W sumie, kreskę masz dobrą, Lawendo, troszkę nieobrobioną i oczywiście dużo do przećwiczenia, ale moje prace kilka lat temu wyglądały podobnie... baaa, czasem nadal wyglądają! Ćwicz dużo, i zawsze rysuj to, co czujesz (ja osobiście nie cierpię rysować dla kogoś, na czyjąś prośbę... chyba, że czuję dany temat, ale jeżeli nie, to wychodzą paskudne prace)... z tej mąki będzie chlebek! :D