Sami

Chill, po prostu nie chciało mi się wierzyć, że jednak nie skończył... :) Mam nadzieję, że nikt mnie teraz nie okrzyczy za offtop (serduszko do administracji ♥), ale Sami. Zastanów się. Nie rzuciłabyś tej swojej genetyki dla sztuki? ;> Nie :D Dokończyłabym chociaż do licencjatu A sprawa z Jukką... właśnie - on nadal jest członkiem zespołu. Nie odszedł ani nic. I wydaje mi się, że wpisali go na płytach jako "Nightwish are" bo, po pierwsze - to prawda :D, a po drugie, chcieli uniknąć niepotrzebnych spekulacji na Tumblrze ani ogólnie w internetach. Fani nie daliby im żyć, a tak, wszystko jest jasne, każdy jest na swoim miejscu i już ;)

A ja lubię Amaranthe. Bardzo ;) Mój ulubiony disco metal, idealny na poranną podróż tramwajem na nudne zajęcia. Budzi i sprawia, że 'nóżka lata" :> Szczególnie podoba mi się ich ostatni album, Massive Addictive. Elize ma bardzo przyjemny głos i naprawdę pasowałaby mi w NW. Przynajmniej trafia czysto w dźwięki (live też). [video=youtube] [video=youtube]

Anette w ogóle przeniosła się ostatnio z dziećmi (nie wiem czy całą trójką, ale na pewno z Mio i Nemo) do Helsinek, bo występuje właśnie w Tahdet Tahdet. Zbiera pieniądze na studia dla nich, czy co... Bo ani to dobre, ani to ambitne, taki o program. Btw, Finowie nadal opisują Anette jako 'Nightwishin Anette". Czyli Nette z Nightwisha. Coś im chyba umknęło :>

Bardzo, ale to bardzo, bardzo amatorski. Anette wróciła do stanu sprzed NW - robi muzykę dla bardzo niewielkiej (i ciągle przypuszczam zmniejszającej się) grupy fanów. Cóż... Dobrze, że studiuje to pielęgniarstwo jednak...

Chill, po prostu nie chciało mi się wierzyć, że jednak nie skończył... :)

Nie tylko koty to lubią :) Moje małe też lubi włazić wszędzie tam, gdzie jest ciemno. I wyżerać okruszki i inne pozostałości jedzenia stamtąd...

... z którego dowiedzieliśmy się, że Tuomas zawsze chciał być biologiem oceanu, że ostatecznie wybrał muzykę i że ta cząstka "naukowca" nadal w nim siedzi - stąd inspiracja dla nowego albumu. Hmm... Czyli Tuomas nie skończył studiów? Czy skończył kiedyś tam, później? Bo czytałam w biografii NW, że studiował biologię chyba w Tampere (czy gdzieś...)

Okropny! Co to za katastrofa! Ja nie wiem, ale nawet Frycroft działał lepiej niż ten dziwny pan... (Frycroft to ten gruby :)) A Mycroft z BBC Sherlocka to już w ogóle, classy i sexy i w ogóle... :D A relacja Holmes-Watson jest piękna kiedy jest lekko... gejowska. Jak takie stare dobre małżeństwo, ale bez przesady znowu w tę stronę ;)

He. he. he. :> I knew it! :) Elementary nie oglądałam i prawdopodobnie nigdy nie obejrzę, bo Watson jest kobietą. That's why. Nie pasuje mi to i koniec, nieważne jak cudownie napisany byłby ten serial, nic nie uratuje starego dobrego Watsona...

Też dawno mnie tu nie było, a ostatnio dużo rzeczy mnie uszczęśliwia :D Dzisiaj odebrałam Elan, już stoi na półce i czeka aż skończę maraton Doctora Who i włożę płytę do odtwarzacza ♥ W ogóle uwielbiam to, że mam czas na maraton Doctora Who poprzedzony epickim maratonem amerykańskiego Project Runway... To jest absolutnie piękne, siedzieć sobie w domu, wyjadać lodówkę i oglądać szajs w internetach... I pewnie zaraz usiądę do szycia, bo mam masę inspiracji po obejrzeniu tony Projectów Runwayów :D I jeszcze niespodziewany plot twist! - Moje studia zaczęły mi się wreszcie podobać! Po czterech miesiącach, wiem, ale zawsze coś! :D Każdy przedmiot jest ciekawy, a co jeden to lepszy. A w dodatku udało mi się zmieścić tenis w planie zajęć ♥ Radość ogólna, czas zanotować, bo Sami miewa bardzo mało takich momentów ^^

Wydaje mi się, że to Darwin :)

A irish folk się nada? :D [video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=QKIocZ3WbgE

To nic wielkiego, zabawa akwarelami to dopiero wyzwanie :D http://magicznakreska.blox.pl/2013/05/Kredki-Aquarelowe-posrednie-medium-miedzy.html Post pod postem.. well. Dzisiaj zaczęłam, dzisiaj skończyłam, Marco i Nette. Nie wiem co im się stało, ale wiem, że coś im się stało. Poprawiałam miliardy razy, ale nadal nic. Poddałam się w końcu. Ktoś ma jakieś pomysły co im się stało i jak to poprawić? Miałam miliard teorii, każda była zła :<

Podkład pod rysowanie :D [video=youtube]

Nie, to kredka akwarelowa potraktowana wodą : )

E tam, organy Tuomasa... Jaki kraj, taki Sibelius monument :D Zobaczymy co z tego wyjdzie, ostatnio Tarja jakoś dużo pracuje. Wszędzie jej pełno, The Voice of Finland, trzy albumy (trzy? tylko? xD)... Czyżby kredyt do spłacenia? :)

Lepsze zdjęcie. No, trochę lepsze. Musiałabym użyć skanera, żeby było całkiem dobre.

Człowiek po sesji to człowiek szczęśliwy :) Sami wróciła do rysowania :D Jakość zdjęć o północy jest cudowna, zdjęcia wyglądają jakby były robione grzybem ze ściany, ale nic tam. Coś widać, jutro może zrobię lepsze, to wrzucę :) Pani Turunen z zacieszem :D Łork in progress

Śmieszy mnie to, chociaż to jest dość czarny humor... :) Uwaga, explicit content, obrazek zawiera nieładne słowo.

UWr właśnie zafundował mi stan przedzawałowy. Dziękuję uniwerku, ty wiesz, że i tak cię nienawidzę... ♥ A poza tym stwierdziłam fakt. Fakt 1. - Twoja uczelnia nigdy nie pogardzi twoimi pieniędzmi. Nigdy. Fakt 2. - Jesli jednak to zrobi, to pewny znak, że piekło właśnie zamarza.

Faza. Znowu. Btw, ktoś kiedys słyszał śpiewającego Arjena? O.o [video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=guA4j6tqB8E&feature=youtu.be

już ni ma :< Szybka zmiana decyzji? :D

Nie wiem czy było czy nie, ale mnie nie było i nie widziałam :> W każdym razie - zdjęcia z 14.02, czytanie w czasie jakiegoś wywiadu. Nie traci ani chwili :D