Adrian 3317 Posted January 8, 2013 Forum miłośników NW bogatego w poetyckie teksty zapewne ma również wielu sympatyków samej poezji. Macie swoich ulubionych twórców (poza Tłomaszkiem oczywiście :))? A może chcecie się podzielić swoimi ulubionymi wierszami? To ja zacznę wierszem, który jest jednym z moich ulubionych. Ma on dla mnie bardzo osobiste znaczenie: Halina Poświatowska odłamałam gałąź miłości umarłą pochowałam w ziemi i spójrz mój ogród rozkwitł nie można zabić miłości jeśli ją w ziemi pogrzebiesz odrasta jeśli w powietrze rzucisz liścieje skrzydłami jeśli w wodę skrzelą błyska jeśli w noc świeci więc ją pogrzebać chciałam w moim sercu ale serce miłości mojej było domem moje serce otwarło swoje drzwi sercowe i rozdzwoniło śpiewem swoje sercowe ściany moje serce tańczyło na wierzchołkach palców więc pogrzebałam moją miłość w głowie i pytali ludzie dlaczego moja głowa ma kształt kwiatu i dlaczego moje oczy świecą jak dwie gwiazdy i dlaczego moje wargi czerwieńsze są niż świt chwyciłam miłość aby ją połamać lecz giętka była oplotła mi ręce i moje ręce związane miłością pytają ludzie czyim jestem więźniem 2 Share this post Link to post Share on other sites
Izzy 699 Posted January 8, 2013 Ja bardzo lubię wiersze Jima Morrisona. ''Święto Jaszczura'' jest genialne ale długie i nie chce mi się całego przepisywać, więc napiszę tylko mały fragment ''Kiedyś znałem taką grę W mózgu mym pełzałem wstecz Myślę, że wiecie jak grę tę zwą ,,Oszalej''-tak zwać ją chcą A teraz spróbuj ty, tej małej gry Oczy tylko przymknij, zapomnij imię swe zapomnij o świecie, o ludziach też A wieże nową uda nam się wznieść Kupą śmiechu jest ta mała gra Oczy tylko przymknij, nie stracisz nic Ja jestem obok i idę też Swe obawy rozwiej, przebijamy się W mózg wryjemy się głęboko Poza bólu krąg daleko gdzie deszcz nie sięga już'' 1 Share this post Link to post Share on other sites
Taiteilija 2754 Posted January 8, 2013 Mam kilku ulubionych (poza Maestro Tuomasem) poetów; Kazimierza Przerwe-Tetmajera, Kazimierza Wierzyńskiego, Edgara Allana Poe, Jima Morrisona... Choćby ten wiersz zawsze mi się jakoś jawił ciekawie: ROZMOWA W BIBLIOTECE - Wierzyński Weź mnie stąd, z górnej półki, zza szkła biblioteki, Wyjmij z opraw skórzanych i wyprowadź z ksiąg. Chcę wrócić, jak emigrant, z podróży dalekiej, Z papieru, z martwych liter, żywy, do twych rąk. Zawołaj mnie po prostu, imię moje wymów, Gorącym głosem roztrąć szkielety mych słów, Wyprowadź mnie z tych książek, uwolnij mnie z rymów I z potrzasku oswobódź zatrzaśniętych strof. Chcę iść ulicą nocną pod dawne twe okno, Gdzie ongi przez rolety twój wzywał mnie cień, Raz jeszcze być samotny tą nocą samotną I jeszcze raz szczęśliwy obudzić się w dzień. Nie umieć nazwać oczu twych ani postaci, Ani smutku wysłowić w zawiłości zdań, Naprawdę czuć, że jeśli się ciebie utraci, Rozpacz słów nie wykrztusi przez ściśniętą krtań. Naprawdę wrócić w ciemność, przez którą ogromem Powietrze ślepych natchnień, jak huragan, szło. O szczęście, uderz we mnie wielkim niewiadomem, Zniszcz książki bezrozumne, rozbij zimne szkło! 1 Share this post Link to post Share on other sites
margoQ 88 Posted January 9, 2013 Mam kilku ulubionych (poza Maestro Tuomasem) poetów; Kazimierza Przerwe-Tetmajera, Kazimierza Wierzyńskiego, Edgara Allana Poe, Jima Morrisona... No proszę!!! Moi idole w zestawieniu!!! :P Bezduszny fb dałby :lubię to!: ;)) Share this post Link to post Share on other sites
Adrian 3317 Posted January 9, 2013 przyszedłem na własny pogrzeb w nienagannie skrojonym garniturze kurczowo trzymając się duszy na ramieniu zanim mnie pogrzebali pogrzebali we mnie podobno byłem człowiekiem długo mówili jakim i nie wiedzieli śmiać się płakać czy wykopywać 08. 06. 2010 Znaleziony na forach. Autorem jest ktoś o pseudonimie rootsrat. Ten wiersz to jeden z moich faworytów. Świetna gra słów, polecam. :) 1 Share this post Link to post Share on other sites
beatag60 2263 Posted January 9, 2013 Jedyna poezja , która powoduje u mnie ciepło w sercu i rozrzewnienie to twórczość Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Share this post Link to post Share on other sites
Adrian 3317 Posted January 9, 2013 Masz jakieś swoje ulubione wiersze Marii? :) Share this post Link to post Share on other sites
beatag60 2263 Posted January 9, 2013 Jeden z najbardziej lubianych: Jeśliś jest prawdą, przyjdź do mnie bez słów i weź w Twe ręce wszystko co dać mogę, lecz jeśliś snem jest pośrod innych snów, och! to samotną puść mnie w dalszą drogę. Czy wiesz, co znaczy być jak biały bez, który ku słońcu wypręża się cały, i tak już za nic nie chcieć więcej łez? - Patrz na me oczy - one już płakały. 1 Share this post Link to post Share on other sites
Kaktuska 58 Posted January 9, 2013 Mam kilku ulubionych (poza Maestro Tuomasem) poetów; Kazimierza Przerwe-Tetmajera, [...] Jedyna poezja , która powoduje u mnie ciepło w sercu i rozrzewnienie to twórczość Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. A ja łączę wasze gusta. Share this post Link to post Share on other sites
Taiteilija 2754 Posted January 9, 2013 przyszedłem na własny pogrzeb w nienagannie skrojonym garniturze kurczowo trzymając się duszy na ramieniu zanim mnie pogrzebali pogrzebali we mnie podobno byłem człowiekiem długo mówili jakim i nie wiedzieli śmiać się płakać czy wykopywać 08. 06. 2010 Znaleziony na forach. Autorem jest ktoś o pseudonimie rootsrat. Ten wiersz to jeden z moich faworytów. Świetna gra słów, polecam. :) Czyżbyś odwiedził forum via-appia? Pamiętam, że był tam użytkownik o takiej oto nazwie - sama też mam tam konto ;). Share this post Link to post Share on other sites
Adrian 3317 Posted January 9, 2013 Czyżbyś odwiedził forum via-appia? Pamiętam' date=' że był tam użytkownik o takiej oto nazwie - sama też mam tam konto ;). [/quote'] Znam to forum. :) Ten wiersz jest niemal na każdym forum literackim i nie pamiętam dokładnie na którym go znalazłem. :) Share this post Link to post Share on other sites
Nightfall 809 Posted January 9, 2013 Trochę z przymrużeniem oka http://literat.ug.edu.pl/amwiersz/0015.htm ^^ Share this post Link to post Share on other sites
Adrian 3317 Posted February 18, 2013 Posłanie do nadwrażliwych Kazimierz Dąbrowski Bądźcie pozdrowieni nadwrażliwi za waszą czułość w nieczułości świata za niepewność wśród jego pewności Bądźcie pozdrowieni za to, że odczuwacie innych tak, jak siebie samych Bądźcie pozdrowieni za to, że odczuwacie niepokój świata jego bezdenną ograniczoność i pewność siebie Bądźcie pozdrowieni za potrzebę oczyszczenia rąk z niewidzialnego brudu świata za wasz lęk przed bezsensem istnienia Za delikatność nie mówienia innym tego, co w nich widzicie Bądźcie pozdrowieni za waszą niezaradność praktyczną w zwykłym i praktyczność w nieznanym za wasz realizm transcendentalny i brak realizmu życiowego Dla wszystkich nadwrażliwych. :) 5 Share this post Link to post Share on other sites
beatag60 2263 Posted February 19, 2013 Adrian, ten wiersz chyba zawsze będzie aktualny niezależnie od zmieniającego się świata?:( Share this post Link to post Share on other sites
Taiteilija 2754 Posted February 19, 2013 Poezja ma to do siebie, że znaczna jej część jest nadal adekwatna. Chyba wiele osób z tej strony mogłoby się podpisać pod tym wierszem - wnioskuję w oparciu o ogół twórczości Nightwisha, która, jak wiemy, jest bardzo "wrażliwa". :) Ja akuratnie przeglądam wiersze Tetmajera i przypomniałam sobie wiersz jegoż pt. "Blada Róża" Na me oczy czar uroczy chyba jakiś z nieba spadł --- gdzie je zwrócę, gdzie wzrok rzucę, bladej róży widzę kwiat. Oczy mrużę, bladą różę widzę ciągle, jak i wprzód. sięgam do niej, ale w dłoni zamiast kwiatu czuję lód. I opada róża blada, rozsypała listki swe. pofrunęły, otrząsnęły jedną wielką rosy łzę. 2 Share this post Link to post Share on other sites
annaif 325 Posted October 30, 2013 najbardziej lubię wiersze Szymborskiej np."nic dwa razy się nie zdarza" oraz haiku - wiersze japońskie. Dawno nie czytałam poezji, jak coś mi się jeszcze przypomni to napiszę. :P Share this post Link to post Share on other sites
Milla 2534 Posted October 30, 2013 Posłanie do nadwrażliwych Kazimierz Dąbrowski Bądźcie pozdrowieni nadwrażliwi za waszą czułość w nieczułości świata za niepewność wśród jego pewności Bądźcie pozdrowieni za to, że odczuwacie innych tak, jak siebie samych Bądźcie pozdrowieni za to, że odczuwacie niepokój świata jego bezdenną ograniczoność i pewność siebie Bądźcie pozdrowieni za potrzebę oczyszczenia rąk z niewidzialnego brudu świata za wasz lęk przed bezsensem istnienia Za delikatność nie mówienia innym tego, co w nich widzicie Bądźcie pozdrowieni za waszą niezaradność praktyczną w zwykłym i praktyczność w nieznanym za wasz realizm transcendentalny i brak realizmu życiowego Dla wszystkich nadwrażliwych. :) To jest takie... Do mnie i o mnie *.* (- Szczególnie to o niezaradności praktycznej w zwykłym :P - powiedziała druga jaźń Emi. Ta wredna, acz słabsza, która każe jej wziąć się za te lekcje/to tłumaczenie/tą lekturę/to sprzątanie, bo cię, Emi, mama zamorduje. Nieważne. Kończę offtopować.) Share this post Link to post Share on other sites
Invidia 621 Posted October 30, 2013 Jak wiersze to tylko ten: :devil: 1 Share this post Link to post Share on other sites
Milla 2534 Posted October 30, 2013 Haha, Tuwim niezaprzeczalnie niszczy :D Share this post Link to post Share on other sites
Nightfall 809 Posted November 1, 2013 [video=youtube] ;) Share this post Link to post Share on other sites
Milla 2534 Posted November 1, 2013 [video=youtube] ;) Tu nie ma dwóch zwrotek... :P Share this post Link to post Share on other sites
Maggie 338 Posted November 2, 2013 Tu nie ma dwóch zwrotek... :P Wiedziałam, że tego o księdzu nie powiedzą... Ale i tak wiekopomne dzieło naszego wielkiego poety ♥. Share this post Link to post Share on other sites
Nightfall 809 Posted November 2, 2013 Nie ma, być może były niewygodne, lub po prostu nie pasowały tematycznie do tego spektaklu. Jeśli ktoś widział całość, to może więcej na ten temat powiedzieć xD Share this post Link to post Share on other sites
annaif 325 Posted February 21, 2014 to też znalazłam wczoraj w notatkach:D : "jedni się chwalą swoim urodzeniem, inni talentem, inni mięśni siłą, inni bogatym choć lichym odzieniem, koniem, sokołem, przyjaźnią zażyłą z możnymi świata- a każde marzenie zwiastuje rozkosz i nad wszystko inne przenosi radość, którą jest spełnienie; błahe igraszki, puste i dziecinne. lecz to nie moja miara; ja uważam Miłość za większy skarb niż psy i konie, tytuł od tronu dany lub ołtarza, bo mając Ciebie, wcale nie dbam o nie. lękam się tylko, że mnie jej pozbawisz i sercu memu ból okrótny sprawisz" W. Shakespeare Sonet 91 nie wiem, czy to całość czy fragment. o tym co najważniejsze w prosty- ale poetycki, romantyczny- sposób. chociaż ten fragment: " ja uważam miłość za większy skarb niż psy i konie..." brzmi obecnie trochę zabawnie, ale Shakespeare żył w innej epoce i wtedy to pewnie był komplement :) dlaczego dzisiaj nikt tak nie mówi... :( (oczywiście do swoich ukochanych ewentualnie gdy się chce kogoś poderwać ;) ) Share this post Link to post Share on other sites
PaulaEija 1628 Posted February 21, 2014 Szekspirowskie sonety mają po 14 wesów (12 "normalnych" i 2 "wysunięte"). Wiem, w końcu przeczytałam je wszystkie. ;) Tak na oko, to chyba cały, ale pewności nie ma. :) A ja przedwczoraj skończyłam tomik Song of Myself Whitmana, tak w kontekście. ;) 1 Share this post Link to post Share on other sites