Milla

[spotify]spotify:track:2orEOvmjOGjS2iIq0lNnou[/spotify] Muzyczne odkrycie dnia dzisiejszego: Archive jest fajne. :3

[spotify]spotify:track:0V7k2JgK1H4m0rTe8SoFg1[/spotify] ♥

Lucyyyfkooo! Życzę Ci mnóstwa dobrej muzyki, czarnych ubrań, weny twórczej, czasu na rysowanie, żeby Ci papieru i ołówków nigdy nie zabrakło, żebyś się nie dała wrednym ludziom z gimbazjum i... Hm, i niechaj Gandalf któregoś dnia zapuka wreszcie do Twoich drzwi i wyciągnie Cię na jakąś wielką przygodę ("nie znalazłam Narnii w szafie, nie dostałam listu z Hogwartu, liczę na Gandalfa" ^^). Wszystkiego najtłiszowego ♥ Tobie też, xhonku, wszystkiego najtłiszowego. Wpadnij tu do nas czasem :)

Dobra, kartofelki, w takim razie jak tam Białystok? Ktoś coś planuje? Kirk? Maniek? Aniu, ja się w Wawie musiałabym przesiadać, więc może byśmy jakoś razem stamtąd pojechały, hm? Byłoby mi raźniej. Zwłaszcza, że te busy pewnie z jednego miejsca nie jeżdżą (hm?), więc gdyby ktoś, kto zna miasto, mógł mnie "zgarnąć", to byłabym wdzięczna. Znaczy, w Warszawie mam też siostrę, jakby co. Ale... fajnie byłoby tak razem... rozumiesz. (U mnie to jest, ofkors, cały czas "może, może...". Żadnej konkretnej odpowiedzi nie uzyskałam od rodziców. JESZCZE.)

Moją pierwszą myślą był, oczywiście, "Edward Nożycoręki" (no bo jakżeby inaczej. "Ice Dance", och ach ♥), ale na pewno znasz, tak więc, hmmmmm... Wiesz, ja to generalnie uwielbiam muzykę filmową, więc mam z czego wybierać. Dobra, niech będzie coś z "Only Lovers Left Alive", które Wam zareklamowałam w filmowym temacie ostatnio. :) Tylko, kurka blaszka, co by Ci tu... Cały OST taki ładny... Mhrroczna lutnia czy psychodeliczny rock? A może oba? :happy: Jest w tym soundtracku jeszcze taki orientalnie brzmiący utwór, co go śpiewa Yasmine Hamdan, ta Libanka... I on też jest fajny... Nie. Mogę. Się. Zdecydować. -_- Okej, może być to. Ale polecam obczaić całość. [video=youtube] ♥

Ale Ty masz Izzy'ego. Dużo mniej stresująco jest gubić się z kimś. A ja jestem sama ;-; A do tego ślepowata, co dodatkowo utrudnia ogarnianie i niegubienie się ;-;

Wczoraj mi dwa takie nietoperki nad huśtawką kołowały. Aż się przestraszyłam, że się z którymś zderzę O_O No. Nasza czereśnia kwitnie, pszczoły, trzmiele i inne w tej czereśni buczą, nietoperze latają, komary żrą, idzie lato :D

Kurczę, ja tak bym chciała... Tylko wiecie, nie wyobrażam sobie, żeby rodzice mieli mnie puścić na coś takiego - zwłaszcza, że musiałabym się jeszcze w Wawie przesiadać do drugiego autobusu, skoro nie ma bezpośredniego połączenia. Poza tym, znając mnie i moją ogarniętość, istnieje duża szansa na to, że się zgubię. No nic, na razie wstrzymam się od głosowania, jeszcze popytam, popatrzę, jak to wygląda z tymi busami... Trzymcie kciuki za Emi.

Hej :) Łap kaftanik. *daje kaftan bezpieczeństwa*

So come on, let's not fight, it's so unintellectual How 'bout we join sides and be bitrektual? ;) [spotify]spotify:track:34oKPhYp7P38LUWgu36hAR[/spotify] - Live long and prosper! - May the Force be with you! - Never give up, never surrender! - TO INFINITY AND BEYOOOOND! - ...Really, Voltaire? Really? :happy:

[spotify]spotify:track:20CNpCKq1oTdvekXaboyeq[/spotify] Kurde, nie powinnam być dzisiaj taka wesoła, przecież mam jeszcze tyle rzeczy, które muszę zrobić przez ten weekend... Prezentacja na EDB, jakiś tekst do gazetki, bo nie napisałam żadnego, a zapowiadałam co najmniej trzy... Ale hej, it's Friday, I'm in love! :happy:

[video=youtube] A Emi dalej leci na bajkach. I właśnie się troszku rozkleiła przez tych "Zaplątanych". Jak ja uwielbiam filmy dla dzieci ♥

Haha, nasza polonistka powinna podawać to jako przykład oksymoronu, kiedy mówimy o środkach stylistycznych :D Ale fakt, nie za piękny jest w tym zwiastunie :>

Wiesz co, Tajeczko, popatrzyłam na Ciebie i tak jakoś od razu mi się skojarzyłaś z Alicją :D Forumowicze, nie wydaje Wam się, że te dwie panie mają ze sobą coś wspólnego? Przynajmniej wizualnie? Czy to tylko ja i mój dziwny mózg? No, a tak poza tym to jestem całym sercem za życiem, tworzeniem i dzieleniem się tą twórczością. Nie daj się pożreć studiom, Tai :happy:

Gdzieżby tam, ja, z Placków... Ale muszę się za Archive wziąć. Kiedyś tam. :D Ten kawałek jest fajny. "Lights" też jest fajne. :3 A teraz śpiewam piosenki z bajek, drę się na maxvolume, radośnie ignorując innych domowników (no, dla własnego komfortu psychicznego zamknęłam drzwi, a one są dosyć dźwiękoszczelne), wczuwam się, wygłupiam, tańczę przed lustrem z dezodorantem w roli mikrofonu i jestem cholernie szczęśliwa ♥ [video=youtube] Muzy ♥

Nie, żebym dzisiaj to odkryła, bo wiem to już od bardzo, bardzo dawna, ale "This Is Halloween" i "Kidnap The Sandy Claws" to piosenki po prostu IDEALNE do śpiewania. Uwielbiam to zmienianie głosów, niesamowita frajda :happy: Pewnie fajnie jest być dubbingowcem ♥

Haha, śmiesznie trochę to jego "headbangingowanie" wygląda, ale faktycznie stara się bardzo (może nawet odrobinę za bardzo :D). Fajny dzieciak, zdolny :) W ogóle podobają mi się takie chłopięce głosy. Właśnie słucham jego coveru "Our Solemn Hour", skubany wyciąga tak wysoko, że pewnie mało która dziewczyna mogłaby z nim konkurować. Ciekawe, jak będzie brzmiał po mutacji.

[video=youtube]

Haha, też uwielbiam nietoperze :happy: Ach, te ciepłe letnie wieczory, kiedy Emi siedzi na huśtawce i słucha muzyki, a one tak nisko śmigają nad podwórkiem i można się na nie gaaapić ♥ Kiedyś sobie stanęłam na schodkach od tarasu i wystawiłam dłoń do góry, a jeden skrzydlaty jegomość (EDIT: albo skrzydlata dama, trudno stwierdzić :> Dżęderowy nietopyrz XD) przefrunął mi centralnie nad palcem, aż poczułam, że coś mnie dotknęło. Fajne są. ^^

Oj, ja wiem, że wampiry wywołują brzydkie skojarzenia ze "Zmierzchem" i takimi tam różnymi, ale to jest naprawdę inna bajka. Zaufaj Emi.

Wreszcie obejrzałam "Tylko kochankowie przeżyją", film, do którego zabierałam się już od pewnego czasu, odkąd zobaczyłam jakiś fragment (to sam środek był, taki spoiler ._.) w tv. Na początek dwa słowa o fabule, niecnie skopiowane z filmwebu (mam nadzieję, że doceniacie mój wysiłek. Kopiowanie czegokolwiek z zepsutą myszką to nie taka prosta sprawa, muszę robić co najmniej kilka podejść): ...No. I muszę Wam powiedzieć, że to bardzo zacny twór. Wizualnie cudeńko - zdjęcia w półmroku, zagracone pomieszczenia (brawa dla scenografa za wystrój wnętrz ♥) pełne instrumentów, jakieś wąskie uliczki, opuszczone miejsca, splątane kable... Kurka blaszka, wszyscy mówią o tym filmie "dekadencki", a ja nie chcę kopiować ludzi, ale to określenie samo się ciśnie na usta (palce?) :D Khem, w każdym razie wygląda to wszystko przepięknie. Do tego świetna muzyka, ponura, powolna, atmosferyczna, mniam. Dorzućmy jeszcze miłość, odrobinę humoru, więcej świetnej muzyki, Tildę Swinton, pana Lokiego-Hiddlestona i wampiry. To wszystko tworzy naprawdę genialny klimat. Polecam. Ach, i jeszcze jedno... Czyż oni nie są piękni? ♥

[video=youtube] Coś ja tę muzykę od dupy strony poznaję. Znowu słucham piosenki, którą znałam od dawna, ale w innym wykonaniu. Jak z tym HIM-em. Moje ulubione "Don't Fear The Reaper", jedyny utwór tego zespołu, który cały czas mam na empetrójce (reszta mi się trochę znudziła), raptem parę miesięcy temu okazało się być coverem :D Tak samo to powyższe. Żyłam w przekonaniu, że to jest kawałek Johnny Hollow. A tu niespodzianka, Sisters Of Mercy! Aż mi się Pink Beetles In A Purple Zeppelin przypomniało :P

Co te lastowe paski takie niezdecydowane ostatnio? Raz je widać, raz nie... o.O

[spotify]spotify:track:4Fb9AAr5x4HTC9i50iv5WE[/spotify] Mhmmmmmm, Emi lubi ♥

Hej, Tomku, miłego pobytu w wariatkowie :) *wręcza kaftan bezpieczeństwa*