-
Content Count
1090 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
111
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by anulka79
-
Wspaniale Milla! Gratuluję! Zdolna bestja z Ciebie:) Ustny egzamin z angielskiego to wcale nie taka łatwa sprawa..Wiem, bo już dawno temu zdawałam ustną maturę właśnie z tego języka i pamiętam, że stres i emocje sięgały zenitu. Dziś jest taki cudowny dzień! Chociaż żar się leje z nieba, to wszędzie tak zielono, wszystko pachnie, kwitnie, rośnie...Zbieram pierwsze plony ze swojego, małego ogródka warzywnego. Jest więc młoda cebulka ze szczypiorkiem, zielona rukola, koperek oraz chrupiąca rzodkiewka. Zrobię sobie dzisiaj na kolację rzodkiewkę ze śmietaną:) Małe, zielone rzeczy, a cieszą. Jeśli chodzi jeszcze o zielone, to kocham wieczorne żabie koncerty. Niedawno się zaczęły. Mieszkam nad wodą i gdy zapada zmrok wokół słychać wielotonowe, różnorodne odgłosy żab..To tworzy taki niesamowity klimat. Chociaż nieraz bywa ciężko, jestem szczęśliwa, że żyję tu i teraz:).
-
Dziś w szkole, w klasie Franka, pani od angielskiego urządziła konkurs. Nie był łatwy jak dla pierwszoklasistów. Trzeba było znać przeszło 250 słówek, różne zwroty i umieć czytać po angielsku. Przygotowywałam syna do tego konkursu przeszło tydzień. Uczyliśmy się we dwoje. I wyobraźcie sobie moją radość i dumę gdy wchodzę do klasy, a tam na tablicy napisana lista uczniów i punktacja. Imię i nazwisko mojego dziecka na czerwono. Franek - maksymalna ilość punktów 25/25!! Yes, yes, yes :):) !! Pierwsze miejsce w konkursie! Wielka duma i satysfakcja dla mnie. Gratulowała mi anglistka, dzieci i znajome mamy. Za zwycięstwo w tym konkursie jest dodatkowa nagroda książkowa i dyplom na koniec roku szkolnego:). Urosłam bardzo. Brawo Franek! Mama jest mega-szczęśliwa! He, he,..będziesz mi w przyszłości pomagał w tłumaczeniach na Dream Emporium;).
-
Świetny, świetny!! Taki Muse lubię!! Co jeden kawałek to lepszy:) Chyba trzeba będzie zakupić płytę!
-
Powiem Wam szczerze, że nie słuchałam EFMB od tygodnia..Potrzebuję przerwy. Po długim czasie, kiedy to człowiek się osłuchiwał, odkrywał, trawił utwór po utworze teraz trzeba odpocząć..Żeby się nie "przejadło" i nie znudziło. Co do IM to zgadzam się z dziewczynami. Lubię ten album jako całość. Wracam często do tych utworów i uważam, że to bardzo dobra płyta:)
-
Jeśli chodzi o utwór "Pełnia", to nie jest może bardzo porywający, ale w połączeniu z tym teledyskiem wypada całkiem fajnie. Brakuje mi tu wokalu samego Donatana, a Cleo słychać tylko w chórkach. Może gdyby śpiewali we trójkę, byłoby ciekawiej. Ale trzeba przyznać, że klip bardzo dobry, dopracowany w szczegółach, mroczny jak horror. Maryla wygląda jak Edward Nożycoręki;) ! Paradise Lost jest ok, tylko mnie przytłacza troszkę ten wokal. Jak utwór jest melodyjny, ma fajne gitarki, to ten śpiew daje tą męczącą ciężkość. Nie wiem, może się nie znam...ale tak to odbieram. Ogólnie to jest dla fanów tych mocniejszych dźwięków:).
-
Well, utwór o dość ciekawej aranżacji, z pulsującym bitem i zaskakującą wokalizą. Ma w sobie mnóstwo energii i sprawia, że natychmiast chce się skakać;) A mi po głowie chodzi od zeszłego tygodnia najnowszy utwór i teledysk Tilla..Co myślicie?
-
Tak ciężko coś zapodać...Bardzo rzadko wybieramy fińskie piosenki. Ale ostatnio trafiłam na to i bardzo przyjemnie mi się słuchało :)
-
Dokładnie! Bardzo akcentuje "R". Ogólnie nie lubię niemieckiego, bo dla mnie to taki "twardy" język. Ale jeśli chodzi o Rammstein i Tilla to jedynie po niemiecku. Moim zdaniem najlepiej brzmią w ojczystym języku. Tak się zakopałam w twórczości w/w, że teraz wynalazłam utwór "Helden" z Apocalipticą, który jest coverem niemieckiej wersji utworu "Heroes" Davida Bowie (utwór istnieje po angielsku). Bowie zresztą sam zaśpiewał tę piosenkę po niemiecku...Musze powiedzieć, że ten cover bardziej mnie porwał niż oryginał. Ot, taka muzyczna ciekawostka:)
-
Bardzo ładnie! Spróbuj jeszcze troszkę podrasować tę głowę...więcej włosków, kreseczek, dopracuj oczko i będzie cacy. Podcieniuj deko w załamaniach i ja bym tu dodała odrobinę koloru, nawet zwykłymi kredkami...Ale jeśli zostawisz to jako szkic, to i tak jest spoko:) Gratulacje w związku z nową pracą! Powodzenia;)!
-
Powiem szczerze, że to jest ciekawe i czytam żeby łatwo zdobyć wiedzę, której pewnie nigdzie indziej bym nie szukała. Czuję, że nie mam aż na tyle rozwiniętych zainteresowań tą materią, by tak dogłębnie analizować te wszystkie etapy dotyczące śmierci i tego co po niej...Tak jak wcześniej napisałam, są to tematy trudne i jak widać niewiele osób zdecyduje się na dyskusję. Dla mnie też nie jest to przyjemne, ale dobra..Napiszę tylko, że teraz już wiem i rozumiem dlaczego tak, a nie inaczej wyglądali ludzie, których widziałam po śmierci. Zwykle to były bliskie mi osoby tuż przed pogrzebem..To nie jest nic przyjemnego oglądać coś takiego. Ale przez szacunek dla tych zmarłych osób i po to by wesprzeć bliskich, którzy żegnali kogoś z rodziny starałam się uczestniczyć w tych smutnych uroczystościach...Nie dlatego, że jestem jakąś twardzielką, osobą bez nerwów i bez serca. Właśnie wręcz przeciwnie. Zawsze mnie to dużo kosztowało, przeżywałam każdy pogrzeb na swój sposób. Miałam takie dziwne uczucie, które nawet ciężko opisać..Dlatego na dzisiaj wystarczy. Może jeszcze kiedyś zdołam coś opowiedzieć...
-
Powiem Ci szczerze, że przeczytałam to dość szybko i z wielkim zaciekawieniem! Jeszcze wątpisz w tą szóstkę? Dla mnie to "6" absolutnie. Amen:)
-
Chociaż nie podobają mi się zbytnio kolorowe tatuaże, to ten nie wygląda najgorzej. Sama góra, te plastry miodu i owad (pszczoła?) na ramieniu są ok. Kwiaty, chociaż bardzo proste, mają kolor, który nie pasuje do reszty. I te dziwne paski oddzielające te dwa motywy. Ogólnie coś mi tu nie gra. Tylko nie wiem, czy dziwny jest ten projekt, czy robił ten tatuaż niezbyt wprawny wykonawca..Gdyby go troszkę zmodyfikować, to nawet byłby niezły, ale ja i tak nie polecałabym takiego tatuażu na początek..I szczerze powiedziawszy moja droga Sami, to doradzam Ci wybór innego wzoru..Tak mi jakoś ten do Ciebie nie pasuje. Jak sobie już coś zaplanujesz to daj znać. Sama mam trzy tatuaże i pamiętam, że przed każdym wykonaniem doradzało mi kilka osób, co w efekcie utwierdziło mnie co do wyboru takich, a nie innych rysunków na ciele:)
-
Ojej, Paula! I Ty to tak wszystko sama!? Rewelacja! U mnie masz z historii "szóstkę z plusem";). Bardzo wyczerpująca, obszerna praca. Dobrze się to czyta i wcale nie wieje nudą. Tyle tu faktów, ciekawych zagadnień i informacji. To pięknie opowiedziane, ubrane w przypisy i niezwykle lekko napisane opowiadanie. Witkacy to specyficzny, powiedziałabym nawet, że kontrowersyjny twórca i zna go chyba całe pokolenie. Ale muszę powiedzieć, że nie wiedziałam o takim jego życiu i nie znałam wielu aspektów jego twórczości. A tu proszę! Z pomocą przychodzi TFU!rczość* Pauli:)! To powinno być gdzieś opublikowane, bo to naprawdę świetnie opracowany tekst...
-
Dziś Troy Donockley obchodzi swoje 51 urodziny! :)Lubię go nie tylko za wielki wkład w twórczość i brzmienie zespołu, ale także za pozytywny, luźny, bezpretensjonalny sposób bycia i skromność. I oczywiście za jego magiczne triki i sztuczki, dzięki którym jest duszą towarzystwa! :)
-
Właśnie tak nieraz jest! Zmieniają się nasze gusta, zmysły bardziej wyczulają się na dany utwór i bywa tak, że nawet po pewnym czasie odkrywamy daną piosenkę na nowo..Tylko u mnie zawsze tak się działo ze Scaretale. Za TP&TP zabierałam się wiele razy w zamyśle, że to kolos, utwór niezwykle różnorodny, mający specyficzną przestrzeń, świetne solówki wokalno-chóralne...I chyba mnie to trochę zmęczyło. Ale nie znaczy, że nie lubię TP&TP. Słucham teraz nawet dość często, szczególnie w wykonaniach z ostatnich koncertów NW:) Po prostu Scaretale ma dla mnie w sobie to "coś". I oczywiście to, że przy tym utworze dobrze mi się lata ze szmatą i odkurza, to nie jest to absolutne kryterium w sensie odbioru i muzycznych wrażeń dotyczących piosenki. A gdy chcę posłuchać "Poety..." prawie zawsze siadam skupiona ze słuchawkami na uszach. Wtedy najlepiej wczuwam się w ten utwór:)...
-
Taaaa, to bardzo ciężka runda! Zwłaszcza, że rezygnujemy z utworów, które cały czas nam się podobają, ciągle do nich wracamy i słuchamy. Ja to sobie wymyślam takie dziwne kryteria przy eliminacji, wiedząc, że muszę coś wybrać. Teraz odrzuciłam The Poet And The Pendulum nie dlatego, że mi się nie podoba, ale np. dlatego, że nie słyszałam tej piosenki zbyt często w wersjach "live", Anette brzmi momentami trochę dziwnie, męczą trochę te zmiany tempa i różnorodność wokali...(tak sobie tłumaczę, zgodnie z moimi kryteriami...ale nadal jestem w wielkiej rozterce). Zostawiłam Scaretale, bo to chyba mój ulubiony utwór z Imaginaerum..A i jeszcze dlatego, że przy tym utworze bardzo dobrze idzie mi sprzątanie;)( ha,ha...wiem, że to bez sensu, ale tak właśnie jest ). I w ogóle lubię cały drugi album z Anette. Stąd moje ostatnie wybory:). Ale i tak na końcu będzie najgorzej...
-
Bardzo podoba mi się taki delikatny sposób, w jaki prowadzisz kreski, i te subtelne kolory, które dobierasz. Oczywiście tam gdzie potrzeba jest mocniej, ale ogólnie te prace są takie "lekkie". Ładnie akcentujesz oczy, fajnie wychodzą włosy. Jest zachowane duże podobieństwo rysowanych postaci. Gandalf jak żywy! A i profil Torina bardzo zacny...Tylko nie wiem dlaczego portret Marco wydaje mi się niedokończony? Ale może mam tylko takie wrażenie:) Miło się ogląda Twoją galerię. Walcz z lenistwem;)! Kredki w dłoń i rysuj dalej! Czekam na nowe szkice!
-
Ostatnio słucham sobie..:) https://youtu.be/eAjtdZtG540
-
Nie dość, że Marcin o wszystkim pamięta, to jeszcze potrafi zarażać muzyką jak nikt inny! Jakiś czas temu dzięki niemu odkopałam zapomniany trochę White Zombie, potem zrobiłam sobie tydzień z horrorami, a teraz od kilku dni odkrywam Rammstein! Znany to zespół, ale dla mnie to były zawsze pojedyncze piosenki i charakterystyczny wokal Tilla..Ale teraz, zachęcona przez kolegę, zaczęłam sobie odtwarzać całe albumy R+..Na pierwszy rzut poszedł Mutter, potem Reise Reise, a obecnie jestem w trakcie Rosenrot..:) Ten solowy numer Tilla jest bardzo mocny, utrzymany w stylistyce rodzimej kapeli, tylko nie mogę się przyzwyczaić do tego, że on śpiewa po angielsku..Chyba jednak wolę piosenki w języku niemieckim. Bardzo kontrowersyjne video! Spotkałam się nawet z określeniem "obrzydliwe i niesmaczne". Ja próbuję jednak odbierać to jako swego rodzaju sztukę, i szczerze mówiąc, to że ten teledysk jest właśnie taki "fe", to bardzo mnie zainteresowało i przyciągnęło. No ale takie są w większości klipy Rammstein... Dzięki Marcin za inspirację! To jest bardzo dobry sposób na poznawanie muzyki, jeśli ktoś coś poleci i zachęci! Łatwiej wpaść na coś interesującego i poszerzać muzyczne horyzonty...
-
Ojojoj! Evi, naprawdę Cię wzięło! W pierwszym momencie bardzo się przestraszyłam, ale jak zobaczyłam nagłówek to wszystko było jasne..Jeszcze tylko czarna peruka ( żeby tylko nie przyszło Ci do głowy przefarbować włosy! ;)), skręcić ciemne kosmyki i już wyglądasz jak tancerka z klipu Muse! Niesamowite oczy... Crazy look:)
-
I co z tego, że malowanie fikcyjne, ale rewelacyjne! Bardzo ciekawie wygląda ten wzór. Już sobie wyobrażam, jakby taki samolot wyglądał w rzeczywistości. I widzę go oczami wyobraźni lecącego gdzieś wysoko na niebie;) Różne mamy malowania, ale to jest naprawdę bardzo oryginalne. Nawet wiem co było inspiracją:) !
-
The Poet And The Pendulum
-
Płaczę...;) http://fc00.deviantart.net/fs71/f/2011/312/d/8/nightwish_after_show_by_oceansoul7777-d4fjamq.jpg
-
"NAJTŁISZIONKI ROZRABIAJĄ", sezon ósmy;) http://fc02.deviantart.net/fs70/i/2015/015/c/a/nightwish_minions_by_florenciatroisiart-d8e17hu.jpg
-
Mówisz o tej "obcierce" na podwoziu? Gdybyś mi o tym nie powiedział, to bym wcale tego nie zauważyła:)! Wiem, że Ciebie to pewnie razi i w rzeczywistości widać, że był jakiś problem, ale cóż, może się tak zdarzyć! To jest papier, a nie stal;) Nie przejmuj się wcale! Twój model znów powstał w ekspresowym tempie, jest bardzo ładny! Czekam na kolejny (mam cichą nadzieję, że będzie wojskowy;)) model..