-
Content Count
3779 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
101
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by Milla
-
[video=youtube] Our hopes and expectaaaaatioooooons Black holes and revelaaaaaaaaatioooooooons ^^
-
To może... [video=youtube] Tylko przeczytaj tekst. :>
-
Od wczoraj katuję "Youth Gone Wild". Jaka szkoda, że tak długo znałam ich tylko z nazwy i jednego kawałka na krzyż... Tata taki kochany. Leciał jakiś taki program o teledyskach, a ja siedziałam sobie w pokoju, i nagle słyszę wołanie: "Mila, chodź, są panowie, którzy mogą ci się spodobać" (trudno mieszkać ze mną w jednym domu i nie wiedzieć o mojej trichofilii, zwłaszcza, że ja o wszystkim paplam), bo akurat był odcinek o nich. I chyba ten mój tata nieźle mnie zna, bo okazało się, że faktycznie mi się podobają, nie tylko wizualnie (JAK można być tak prześlicznym... No JAK... On, tj. Sebastian, działa na moją wewnętrzną fangirl niczym pełnia księżyca na wilkołaka. Bestia, czyli w tym przypadku wewnętrzna fangirl, zostaje wyzwolona, czy tego chcesz, czy nie. Kompletnie tracisz nad tym kontrolę. :D), ale i muzycznie. Na razie przesłuchałam tylko jeden album i już ich kocham. :3 Odnoszę wrażenie, że ten post jest nieco chaotyczny. Powiedzmy, że to przez niego i te jego włosy, i to spojrzenie, i w ogóle całą jego powierzchowność, która mnie dekoncentruje.
-
Zostałam w domu na stare, sprawdzone "brzuch mnie boli"! Gdy ci frajerzy siedzą na religii (no, w tej chwili akurat mają fizykę, religia była dwie lekcje temu), Emi, opatulona w ciepły, przytulaśny kocyk, czyta sobie w wygodnym fotelu, mwahhahaa! A teraz właśnie skończyłam książkę i wezmę się za uzupełnianie ćwiczeń z gegry, bo są całkiem puste, a podobno w środę ma zbierać, a jutro nie będzie czasu, bo mam koło dla nerdów i hiszpański... A potem ogarnę trochę syf w pokoju, bo mama wraca od babci i zawsze się wścieka (co byś nie zrobił, ona i tak wypatrzy coś, co jej nie pasuje. Pozmywałam dziś rano wszystkie naczynia w zlewie, ale i tak pewnie znajdzie w tej kuchni coś, co jest niesprzątnięte, brudne...) na bałagan w domu. A potem skończę mój rysunek na plastykę. A potem może jeszcze spróbuję zacząć coś działać z tą bożonarodzeniowy kartką na konkurs plastyczny. Pewnie wyjdzie dziesięć razy gorsza, niż w sferze planów, jak zwykle, ale cóż... Mój pomysł jest całkiem fajny, może chociaż trochę uda mi się go przelać na papier :D To będzie kartka mhrroczna. Bo przeczytałam, że przy wyborze zwycięskich prac oceniana będzie "oryginalność" i od razu jakoś tak przypomniało mi się "Gothic Christmas". No i postanowiłam zrobić coś w tym kierunku. Bo Jezusa w stajence razem z Maryją, Józefem i innymi osiołkami i wołami to wymyśli każdy, choinkę, gwiazdkę, bałwanka czy coś podobnego też. Bałwanki i choinki potrafią być ślicznie narysowane, a ośnieżone pejzaże są faktycznie piękne i malownicze, ale chcę, żeby to było inne od wszystkich kartek, które co roku kupujemy i wysyłamy rodzinie. A do tego mam już w głowie taki jakby zarys życzeń, które umieszczę w środku... Miejmy tylko nadzieję, że oceniający mają trochę dystansu. I poczucie humoru. Czarrrrnego humoru. :devil: Jeśli siedzą tam jacyś nawiedzeni fanatycy, to prawdopodobnie pomyślą sobie, że autorka pracy składa w ofierze dziewice, pije krew niewinnych dzieciątek i zakąsza równie albo i bardziej niewinnymi kotami. Czy coś w tym stylu. Ale w sumie nic mnie to nie obchodzi :> Oj, coś żem się rozpisała, a miało być tylko o tym, że Emi szczęśliwa, bo się obija w domu, zamiast obijać się w szkole... To jeszcze tylko dodam, że uszczęśliwia mnie poczucie z nagła napływającej weny twórczej. :3
-
[video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4jpf-eC-Xlk Co robi Emi, kiedy powinna pakować się, czesać i iść lulu? Słucha jakże-usypiającego-kawałka i jara się prześlicznym wokalistą.
-
[video=youtube] Ten teledysk niszczy system ♥ Zły humor też ♥ A jak wstukałam "i believe in a thing called love" do google grafiki, to znalazłam gifa, który może i średnio komponuje się z moją Jenny, ale aż się prosił o umieszczenie go w podpisie ♥ Taaaak, kocham ten kawałek ^^ I believe in a thing called love Just listen to the rhythm of my heart There's a chance we can make it now We'll be rockin' 'til the sun goes down I BELIEVE IN A THING CALLED LOOOO-OOOOOOVE! Oooooooooo-ooooh :cool:
-
Duduś ostatnio wchodziła na forum dwa tygodnie temu. Co robimy? Moze Nimfa zada jeszcze raz?
-
*.* *.* *.* *.* A ja zostałam śliczną Jenny. Chociaż myślałam też o okładce "BiTrektual". Nie pytajcie, dlaczego, sama jakoś przyszła mi do głowy. :D Może będzie moim następnym avkiem... :3 [video=youtube] Taaaak, przydałoby się też odświeżyć sygnaturkę... Hm, zaraz wykombinuję jakiś fajny cytat :cool:
-
Aj tam, Tuo ma prawie cztery dychy na karku, pewnie nie takie rzeczy widział :D To tylko cycki, co w nich nie-niewinnego :P Trzeba będzie wymyślić jakieś porządne życzenia. Dobrze, że mam tyle czasu... Chociaż, pewnie i tak będę to robić w ostatniej chwili. Bo to ja. ^^
-
Wczoraj obejrzałam "Co nas kręci, co nas podnieca". Rewela, polecam :happy: "Wszystkie kobiety dają nam w kość, niezależnie od płci" :D
-
1.Śnieg się topi. Zamiast ślicznej, białej warstwy pokrywającej świat, jest biała warstwa przetykana plackami trawy i ziemi. A na szosie powódź i plucha. Błe. 2.Wczoraj wypierdzieliłam się na chodniku, stłukłam kolano, a do tego moja kurtka, ukochana czerwona torba (ta, co ją miałam na zlocie), włosy i legginsy były całe w wodzie z kałuży i piachu. No, na legginsach miałam jeszcze własną krew, żeby było weselej. 3.Również wczoraj w naszej budzie odbyły się pierwsze zajęcia "klubu młodego poety i prozaika" (jest u nas taki projekt z funduszy unijnych, finansują nam różne koła zainteresowań typu "dyskusyjny klub filmowy", "koło kultury", "doradztwo zawodowe" itp.). Miałam nadzieję, że będzie fajnie, ale okazało się, że babka, która to prowadzi (jakaś nauczycielka z zewnątrz, nie z naszej szkoły), jest... no... jakby to rzec... Ech, nie podoba mi się. Lubię wesołych i pozytywnych ludzi, ale ona sprawiała wrażenie, jakby się czegoś nawdychała, naprawdę. I ma taki irytujący sposób mówienia, ton głosu... Strasznie często używa słowa "tak", tak jak niektórzy co chwila mówią "prawda", "tak naprawdę" albo "k****". Tylko że to nie jest zwykłe "tak", to jest długie, dziwne "Taaaaaak?" połączone z takim jakimś wyczekującym gapieniem się na nas. "Duńczyyyyyyk! Anderseeeeeen! Taaaaaaaak???" (Przypominaliśmy sobie gatunki literackie, w tym baśnie :>). I jako jedyna śmieje się ze swoich żartów, i... Nie wiem, czy iść na kolejne zajęcia. 4.A z klubem dziennikarskim są problemy natury biurwokratycznej. Nie będę Wam opowiadać szczegółów, powiem tylko tyle, że przez głupi błąd w nazwie zajęć ich start się opóźnia, bo koordynator mówi, że to błąd, ktoś tam mówi inaczej, trzeba organizować nowy przetarg na nauczyciela prowadzącego, wójt zajęty, bo druga tura wyborów, itedeitepe. I moja ukochana polonistka, którą tak lubię i która będzie to prowadzić, nie może nic z tym zrobić, chociaż latała do urzędu gminy w tej sprawie... Czemu u nas to wszystko musi być takie pokomplikowane ;-; 5.Wczoraj po jakichś trzech tygodniach niegrania wróciłam sobie do simsów trójki. I znowu mi się zawiesiły, tym razem nie przy zapisywaniu, a przy wczytywaniu edytora miasta. A że nie zapisałam, to po raz kolejny cały progres poszedł się kochać. 6.Głowa mnie boli. Taaaak... To się wynarzekałam. :>
-
O tak: [spotify ]link ze spotifaja[/spotify] ;) (Bez tej spacji, ofc)
-
Jaaaa! Lojalnie ostrzegam, wciąga toto jak nie wiem. I wywołuje syndrom jeszcze jednego questa. Tj. jeszcze jednej mapki. No, także jak musisz coś pilnie zrobić, to nie polecam włączać osu. :P Łapaj: http://osu.ppy.sh/u/3826011 Tak btw... http://forum.nightwish.pl/watek-osu :>
-
[spotify]spotify:track:63HA3dpnOmdDcazJ9sDfrh[/spotify] Więcej Gunsów :happy:
-
Śnieeeeeeeeg! I znalazłam mój kabelek USB do empetrójki, będę mogła ją naładować ♥
-
Mhm, zUo. Chociaż, może i lepsze to, niż pojedyncze reklamy włączające się co chwilę. Btw, kiedyś była taka całkiem fajna reklama na spotifaju, taka, no... "To ja, ten niezwykle irytujący głos reklamowy..." - pamiętacie? Nawet ją lubiłam, przynajmniej była z jajem :D
-
U mnie to samo :D I jeszcze ze trzy czy cztery razy męczyli mnie reklamą jakichś Curly Heads.
-
[spotify]spotify:track:53968oKecrFxkErocab2Al[/spotify] Omnomnomnomnomnom ♥
-
Nareszcie założyłam to konto bankowe, będę mogła wyrzucać forsę na niepotrzebne rzeczy z internetów! ^^ Kupię sobie tamtą śliczna pieszczochę... I jakąś fajną koszulkę, z Gunsami na przykład bym chciała... I parę książek... I płyt... I założę steama... :3 (Ambitne plany, ale na razie mam na tym koncie 0 złotych. Na razie :>)
-
Wszystkiego naj, Pablo! :)
-
[spotify]spotify:track:5PYefMle3YcCU6ggPGNwFW[/spotify] :happy:
-
[spotify]spotify:track:6147wgx5vx34pc2jsZiYfK[/spotify] But it's you, my love... :rolleyes:
-
To jest takie genialne ♥ Włosy, wiolonczele ( :-D), zorza polarna, Finlandia, śnieg, Angry Birds... Czego chcieć więcej? :D Także ten, należy się naszej Kostuni solidny kubek malinowej herbatki za wrzucenie tego utworu do "Czego teraz słuchacie"! :)
-
[spotify]spotify:track:28xJsLqbwMMdUZEoosxPc5[/spotify] Dawno tego albumu nie słuchałam, oj, dawno... "Taikatalvi" jest prześliczne jak zawsze :3