Sami

A mówiłeś, że nie lubisz tych takich ekstremalnych, technicznych black i death metali. :) [video=youtube]

Freya, takiego połączenia jeszcze nie słyszałam :) Ciekawe brzmienie. Prawie jak Celldweller. [video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=r6nK6WcjEBY

Dobra, ciągnie się to już w długości niemożliwe, minęło dużo czasu,a zważywszy na fakt, że mam chwilę wolnego, co na tych studiach jest jakąś abstrakcją, czas zakończyć to wyzwanie. Więc. Ares, niezupełnie o to mi chodziło, chodziło mi o takie kościelne organy, takie, na jakich grał Davy Jones w Piratach z Karaibów :) Evi, Muse jest świetne, od razu dodaję to do swojej playlisty. Adrian, to też jest niesamowite, będę miała czego słuchać przez jakiś czas.. :) Ale propozycja Maćka to istna wirtuozeria. Tyle powiem i idę słuchać:) Macieju, +1 :)

A więc nie tylko mój uniwerek jest synonimem nieładu? Ktoś nawet od nas stwierdził, że gdzieś w podziemiach Uniwersytetu Gdańskiego jest tajny krąg, który zawiaduje tym wszystkim: układa plany, synchronizuje je itd. i, że ten krąg składa się z pięciolatków. Podpisuję się pod takimi samymi bolączkami. Łączę się z Tobą w bólu, Sami. Dzięki temu cudownemu planowi fakultety nakładają się na wykład z socjologii kultury, a muszę być i na tym i na tym... Masz może zmieniacz czasu Hermiony Granger? ;) Zmieniacz czasu bardzo by się przydał :) Dzisiaj znowu, po raz już trzeci zmienili nam plan. Ale zmienili tak, że mamy zajęcia od samego rana do późnej nocy. Taa... Hejtuję UWr jeszcze bardziej niż wczesniej.

Positivity & creativity boost over 9000 :> Queen jednak rządzi... :) [video=youtube]

Wreszcie w weekend mam czas na posłuchanie sobie muzyki. Luksus. Hejtuję studia 3 [spotify] [/spotify]

Że tak zacytuję jednego z moich ulubionych pisarzy...:)

To jest TSFH, jaki kocham i uwielbiam. Tyle. Our Destiny jest niesamowite, w klimacie starego TSFH, z czasów The Heart of Courage, New Life to cudowny przerywnik między Our Destiny własnie, a Final Frontier (które skądinąd niekoniecznie brzmieniowo, ale sam tytuł.. ;) ) Sun też mi się podoba, ale to na razie tyle, ile mogę powiedzieć po jednym przesłuchaniu. Idę słuchać dalej ^^

Post pod postem pod postem. Widać kto ten temat napędza... :) Ostatnimi czasy Anneke, Liv z Leaves Eyes i Kari Rueslatten (ta, co ją tak Tuomas lubi) założyły zespół The Sirens. Nie żebym jakoś niecierpliwie czekała na ich utwory, bo akurat średnio mnie to interesuje, ale dzisiaj wpadłam na facebooku na ich dwa utwory. Jeden mi się podoba, o ten: [video=youtube] A ten jest straszny. [video=youtube]

Ty nie masz daleko? Z Poznania? To ja ze Strzelec Opolskich mam 2.5 godziny drogi na MOR. Może jakby się ekipa znalazła... ;)

Na MOR na pewno nie pojadę, ale mam naprawdę wielką nadzieję, że NW pojawi się gdzieś kiedyś w Polsce.. ;)

Hejtuję Uniwerek Wrocławski. Za to, że to nie uniwerek, a cyrk na kółkach, gdzie trzy godziny wykładu z mega cięzkiego przedmiotu (histologii zwierząt) daje się w czwartek, późną nocą o 17.00. No bo dlaczego nie. I hejtuję UWr jeszcze za masę różnych innych rzeczy. :<< Mniej więcej za to, że nikt nigdy nic nie wie, a wykładowcy to już najmniej. Plan to jeden wielki bałagan, USOS, to już nawet nie wspomnę, a ludzie, którzy mieli nam, pierwszorocznym, pomagać, są wiecznie nieobecni i nie odpisują na maile ani nie odpowiadają na maile.

Yay! :) Jakaś iskra radości na tych studiach :) Dajcie mi jakąś piosenkę, w której jest wyraźna, duża partia na organy. Takie kościelne, nie takie, o jakich ja się na studiach uczę :> Bo uwielbiam motyw Krakena z Piratów, tak samo jak piosenkę Davy'ego Jonesa i szukam więcej takich lub podobnych utworów :)

A obok niej Michael Monroe, o ile dobrze widzę :)

Znalazłam genialny sposób na mojego weltschmerza. Nie mam pojęcia skąd znam tę stronę, ale dzisiaj, po próbach zrobienia zadania z matmy i chemii i histologii, zakończonych failem, postanowiłam ją wypróbować. Nikt się nie rzuca, kiedy gadam bez końca o swoich problemach, bo ci ludzi po to tam siedzą. Magic. :D http://blahtherapy.com/

Fajnie :) My na angielskim w gimbazie też coś takiego robiliśmy, tylko nasza przyniosła Highway to Hell AC/DC... XD A ja słucham sobie nowości od Amaranthe. Tak bardzo lubię Elize, że nawet nie przeszkadza mi, że grają techno metal. [spotify] [/spotify]

[video=youtube]

Zdecydowanie odmawiam głosowania na tym i dalszych etapach survivora. :) Dlatego, że nie jestem w stanie zdecydować. No nie i koniec ^^

Ja też jestem w domu ♥ Wczoraj miałam zajęcia do 16.30, ale jak sobie postanowiłam, że wrócę do domu, to wrócić musiałam. Żeby sobie samej udowodnic, że nie nie jestem aż takim wielkim życiowym failem.

Mój gość od histologii twierdzi, że jak nam wyśle maile o potrzebie zakupienia fartucha laboratoryjnego w piątek o 22.00, to może oczekiwać, że my w poniedziałek rano te fartuchy będziemy mieć. Skąd ja mu teraz fartuch wezmę O.o

Mi się wydaje,czy oni nawet nie podali daty wydania płyty? Jak to było z IM? jakieś pół roku wcześniej już wiedzieliśmy, że IM będzie się nazywało IM i kiedy mniej więcej powinniśmy się go spodziewać. Ciekawe jak się będzie nazywać to nowe... :)

Tai, jak ja się wprowadzałam, to wyglądało tak samo... ;) A ja tylko rzuciłam w pokoju rzeczy, zrobiłam zdjęcie tego syfu (wszystkiego na sobie na raz) na pamiątkę i wsiadłam do samochodu i pojechałam z powrotem do domu. Genius, powiedzcie, że nie... xD Zrób zdjęcie jak już się rozpakujecie :)

[video=youtube]

Niektóre przedmioty w liceum przetrwałam tylko i wyłącznie dzięki ściągom. Bo kto to widział mieć dwa na koniec z przedsiębiorczości... O.o A na studiach nie zamierzam, bo w końcu nie po to mam fajnie przedmioty, żeby na nich ściągać.. ;)

Coś w tym stylu? http://www.e-korepetycje.net/