motorade 118 Posted May 19, 2013 Jak dla mnie to Falling Awake i Naiad są mistrzostwem :) Anteroom też jest spoko ze względu na spokojny początek i ostre przyłożenie po nim. Cover Whitesnake ma świetne operowo/symfoniczne solo na końcu. Share this post Link to post Share on other sites
Maciek 1188 Posted May 19, 2013 Wspomniane przez Was piosenki faktycznie wyróżniają się w karierze Tarji. Anteroom of Death- jak mówi Tarja jest zainspirowane Queenem, szczególnie harmonie wokalne Van Canto, klawesyn, kwartet smyczkowy. w tym utworze nie ma klawiszy, podejrzewam że może być to ukłon w kierunku Queen które słyneło z tego że w latach 70-tych pisali na albumach "bez syntezatorów" chwalac się tym że wszystkie dźwięki wydobyli z nałożonych ściezek gitary, pianina i swoich głosów. Crimson Deep -to znowu utwór rzekomo zainspirowany Black Sabbath i trzeba stwierdzić że faktycznie poczatek niemal doomowy z sabbathowym riffem, muzycznie sama końcówka jak troszkę orkiestry wchodzi koajrzy mi się z Lacrimosą Naiad- to taki elegancki classical crossover, mógłby być ozdobą płyty powiedzmy Sary Brightman, ciekawe są te "morskie" efekty, mogą się nawet skojarzyć jako echo nomen omen słynnego floydowego Echoes ;) choć oczywiście nie ten gatunek, styl i liga. Do tych wyróżniających się kawałków dorzuciłbym jeszcze Oasis utwór utrzymany w stylu soundtracku do Gladiatora, nawet instrument na poczatku użyty (duduk) to ten sam co w kompozycjach Zimmera i Lisy Gerard na płycie, nawet ten sam muzyk gra a orkiestratorem został jeden z pomocników Zimmera. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted May 19, 2013 I jeszcze Little Lies robi na mnie wrażenie. Share this post Link to post Share on other sites
Pablito 1169 Posted May 19, 2013 na mnie robi wrażenie I feal Immortal i If You Belive Share this post Link to post Share on other sites
Maciek 1188 Posted May 19, 2013 Jedyne co mi brakuje u Tarji to jakiś dłuższych niz 4 minuty kawałków, bardziej zróżnicowanych lub ciekawszych stylistycznie, w zasadzie poza tymi czterema co napisałem to ciężko wskazać utwory które przekraczałyby poziom powiedzmy nightwishowego Nemo (i to nie wszystkie). Jeszcze może cover Whitesnake faktycznie świetnie wypadł. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted May 19, 2013 Dokładnie, brakuje kolosów typu GLS. Czyżby Tarja bała się zmierzyć z tego typu utworami? Share this post Link to post Share on other sites
Maciek 1188 Posted May 19, 2013 Najpierw musiałby je ktoś skomponować ;) Z drugiej strony są ludzie ze świata (soundtracków, klasyki, rocka/metalu) którzy może nie akurat na poziomie GLS ale mogą jednak skomponować rzeczy rozbudowane i epickie. Z tym że Tarja korzystała ostatnio z takiego kolesia co pisze kawałki pop/rock amerykańskim wykonawcom a przy pierwszej płycie sporo zrobili ludzie co wcześniej pisali kawałki dla Vanilla Ninja więc trudno wymagać od nich wielkich dzieł. Może jednak przy tej płycie nawiązała współpracę z jakimiś lepszymi kompozytorami i nas zaskoczy :) Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted May 19, 2013 Miejmy nadzieję, że pokaże to, co pokazywała w NW :) Share this post Link to post Share on other sites
Girdun 107 Posted May 19, 2013 A co takiego w NW pokazywała? I w zespole śpiewała i teraz także śpiewa, raz lepiej raz gorzej. W NW nic bardziej odkrywczego raczej nie robiła. Share this post Link to post Share on other sites
Pablito 1169 Posted May 19, 2013 Zgadzam się z Girdun ,Tarja Solo jest taka sama jak w NW Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted May 19, 2013 W NW pokazywała swoje umiejętności wokalne, czego aktualnie nie robi przez skromne (a nawet bardzo) utwory. Share this post Link to post Share on other sites
Pablito 1169 Posted May 19, 2013 Czy ja wiem czy solowe utwory Tarji są skromne ,tu bym się nie zgodzil Share this post Link to post Share on other sites
Girdun 107 Posted May 19, 2013 Zależy co rozumiemy pod pojęciem skromne: jeśli to że są proste jak budowa przysłowiowego cepa to się zgodzę z Escapistem vel. Szymonem ;) Share this post Link to post Share on other sites
beatag60 2263 Posted May 19, 2013 Właśnie rozważaliśmy z Szymkiem co różni Tarję w NW a solo? Uważam, że niestety dziewczyna marnuje się w dotychczasowych kompozycjach. Jej możliwości wokalne są ogromne i nie wykorzystane:( W NW TT miała magię, klimat, pazur i charyzmę. W karierze solo przeraża i zniechęca mnie jej szarość, nijakość kawałków- tak podpowiada mi moje ucho:) Porażka:( Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted May 19, 2013 Zależy co rozumiemy pod pojęciem skromne: jeśli to że są proste jak budowa przysłowiowego cepa to się zgodzę z Escapistem vel. Szymonem ;) Własnie o to mnie chodziło. A przez to TT nie może pokazać na co ją stać, bo nie ma po prostu gdzie. Share this post Link to post Share on other sites
Maciek 1188 Posted May 19, 2013 Paradoksalnie im lepsza i bardziej rozubudowana kompozycja to jesli wokal chce pokazać swój geniusz to nie może się popisywać tylko dostosować, pokazać mistrzostwo w adaptacji do tych warunków. Przykładowo GLS ma bardzo prostą linię wokalną, nie ma tam specjalnych szarży czy trudności.Tyle że w róznych segmentach raz Tarja musi śpiewać operowo a raz normalnie, początek na przykład musiała unikać pokazywania swojego operowego głosu tylko delikatnie zaśpiewać.Tarja nie odgrywa tam pierwszych skrzypiec, wpasowała się bardzo dobrze w utwór i oddała jego charakter ale o jego jakości decydują przede wszystkim genialna kompozycja i aranżacja. Tarja solo śpiewa troszkę bardziej operowo niż na ostatnich albumach NW gdzie Tuomas ją mocno piłował w kierunku śpiewania normalnym głosem, mniej operowym. Do tego jej albumy są tak miksowane że bardzo wyciągnięty do przodu jest jej wokal a w Nightwishu od czasu CC jej wokal był przesuwany na drugi plan i podporządkowywany całości więc na pewno w tym jest lekka różnica. Ona ma teraz większą swobodę, jest jedynym panem i władcą czego skutkiem jest że mamy piękny głos, bardzo mocną koncentrację na jej wokalu i przeciętne kompozycje jako tło. Tarja nie ma problemu z głosem tylko z repertuarem (poza nielicznymi już wskazanymi wyjątkami czyli jednak się da). Po prostu szkoda ze nie nawiąże współpracy z jakimiś wybitnymi kompozytorami którzy mogliby jej napisać powalający materiał, ciężko o takich ale warto próbować. Co nie zmienia faktu że wszystkie jej płyty mam i lubię. Share this post Link to post Share on other sites
Pablito 1169 Posted May 19, 2013 Tarja solo śpiewa troszkę bardziej operowo niż na ostatnich albumach NW gdzie Tuomas ją mocno piłował w kierunku śpiewania normalnym głosem, mniej operowym. Do tego jej albumy są tak miksowane że bardzo wyciągnięty do przodu jest jej wokal a w Nightwishu od czasu CC jej wokal był przesuwany na drugi plan i podporządkowywany całości więc na pewno w tym jest lekka różnica. Ona ma teraz większą swobodę, jest jedynym panem i władcą czego skutkiem jest że mamy piękny głos, bardzo mocną koncentrację na jej wokalu i przeciętne kompozycje jako tło. Super to napisałeś Maćku zgadzam się w całej rozciągłości Share this post Link to post Share on other sites
beatag60 2263 Posted May 20, 2013 Bardzo mi się podoba ten tatuś: Share this post Link to post Share on other sites
Adrian 3317 Posted May 20, 2013 Znamy już okładkę "specjalnej edycji" albumu: Różni się chyba tylko Tarją... :) Share this post Link to post Share on other sites
Freyja 228 Posted May 20, 2013 To niemal lustrzane odbicie okładki nadal mi się nie bardzo podoba. :P Ale tam - zawartość ważniejsza. XD Share this post Link to post Share on other sites
motorade 118 Posted May 21, 2013 Widziałem kogoś chodzącego z dzieckiem w takim nosidełku na beauty and the beat i zastanawiałem czy to właśnie nie jest Marcelo. Share this post Link to post Share on other sites
Adrian 3317 Posted May 21, 2013 Co sądzicie o Tarjowej wersji "Passion and the Opera"? [video=youtube] Dla mnie wygrywa z oryginałem. Tarja w szczytowej formie wokalnej, śpiewa wyżej niż w NW a do tego orkiestracje nadają piosence "tego czegoś". :) Bardzo ciekawa interpretacja! Share this post Link to post Share on other sites
Pablito 1169 Posted May 21, 2013 Wersja znacznie lepsza niż na Oceanborn,faktycznie Tarja śpiewa wyżej niż w oryginale ,a do tego jest w moim ulubionym płaszczyku z teledysku do Die Alive:) Share this post Link to post Share on other sites
Milla 2534 Posted May 21, 2013 Nie no, ślicznie jej to wyszło :) Moja ulubiona aria najlepsza z całej piosenki, jak zawsze. ♥ Swoją drogą, dobrze, że Olzonka nigdy nie śpiewała numerów z Oceanborn... :D _______________________________________________________________________________________________ Bo nie śpiewała, prawda? Share this post Link to post Share on other sites
Agnees 62 Posted May 21, 2013 Uwielbiam tą wersję :) znacznie lepsza niż na Oceanborn. Share this post Link to post Share on other sites