-
Content Count
1090 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
111
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by anulka79
-
- W ubiegłym tygodniu WT opublikował teledysk do utworu Raise Your Banner. Oto okładka tego singla. Według mnie, ma się nijak do tego, co dzieje się w vieoklipie. Ale według mnie, jest imo lepsza i dosyć ciekawa. Za każdym razem gdy na nią patrzę odkrywam jakieś nowe elementy, detale, przyjemną kolorystykę. Sama twarz przedstawiona na grafice jest interesująca i tajemnicza. O ile nigdy nie zagłębiam się w okładki (z wyjątkiem NW oczywiście ;) ), ta zainteresowała mnie wyjątkowo. Działa mi na wyobraźnię, bo ciągle widzę tu różne, dziwne rzeczy. Też tak macie?
-
Na łamach Heavy Metal Pages ukazał się bardzo ciekawy wywiad z Marco, przeprowadzony przez Marka Telera, przed koncertem Nightwish w Krakowie. Hietala opowiada o swoich muzycznych inspiracjach, solowej płycie, sporcie, pielęgnacji brody i o...boysbandach(!), których czasem słucha ;) http://www.hmp-mag.pl/index.php/wywiady/174-wywiady-2018/3421-kazda-rzecz-moze-byc-dla-mnie-zrodlem-inspiracji-marco-hietala-nightwish. Polecam przeczytać!
-
Nightwish w Krakowie, Tauron Arena, 17.11.2018 r.
anulka79 replied to Ada28's topic in Relacje z koncertów
Aga, cudowna relacja :D! Pięknie opisałaś wszystkie wydarzenia tego dnia! Tyle emocji, przeżyć, uniesień! Dzięki, że mogłam dzielić z Tobą te chwile pod sceną! Jak my wytrzymamy do następnego koncertu ;) ? Jak myślisz, nigdy więcej barierek :P?? -
Jak do tej pory kupuję wszystko, co nowe od Within Temptation. Poparcie wzrosło gdy zobaczyłam zespół w październiku, w Warszawie. Oczywiście jestem trochę starej daty i zawsze wolałam "stare" WT. Powoli się to zmienia, ewoluuję ;) . Na początku katowałam The Reckoning, cały czas mam fazę na Raise Your Banner (mogliby już wydać ten teledysk :P ), a nowy utwór Firelight bardzo pozytywnie mnie zaskoczył! Z każdym odsłuchem odkrywam jego ciekawą aranżację, wiodący motyw jest niezwykle przyjemny dla ucha, tworzy klimat. Szkoda tylko, że przekładają premierę płyty Resist, bo chciałabym jak najszybciej posłuchać studyjnych wersji tego, co zaprezentowali w stolicy. Jest sporo dobrego materiału i nowe utwory zabrzmiały naprawdę ciekawie!
-
Zdecydowanie najlepszy kawałek z Krakowa! Też nie sądziłam, że sięgnę jeszcze po twórczość Beast In Black, ale skusiłam się i jestem pozytywnie zaskoczona. Ten utwór ma w sobie tyle energii, pozytywnego powera i...tak, tak najbardziej porywa mnie w nim ten electronic disco beat, który stanowi trzon całego "Crazy, Mad, Insane". Idealnie pobudza i wprawia w dobry nastrój :D
-
Cóż za nieprawdopodobny świat! Endless Forms Most Beautiful! Lucifer, to, co nam tu serwujesz jest arcyciekawe i fascynujące! Stworzyłeś swego rodzaju encyklopedię przyrodniczych osobliwości na naszym forum. Oglądam ją i czytam wraz z dzieckiem. Mały skorzystał nawet kiedyś z Twoich postów (mam nadzieję, że nie będziesz miał nam tego za złe), bo z przyrody, na koniec nauki w 4 klasie chciał mieć 6-tkę. Pan polecił przygotować prezentację o niezwykłych, ciekawych zwierzętach, ich zwyczajach itp. Mama wiedziała, gdzie szukać ;). Przypomniałam sobie o Twoich wpisach i Franek miał gotowe notatki z obrazkami ;) . Pan od przyrody postawił mu "6" na koniec roku! To także w dużym stopniu Twoja zasługa i teraz jest okazja, żeby podziękować Ci za to :blush: Edit: Ćma Trumpa o wiele bardziej atrakcyjna i bardziej fotogeniczna od niego ;)
-
Can't stop laughing! Uwielbiam takie filmiki! Proszę o więcej! Uchwycona mina i postawa Floor - bezcenna :happy: !
-
A przybyło, przybyło ;) ! I to bardzo cenne rzeczy! Już wiem o co poproszę Świętego Mikołaja! Ponieważ nie załapałam się w koncertowym merchu na angielską wersję We Were Here, to stwierdziłam, że musi mi ją przynieść w tym roku Joulupukki! Niestety nie kumam niemieckiego i szkoda mi, że nie mogę sobie poczytać barwnej kroniki Nightwish. Jest za to co oglądać, zdjęcia są przecudowne! Książka zdecydowanie warta swej ceny, polecam :)!
-
Po latach na koncertową mapę Polski wraca Mystic Festival. Przeglądając lineupy z poprzednich edycji, wydaje się być to jeden z najciekawszych, zróżnicowanych i najlepszych rockowo metalowych festiwali w naszym kraju. Najnowsza edycja odbędzie się latem przyszłego roku, a za organizację odpowiadają Mystic Coalition - połączone siły Mystic Production, Knock Out Productions i B90. Impreza odbędzie się w dniach 25-26.06.2019, w krakowskiej Tauron Arenie. W sprzedaży są bilety, różne opcje znajdziecie tutaj https://tickets.mysticfestival.pl/pl/Do tej pory ogłoszono następujących wykonawców: Myślę, że już ten skład kusi, by kupić bilety. Jest duża nadzieja, że pojawię się w czerwcu w Krakowie ;) . Ktoś z Was wybiera się na Mystic Festival?
-
Tai, pięknie ubrałaś to wszystko w słowa! Bardzo podoba mi się Twoja relacja. We mnie wzbudziła wielką tęsknotę za tym, co wydarzyło się tydzień temu. Jednocześnie czuję wielką radość ze spotkania ze wszystkimi oraz satysfakcję z tego, że udało się ogarnąć wszystko przed, podczas i po wydarzeniu. Tak, jak sobie zaplanowaliśmy! I faktycznie, potwierdzam, że ogień dawał spore ciepełko pod sceną! To było coś wspaniałego po tylu godzinach stania na zimnie pod Tauronem! Nawet i to nas nie złamało, warto było się poświęcić :blush:
-
Oj, mam nadzieję, że nie ostatni! Chociaż dziś mija 27 lat od śmierci Freddiego Mercurego, mam wrażenie, jakby to było całkiem niedawno...Zainteresowanie takim muzycznym fenomenem jak Queen nie minie chyba nigdy..Najlepszy przykład na to mam w swoim domu, gdy 10 letni synek "katuje" codziennie "Bohemian Rhapsody", "We Are The Champions" czy "We Will Rock You". W jego wieku zaczynałam od tego samego ;) . Oczywiście, byliśmy całą rodziną na filmie i na wszystkich, a w szczególności na młodym, wywarł on olbrzymie wrażenie. Chociaż "Bohemian Rhapsody" zbiera różne recenzje, od zachwytu po zupełnie przeciętne noty, to myślę, że Rami Malek naprawdę zasługuje na nominację do Oscara! Obraz pokazuje najważniejsze momenty z biografii zespołu, przybliża sylwetkę Freddiego, jego życie na scenie i poza nią. Główną rolę, oprócz świetnie dobranych fizycznie aktorów, gra tutaj ponadczasowa muzyka Queen. W filmie zobaczymy fragmenty koncertów, tras i charakterystyczne sceniczne popisy Freddiego. Dużo jest też faktów z życia prywatnego artysty. Koniec wieńczy występ Queen na Live Aid w 1985 roku. Miałam nadzieję, że BR pokaże jeszcze życie Mercurego po tym wydarzeniu i skończy się na jego śmierci. Stąd mały niedosyt, ale i tak uważam, że warto wybrać się do kina, bo to jeden z lepszych filmów muzycznych, które ostatnio oglądałam. Polecam wszystkim :)!
-
Dzięki, Piotrek :)! Dyskretnie cykałam sobie po 2-3 fotki z każdego utworu po kolei i to pozwoliło odtworzyć sobie w pamięci całość występów, szczególnie od tej strony wizualnej. Poza tym "chłonęłam" każdy utwór i próbowałam zapamiętać jak najwięcej szczegółów. Wykonania były tak oryginalne, szczególne, że z łatwością mogłam zapamiętać, co wtedy czułam. Poza tym relację zaczęłam pisać już dwa dni po koncercie, więc jeszcze "na świeżo". Z czasem wiele rzeczy umyka, ale wtedy pomocne będą wszelkie nagrania video. A na pewno nie raz przyjdzie wracać nam to tego wspaniałego koncertu :)
-
Oto utwory, które Nightwish zagrał 17.11.18 w krakowskiej Tauron Arenie. Wyobraźcie sobie, że możecie zmienić tą setlistę według własnych upodobań. Na bazie tego zestawu zadecydujcie, które utwory byście zostawili, a które usunęli i co ewentualnie dodalibyście do wymarzonego setu, który Nightwish zagra w Polsce ;) ? Zwróćcie uwagę na ramy czasowe występu i standardową ilość utworów. Pomyślcie też o tym, że jest to trasa wspominająca minione lata. Miłej zabawy!
-
Super! Właśnie przesłuchałam i jestem pod wrażeniem! Twoja córka ma mocny głos i odniosłam wrażenie, że dość swobodnie czuje się na scenie. Ma potencjał i kto wie, może rośnie młoda wokalistka? :). Dobry pokład i ciekawa interpretacja! Możesz być dumny z pociechy!
-
Błażej, ten link nie chce mi się otworzyć. Mógłbyś wstawić jeszcze raz, bo jestem bardzo ciekawa wykonania Twojej pociechy :)
-
Po wielu miesiącach czekania nareszcie nadszedł długo wyczekiwany przez nas wszystkich moment. 17 listopada 2018 roku, w krakowskiej Tauron Arenie, w ramach trasy Decades Europe, wystąpił Nightwish. Ten dzień pozostanie na długo w mojej pamięci, nie tylko ze względu na występ ukochanego zespołu. W Krakowie spotkałam swoich przyjaciół i znajomych. Było mnóstwo emocji przed koncertem, dobra zabawa i chwile, których nie zapomnę do końca życia. Ponieważ razem z forumową koleżanką Agnieszką (Ada28), miałyśmy bilety na Golden Circle, pod Tauron Arenę udałyśmy się już około godz. 14.00. Sobotni koncert zgromadził rzeszę fanów. Przed wejściem ustawiła się długa kolejka. Stałyśmy kilka godzin, chociaż było baaaardzo zimno. Kiedy już weszłyśmy do środka, wszystko potoczyło się bardzo szybko. Kontrola ochrony, opaski, bieg na halę i…zdobyłyśmy upragnione barierki! Stałyśmy w całkiem dobrym miejscu, praktycznie naprzeciwko Tuomasa i Marco. Czas pod sceną zleciał bardzo szybko. Nim się obejrzałyśmy, wskoczyli na nią Beast In Black. Znałam ich jako jedną z kapel ze stajni Nuclear Blast. Moją uwagę zwrócił ciekawy śpiew/scream wokalisty i żywiołowe popisy gitarzystów. Panowie dali radę! Rozgrzali publiczność, a po koncercie, ku uciesze fanów, wyszli rozdawać autografy. Były również wspólne zdjęcia z BIB. Okazali się bardzo mili i sympatyczni. O 21.00 opadła kurtyna i ujrzałyśmy piękny ekran z zegarem. Odmierzał dosłownie sekundy do rozpoczęcia koncertu. Jako pierwszy na scenie pojawił się Troy. Rozpoczął występ grając Intro – Swanheart. Miałam ciarki na plecach, a w oczach łzy. W wizualizacji ruszyły tryby cofające nas w czasie. I tak przez cały koncert na ekranie z tyłu sceny pojawiały się obrazy tematycznie związane z treścią poszczególnych utworów. To tworzyło niesamowity klimat i łącznie z pirotechniką, było niezwykle spektakularne. Wreszcie rozpoczął się długo wyczekiwany spektakl! 1.Dark Chest Of Wonders – na początku byłam zła, że usłyszymy to zamiast End Of All Hope. Gdy tylko na scenie pojawił się ogień i inne efekty pyro, żal minął. Tego mi brakowało podczas Czad Festiwalu. Otwarcie było godne mistrzów gatunku. Gdy Floor przywitała się z nami radosnym: „Good evening Polska”, zaczęło się prawdziwe szaleństwo! 2. Wish I Had an Angel – koncertowy „weteran”. Publiczności i tak się podobało, wszyscy śpiewali, klaskali, tańczyli. W tle charakterystyczna grafika z albumu Once, stworzyła niesamowity kilmat. Wyszło super! 3.10th Man Down – na to czekałam! Jeden z moich faworytów. Floor świetnie zinterpretowała ten utwór. Było majestatyczne, operowe solo na początku i duet z Marco – wszystko grało idealnie. W tle podróż przez cmentarzysko = niesamowity klimat! 4. Come Cover Me – bardzo spokojnie rozpoczął Troy. To było piękne wykonanie. Floor z Marco i Troyem odświeżyli ten utwór, który jest moim zdaniem troszkę niedoceniony. Rewelacyjna końcówka, a w tle łabędzie i trójwymiarowe kwiaty. Cudo! 5. Gethsemane – piosenkę poprzedziła rozmowa Floor z fanami. Wokalistka zachęcała nas do podróży w czasie. Jest to dość trudny utwór do zaśpiewania na żywo, ale Floor poradziła sobie świetnie. Wykon wzbogacił flet i gitara Troya. 6. Elan – ponownie rozpoczął Troy, potem śpiewał w chórkach razem z Marco. Wszyscy żywiołowo skakali, śpiewali. Rozbrzmiewało głośne: ”Come…”! Naszym oczom ukazał się kolorowy wodospad, malowniczy górski widok i multikolorowe niebo. 7. Sacrament Of Wilderness – powrót do korzeni. Brzmienie zespołu świeże – jak przed 20-tu laty. Troy grał na gitarze, a duet Marco i Flor zabrzmiał jak zgrany ideał. Niebieski wilk na scenie i solówka-wstawka Tuomasa w rytmie Stargazers – rewelacyjny smaczek! 8. Dead Boy’s Poem – MAGIA! Hit i najlepsze wykonanie tego wieczoru. Floor tchnęła nowe życie w ten przepiękny, klimatyczny utwór. Na widowni ciemność rozświetliły tysiące światełek z latarek i zapalniczek. Okładka Wishmastera i dużo czerwieni na scenie wzmogły efekty i doznania. Na chwilę przeniosłam się w inny wymiar i to było coś niesamowitego! 9/10. Elvenjig/Elvenpath – instrumentalny fragment i dudy Troya wprowadziły nas w odpowiedni klimat, a przed oczami ukazał się ośnieżony lodowiec. To kolejny, trudny utwór, który Floor zaśpiewała zgodnie z moimi oczekiwaniami, dorównując bez trudu oryginalnemu wykonaniu. Po prostu pięknie, bardzo mi się podobało! 11. I Want My Tears Back – istne szaleństwo na scenie i wśród publiczności! Floor żywiołowo tańczyła, skakała, pląsała! My razem z nią! Za plecami miała górskie widoki i padający śnieg. Przednia zabawa i doskonały kontakt z widzami – to główna przesłanka tego wykonania. 12. Last Ride Of The Day – to dopiero była jazda! Motyw karuzeli porwał wszystkich bez reszty! Nie dało się ustać w miejscu. Głośno śpiewaliśmy i machaliśmy włosami. Na scenie pojawił się ogień i motywy z Imaginaerum. 13. The Carpenter – przed utworem przywitał się z nami Troy. Zaśpiewał razem z Floor w oryginalny, nietuzinkowy sposób. Zrobiło się magicznie, spokojnie, klimatycznie. Ogólnie świetnie zagrany i zaśpiewany utwór. W przypadku Carpentera harmonia i dopasowanie muzyków zachwyciło wielu odbiorców. 14. The Kinslayer – czysty ogień w tle i na scenie! Setki świec przesuwających się na ekranie oraz imponująca pirotechnika zrobiły wrażenie na wszystkich. Wokalnie - bez cienia zarzutu. Dialog Floor i Marco wypadł idealnie! 15. Devil and The Deep Dark Ocean – przed utworem Marco rozmawiał z nami o romansach. Tymczasem Floor z Tuomasem popijali sobie wino gawędząc beztrosko. Utwór zabrzmiał jak w oryginale! Coś wspaniałego! Duet Floor + Marco = rewelacyjny tandem! W wizualizacji – ciemny korytarz, a na scenie ogień, iskry i strzelające płomienie. Mega! 16. Nemo – utwór stale przewija się przez setlisty, ale wciąż ma w sobie wiele uroku i chyba nigdy się nie znudzi. Z towarzyszeniem instrumentów Troya i oryginalną końcówką Floor podobał się chyba wszystkim. W tle zobaczyliśmy wieżowce i padający deszcz. 17. Slaying The Dreamer – to było świetne pod każdym względem! Na początku Floor dziękowała krakowskiej publiczności, a w ta rozmowę wtrącał się Marco. Jak zawsze z humorem i przekorą. W tle płonące wahadła i mnóstwo efektów pyro. Istny szał, jedno z najlepszych wykonań wieczoru! 18. The Greatest Show On Earth – to dopiero było widowisko! Na żywo utwór niezwykle epicki i spektakularny. Szczególnie ujął mnie początek w wykonaniu Tuomasa i Troya. Coś niesamowitego i magicznego. Znów popłynęły słowa podziękowań od Floor i padła obietnica powrotu z kolejnym koncertem. Wspólne „We Were Here” rozbrzmiewało z gardeł zgromadzonych w całej Tauron Arenie. Na koniec pojawiły się charakterystyczne wizualizacje, strzały i dym. Kolejny raz – czysta MAGIA! 19. Ghost Love Score – cudowny finał godny mistrzów! Niesamowita atmosfera, wielkie przeżycie i uniesienie. Dzięki wizualizacji miałam wrażenie, że Tuomas z klawiszami i Kai ze swoja perkusją lewitują w powietrzu. Na zakończenie efektowne konfetti doprowadziło tłum fanów do szaleństwa i wywarło euforyczne wręcz wrażenie. Niestety wtedy wszyscy uświadomili sobie, że zbliża się nieuchronny koniec występu… Zespół wyszedł na scenę i jak zawsze, podziękowali zgromadzonym fanom. Uśmiechali się, klaskali, ukłonili się. Timo Isoaho zrobił pamiątkowe zdjęcie z publicznością. Tak zakończyła się nasza magiczna, sentymentalna podróż w czasie z Nightwishem… To, co usłyszałam i zobaczyłam na długo pozostanie w moim sercu i w pamięci. Dla fana nie ma nic piękniejszego, niż spotkanie oko w oko z ulubionym zespołem. Tego wieczoru spełniły się moje marzenia. Oprócz fantastycznych wspomnień przywiozłam koncertowe zdobycze: kostkę Emppu i pałeczkę od Kaia. W merchu kupiłam ciekawe książki: kronikę We „Were Here” , autobiografię Marco Hietali, „Stainless?” i wiele innych gadżetów. Dziękuję wszystkim za wspaniałe towarzystwo przed, w trakcie i po koncercie. Do końca życia będę wdzięczna za wsparcie mojej towarzyszce, Agnieszce. Szczególne podziękowania ślę w kierunku naszej społeczności, Nightwish PL. Do moich kochanych przyjaciół, z którymi spędziłam jeden z najpiękniejszych weekendów w życiu. Czułam się jak w prawdziwym Dream Emporium. Szczerze dziękuję, że mogłam dzielić z Wami te niezapomniane chwile. Kocham Was i Nightwish! WE WERE HERE!
-
Świetny tekst, Lucifer! Chyba każdy fan Nightwisha (i nie tylko) przechodzi kilka stadiów w czasie wieloletniego fanowania zespołowi. Historia NW jest bardzo ciekawa. W jednej chwili znajdujesz się w oazie spokoju, by potem trafić w sam środek cyklonu. Siedzisz w okresie stagnacji by za chwilę wpaść w burzę euforii. Takie życie! Nasze i naszego ulubionego zespołu. Jeśli naprawdę to kochasz, to nic nie jest w stanie sprawić, byś przestał...Zgodzę się z Tobą, bo rzeczywiście trudno jest przekonać innych do NW. Nie tylko chodzi tu o środowisko i ludzi w pracy, znajomych czy przygodnie poznanych, ale zazwyczaj o najbliższych. Żyjesz z ludźmi na co dzień, świetnie się dogadujecie, rozumiecie, kochacie a przez kilkanaście lat nie zdołałam zarazić Nightwishem nawet swojego męża ;) Oczywiście słucha, ale bez większych emocji. Ale nie przejmuję się tym zbytnio. Nie wszystko jest dla wszystkich. Muzyka Nightwish i to czego słuchamy, tym bardziej czynią nas jednostkami elitarnymi :)
-
Zawiodłam się, bo Epica jest zaraz po Nightwish, WT i Delain w rankingu moich ulubionych wykonawców :-(. A tu niestety, tylko 5 koncertów na rocznicę wydania DYU. Uwielbiam ten album a podczas koncertów rocznicowych pewno będą grać utwory z tego krążka. Wielka szkoda, że omineli Polskę i jeszcze wiele innych miejsc, gdzie mają rzesze wiernych fanów. Zamiast 5 koncertów powinni zagrać minimum 10-12 i wtedy usatysfakcjonowaliby większe grono wielbicieli. Wiem, że sam zespół o tym nie decyduje, ale i tak szkoda :rolleyes:
-
Agnieszka, plan zrealizowany :D! Dziękuję, że byłaś ze mną do końca! Było ekstremalnie, szczególnie to stanie przez wiele godzin na zimnie! Ale było warto! Koncert MEGA! Warto było czekać, zmarznąć, umierać z pragnienia i nabawić się zapalenia krtani (tak, jak ja ;)) Dla takich chwil się żyje! Relacja się pisze, ciężko dobierać słowa, więc cierpliwości, bo jeszcze trochę to potrwa;)
-
Kochani :)! Dziękujemy wszystkim za udział w konkursie urodzinowym! W ostatniej turze wykazaliście się niezwykłą inwencją twórczą, pomysłowością i wyobraźnią! Dlatego postanowiliśmy nagrodzić dodatkowo jeszcze dwie osoby! Oto laureaci: Grzegorz Żyłowski - DVD, Maciej Ka - koszulka "To Rule the Earth", Urszula Dutkiewicz - koszulka/tanktop, Marta Zygmunt - koszulka/tanktop, Weronika Skoczylas - soundtrack IM. Gratulujemy serdecznie :D!
-
Ostatnia odsłona w urodzinowej zabawie Nightwish PL :D ! Zapraszamy wszystkich do udziału w konkursie! Jest okazja, by wygrać DVD Vehicle Of Spirit i umilić sobie czas oglądając je w długie, jesienne wieczory. Można zostać posiadaczem koszulki i ubrać ją na krakowski koncert Nightwish. Na koniec zdobyć płytę i odpłynąć przy cudownych dźwiękach Imaginaerum OST...Powodzenia :) !
-
A Nordic Symphony '18 (Tarja & Stratovarius) - Kraków, 25.10.2018
anulka79 replied to Ada28's topic in Relacje z koncertów
Woooow, Aga :D! Świetna relacja! Bardzo się cieszę, że napisałaś o swoich koncertowych przeżyciach i przygodach! Powiem szczerze, że nie mogłam doczekać się, kiedy opowiesz o koncercie Tarji. Bardzo żałuję, że nie mogłam w tym roku być na jej występach. A teraz, czytając Twój post, mogę poczuć tą cudowną atmosferę i klimat towarzyszący A Nordic Symphony '18. Szkoda, że nasza "Diva" i tym razem była nieuchwytna. To miłe, że chociaż muzycy do Was wyszli i udało się zrobić wspólne zdjęcia. Dzięki za wyczerpującą relację z całego wydarzenia :)! -
Wczoraj wyłoniliśmy osoby, które zdobyły nagrody w II turze konkursu urodzinowego Nightwish PL. Wybór był niezwykle trudny. Nadesłaliście nieprawdopodobną ilość odpowiedzi, które były bardzo ciekawe, pomysłowe, wzruszające...Wszystkim bardzo dziękujemy za udział❤️! Serdecznie gratulujemy wygranym! Ostatnią turę naszego konkursu ogłosimy dziś wieczorem :) Oto wyniki II tury: Alicya B-a - wejściówki, Iwona Matelska - koszulka i Imaginaerum OST, Marta Miłkowska - flaga oraz Imaginaerum OST. Gratulujemy!