-
Content Count
3085 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
144
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by Sami
-
Ostatnio bawiłyśmy się z przyjaciółką henną. Ja, jako znany artysta malarz (który maluje na wszystkim, co się nawinie) machnęłam jej łapacz snów na przedramieniu, a sobie zrobiłam takiego małego koleżkę. Runik wikingów, Ansuz dokładnie. Znaczy to: Maluch, ma może centymetr, może mniej. Kiedyś sobie takiego zrobię, ale prawdziwego :)
-
Tum dum dum dum, dzwon bije. Ogłaszam uroczyście, że WT właśnie skończyły się pomysły. Jeśli duet z Tarją to był nawet niezły plan, tak mr. Raper to trochę za daleko.
-
Dlaczego wszyscy z całej Gry o Tron kochają tylko Jona i ewentualnie Dany? Może to i dobrze, bo Jaime będzie cały mój (Eghm, mam nadzieje, że Cersei zejdzie w którejś części, plz). To jest tak cudownie zmieniająca się postać... Na początku był po prostu księciem z bajki, który pieprzy własną siostrę. ok, spoko, nic specjalnego, jedziemy dalej. Ale potem, podczas podróży z Brienne tak się zmienia, że z kompletnie bezbarwnego bohatera robi się coś ciekawego :) Dalej jest złośliwą mendą, ale tym razem zaczyna widzieć rzeczy, których wcześniej nie zauważał. No. I tak nikt nie wie o co mi chodzi. I jeszcze ostatnio wpadłam na fajny serial... "A Young doctor's notebook". Na podstawie opowiadań Bułhakowa (tego od Mistrza i Małgorzaty). Siedzę i oglądam, a miałam się uczyć. A oglądam dlatego, że to jest naprawdę dobre. Można by to samo pokazać w sposób obrzydliwy do granic możliwości, tak, że widz porzyga się w połowie odcinka. Ale można to zrobić własnie tak, jak to zrobili w tym przypadku. Można to porównać do hektolitrów krwi u Tarantino. Tu krew, tam krew, a widzowie się śmieją. Gdyby nie to rozładowanie napięcia, to nie dałoby się tego oglądać. Ale polecam. I to bardzo. Dodam, że gra tam Harry Potter i nawet nieźle gra. Pasuje mu granie nieporadnych życiowo osobników.
-
Robię ściągę z historii... Leci na przemian to i Ylvis i ich lis. [video=youtube]
-
Goście mają moc :) [video=youtube]
-
Też oglądałam. Zniszczył mi mózg i chociaż nie lubię Leo, to tutaj dobrze się spisał :)
-
Jedna z dwóch moich ulubionych piosenek Turisas. Ma 'to coś", czego nie umiem dokładnie określić, ale sprawia, że jak słucham, to mam wrażenie, że to jest to, czego potrzebowałam :) Nikt nie rozumie o co mi chodzi... ;< To "coś' to przejście w 2:20... Niesamowite połączenie chóru, orkiestry i ostrego wokalu. A ja meczę coś, co jest genialne na wieczorno nocne powroty ze szkoły autobusem, 40 minut codziennie. Polecam, Magdalena N. [video=youtube]
-
To zaczyna schodzić na coraz bardziej niebezpieczne tory... xD Jeszcze co do SOM - To kto w takim razie recytuje pierwszą część, to o tych ludziach, których widzi. Pip? Raczej nie, miałby lepszy akcent. Jeśli nie Tuo ( A byłam przekonana, że to on), to kto?
-
W SOM z tego co wiem recytuja tez Johan i syn Anette Seth. I czy to tylko moje wymysly, czy na samym poczatku i na samym koncu recytuje Tuo?
-
Korpiklaani bardzo lubie, mozna nawet powiedzieć, że uwielbiam :) Surma, Nothern Fall, Vodka oczywiście, Rise, wszystkie piosenki o alkoholu są świetne. A ostatnia płyta też mi się podoba, Kunnia nawet kiedyś było moim dzwonkiem.
-
Marcin - Fajne, znam i lubię, ale czekałam na coś, co mnie zaskoczy. Jill - Opeth to Opeth, złego się nie spodziewałam. : ) Maciek - Zespół tak niszowy, że musiałam wygooglować, żeby sprawdzić które to nazwa zespołu, a które nazwa piosenki... I to jest świetne. Bardzo mi się spodobało. Evi - Tool to chyba za poważna sprawa dla mnie. Może jakbym przesłuchała parędziesiąt razy, weszłoby, tak jak Ayreon i wszystkie inne dobre rzeczy. Maggie - Dreamów znam i kocham :) Byłby kandydat na wygraną, ale potem przyszła Freya i wszystko zepsuła... :> Freya - to jest niesamowicie zaje... bardzo dobre to jest, no. Rozwarstwiło mi mózg... Nie mogłaś trafić lepiej. Freya +1
-
Fajne zdjęcie, szkoda, że photoshop.. :
-
Fajna ta wstawka disco... Ciekawa dość. A jakie pogo się na niej rozkręciło w pierwszych rzędach :)
-
Rock progresywny, metal progresywny :)
-
Tarja aktorsko bije na głowę nawet Kristen ze Zmierzchu, jesli chodzi o jakąkolwiek grę twarzą :) Przez większość czasu ma minę w stylu "nie do końca rozumiem jaką emocję mam grać". Przynajmniej ja to tak odbieram. A teledysk taki sobie, niczego nie urywa, nie wgniata w ziemię. O co chodzi z tymi czarnymi demonami? I w Victim of Ritual były, tutaj też..
-
"Mniej znane", to Korpiklaani się chyba nie kwalifikuje. Fintroll, którego miałam zamiar wrzucić, też nie. [video=youtube]
-
Dobra. Przesłuchałam, raz, drugi, to teraz mogę coś napisać. Najpierw rzuca się w oczy pokrojenie tego wszystkiego na malutkie kawałeczki, dobrze to ujął Fristron - poszatkowanie. Przeszkadzało mi to strasznie i zniechęcało do słuchania. Ale potem ściągnęłam album, puściłam od początku do końca i wtedy wreszcie zaczęło to brzmieć jak spójna całość, a nie masa kawałków, które ktoś chaotycznie posklejał. Nie wiem dlaczego ktoś podzielił to na części, bo "The Theory..." słuchane 'na wyrywki' nie ma sensu. Nie da się wydzielić pojedynczych utworów. Ten album jest ciągłością, historią. Albo się podoba cały, albo nie. A mi się akurat podoba i to bardzo. Wokalnie też bardzo przyjemny, Cristina, Tommy, Marco i Sara to jedyni wokaliści, których rozpoznawałam po głosie. Pozostali panowie mi się zlewali. Muszę siąść, wziąć teksty poszczególnych części, wsłuchać się i wczytać. Wczuć się w historię opisaną na albumie. I tu nasuwa się jeszcze jedna myśl. Tak, jak ktoś już wcześniej wspominał - nie pogardziłabym musicalem opartym na "The Theory..".
-
Najlepsze wykonanie na YT. Słucham, bo piszę scenariusz na spektakl. I coś czuję, że to będzie podkład muzyczny. Oczywiście odpowiednio pocięty i sklejony : ) Uwielbiam organy... [video=youtube]
-
Tam nazwa.. ważne, żeby płyta była dobra :)
-
Ktokolwiek zauważył, że dzisiaj wyszedł nowy Ayreon? Marco na wokalu, Troy na dudach... Me gusta. Zabieram się do słuchania. Wokalnie ładnie stoją - Karevik, Hietala, Cri Scabbia.. : ) [video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=nlP3smmzl2k
-
Pamiętam, że jak miałam jakieś 7 lat, chciałam być jak pani Lindgren. I pisać takie fajne książki dla dzieci : ) Już wtedy mnie ciągnęło do Skandynawii :> Na Braciach Lwie Serce też ryczałam. To byłą chyba pierwsza ksiązka, która mnie tak sponiewierała... Ale podobała mi się i to strasznie.
-
Jaki jest kierunkowy do Mordoru? :>