już straciliście wpatrując się w tą ośmiorniczkę :>

  • Like 5

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.