Nightfall 809 Posted September 26, 2014 To bardzo dużo, życzę Ci dużo siły i stalowych nerwów ^^ Share this post Link to post Share on other sites
Milla 2534 Posted September 26, 2014 W tym. Domu. Jest. Zimno. .____. I właśnie znikło mi 10 punktów reputacji, pomocy ;-; Share this post Link to post Share on other sites
Lucyfetka 829 Posted September 26, 2014 W tym. Domu. Jest. Zimno. .____. I właśnie znikło mi 10 punktów reputacji, pomocy ;-; U mnie to samo ;; Share this post Link to post Share on other sites
Sami 3171 Posted September 26, 2014 I właśnie znikło mi 10 punktów reputacji, pomocy ;-; U mnie to samo ;; Hahaha, mi 30 3 A narzekam na życie. I czuję się strasznie źle. Chcę do domu... Share this post Link to post Share on other sites
Sandra.K 16 Posted September 27, 2014 A mi nic nie zniknęło, ponieważ nic nie mam. :-D Narzekam na ogromną ilość postów na forum. Powiedziałam sobie, że nie odezwę się dopóki wszystkiego nie przeczytam. Na razie jestem w 1/3, po 4 dniach czytania :blush: i dlatego łamię własne postanowienie. :D 4 Share this post Link to post Share on other sites
Kuolema666 518 Posted September 27, 2014 I właśnie znikło mi 10 punktów reputacji, pomocy ;-; U mnie to samo ;; Hahaha, mi 30 3 A narzekam na życie. I czuję się strasznie źle. Chcę do domu... Jestem lepsza, straciłam coś ponad 60. Życie takie smutne... Share this post Link to post Share on other sites
Pablito 1169 Posted September 27, 2014 Sandra K współczuje ,ja też kiedyś chciałem przeczytać wszystkie zaległe posty ,poległem nawet nie dochodząc do połowy Share this post Link to post Share on other sites
Lucyfetka 829 Posted September 28, 2014 Jako, że cierpię na chorobę niedociśnieniową, strasznie się źle czuję. Mam problemy z ciśnieniem, mam strasznie niskie i nic z tym nie mogę zrobić, bo to jest choroba nieuleczalna. Mam nudności, bóle głowy, senność, złe samopoczucie, ciągłe zmęczenia. Rano, kiedy wstawałam z łóżka, zaczęło mi się kręcić w głowie i miałam mroczki przed oczami. 5 minut musiałam się trzymać ściany, żebym doszła do siebie. Moja mama ma to samo, nie wiem, może to jakoś genetycznie. Share this post Link to post Share on other sites
Nymphetamine 958 Posted September 28, 2014 @Lucyfetka Ja mam bardzo podobnie, a do tego jeszcze zawsze bardzo wysoki puls. Ale wiele osób chyba tak ma. Share this post Link to post Share on other sites
Lucyfetka 829 Posted September 28, 2014 @Nymph Tylko wiesz, mam to codzienne, ale nie tak bardzo silnie jak dziś. Share this post Link to post Share on other sites
Nymphetamine 958 Posted September 28, 2014 Na pewno nie codziennie : ) Dużo zależy też od pogody. Share this post Link to post Share on other sites
Pablito 1169 Posted September 28, 2014 Dziewczyny to co się dzieje z ludzkim ciśnieniem zależy w dużym stopniu od ciśnienia atmosferycznego i jego skoków.te odczucia przemęczenia zwroty głowy migreny nerwobóle biorą się właśnie od tego,tego typu obiawy mają nie tylko ci co mają problem z ciśnieniem ale i zdrowi ludzie Share this post Link to post Share on other sites
beatag60 2263 Posted September 28, 2014 Dziś rano ogólnie ciśnienie atmosferyczne było w Polsce bardzo wysokie. Stopniowo z biegiem dnia spada, więc i samopoczucie jest lepsze:) Share this post Link to post Share on other sites
Nymphetamine 958 Posted September 28, 2014 Ja to wiem Pablo : ) Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted September 28, 2014 Mnie za to męczy migrena... Od wczoraj. Na szczęście dziś jest już troszkę lepiej, zwłaszcza teraz, bo rano było mi tak niedobrze, że jedyne co chciałam robić to spać. A jak już udało mi się zasnąć, to śniło mi się, że boli mnie głowa :/ Share this post Link to post Share on other sites
Pablito 1169 Posted September 29, 2014 Jeśli chodzi o migrenę to i mnie męczy od niedzieli ,a to raczej nie jest migrena bo migrenę ma królowa angielska (jak to było w dowcipie) mnie po prostu łeb napinkala 1 Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted September 29, 2014 Nie znam takiego dowcipu, ale migrena jest bardzo nieprzyjemną dolegliwością. Żadne leki dostępne bez recepty na nią nie działają, głowa boli bez przerwy, niedobrze mi od tego, nie mam apetytu i chce mi się spać. mam nadzieję, że dziś ostatni dzień, bo zazwyczaj nie trzyma mnie dłużej niż 72 godziny... Share this post Link to post Share on other sites
Pablito 1169 Posted September 29, 2014 Już Evi prezentuje owy dowcip : Przychodzi baba do lekarza i mówi panie doktorze mam migrenę potrzebuje jakiegoś leku albo cuś ,a lekarz na to : droga pani ,pani nie ma migreny ,bo migrenę ma królowa angielska a panią po prostu łeb napierdala A co do migreny ,do wspaniałym lekiem na te dolegliwość jest Solpadine polecam bo na mnie szybko działa ,a poza tym stosuje muzykoterapię ,w tym prym wiedzie Tarja leczy mnie z każdej migreny Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted September 29, 2014 Pablito, problem w tym, że Solphadeinę też już wypróbowałam i nie działa. Na mnie działa jedynie lek Cinie(bursztynian sumatryptanu), dostępny jedynie na receptę, ponad 50zł za 6 tabletek... Ale w moim przypadku warto - ból przechodzi po około 15 minutach wraz ze wszystkimi innymi dolegliwościami (jak nadwrażliwość na dźwięki, zapachy, światło oraz nudności i zmęczenie). Żeby było śmieszniej inne leki, tańsze zamienniki z tej samej grupy (tryptany, sumatryptany) - nie dają u mnie już takiego efektu... Dowcip zabawny ;) Share this post Link to post Share on other sites
Pablito 1169 Posted September 29, 2014 Um ja już próbowałem sporo leków ,i jak na razie Solpadine działa najlepiej ,pewnie do czasu jak się od niego uzależnię i przestanie działać ,ostatnio reklamowali lek na migrenę w tv Excedrin Migra stop próbowałaś tego ? Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted September 29, 2014 Problem w tym, że ludzie nazywają migreną po prostu mocny ból głowy, a to nie to samo! Te leki "na migrenę" reklamowane w tv to zazwyczaj po prostu paracetamol... Excedrin Migra Stop - paracetamol, kofeina, aspiryna... Na migrenę takie leki nie działają, niestety jedyne działające to te z grupy tryptanów. Dobrze, że w ogóle cokolwiek działa. Share this post Link to post Share on other sites
Piotrek 121 Posted September 29, 2014 Pojutrze zaczynam nową pracę. Ponarzekam na to, że nasze szkolenie, choć trwało 5x8h, nie było tak wyczerpujące jak możnaby sobie tego życzyć i w związku z tym przewiduję niezły hardcore przez pierwsze kilka dni. Żeby było śmieszniej grupa, w której byłem jest pierwszą na tej konkretnej infolinii, więc nawet nie ma za bardzo kogo prosić o pomoc, szczególnie jeśli problemy będzie miało kilka osób na raz. Share this post Link to post Share on other sites
Lucyfetka 829 Posted September 29, 2014 Narzekam na swojego nauczyciela od plastyki, jest artystą (to fakt, ma swoje wystawy, obrazy itd), ale uważa się za Picassa czy Boga malarstwa. Dzisiaj mojej koleżance pokazywałam te dwa ostatnie obrazy Imaginaerum, której się strasznie spodobały i przez przypadek zobaczył to on. Uraziło mnie to, że usłyszałam komentarz do moich rysunków, że są "beznadziejne" Dogryzał mi przez całą lekcje, a do tego jeszcze cały dzień się czuję jak trup. Od najmłodszych lat zajmuję się rysowaniem, w wieku 9 lat zajęłam 3 miejsce w podkarpackim konkursie w Łańcucie, a w wieku 12 zostałam wybrana i wyróżniona spośród 100 osób w ogólnopolskim konkursie Google, dla mnie to i tak są osiągnięcia, które są dla mnie ważne. Bardzo mnie boli to, że nauczyciel chociaż wspierać ucznia, który zdecydował się chodzić na jego zajęcia czy nie wiem doradzić mu, to jeszcze będzie poniżał i "pluł" na jego własną twórczość. Tak, wiem "Lajf is brutal and lot of zasadzkas" Jak ktoś może uważać cie za satanistę, jeśli tylko masz zwykły wisior z krzyżem założony. Tak mnie spostrzegała moja nauczycielka od szwabskiego... Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted September 29, 2014 @Lucyfetka - nie przejmuj się. Wiem, że takie sytuacje są dołujące, ale zamiast to rozpamiętywać, lepiej bierz się dalej do roboty i udowodnij właśnie takim niedowiarkom, że jednak twoja praca jest wiele warta. Bierz dalej udział w konkursach i spełniaj się artystycznie tak, jak potrzebujesz. Robisz to dla siebie, a nie dla innych. Pamiętaj o tym! Nie wszystkim musi się podobać to co robisz i zawsze znajdą się krytykanci i malkontenci w twoim otoczeniu, ale opinią takich ludzi (a zwłaszcza BEZPODSTAWNĄ krytyką) nie warto się przejmować! Więc głowa do góry i wracaj do swojego projektu! Kto następny? Anette? Emppu? Jukka? ;) 3 Share this post Link to post Share on other sites
Lucyfetka 829 Posted September 29, 2014 @Evi Dzięki za wsparcie :) Myślę, że czas narysować płeć żeńską i będzie to Anette, ale to dopiero zacznę ją rysować w piątek lub na weekendzie. ;) Share this post Link to post Share on other sites