-
Content Count
3085 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
144
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by Sami
-
Najlepszego wszystkim :)
-
Sierra Borgess ma piękny głos, tylko że teraz, a nie w czasach kiedy śpiewała Phantoma. W występie na którąś rocznicę Andrew LLoyd Webera, zaśpiewała piekne , według mnie najlepsze wykonanie, lepsze od oryginału. A co do Sary Brightman, pewnie mnie za to ktoś zaraz zje, ale nie podoba mi się ona ani jej śpiew. Ma nieprzyjemną barwę, nadużywa vibrato, mam wrażenie, że celowo nie wyrabia się w czasie i śpiewa nierówno. A poza tym ta maniera... Ale jest jedna wersja, w której jestem w stanie ją przeżyć. Ta z y, której słucham dla jej pięciu Phantomów. Pan John Owen Jones jest niesamowity, jaka lekkość, jaka moc! O, Ale jest jeszcze jedna wersja, którą bardzo lubię. Nicole Scherzinger, która swego czasu śpiewała w jakimś podrzędnym girlsbandzie i sądziłam, że nie ma za grosz talentu ani głosu. A tutaj dają niesamowity występ :) Wiem, że offtop. Mamy jakiś temat o Phantomie? Albo chociaż o musicalach?
-
Ten chór, który Evi podrzuciła w 'Zapodaj nutę' jest niesamowity. Co oni zrobili z Rammsteinem! A co z Kings of Leon! Genialni :) [video=youtube]
-
Ciekawe czy to u niej w domu, bardzo nowoczesne wnętrze.
-
A dzisiaj mam ochotę na dno gatunku, na złej jakości metal. Czasami to jakoś mnie tak samo nachodzi... [video=youtube]
-
Czytałam na oficjalnym fanpagu Epiki. Ciekawe dlaczego... A o mało co bym już bilet kupiła. Kto to widział odwoływać festiwal dwa tygodnie przed faktem. Mój kraj taki piękny.
-
Muzyka moich gimnazjalnych czasów... :) [video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=36QkKQfGFqw
-
Pierwsza kategoria jak malowana ;) [video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=sso4foo7WZ0
-
To jest tak niemetalowe. I nie brzmi jak Lacuna zwykle brzmi. Całkiem prawdopodobne, że było w radio, dziwne rzeczy się zdarzają. Ostatnio słyszałam "Memories" WT w Rock Radiu, więc i i Lacuna ma szanse... :)
-
Też robię testy, zaczęłam wczoraj, dzisiaj też parę zrobiłam... Jakoś to będzie :)
-
Dwa posty pod rząd to nie spam, po prostu temat umarł. :< No wziął i umarł... To ja napiszę co ja czytałam ostatnio. Jakiś czas temu Traktat o łuskaniu fasoli Myśliwskiego. Ludzie inteligentni mówili i pisali, że to dobra książka, więc postanowiłam sprawdzić. I stwierdzam, że to jest wybitnie ksiązka dla starszych, nie dla ludzi 20+, nawet nie dla 30+ tylko dla tych, dla których PRL był bardziej realny niż np. dla nas, którzy nie do końca tamten świat rozumiemy. Ale bardzo przyjemnie się czytało, spodziewałam się czegoś innego, czegoś, co mi się bardziej spodoba, ale nie było źle. Styl jest bardzo płynny, miejscami nawet artystycznie barwny. Przeczytam tę ksiązkę raz jeszcze. Bo po jednym przeczytaniu nie da się powiedzieć o niej wszystkiego. Potem czytałam W Drodze Kerouaca, którą to ksiązkę musiałam odłożyć w czasie matur, bo bym się wzięła spakowała i pojechała w świat. Ta książka niesie za sobą tak gigantyczną dawkę pozytywnej energii, że człowiek nagle ma ochotę żyć. A life instead of mere living . To już kolejna ksiązka poetów beat generation, którą czytałam i każda jest tak samo... pokręcona, pozytywna na swój sposób, a zarazem nie płytka, nie prosta. Co to była za epoka! Co to był za kraj, ta Ameryka! I co się z nią teraz porobiło... I aktualnie jestem w trakcie czytania Pod Mocnym Aniołem Pilcha, na podstawie której chyba był niedawno jakiś film czy coś. Spowiedź praktykującego alkoholika. Temat oklepany jak tyłek striptizerki, ale nie o fabułę w tej książce chodzi. Pilcha czyta się dla stylu. Tego czasem prześmiewczego, czasem niemal delirycznego, kwiecistego, artystycznego stylu, który porywa i nie chce puścić. To jest gośc, który może pisać o dupie marynie, ale to nieważne. Ważne, żeby PISAŁ! Cokolwiek! :)
-
Robię to po raz pierwszy od miesiąca. Uczę się. I to jest dziwne. A przecież to tylko teoria na prawko, nie może być trudne. Co nie przeszkadza mi mieć dziwnego przeczucia, że nie zdam. teehee...
-
Aww :3 Gdybym nie miała Kolczaka Fukacza w domu, to nawet bym się nie zastanawiała, tylko leciała do Ciebie po koteła :>
-
Nie wiem czy to prawda, nigdy nie byłam w Finlandii. Ale biorąc pod uwagę mentalnośc Finów, to jest to prawdopodobne ;) [video=youtube]
-
Ten klaun już tu chyba kiedyś był. Ale śmieszy nadal, nieważne ile razy by go oglądać :) A ja podrzucę Lajfstajlowy Słownik Lajfstajlu, czyli genialne podsumowanie ludzi, którzy dokumentują całe swoje życie na Instagramie i Facebooku. http://zmemlani.pl/lajfstajlowy-slownik-lajfstajlu-1/
-
http://you.regettingold.com/ Jak bardzo jesteście starzy? Albo:
-
Fakt. Głównie przez to, że chemia była w tym roku trudna jak nigdy. A ja dzisiaj siedziałam w kawiarni z moją przyjaciółką, studentką medycyny, i wyliczałyśmy na ile sposobów można zabić człowieka bez szczególnych narzędzi... Dziwne zabawy biolchemów i medyków..
-
Pamiętam szał na to.. Ale Oldfielda mi nie zgadł ;)
-
Mnie bardzo uszczęsliwiły moje wyniki z matur, matma na 96, angielski rozszerzony na 100%. Tylko gdyby nie ta chemia! Ale i tak się cieszę :))
-
Trzeba było wcześniej włączyć :)
-
Te dwa małe kolczaki w mojej sygnaturze są tak słodkie, że nie mogłam się powstrzymać i musiałam je tu wrzucić :) Niestety żaden z nich nie jest mój, ale mój też tak ziewa :)
-
Terve, Błażej! Czuj się jak u siebie :)