Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 11/11/16 in all areas
-
7 points
-
3 pointsParę dni temu wytapetowałam tym cały internet, ale tu jeszcze mnie z tym nie było. Kilka zdjęć z 'pracy nad' i potem końcowy rezultat
-
2 pointsBrzmi to bardzo zachęcająco. Niesamowite jak Xandria wyszła na prostą i wydostała się z tej wielomilionowej grupy 'zespołów metalowych drugiej kategorii". Parę lat temu nie dałabym za nich trzech groszy, a teraz patrzcie co nam szykują! ::) Czekam na nowy album z niecierpliwością, której się sama po sobie nie spodziewałam.
-
1 pointJa, bardzo zgadzam się z Twoimi odczuciami,ale mimo wszystko klimat EOAE to potęga:)
-
1 pointCudne wyznanie Akwafan, też miałam podobnie, a początki napisze o nich niedługo:)
-
1 point
-
1 pointA tak prezentuje sie tracklista do nowej płyty "Theater of Dimensions" :) 1. Where the Heart is Home 2. Death to the Holy 3. Forsaken Love 4. Call of Destiny 5. We Are Murderers(We All) 6. Dark Night of the Soul 7. When The Walls Came Down(Heartache was Born) 8. Ship of Doom 9. Ceili 10. Song for Sorrow and Woe 11. Burn Me 12. Queen of Hearts Reborn 13. ATheater of Dimensions Poniżej źródło i krótki filmik z utworem Where The Heart is Home ;) https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10154208217095889&id=22990570888
-
1 pointLucid Dreamer, na jakiej podstawie ty się znasz? Każdy odbiera inaczej daną muzykę i ma prawo do wyrażenia własnej opinii. Podaj chociaż argumenty dla których się ze mną nie zgadasz. Wtedy możemy dyskutować i ewentualnie weryfikować punkt widzenia. Wskaż mi w moim poście fragment w którym piszę o braku ciężkości!? Na przyszłość radzę czytać ze zrozumieniem.
-
1 pointW imię odstresowania rysuję w każdej wolnej chwili, robiąc miłe oku postępy na GIMP-ie. To będzie chyba taki mój nowy i często używany "styl oficjalny" Tai. Seria portretów i rysunki na GIMP-ie zapewne przeważą szalę, do której czasami dołączy jakiś tradycyjny rysunek (których tworzę i posiadam tony, ale ich skany, czy zdjęcia są tak złe, że rzadziej je publikuję), czy jakaś bardziej eksperymentalna ilustracja z aplikacji DA muro, czy GIMP. Chwilowo mam to: "Reichenbach" - czyli smutny, kanoniczny Holmes przed swoją smutną, kanoniczną śmiercią. i "My Victorian Gentleself" - jestem dumna z tytułu... lubię takie kiczowate gierki słowne! A poważnie: tak, to jest autoportrecik. Potrzebowałam czegoś jako moją wizytówkę na mojej głównej stronie DeviantArt, czyli czegoś do ID i tak oto... wiktoriańska ja. Mam i tak wrażenie, że wyglądam tu lepiej niż w rzeczywistości, ale mniejsza o to... Teraz niestety mam włosy o wiele krótsze, ale się z nimi nie utożsamiam i, znając ich nadnaturalną niemal zdolność do szybkiego odrastania, do wakacji znów będę miała bujną czuprynę do łopatek. :D
-
1 pointMilla, kochanie ♥ You make me so happy! Masz rację Alu, szukanie własnej drogi to ogromne wyzwanie! Chociaż, same poszukiwania też przynoszą wiele radości. Ja chyba już swoje Walden znalazłam... Tak mi się wydaje. Jestem na etapie testowania. ;) Ojejku. PaulaEija mówi, że dobre. A jak Paula mówi, że coś mojego jest dobre... To już mogę umierać spełniona. ;) Dziękuję! Wywołałaś całą chmarę motylków. Teraz fruwają pod sufitem i migoczą radością. ♥ Nazwałaś siebie Królową Słomianego Zapału... Jak śmiałaś odebrać mi ten tytuł?! Ileż to razy zaczynałam coś, by po kilku dniach rzucić w kąt i zapomnieć... Nie zliczę. Raz dopada mnie multitasking, a raz prokrastynacja. Jakby się nie mogły zdecydować i w kółko się biły o moją uwagę. No co to ma być za życie. Chciałabym raz jeszcze podziękować za uznanko. ♥ Odpowiadam mało elokwentnie, bom ostatnio ciągle śpiąca .-. A teraz zapraszam na nową odsłonę mojego bloga. Stan surowy. Spokojnie, ogarnę to. Tym wpisem chciałam podzielić się z Wami od razu, bo jest dla mnie niezwykle ważny ♥ http://nieartystycznepitolenie.blog.pl/2016/11/08/spelnione-marzenie/ Dalszej części mojego ostatniego opowiadanie nie będzie. Nie teraz. Napisałam już 5673635482 wersji i żadna mi się nie podoba. Tworzę za to coś nowego. Tylko powoli.
-
1 pointJeśli śledzicie wybory prezydenckie w Stanach to to z pewnością Wam się spodoba. :) [video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=hxH6bKNPBIA Jest tego o wiele więcej. Sparodiowali wszystkie trzy debaty prezydenckie - genialne :)
-
1 pointImaginaerum także dla mnie jest najlepszą płytą w ogóle. Jak wspomina przedmówczyni, niesamowity klimat, elementy składowe dopracowane do perfekcji, liryki nadające się na samodzielną powieść. Genialne orkiestracje które sprawdzają się odrębnie jako soudtrack filmowy jak dla mnie Toumas przewyższa Hansa Zimmera), słodki wręcz uwodzący wokal Anette w akompaniamencie instrumentów powszechnie używanych w muzyce metalowej. Cud i miód ;). Mam taką tradycję, że zawsze na urodziny, przy piwku oglądam sobie film Imaginaerum za każdym razem bardziej zakochany i zafascynowany twórczością zespołu ;)
-
1 pointDziękuję bardzo, Paula! :) Nawet dobrze się bawię, eksperymentując trochę, kolorując, bawiąc się stylami... O dziwo, ostatnio stałam się istną fabryką prac! Ledwie skończyłam jedną, już mam presję, by robić kolejną (na czym cierpią najbardziej studia... i moje oczy). Odkąd narysowałam "Splendid, my dear Watson!" niezwykle spodobała mi się ta szarpana kreska oraz barwiony pergamin w tle i chyba częściej będę (gdy mnie najdzie ochota na proste ilustracje) robiła właśnie takie; są sympatycznie proste, szybkie w tworzeniu i cieszą oko. Właściwie zastanawiam się, czy sobie pracy w takim stylu nie wykorzystać jako nadruk... zamówić jakąś szmacianą torbę, czy koszulkę z czymś w tym stylu? Kuszące. Muszę go rozwijać. No, i rozwijam! W kilka godzin narysowałam właśnie to: "Woland" Pomijając fakt, że "Mistrz i Małgorzata" to moja ulubiona powieść, to ostatnio zdarzył się mały cud. Mama znalazła przypadkiem zapakowane schludnie w siatkę przy koszu na śmieci książki (sic!) i, tak, tak, była tam także powieść Bułhakowa w twardej oprawie, bez śladów używania (oraz "Lot nad kukułczym gniazdem", "Angielski pacjent", "Stowarzyszenie Umarłych Poetów")... jak można było to wyrzucić? Świetnie się jednak składa, bo zawsze chciałam mieć MiM na własność, ale też zawsze staram się nie wydawać mojej biednej studenckiej fortuny na rzeczy mniej użyteczne (powiedziała Tai, gdy dwa tygodnie temu kupiła sobie mangę "Sherlock: studium w różu" w Empiku, choć nie przepada za komiksami... nie wiem dlaczego to zrobiłam, nie wiem!) i jakoś tak powieść MiM nigdy nie trafiła na moją półkę... Teraz już na niej jest i czytam ją po raz setny... nie traci nic ze swojej świeżości! :D EDIT: Gdy pisałam, że ostatnio rysuję taśmowo, to właśnie to miałam na myśli... mam już kolejny rysuneczek. Chyba brakowało mi Sherlocka BBC... chociaż zdecydowanie preferuję kanonicznego Holmesa i serial Granady, to jednak BBC Sherlock to ciekawa twórcza wariacja, oryginalna i wciągająca... sezon 4 nadciąga! :D "Very Sherlock flatmates"
-
1 pointJak niewiele trzeba by wywołać uśmiech na twarzy innej osoby. ;) Czytając Twoją historię pojawił się też na mojej. ;)
-
1 pointWiecie co? Jestem do dzisiaj bardzo pozytywnie zaskoczona co do Imaginaerum. Spokojnie mogłabym rzec, iż ten album jest jednym z najlepszych według mnie. Ten wspaniały klimat jaki tam panuje na tej płycie, jest po prostu nie do opisania! Instrumenty, folk, cięższe brzmienie gitar... love it! Anette? W końcu poleciała po bandzie i tutaj też mnie pozytywnie zaskoczyła, niby taki niewinny i uroczy głos, a potrafiła nim ładnie przekombinować i tutaj mam na myśli 'Scaretale' :) Reszta utworów jest również magiczna i wprowadza w tajemniczy klimat tego 'mhrocznego cyrku' z okładki. Jak dla mnie to strzał w 10! Przyjemnie mi się słucha tego albumu właśnie w porze zimowej. Holopolo! Odwaliłeś kawał świetnej roboty! :D
-
1 pointDzisiaj chwilę radości przyniósł mi mój sen, w którym się wszystko ułożyło. Niestety trwało to krótko i teraz tym bardziej mam kata, patrząc jak jest źle. Ale trzeba żyć dalej, zawsze może być gorzej ...
-
Member Statistics