Jump to content
beatag60

Tuomas Holopainen

Recommended Posts

Jak informuje nas OSA na swoim fanpage, jeden z fińskich magazynów podał dodatkowe (i te już dobrze wszystkim znane) informacje na temat nowego wydawnictwa Tuomasa:

 

- okładkę albumu przygotuje sam Don Rosa - autor komiksów o Sknerusie McKwaczu

- album prawdopodobnie zostanie wydany w lutym 2014

- pierwszy singiel pojawi się w listopadzie

- usłyszymy 4 różnych wokalistów (z Finlandii i z zagranicy)

- Sknerus otrzyma swój własny głos... czyżby recytacje? :) To pewnie będzie ktoś ze szkockim akcentem.

- początkowo Tuomas planował nazwać utwory tak samo jak rozdziały w książce, ale w celu uniknięcia naruszeń praw autorskich Disneya postanowił nadać im własne tytuły

 

Artykuł był tłumaczony z fińskiego na hiszpański, potem na angielski... więc powyższych informacji nie należy traktować jako 100% pewniak.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ciekawe informacje Adrian. Z tym że album wyjdzie w lutym albo coś koło tego to domyśliłam się ale singiel (?). Zapowiada się naprawdę wspaniałe dzieło.

Share this post


Link to post
Share on other sites

- album prawdopodobnie zostanie wydany w lutym 2014

- pierwszy singiel pojawi się w listopadzie

- usłyszymy 4 różnych wokalistów (z Finlandii i z zagranicy)

- Sknerus otrzyma swój własny głos... czyżby recytacje? :) To pewnie będzie ktoś ze szkockim akcentem.

 

Dwie pierwsze informacje są pocieszające, trzecia ciekawi... KTO? KTO ŚPIEWA? Hm, Tony Kakko? Jonne Järvelä? Joanna Kurkela? Jonsu? Nic nie przychodzi mi do głowy z tych Fińskich. Marco byłby ciekawym dodatkiem, ale skoro to projekt Nie-Nightwishowy to raczej mało prawdopodobne. Czwarta informacja wywołuje u mnie śmiech... pomyślałam od razu o jakimś takim kwako-syku Kaczora Donalda :happy:, ale pewnie Sknerus będzie miał nieco inny głos.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli ktoś jeszcze nie słyszał, to już jest dostępny (także na spotify) utwór Tuomasa z Kari Rueslatten, byłą wokalistką The third and the mortal.

 

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=SyZHqcw7ds8

 

Na początku miałem mieszane uczucia ale po kilku przesłuchaniach stwierdzam, że ta wersja jest prześliczna, w dużej mierze dzięki partiom fortepianu Tuomasa :).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie przypadł mi powyższy utwór do gustu... Brzmi jak pop na siłę przerobiony na coś bardziej poważniejszego.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Qurczę ja też jakoś nie mogę załapać, ale może z czasem? Fakt, że brzmienie Tuomasowych klawiszy rozpala zmysły i nie tlą się wcale:(

Share this post


Link to post
Share on other sites

Takie tam sobie... Gdyby nie napisali, że tam gra Tuo, to pewnie nawet bym się zbyt nie wsłuchiwała. Ale i tak nie zachwyca. Chociaż pani ma głosik dość ciekawy :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

A mnie z kolei utwór utwór spodobał się od pierwszego przesłuchania. :) Klimat taki melancholijny, tekst również... idealny dla mojego nastroju tego wieczoru/wieczora (myślę, że forumowi językoznawcy zaraz mnie nakierują na właściwą opcję :D).

 

Partie klawiszy jak na moje nieosłuchane ucho są dosyć proste. Nie ma tu specjalnego zaskoczenia, więc nie robi mi różnicy czy to sam Maestro czy ktokolwiek inny.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja bym dała wieczoru, ale chyba obie formy są poprawne.

 

A piosenka jest taka... fińska. Hm, fińskość jest taka charakterystyczna w niektórych piosenkach. :>

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pamiętajmy że to remake, utworu który jak zobaczycie na stronę do Tuomasowego top5, jest tam przez niego wymieniony ;).. Oczywiście mówimy o wersji oryginalnej. Z płyty z 1994 roku, która mocno wpłyneła na Tuomasa i potem na chęć zalożenia zespołu metalowego z damskim wokalem. Stąd nasz maestro tym występem spełnił swoje marzenie i spłacił jakby "dług". ;).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Hmm... Taka bardziej balladowo-ogniskowa wersja... Wolę oryginał :P Ale ta wersja też jest ok, ale się jakoś nie wyróżnia specjalnie, no i jest krótsza. Ach i polecam całą płytę "Tears Laid in Earth" - warto się zapoznać patrząc choćby ze względu na wpływowość (1994 rok!) tego krążka, no i jeśli kogoś interesują inspiracje Tuomasa...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Znam oryginał od ho-ho i wolę go bardziej niż ten tu remake, za co Tuomas przecież nie może odpowiadać, bo był tylko muzykiem sesyjnym do klawiszków. Kari mnie nie podbiła tą wersją, wolę wersję The 3rd and The Mortal. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
- do kawałka powstał oficjalny clip, jedynie pisze na początku że utwór z jego udziałem, natomiast sam Tuomas w video - notabene dość ładnym - nie występuje.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Alan Reid to dobry znajomy Troya więc podejrzewam, że to on poradził Tuomasowi wykorzystanie go na płycie.

Ciekawe kto będzie pozostalą trójką wokalistów, czy plotki o Floor, Kurkeli czy Kari mają w sobie ziarno prawdy. Tak swoją drogą gdyby rzeczywiście Floor wystąpiła to byłoby takie przetarcie przed współpracą w Nightwish.

 

 

Niezmiernie mnie cieszy, że na albumie będzie didgeridoo :D. Rzadki instrument, ostatni raz słyszałem go dawno temu w "Loserze" Ayreonu ;).

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zmienię temat; co powiecie o sesjach zdjęciowych Tuomasa autorstwa Natali K.? Można znaleźć sporo ciekawych ujęć: KLIK

Obserwuję jej poczynania od dłuższego czasu i nie uskarżam się. Może jej styl jest nieco sztuczny, ale pomysłowy.

Od dziś to moja nowa tapeta na pulpit; 1273397_712452645435837_910442439_o.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Właściwie większość zdjęć Natali są w podobnym klimacie czy z Tuo czy z innym obiektem.

Bardzo podobają mi się fotki Tuomasa. Karppinen przedstawia go w troszkę specyficzny sposób, ale jest w tej charakterystyce sporo wizualnej prawdy. Jednocześnie z póz, min, strojów i dekoracji można sporo utożsamić z naszym eskapistą;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bardzo mi się podobają zdjęcia Tuo wykonane przez Panią Karppinen. Ma swój styl, który mi ogromnie odpowiada, jest tak samo nierealny, bajkowy, jak utwory Tuo.

Ta sesja ze sztalugami jest świetna, na tyle, że, choć nie przepadam za Tuo, to zajęła zaszczytne miejsce jako tapety na wszystkich moich urządzeniach elektronicznych. :)

 

Btw, folder 'Behind the scenes' jest też wart obejrzenia ^^

Share this post


Link to post
Share on other sites

Fińska stacja YLE przeprowadziła wywiad z Tuomasem na temat jego solowego albumu. Na forum oficjalnej strony Tuomasa ma się niebawem znaleźć tłumaczenie tegoż wywiadu.

 

KLIK

 

EDYCJA: ...z Tuomasem i Donem Rosa (czy Rosą? jak się to odmienia? O.o) , co jasno widoczne jest w zamieszczonym filmiku :).

 

Spotkanie Dona Rosa autora "Życia i czasów Sknerusa McKwacza" ,to pewnie duża rzecz dla Tuomasa - fajnie że udało mu się go pozyskać do zrobienia okładki, poczekamy na tłumaczenie z fińskiego co powiedział :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pod filmikiem ktoś życzliwy umieścił tłumaczenie;

 

Interviewer: "So what is this Scrooge-album like, where did the idea come from?"

Tuomas: "The idea is 14 years old, from 1999. This book is very dear to me, it is my 'deserted island book.' Whenever I read it, my head fills with music, and I just had to get this music out in some form. Now I've finally had the time and resources to make it happen."

I: "How did you envision the music as being like, when you first started planning an album?"

T: "It's just the music that plays in my head when...

 

...reading those stories. The thought of making a soundtrack for a book is really fascinating. Throughout the history of music, it has only rarely been done. It's like making a soundtrack for a movie that doesn't exist."

I: "What is it about these Scrooge stories that is so fascinating?"

T: "The Scrooge stories by Don Rosa and Carl Barks, specifically. They are simply pure genious, the storytelling is incredibly beautiful, touching and funny. 'The Life and Times of Scrooge McDuck' is...

 

...a celebration of life, it is one of the best stories ever written and like I said, it is also ridiculously funny. You can also keep coming back to it again and again. Its depth is also astounding, every time you find something new in it. So it is clearly much more than just a comic book, or just comic book characters. For me the ducks have always been caricatures of humans, so I for instance never see just a duck in Klondike. It's something else altogether."

I: "So how does it feel to...

 

...realise this kind of long-time dream?"

T: "Now we are at the very core of making music, this is why we do this stuff. Last night was an amazing moment, getting to play these songs to Don for the first time, still unfinished as they may be. But he sat on this very chair for an hour, with his eyes closed, and really seemed to dig it a lot, quite sincerely...it was a great moment. It was an incredibly great moment."

 

;)

 

Widać, że Maciek wiele się nie pomylił i to faktycznie, jak mogliśmy się spodziewać, było dla Tuomasa ważne wydarzenie. Mówię oczywiście o możliwości odtworzenia albumu samemu Donowi i obserwowaniu jego reakcji. W sumie, z wywiadu wiele się nie dowiadujemy ponad to, czego mogliśmy oczekiwać i co już wiemy. Tuomas jak zawsze wyraża się lakonicznie na temat albumu i pomija punkty odnoszące się do muzyki, wykonawców, czy gatunku muzycznego... lub tytułów utworów i nie udaję, że nie dziwi mnie to. Im dłużej pan H. przetrzyma fanów tym bardziej będą oczekiwać albumu i snuć domysły, a czy jest lepsza forma reklamy niż wyrafinowane tortury niepewności?

Share this post


Link to post
Share on other sites

KLIK

 

Niedługo (w następnym tygodniu prawdopodobnie) ma się ukazać nowy news odnośnie tuomasowego albumu i jest jakaś wzmianka ponad zdjęciem o "music video", czyżby kaczkowy klip? :-D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Strona Tuomasa już nie daje newsów ale "zapowiedzi że będzie news" :D, nie ma to jak stopniować napięcie przed płytą ;). To dobra informacja, że będzie videoclip, ciekawe czy wystąpi w nim ktoś z wokalistów/wokalistek. Podejrzewam, że może wreszcie w przyszłym tygodniu zostaną ujawnione nazwiska :).

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wszystko na to wygada, że uchylą rąbka tajemnicy- nabieramy smaczka na Tomasowy tworek. Swoją drogą szybko się uwinął ze swoim projektem. Podziwiam go, pracowity gość:)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Do czego to doszło, człowiek siedzi i gapi się na zdjęcie jakiejś kartki w nadziei, że wywnioskuje z niej choć trochę więcej, jakby co najmniej ta kartka miała gadać i powiedzieć jak brzmi muzyka. :happy:

 

 

tuomas+holopainen+keno+don+rosa.jpg

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.