Jump to content
beatag60

Filmy

Recommended Posts

Wczoraj obejrzałam Finding Neverland, z boskim Johnym Deppem :) Magiczny film o sile wyobraźni. Oprócz bajkowego klimatu, film ma głębokie przesłanie, że warto mimo upływu lat mieć w sobie coś z dziecka :) Mnie sie baaardzo podobał.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sweeney Todd: demoniczny golibroda z Fleet Street to świetny film. Praktycznie cały czas w nim śpiewają, a Johnny i jego głos to po prostu... Niesamowite.

Widziałam co prawda tylko 21 filmów z nim, więc nie mogę się ubiegać o tytuł jego największej fanki na tym forum. ;)Zresztą chyba nie wielbię go aż tak mocno.

Beksa też jest świetny. Dość porąbany i nielogiczny momentami, ale śmieszny, no i Johnny śpiewa. A Marzyciel/Finding Neverland też piękny, klimatyczny...

 

Ja ostatnio oglądałam Pachnidło i trochę się zawiodłam. Bo cały film był genialny, do momentu, w którym ten Jean Baptiste idzie, żeby wykonano na nim wyrok. Wszystko potem jest takie przesadzone. Może i dość oryginalne zakończenie, ale lepsze, moim zdaniem, byłoby, gdyby go zwyczajnie zabili albo chociaż, żeby ci wszyscy dalej byli pod wpływem tego perfum, a ten ojciec go zabił. Może było jakieś w tej końcówce przesłanie, a ja go nie dostrzegam, ale, dopóki go nie znajdę, to rozwaliła mi ona zdanie o tym filmie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wczoraj oglądnęłam 'Poranek kojota' ♥ Faajna komedia : D

 

I jeszcze jeden polski 'Yuma'. A ten jest jakiś dziwny : o

 

 

 

W obu filmach ktoś nie zapłacił dziwce za usługe xD

A jak w 'Yumie' młody bzykał własną ciotkę, to myślałam, że się zżygam : o

 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja sobie obejrzałem Władce Pierścieni Drużynę Pierścienia i jeszcze Dwie Wieżę wersją rozszerzoną :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pachnidło oglądałam i w sumie to dość oryginalny film/książka. Wszyscy tak to chwalili, że spodziewałam się czegoś genialnego, a tu zawód. Sam w sobie nie jest taki zły tylko brakuje mu właśnie tego przesłania i odpowiedniego zakończenia. Całkiem fajny film, ale opinię o jego super hiper wspaniałości uważam zea przesadzone.

 

Na Yumie byłam w kinie i się zastanawiałam czy nie wyjść. Za dużo seksu i za mało treści. Szczerze mogę powiedzieć, że nie podobało mi się.

Share this post


Link to post
Share on other sites

W Yumie za dużo seksu? ; oo

 

No może nie było tego niewiadomo ile, ale mnie denerwuje choćby najmniejsza ilość, a tam trochę tego było :P. Tak czy inaczej i tak uważam to za słaby film.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niewiele tego było ... xD

 

 

Ale jak ten blondyn się stoczył, to masakra : o

I Tomasz Kot fajnie zagrał swoją rolę :D

I ruda była ładna (dopóki nie opierdolili jej włosów : o a ludzie tak stali i patrzyli tylko.

 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wczoraj obejrzałam sobie z panem Izzym film, za który zabierałam się już od dłuższego czasu, a mianowicie film "Donnie Darko". Wbił mnie w fotel, przyznam. Był raczej skomplikowany i dosyć trudny, ale przez to jeszcze bardziej wciągający. Chociaż tytuł może nie brzmieć zbyt pociągająco to obraz przedstawia niezwykłą, mroczną i tajemniczą historię. Opowieść o niezrównoważonym psychicznie nastolatku, który poddaje się woli (jak się zdaje) wyimaginowanego "przyjaciela" Franka - człowieka w kostiumie królika. Donnie na jego polecenie robi różne dziwne, a czasem groźne rzeczy. Film zawiera multum symboli, motyw podróży w czasie i przedstawia ciekawy przekrój przez umysł człowieka chorego (? - kto wie, czy Donnie tak naprawdę był chory?). Nie kusi nas wcale ogromem i wspaniałością efektów specjalnych, czy paradą gwiazd... za to fabuła i cała abstrakcja jest niezwykle, przynajmniej dla mnie, kusząca.

Polecam! :-D

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jakieś dwie godziny temu obejrzałam film Źródło/The Fountain. Cudowny! Głęboki, metaforyczny, niekonwencjonalny... Może zarys fabuły nieco przewidywalny, ale cała akcja toczy się po bardzo oryginalnych torach. Naprawdę polecam. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jakieś dwie godziny temu obejrzałam film Źródło/The Fountain. Cudowny! Głęboki, metaforyczny, niekonwencjonalny... Może zarys fabuły nieco przewidywalny, ale cała akcja toczy się po bardzo oryginalnych torach. Naprawdę polecam. :)

 

Ja właśnie nie rozumiem czym się tak ludzie zachwycają... Przyjaciółka mi tak baaardzo polecała, ale mnie jakoś wcale nie ruszył. Taki o. Średni film...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Simo

A ja polecam film "Modlitwy za Bobby'ego". Można go znaleźć na youtube :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja oglądałam "Kosmiczne jaja". Bardzo fajna parodia GW.

 

A propos parodii Herbiga, to polecam jeszcze, oprócz 'Kosmicznych Jaj', "But Manitou". :) Tym razem pod nóż poszły westerny :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

"Kosmiczne jaja" lepsze, moim zdaniem. Nie przepadam za tego typu komediami, ale tą obejrzałam kilka razy.

 

[video=youtube]

"I myju myju tu,

I pucupucu tam..." xD

 

(to jest tak głupie, że aż śmieszne ;) )

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wielbię horrory i stare polskie komedie, ale innymi też nie pogardzę ;)

 

- "Piła" (wszystkie części) - jak dla mnie horror to to nie jest, ewentualnie thriller z elementami gore.

- Trylogia "nowego" Batmana w reżyserii Nolana - kocham, kocham, kocham.

- "Poszukiwany, Posukiwana" - kultowa komedia Barei z mega tekstami.

 

I wiele, wiele innych ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mają być Gwiezdne Wojny VII! :O Mam nadzieję, że ten kto się za to zabiera, nie zniszczy tej klasyki...


Wiem wiem, wiadomo to od dawna, ale jak ujawnili role to straciłam nadzieję ;_;

Share this post


Link to post
Share on other sites

Invi, nie marudź. Może im wyjść, może nie wyjść, ale nie warto się martwić na zapas. Jest trochę disneyowskich filmów aktorskich, które lubię. Nawet bardzo. Niewykluczone, że coś tam im się uda :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja nie wiem czy mam ochotę oglądać Star Wars w wersji Disneya :P jak dla mnie te 6 epizodów jest wystarczające i jest to całość. Wszystko poza tym to już nie SW xD

Share this post


Link to post
Share on other sites

Może ludzie z czasów pierwszych Gwiezdnych Wojen uważają, że tylko oryginalna trylogia to tró SW :P Ja jestem ciekawa, co im wyjdzie. Tak nawiasem mówiąc, te Disneyowskie SW to ma być z czasów jeszcze przed Mrocznym Widmem czy raczej po akcji epizodu szóstego?

Star Wars I: The Old Republic

Star Wars II: Mroczne Widmo

Star Wars III: Atak klonów

I tak dalej...

To by było dziwne :P

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tró SW to to stworzone prze Lucasa ;) chociaż ostatnia część mnie zawiodła :P Nawet się na premierę wybrałam, ale to już jakoś nie ten klimat. W tym wypadku chyba faktycznie co starsze to lesze :P

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wiadomo, trzy najstarsze części są najlepsze. Do trzech najnowszych też nie mam zastrzeżeń, chociaż część "pierwsza", że tak powiem, była troszkę nudna i najmniej ją lubię. Ale stop! Po co dokładać? Mi wystarczy te sześć konkretnych! Dobrze by było, gdyby wzięli się chociaż za ekranizowanie książek o GW, bo mało to ich nie jest. One by mogły być takie... poboczne.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.