Sami

Nie mam najmniejszego zamiaru, angielski był świetny w tym odcinku, Magnussen uważał strasznie na swój english, wymowa Mycrofta zawsze była świetna, a mamrotanie Benedicta jestem w stanie jakoś przeżyć.

♥ Też cię kocham. Szybko mi się zmieniło, kiedy w linkach twórczości Johasi znalazłam coś wyrazistego. Jenni znałam już wcześniej, ale tej piosenki nie. Ładna jest :) [video=youtube]

Słuchałam tego przez ostatnie dwie godziny. Manuela ssie, ale Heidi nieźle brzmi ;) A ja robię niewiadomoktóre podejście do twórczości pani Johanny. Są rzeczy, które u mnie po prostu nie przejdą i już. I koniec. Ale spróbuję jeszcze raz;) [video=youtube]

Widzę tony Johanny - wiem, że Paula tu była... ;)

Słyszałam spekulacje, że Mary. Ale im nie wierzę. To by nie miało sensu. Najważniejsze, że nie Sherlock (wiedziałabym, facebookowy fandom nie śpi :))

Obejrzałam sobie wczoraj "Dom Zły" Smarzowskiego. Siedziałam do pierwszej w nocy, jak głupia, nie umiałam się oderwać. Żeby w pełni ten film zrozumieć, musiałabym chyba obejrzeć jeszcze ze dwa razy. Ale był ciekawy, raczej na plus niż na minus.

Przypuszczam, że gdybym potraktowała "Dead Boy's Poem" jako wiersz nieznanego poety, zwróciłby on moją uwagę przez wzgląd na sylwetkę podmiotu lirycznego - a raczej jej psychiczny aspekt, co można porównać do mojej fascynacji morderstwami i ich sprawcami - jednakże nie wiem, czy zostałby przeze mnie na długo zapamiętany. Trudno mi to ocenić. Nie. Same słowa bez interpretacji wykonawców wpłynęłyby negatywnie na odbiór. Przynajmniej z mojej strony tak to wygląda. "Dead Boy's Poem" pozbawiony tej otoczki utraciłby sporą część tragizmu i dramatyzmu - charakterytycznych dla tej kompozycji. Nie wiem, czy inni też tak mają, ale dla mnie pomocna w interpretacji okazała się recytacja. Nawiasem mówiąc, Twoje określenia również sugerują silny subiektywizm. Mam dokładnie odwrotnie. Nigdy nie podobała mi się muzyka w Dead Boy's Poem i długo tej piosenki nie słuchałam. Dopóki nie przeczytałam tekstu. Jak dla mnie podkład muzyczny w tej piosence mógłby nie istnieć, tekst mówi sam za siebie. Nie jestem wielkim znawcą poezji, nie czytam też na tyle dużo, żeby się wypowiedzieć na temat walorów artystycznych tego tekstu. Tekst podoba mi się też ze względu na podmiot liryczny. Nastawienie "jęstę poetą romantycznym" tutaj wyjątkowo pasuje.

Też mam nadzieję :) A jak nie, to jest jeszcze http://www.tvseriesonline.pl/ , gdzie teoretycznie też powinno być dośc szybko.

Widzę, że ktoś mnie wyprzedził :) Po pierwszym przesłuchaniu jakoś do mnie nie przemawia. Może po paru(nastu?) razach będę w stanie powiedzieć coś więcej. Ale na razie powiem tylko, że takiego duetu, to w życiu się nie spodziewałam. Skąd WT wykopało Roguckiego? Chyba, że interesują się polską sceną muzyczną :)

Magiczne i indyjskie? Bitte schon :) [video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=8vbxdqCi_AQ

Muzyka z nowego zwiastuna Gry o Tron... ;) [video=youtube]

W wersji Anette jedyne, co mi się podoba, to rozwiązanie z "My love in the dark heart of the night". Tam jest wystarczająco dużo czasu, żeby zmieścić cały tekst i żeby go było ładnie słychać. A i Tarja i Floor ściskają tam "inthedark" na dwóch sylabach. Na wersji studyjnej brzmi jeszcze nieźle, ale na koncertach nie bardzo.

Wyczuwam nowy hit WT. Zapowiada się naprawdę całkiem ok, Rogucki fajnie brzmi.

Hmm... No nie wiem czy można porównywać Tarję z EoaE z Anette z Wacken. Nie wiem co się wtedy Anette działo, bo uważam, że dałaby radę wyciągnąć górne partie w Ever Dream, jeśli spokojnie radziła sobie z np. Last Ride of the Day. I teraz wyjdę na hejtera, ale w nagraniu z Wacken kojarzy mi się z tą kozą, której krzyki były kiedyś hitem internetu.

Uwielbiam Ever Dream z EOAE i tak dla mnie Tarja jest najlepsza w te piosence. Anette na szarym końcu, ale Floor też daje radę. Lubię wersję z Tarją, bo to jest oryginał. I nie tak łatwo się przestawić.

Takie coś dzisiaj znalazłam na stronie polskiego fanklubu WT. Gdzieś w internetach można przesłuchać ten kawałek? Szukałam na YT, ale tam susza. A jestem ciekawa jak się spisał pan R. :)

Rzucisz linka? Bo na YT znalazłam tylko wersję Anette z Moskwy.

Nie zdam matury....

Jesli to teksty, to jestem chetna, ale jesli cos dluzszego, to niestety wypadam.

Jego twarz wygladalaby jeszcze bardziej szeroko niz teraz. Lepiej nieh nie obcina wlosow :) Dobra, bo nas zaraz powiesza za offtop. Koniec. XD

Byłoby strasznie. Tuo w krótkich włosach wygląda... dziwnie. A ja sobie słucham Sonaty, po raz pierwszy od niewiadomokiedy, bo znalazłam listę piosenek, które Tuo uważa za w pewnym sensie wyjątkowe. I sprawdzam je po kolei :) [video=youtube]

Paula trochę się podłamała. Ale to i tak wszystko przez UK :) A ja już napisałam speecha i się cieszę.

Takie tam... :) Po prostu powiedzieliście tej rezolucji : and it didn't. And then they all died.. :< sosad...

Nie zawiodłam ;) Na kompie dalej mam IM, ale na tablecie i na telefonie króluje Benedict :>

Wróciła mi faza na The G., Anneke i Anathemę. :)) [video=youtube]