Jump to content
beatag60

Koty i nie tylko

Recommended Posts

Ej kurde, też chciałam od dawna kota nazwać Loki (jak już go będę miała). xD Piękny kocurek, wygląda bardzo mizialnie i jeszcze to imię. ♥

Share this post


Link to post
Share on other sites

No to mam wreszcie przyzwoite moich kochanych babcinych kociąt. ♥

To małe czarne, które tak naprawdę jest brązowe, to Misiu. Miał mieć na imię Teodor, ale nie wyszło.

To szare trochę większe, to najurokliwsza, najpiękniejsza, mój osobisty ideał naturalnego kociego piękna, to jego starsza siostra, Whisky.

A to biało-czarne to Satu, mamusia tej dwójki. ♥

 

Ciekawa sytuacja, bo Satu zazwyczaj poluje i przynosi reszcie (pozostałej piątce kotów) mnóstwo myszy do zabawy. Mogłyby upolować same, bo umieją, ale im się nie chce. Wtedy też Misiu cały czas siedzi z Whisky - chciałabym mieć taką siostrę, co mnie ciągle karmi i się mną opiekuje. Bo Whisky karmi, bo też miała w tym roku młode, ale niestety wszystkie umarły. :( I tak, szóstka kotów dla moich dziadków to spore obciążenie, więc może to i lepiej. Chociaż i tak maluchów szkoda. :(

  • Like 5

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mój Misiek jaki jest widać w avku i najukochańszy 'fotfur" na świecie. Zgadzam się jednak z Emi- buraski to " ideał naturalnego kociego piękna":)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zrobię kiedyś zdjęcie Whisky w całej okazałości i jeszcze zmienicie zdanie. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Śliczna i mądra, ułożona dama:) Ile ma lat, skąd ja masz, charakter jaki ma- pisz, zaspokój zwierzęce dusze?:)

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Żabcia przyjechała do nas z Warszawy. Jest jednym z piątki szczeniaczków znalezionych wraz z matką w przydrożnym rowie. Nie pamiętam już nazwy fundacji, która podjęła się znalezienia im domu, jednak z tego co wiem, cały miot oraz matka znalazły DS. Trafiła do nas w wieku mniej więcej 3 miesięcy.

Obecnie ma trochę ponad 2 lata. A charakter ma oczywiście niesamowity ;) Lubi bawić się z psami, jest jednak niesamowicie wierna i posłuszna. Na spacerach smyczy używam wyłącznie by nie płacić mandatów. Mogę ją spokojnie spuścić, wiem, że się nie oddali. Z wiekiem robi się trochę mniej ufna co do innych czworonogów - bardzie obawia się większych od siebie, potrafi obszczekać. Jednak to trochę ciamajda - nie potrafi się bronić. Gdy choćby york pokaże zęby na poważnie, ona przybiega do mnie i szuka pomocy. Nigdy jeszcze nie zaatakowała nikogo, nawet w samoobronie.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przytulanki i mizianki ślę ciocia/babcia Beatka (do wyboru?)- pilnuj emocji dziewczynki, ja bardziej kociara, ale Twój zwierz jak będzie bezpieczny to wiem że agresja minie:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem czy się już wam kiedyś chwaliłem, ale kupiłem sobie dwie koszatniczki. Niestety po przeprowadzce musiałem je oddać. Miałem też dwa syryjskie chomiczki - malutkie i takie słodkie. Wszystkim polecam.

W rodzinnym domu mam psa mieszańca haskiego z 'czymś tam' - sam dokładnie nie wiem co to za twór, bo nie interesuję się rasami psów- je same natomiast bardzo kocham. Są takie wierne i pomocne, nie to co koty ;)

 

Noxika - możesz wypowiadać się trochę mniej wulgarnie? :)


Przepraszam, za jakość, ale mam tylko takie zdjęcia :)

 

Cześć nazywam się Riko:

 

CAM00015.jpg

 

CAM00022.jpg

 

CAM00034.jpg

 

CAM00032.jpg

  • Like 7

Share this post


Link to post
Share on other sites

Riko jest zarąbisty.

Tylko nie mów, że musi mieszkać w tej budzie w tle.. :(

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przekażę mu wyrazy uwielbienia, jak będę w Polsce - na pewno się ucieszy :)

Niestety Riko jest agresywnym psem - musi być na uwięzi (mimo, że mieszka na wsi), ale chodzi na spacery. Ja zawsze zabieram go do lasu - wtedy mogę wypuścić go ze smyczy. Próbowaliśmy tresury - nic nie przynosiło skutku. Tylko wobec członków rodziny jest bardzo lojalny i potulny jak aniołek, jakby widząc nas zamieniał się w zupełnie innego psa (pewnie dlatego, że jest z nami od urodzenia). Jak wyjeżdżam z rodzinnego domu to zawsze wyje i szarpie się ze smyczy - to tak mi łamie serce. Budę ma już nową, trochę większą ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie mam pojęcia jak to się stało, że jestem tutaj już kilka lat i jeszcze nie pochwaliłem się Wam, jakiego mam wspaniałego psa. Znaczy w sumie jest to żeńska forma psa, ale suka to takie nieładne określenie.

Do rzeczy.

Osobniczka o której mowa, ma na imię Sonia i jest ze mną od...12 lat? Mniej więcej. Cieszy mnie to, że pomimo swojego wieku i operacji, którą przeszła kilka miesięcy temu, świetnie się trzyma. Nadal ma energie szczeniaka i ciągle chce, żeby ktoś się z nią bawił. No i mam dla Was kilka zdjęć:

 

12822154_1527736470856667_1908834308_n.jpg?oh=a93d27844ee5175a00b297b1f0ea2f52&oe=56E371A2

 

12804460_1527736464190001_2024208348_n.jpg?oh=35416265251b1a95f562ff0a1e60afea&oe=56E46CFB

 

12825142_1527736460856668_1554267720_n.jpg?oh=b36cd67fb8fb2e6f2a709617229dd530&oe=56E48C8A

 

12722510_1527736487523332_460057888_o.jpg?oh=f797e704a4333aa45dd742c321e4b1fb&oe=56E48E4E

  • Like 15

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przyznam, że Sonia jest śliczna a sesja na stole wymiata;) Rzeczywiście zaskakujące, że dotąd jej nie przedstawiłeś? Głaski dla "żeńskiej formy psa":)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Cześć mam na imię Bonifacy i nie lubię,jak mi pańcia robi zdjęcia, nie jestem zbytnio fotogeniczny :cool::happy:

 

  • Like 7

Share this post


Link to post
Share on other sites

Moje koteły są takie grube...nie wiem, czy nie zastosować im diety xD Czekam na wiosnę, jak będą miały większą możliwość polowania, to może schudną :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja mam problem z moim misiakiem widocznym w avku, tyje okresowo więc staram się pilnować, żeby nie za bardzo. Zmieniam karmy dla grubych leniuszków czy leniwych pluszaków i stosuję dla sterylków- Misiek mieszka na 4 piętrze więc ruch tylko w domu. Dlatego bawimy się w ganianego, chowanego i ogólnie biegi- dajemy radę:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Cześć mam na imię Bonifacy i nie lubię,jak mi pańcia robi zdjęcia, nie jestem zbytnio fotogeniczny :cool::happy:

 

 

Oj tam, imo Bonifacy jest bardzo fotogeniczny ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Moja babcia ma trzy kotki i aspołeczną hermafrodytę po udarze (która z nich wszystkich jest najkochańsza i najcudowniejsza, ale na szczęście nie ma młodych ;) ). I teraz te wszystkie kotki mają młode. A że się oczywiście obraziły na dziadków i wyniosły je do stodoły sąsiadów, to nie obywa się bez atrakcji. Podczas gdy jedna kotka przynosi jedno małe kociątko, druga zaraz je wynosi, a ta pierwsza go potem szuka... :D

Dzisiaj tak przybyło do nas już drugie maleństwo (pierwszego niestety nie uchwyciłam aparatem), ale oczywiście zostało wyniesione... Zresztą zobaczcie sami! :D

13441729_604276366398057_1086507145_o.thumb.png.430b7533bb668715787d30a84c012420.png

whisky.thumb.jpg.609c7b4c8b98a67398de272231320577.jpg

1732277015_WP_20160616_19_29_08_Pro(2).thumb.jpg.f07078d10b01891b8422b213af530848.jpg

  • Like 8

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nareszcie mamy kota! ♥ Nazywa się Tygrysek.

Oto kilka jego fotek. :)

DSCN0633.JPG.9a68a1ed41eba53cc9c3f401d944f019.JPG

DSCN0637.JPG.31730eb28d1023e9e5b71ac646e3986b.JPG

DSCN0638.JPG.c9a199175f13454c6b855376fb6a68b7.JPG

DSCN0639.JPG.6cadc92a68997a25c4493c780011e39a.JPG

DSCN0643.JPG.4877f8d585610338b176fc60ba0824fa.JPG

  • Like 7

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.