-
Content Count
3779 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
101
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by Milla
-
Widziałam gameplay z tej gry na yt. Znaczy, tylko jeden gameplayowy odcinek, czyli sam początek. Zniszczyło mnie wybieranie imienia dla postaci i Douchebag XD A, no i ten Żyd-klasa postaci był dobry :>
-
Chwilowo nie mam co czytać (muszę koniecznie wybrać się w piątek do biblioteki), więc wzięłam się po raz niewiadomoktóry za "Dynastię Miziołków". Ta książka za każdym razem mnie bawi :happy:
-
Nymphomaniac Fantasia
-
Sera mnie się tu nie czepiać. Jest taki cudownie randomowy. ♥] Eeeej, gdzie jest mój ser?!?!?! ;_____;
-
No nie. Moje "Requiem for a dream" do Zapodaja mi kradną, mój najmojszy autorski tekst z wariatkowem tudzież domem wariatów kradną... Foch .___. Witaj zatem, Łukaszu, w naszym ślicznym, różowo-serowo-sensualnotuomasowym emporionie :)
-
Wszyscy na tym forum tacy urodziwi... :D Ładna Tajka :) I fajne zdjęcie, panie fotografie :happy:
-
Sensualny Tuo. LOL. :happy:
-
Mój znajomy przerobił instrukcję udzielania pierwszej pomocy przytomnemu poszkodowanemu, której uczą nas na zajęciach technicznych. Konkretnie to jeden jej punkt: "Okryć kocem i pocieszać do przyjazdu lekarza". Na dużo lepszą wersję, mianowicie "Okryć kocem i pocieszać do przyjazdu grabarza". Jak dobrze pasuje :devil: @Maniek: ja to kiedyś wrzucałam w "Czego teraz słuchacie". Ale teledysku nie widziałam. Bynajmniej dla mnie są one mega słodkie :D
-
No, w takim powiększeniu to go poznaję :> Nightfall, a jakiż to dowcip? ^^
-
Ja go widzę jako ładny kolor, taki fajny, ciemny róż, ale kolorującym jest mój mózg, a jak jest w rzeczywistości, to wiecie tylko Wy :P I to samo pytanie, co w poście Sami. Któż to? :)
-
Haha, strona Tuomasza też świętuje primaaprilis ^^
-
A, bo to z okazji primaaprilis jest... *derp* Świetna fotka! :D Tylko co poniektórzy, jak widziałam, mają zarzuty co do kolorystyki :P
-
A ja nie rozróżniam kolorów. Chociaż raz mi się to przydało. :>
-
JILL, ZDRAJCZYNI, TO BYŁ MÓJ POMYSŁ ;_____; MOJA, NAJMOJSZA PIERWSZA MYŚL ;___; Dobra, przestaję. Więc, hm... Charakterystyczne i znane... Mam. [video=youtube]
-
[video=youtube] Śliczności *.*
-
Dzisiaj nasze koło teatralne wystawiało w budzie przedstawienie na konkurs "sztuki profilaktycznej dla młodzieży" czy czegoś w tym stylu. Podobało mi się, było dużo lepsze, niż te nudziarskie "części artystyczne" na naszych szkolnych apelach. No, może poruszane tematy nie były za oryginalne, tu jakaś patologia w rodzinie, tam samotność i tak dalej, ale mogli pójść na łatwiznę i zrobić o ćpaniu i piciu, a tu trochę inaczej i ciekawiej... Emi indżojd :) Ale zmierzałam do czegoś innego. W pewnym momencie w tymże przedstawieniu padły słowa: Coraz więcej wkoło ludzi, o człowieka coraz trudniej i jakoś tak mnie to ujęło. Jest w tym zdaniu... coś. Po prostu coś. (No, nie wspominając o "Jesteś tylko kolejną cegłą w murze" na końcu sztuki, na które to słowa w mojej głowie od razu włączyli się Floydzi, ale ten cytat znałam już wcześniej. I wy też go znacie. Bo Floydzi.)
-
Ja bym się przestraszyła... Podnosisz czarną szmatkę, a szmatka na ciebie syczy :>
-
Paula, dobrze, że nie wyszło ci coś w stylu Sikorski-Mołotow, na przykład. A Stalin jest... charakterystyczny :>
-
Nietopyrze ^^ Lubię je. Znaczy, w pokoju to chyba bym nie chciała mieć, ale jak sobie siedzę letnimi wieczorami na huśtawce i słucham muzyki, to miło mi się patrzy na takie nisko fruwające netoperki :) Na szczęście jeszcze się z żadnym nie zderzyłam, chociaż huśtam się wysoko :D Pamiętam za to, jak kiedyś stałam na tarasie i wystawiałam palec do góry, żeby sprawdzić, czy to "przywabi" nietoperza, i coś cantralnie nad ów palcem śmignęło, nie widziałam tego, ale poczułam... :happy:
-
@Anka: a kto będzie robił muzykę? Powiedz, że Danny Elfman... *.*
-
A ja już jestem ciocią, od niecałych pięciu lat :3 Moja Jula zna na pamięć piosenkę z Pocahontas, a przez nią i ja się nauczyłam. Śpiewamy razem :D Dzieci są fajne :D
-
Jestem ciekawa, jak oni zamierzają to rozwlec. W końcu smok już poleciał do Miasta Na Jeziorze, czyli zbliżamy się powoli do finiszu książki. Jeszcze ta bitwa z ważniejszych rzeczy i w zasadzie koniec. No, ale nie wątpię w ich możliwości, bo dwa pierwsze Hobbity są tak pełne nowych wątków, że i tutaj dadzą radę. A pomyśleć, że to taka cienka książeczka dla dzieci... :D
-
Wrzucałam na imgura, ale jak brałam "edit" i go zmniejszałam, to się rozmazywał.... Wait. Jestem debilem. Mogę przecież go wrzucić po zmniejszeniu w paincie. Że też dopiero na to wpadłam, i to przez twój post, Evi x__X Dobra, no więc tak zrobię i sprawdzę, czy tym razem się nie rozmaże.
-
Nawet urząd gminny macie tam całkiem ładny... A nasz to taki nijaki kloc ._.