Adrian

Kilka znajomych powiedziało mi to samo. Może to wynika z tego, że nie prostuję/lokuję/farbuję i nie robię żadnych innych morderczych zabiegów? Na pocieszenie powiem Ci, że moje strasznie wypadają... :dodgy: Wiesz, nie widziałem fryzjera od 4 lat. :blush: Pokaż fotkę i nie p... nie gadaj za dużo :D

Skąd pewność, że to Ty nie ukradłaś mojego? :) Uwielbiam Ghost Love Score, musiałem mieć koszulkę, hahaha :)

Mam nadzieję, że jakoś odnajdziemy ten mail. Zakończenie mnie zniszczyło totalnie. :D Świetne karykatury typu fanów - "Tarjoholików". :)

Beatko, w końcu zdecydowałaś się podzielić z nami swoją pasją. :) Mamy dużą różnorodność na forum: fotografów, grafików, rysowników a teraz nawet florystkę. ;) Jestem pod wrażeniem, wszystkie bukiety są śliczne. Moim faworytem jest ostatni - kolory idealnie dobrane, piękna kompozycja i urok klasycznych róż. Wszystko współgra ze sobą idealnie. Chcemy więcej :D

Takie tam z Suomi Night:

Po raz pierwszy zobaczyłem Vamp-Irkę i muszę przyznać, że całkiem śmieszne. :) Musimy poszukać, czy nie ma tego więcej. :D

Witaj Magdo! :) Miło nam Cię gościć w naszych skromnych, nightwishowych progach!

Ja również witam, [tu_wstaw_imię]! :D Mam nadzieję, że miło spędzisz tutaj czas :)

Nightfall, idealnie trafiłaś bo od kilku dni zasłuchuję się właśnie w "Cieśli" :) Nie mam wątpliwości, że w tym utworze Tuomas zastanawia się nad wiarą, nad istotą Boga, Stwórcy i nad sensem życia. W utworach NW jest trochę nawiązań do chrześcijaństwa, np utwór "Gethsemane". Na niektórych zdjęciach promo Tuomas ma przy sobie różaniec. Holopainen jednak nie jest chrześcijaninem - ma swoją własną wizję Boga. "The Carpenter" trochę ujawnia, jaki jest. Tytuł "The Carpenter" (ang. Cieśla) nie jest przypadkowy. Józef, który zaopiekował się Maryją był z zawodu cieślą, a Jezus jako podopieczny był jego pomocnikiem. To na razie tyle, co wywnioskowałem/wyczytałem. Muszę przysiąść jutro przy kawce i na spokojnie pokontemplować. :)

Eluveitie zobaczyłbym z miłą chęcią. :) To jest naprawdę oryginalny zespół. Sabaton miałem okazję widzieć już podczas przystanku Woodstock. Oczywiście zakochałem się od razu. Dawno się tak nie zniszczyłem... No, może poza Suomi Night, które prowadzi w rankingu (ale w przeciwieństwie do godzinnego koncertu Suomi trwało 9 godzin :D). Oczywiście poprzez "zniszczenie" rozumiem utratę głosu, ból karku i inne efekty uboczne wspaniałej zabawy. :D

U mnie koniecznie wersja na żywo z DVD End of an Era :) Coś pięknego! A tu szczyt epickości został osiągnięty. :) Jeden z moich numerów 2 (1 dla GLS Nightwisha). Ten utwór mógłby być odtwarzany w raju :D Tymczasem jest tłem dla trailera gry...

Pokaż mi swój avatar a powiem Ci kim jesteś... :blush: Co twój avatar mówi o Tobie? Każdy z nas w jakiś sposób identyfikuje się z nim. Jest dołączany obok naszych wypowiedzi w internecie. Jest więc wizytówką taką samą jak nick. Czy Twój av coś oznacza? Czy ma być po prostu ozdobą? Jestem kociarzem, stąd wybrałem kota. :) Nie jest to jednak zwykły kot tylko nowa wersja Jokera z Batmana, rodem z filmu Chritophera Nolana (polecam wszystkie trzy części). :) Urzekł mnie, więc wybrałem go jako swój identyfikator. Na forach używam również sowy z okładki NW "Made in Hongkong..." Bardzo podoba mi się ten symbol. Podyskutujmy. :) EDYCJA by Taiteilija: Do tematu dołączyłam jeszcze wątek pokrewny, czyli sygnatury. Nie każdy ma sygnaturę, co prawda, ale Ci, którzy mają powinni mieć szansę podzielenia się przemyśleniami; skąd ten cytat, co to za piękna pani na zdjęciu, co dla was oznaczają te słowa, co to za link itd. Nie raz, oglądając wasze sygnatury miałam ochotę czyjąś skomentować, a nie było gdzie, toteż teraz zapraszam do komentowania tutaj. ;)

Tak trzymać, haha :) Witaj na forum, Imaginaerum! :) Koniecznie napisz nam coś o sobie: http://forum.nightwish.pl/watek-przywitaj-sie Jesteśmy ciekawi, kto kryje się pod tą nazwą pełną wyobraźni. :D

U mnie króluje barszcz z uszkami, ryby różnego rodzaju (po japońsku, po grecku, karp), zupa czernina (nigdy jej nie jem) i masa innych, których nie pamiętam, a które będziemy jedli do nowego roku. :) U was też robicie górę jedzenia na święta? Czy może jesteście "nowocześniejszą" rodziną, która wyprawia mniej obfite święta? O, zapomniałbym. Odkąd pamiętam jem podczas Wigilii ziemniaki i śledzia w śmietanie. Naprawdę, specjalnie dla mnie babcia przygotowuje od lat. :) Taka moja tradycja, z której nie chcę rezygnować. :)

Upominków jako tako brak. :) U mnie był to raczej dzień jak co dzień.

Anette skupi się raczej na popie niż na metalu. Na blogu pisała, że nie będzie kontynuować muzyki czy stylu NW. Sądząc po demówkach będą to spokojne, ciepłe balladki - na jej głos idealne :)

Aktualizacja reżysera - tłumaczenie: http://nightwish.pl/ostatnia-aktualizacja-o-filmie-imaginaerum/

Mam dokładnie to samo! :D I również się z tym zgadzam. To bardzo interesujące, przeczytałem o sobie coś i uświadomiłem sobie, że rzeczywiście tak jest.

Widzę, że masz poczucie estetyki. :) Nie wiem czy chwalić, bo większość kobiet ma to w standardzie. :D A tak na serio: urocze szczurki (nigdy za nimi nie przepadałem, ale w Twoich ujęciach wyglądają tak niewinnie :)) Z tapet zdecydowanie wybrałbym drugą bo jest w "moich kolorach" - uwielbiam zieleń i turkus. Trochę przypomina mi Windowsa Vistę - stąd inspiracja? :) Widzę też zdjęcie w tle na fejsa. Fajny pomysł z porozrzucanymi zdjęciami. Kolorystycznie również ciekawie to wygląda. Musisz naprawdę kochać Lady Gagę, bo widzę, że wisiorek z modeliny ją przedstawia. :D (wybacz, jeśli się mylę)

Witaj, Dominiko! :) Moja kuzynka z Francji również jest wielką fanką Lady Gagi (ostatnio niewiele słychać na temat jej twórczości - przerwa?) Widzę, że podobnie jak ja interesujesz się grafiką. Ciekaw jestem Twoich prac. :)

Czułem to w kościach. :D Co Cię tak urzekło w tym tajemniczym utworze o śnie Tuomasa?

Świetny pomysł, Lilith! :) Przy okazji - witaj na forum! Myślę, że możemy zrobić coś w tym stylu jeśli czas nam pozwoli... bo z nim krucho. :(

W pierwszej chwili zauważyłem ten futurystyczny wózek. :) Ciekawe jak mała wygląda. ;)