-
Content Count
425 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
5
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by motorade
-
Ja podtrzymuję swoją tezę, że Anette powinna zostać w NW a Floor przy swoim ReVamp. Najbardziej żałuję braku pełnego Imaginaerum na koncercie w Hartwall i "Turn loose the mermaids" na żywo. Niestety, wyszło jak wyszło. Może książka Anette wszystko rozstrzygnie.
-
Anette pod komentarzem Diego napisała, że nie chce być na tym dvd przedstawiona tak jak Tarja w End of an Era. Nie wiem czemu, ale Tarja nie była jakoś negatywnie przedstawiona w w.w dokumencie.
-
W prawdziwej otoczce z Mike'iem i resztą będzie to epicko brzmieć :) Ja już Tarję wsparłem i kupiłem bilet do Lipska. Zostały tylko bilety kolejowe i nocleg.
-
Dla chętnych na zakup EP "Paradise(What about us)": 24€, dostawa bezpłatna, premiera 5.11:
-
@Dave_MaxXx Zdjęcia nie moje, ale tak to wygląda:
-
Nie chcę odkopywać tematu, ale naszła mnie myśl, by zrobić podobny poradnik z życia wzięty, z tym że o normalnych zamkniętych koncertach. Trochę różnic jest pomiędzy festiwalowym a zwykłym. Co powiecie?
-
Piątek 13go, dla więkzości ludzi jest dniem pechowym, lecz dla mnie to samo pasmo szczęścia :) Najpierw zakup biletu na Tarję w Lipsku bo euro staniało, potem super dzień w pracy, jeszcze teraz WT ogłasza super kawałek z Tarją, coś pięknego!!! Teledysk kosmos, trochę nawiązuje do Linkin Park, utwór świetnie brzmi, chodź Królowa jest nieco przytłumiona. Już nie mogę się doczekać, aż EP wpadnie w moje łapska, muahahaha, moje pierwsze EP :P Trzeba rezerwować kasiorę na nowy album i przyszłoroczny koncert 19.04 w Erfurcie :)
-
Wielbię ten film tam bardzo, że chyba kupię DVD :) 100 razy lepszy od Dead Proof. Jeżeli mówimy o Quentinie, to polecam "Maczetę"
-
Taaaak, to "Gra wstępna" :) Obczaj wspomnianą "One armed machine girl", jest suuper! Evi, a co myślisz o "Dziecku Rosemary"? Według mnie, jest super, chociaż jedyne co mnie straszy, to obrazy na ścianach w scenie, kiedy Rosemary odnajduje "kryjówkę" tych satanistów. Super klimat, przepiękna kołysanka Krzysztofa Komedy. Gra na psychice Rosemary. Ostatnio wyemitowali go w Nowych horyzontach, gdzie wciąż mam nadzieję zorganizować premierę Imaginaerum. Znasz może "Dzień bestii" (El dia de la bestia)?
-
A rybkę bym sobie zjadł :) Niestety nie mogę sam jej zrobić, bo jak to zwykle bywa, obiad w moim wydaniu będzie tłusty, suchy, ostry i bez jakiegokolwiek smaku. Ostatnio gotowałem coś a'la chilli con carne, ale na średnio ostro, bo fundusze nie pozwoliły na papryczki a z proszku nauczyłem się, żeby nie dawać za dużo, bo jak raz flaki gotowałem, to na jakieś 2 litry flaków wsypałem 3 płaskie łyżeczki herbaciane ostrego chlilli. Dopiero następnego dnia ujawniły swoje prawdziwe oblicze. Zjeść, zjadłem, no problem. Ale aby zjeść jakieś 0,5l flaków musiałem wypić ponad 3 litry wody :)
-
Kino inne niż hollywood, hmm.... generalnie jak widzę film inny niż z USA/UK to dostaję ciarek, że może to być sieczka dla mózgu, typu historia 2 drzew na północy Norwegii, albo jakiś inny dziwny dramat. Co do horrorów, to muszę przyznać Europie tak jakby wysoką ocenę, ponieważ jak Francuzi/Hiszpanie/Serbowie/inny niż Polska kraj zrobi horror, to jest to coś bardzo fajnego. Frontieres jest dobre, Rec 1 jest spoko, Włosi też potrafią się wykazać. Więcej nie pamiętam. Co do naszych kochanych Azjatów. Nie wszystkie są fajne, ale mogę polecić "One armed machine girl". Jeszcze był jeden film, ale za diabły nie mogę go sobie przypomnieć. Fabuła toczyła się wokół producenta telewizyjnego, który samotnie wychowywał syna i chcąc znaleźć nową żonę zorganizował casting, gdzie poznał swoją oprawczynię, która mu dała 1 warunek, że ma on kochać tylko ją. Zna ktoś ten film?
-
@Evi, obejrzyj Egzorcystę w wersji reżyserskiej z chyba 1973(dwójka jest ok, natomiast 3ka słaba). Zobacz też "Zejście" (The Descend) i "Rytuał" z 2011 z Anthonym Hopkinsem, świetny film! W klimacie dokumentu fajnym filmem jest "Demony" (The devil inside 2010). Nie mogę sobie przypomnieć tytułu, może jest na Twojej liście, ale to jest film o nastolatce emo, która twierdzi, że życie jest głupie i daje się świadomie opętać. Oczywiście nie może zabraknąć klasyki, może nie o opętaniach, ale przy takim dorobku polecam wszystkie części "Piątek 13", "Koszmar z ulicy wiązów", "Martwe zło" i oczywiście "Martwica mózgu".
-
Dla mnie chyba ważniejsza jest muzyka. Wystarczy posłuchać "The Poet and the penduluim" i "Song of myself" a wiadomo, o co mi chodzi. Wiem, że jestem monotematyczny i zamknięty na zaledwie 3 zespoły, ale nie potrafię przekonać się do innych mniej lub równie znanych. Kompozycje Tuomasa, ich skomplikowanie i moc są jedyne w swoim rodzaju.Tekst może zejść nieco na bok.
-
Chcesz zobaczyć coś naprawdę śmiesznego? Sprawdź konto bankowe po całonocnej libacji :) @Jillian Za zrzędliwego kota zawsze +1 :D
-
Tak przeglądałem Internet i w końcu znalazłem wersję z porządnym rosyjskim dubbingiem. Wrzucam dlatego, że są tutaj dodatkowe 3 minuty, których zabrakło w wersji ogólnodostępnej(źle zrobiona kopia, czy co). Imaginaerum-Rosyjski Tak po krótce napiszę gdzie są, bo to żadna przyjemność oglądać film w języku, którego się praktycznie nie zna(mimo, że wszyscy znamy ten film na pamięć).W miarę oglądania będę dopisywać sceny "rozszerzone". 1. Rozszerzony lot na bałwanie, od wylotu, do szpitala. 2. Trochę więcej clownów w scaretale
-
Mechaniczną Pomarańczę muszę w końcu obejrzeć, nigdy nie widziałem, ale dużo słyszałem. Jeżeli "Ludzka Stonoga 2" jest na "liście obrzydliwych" to może miałabyś ochotę zobaczyć coś, co wpisałabyś na "listę zakazaną" :> ??
-
Ostatnio byłem w kinie na Kick Ass 2 (darmowe bilety, a co mi tam!) i był bardzo fajny. Można się pośmiać i wytrzeszczyć oczy. Ogólnie polecam. W maju byłem na "Martwe zło", remake z tego roku i polecam ten film dla całej rodziny :P (żart) Fajna krwawa jadka, fajne teksty, ale scenarzyści się nie napracowali i trochę zepsuli zarys filmu. Jak ktoś planuje seans z tym filmem to musi musowo obejrzeć przynajmniej 1 i 2 z lat 80tych. Najprawdopodobniej kolejnymi seansami będą "Ludzka stonoga 3" i kolejna część Hobbita. O ile ludzka stonoga 1 była słaba i nudna, tak 2 wręcz przeciwnie- ekstra (to chore, wiem), ale genialna w swej prostocie. , @nightwishmaster666, @Nymphetamine te filmy to pikuś. Do zrycia bani (negatywnego) polecam "Pink flamingos" i "Funny Games US". Te 2 co wymieniłem, nie są horrorami, nie ma krwi czy trupów, ale 1szy to czarna, bardzo czarna komedia ociekająca groteską. 2gi to znęcanie się dwóch przylizanych gości nad normalną rodziną w specyficzny sposób(był w TV, więc jest do przeżycia). Bym dodał jeszcze przynajmniej dwa, ale jest tak psychotyczne, że wyszedłbym na kompletnego świra i psychopatę. Chętnym podam na PW te tytuły.
-
Ja mam jeszcze miesiąc wakacji, ale mam we wrześniu od poniedziałku kurs wakacyjny, 2 tygodnie wykładów na powszechnie uwielbianą godzinę 7:30 :P Plusem tych wakacji jest fakt, że zarobiłem na koncert Tarji i trochę innych fajnych rzeczy pakując pastę do zębów :) Teraz niech tylko euro stanieje to kupię bilet na koncert i na pociągi.
-
Faktycznie, nigdy nie zauważyłem tej "XIII godziny" i odwróconej róży jako wskazówki, ciekawe przemyślenia Seppo! Co do ptaków podejrzewam, że są metaforą poczynań Ann, Gem i Thomasa, ale nie rozgryzałem tego i nie starałem się ich dopasować.
-
@Scavenger, polecam na Spotify, legalnie, bez zacięć i buforowania :)
-
@Lester, ja akurat wesel nie nawidzę i chodzę pod przymusem, ale na takie z występem Tarji bym poleciał jako pierwszy do kościoła ;) Odsłuchałem dzisiaj Colours in the dark kilkadziesiąt razy i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, pomimo słabych sampli, płyta jest kosmiczna! O dziwo jedyne, co mnie w niej wnerwia, to Never Enough, a właściwie to jego końcówka, zupełnie jak Dead Gardens i Romanticide. 500 letters jest suuuuper, Neverlight- genialny początek, świetne w swej prostocie. Nie ma nudnych ballad, Until Silence, Mystique Voyage, Lucid Dreamer mają w sobie coś, co nie pozwala ich pominąć. Najlepsza jej płyta, bez dwóch zdań. Na żywo to będzie brzmieć jeszcze lepiej :) @Maciek, @NightwishAnka jest ten magazyn w np. Empiku?
-
U mnie jakieś kilka miesięcy temu doszło "Imaginaerum The Score", a w piątek rozpakowuję "Colours in the dark" z podpisanym plakatem ;)
-
Takie tytuły, a ja wiem, że dopiero zagram w nie jak się "ustawię życiowo" i będę mieć sprzęt do tego :) Plus taki, że Diablo 3 będzie dopracowane jak za te kilka lat w nie zagram. Ponoć ogłosili pierwsze rozszerzenie. http://www.gamespot.com/gamescom/blizzard-announces-diablo-iii-expansion-reaper-of-souls-6413363/
-
Into the sun na żywo z orkiestrą i chórem brzmi najlepiej (BatB) :) Naiad powinno być na normalnej wersji WLB a nie na specjalnej/limitowanej ;p Teraz czekam aż przyjdzie mi Colours in the Dark z podpisanym plakatem oraz na spadek kursu euro by zaopatrzyć się w bilet na koncert i na pociągi do Lipska :) Skoro mowa o utworach to wrzucę od siebie bardzo fajną piosenkę :) [video=youtube]
-
Proszę :) Jako ciekawostkę dodam, że zamawiając ją, nie zwróciłem uwagi na status "brak w magazynie", lecz mimo to przyszła w terminie bez komplikacji. Zamawiałem chyba na rockmetalshop czy jakoś tak. #Koniec_offtopu