Jump to content

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation on 10/28/15 in all areas

  1. 9 points
    Bilet na Wembley! ;) Jade do Londynu na koncert - mam kupiony hotel (ogromna flaga Polski jedzie ze mna) i lot samolotem, teraz tylko czekac na 19 grudzien. Tak, Tak - pierwszy raz zobacze Nightwish :) JARAM SIE ! ;) Nawet urlop dostalem ;)
  2. 7 points
    Nie mogę uwierzyć, że to ja... Fotka z sierpnia ;) Mam jakiś też nie swój uśmiech... Można by powiedzieć - grymas
  3. 6 points
    Zawzięłam się i cisnę dalej digital. Mam dość kolorów na jakiś czas, następny obrazek będzie na pewno w czerniach i bielach, bo na kolorowe plamy jakoś teraz już patrzeć nie mogę :x Tak, to jest mój pierwszy ever digital z prawdziwego zdarzenia... :D link na deviancie A tu pełna wersja :)
  4. 2 points
    Jako że nad Iłem 96 pracowałem wcześniej w między czasie z mojej fabryki wytoczył się kolejny model ,a jest nim uzupełnienie serii Singapore Airlines ,tzn Airbus A350-900 w skali 1:300 kolejne moje modele niebawem
  5. 2 points
    Aaaaaa, koncert już w sobotę ♥ [video=youtube]
  6. 2 points
    Popieram w 100%!!! :-D Dlaczego ludzie na DE uparli się na modyfikowanie moich postów? xD Idźcie sobie... :<<
  7. 2 points
    W której jesteś klasie, Marjo, jeśli mogę wiedzieć? :) Ja dzisiaj zrobiłam taki durny błąd na kartkówce z fizuni, że... No bo wiecie, powiedziała nam, że zrobi z praw Keplera. Nie żebym specjalnie umiała robić zadania w oparciu o te prawa, znaczy w zasadzie to nie próbowałam, bo jestem za leniwa, żeby odrabiać pracę domową, ale jednak te prawa znałam, po polsku, po angielsku, bo pouczyłam się rano, korzystając z tego, że mieliśmy odwołany WOS. A te kartkówki były z czego innego, chociaż umawialiśmy się na Keplera ._. I w sumie drugie zrobiłam, trzeba było tylko napisać how will the gravitational force change if the distance between two bodies doubles, a w pierwszym wpisałam dobry wzór na siłę, zdążyłam nawet z tymi kilometrowymi obliczeniami (oczywiście babka zawsze nam mówi, żebyśmy brali kalkulatory, i zawsze mają ze dwie osoby, a reszta zapomina), coś tam mi wyszło, ale jak już zaczynała zbierać prace, to dotarło do mnie, że nie podniosłam r do kwadratu (chociaż we wzorze napisałam r kwadrat! Emi ogarnięta) i mój wynik może sobie iść się kochać. Nie umiałam też zdefiniować angular velocity w trzecim. Fizunia -,- Wiecie co, ta grawitacja to jest jeszcze w miarę. Z ruchem okrężnym i siłą dośrodkową się najbardziej nie lubimy w tym roku jak na razie. To ja sobie jeszcze narzeknę na chemię: nie chce mi się pisać tych izomerów. Serio. dwadibromkotrzydijodkoczteryczteryfluorkomindfuckoktan ;-;
  8. 2 points
    Ja wolę przedmioty humanistyczne, ale z matmą też sobie nieźle radzę. Matma jest najlepsza ze ścisłych, bo nie wkuwasz jej na pamięć, tylko ją rozumiesz. No. Tak że ten, właściwie mogłabym Ci pomóc, Marjo, jakbyś miała jakieś kłopoty. Nie wiem, czy portafię tłumaczyć, ale mam dobre chęci ;) Arabesko, Tobie też mogłabym pomóc, tylko że Ty jesteś o rok starsza ode mnie i ten... :D
  9. 2 points
    Czy na forum znajdują się jakieś osoby, które nie cierpią przedmiotów ścisłych? Bo ja nie mam głowy do tych wszystkich zadań z matmy i fizyki. Będzie to dla mnie jakimś mimowolnym pocieszeniem, jak ktoś powie, że też nie lubi tych przedmiotów.
  10. 2 points
    Ja mieszkam w Szkocjii - oni to dopiero maja akcent! Jak znajde filmik, to moze tu wstawie, jakie oni kombinacje jezyka angielskiego potrafia wymyslic :) Np. Zamiast mówic 'TAK' czyli 'YES' lub 'YUP' - w jezyku potocznym, oni mówia 'AYE' (co czyta sie 'AJ'; zupelnie tak jak 'JA' czyli 'I') - ich gwara na poczatku byla ciezka dla mojego ucha, teraz juz sie przyzwyczailem. Czesto sie smieje, ze mówia oni jak 'rolnicy country' - i cos w tym jest :) ...dobra koniec offtopu :) 'Aye' mówią piraci :D Ogólnie Szkoci mają śmieszny język, a Walijczycy to już zupełnie :)
  11. 2 points
    Kolejny model który wytoczył się z mojej fabryki zasilając moją wielką kolekcję jest Ił-96M Russian Air Force One z eskadry prezydenckiej ,skala 1 :???
  12. 2 points
    Pracowaliśmy bez muzyki, w ciszy - było źle. Teraz jest jeszcze gorzej. Szef załatwił sprzęt grający i muzykę bez ZAiKS. Problem w tym, że sprzęt jest dość stary, a muzykę mamy na płytach. I działa tylko JEDNA płyta. Już pomijam to, że muzyka jest tragiczna, bo nie przeszkadzałoby mi to jakoś mocno, ale słuchamy w kółko tego samego. 15 utworów, godzina. I 9 razy dziennie to samo. Przez 7 dni w tygodniu. Od miesiąca. Jeszcze jeden miesiąc i będziecie odwiedzać mnie w pokoju bez klamek...
  13. 1 point
    Narzekam na system edukacji i na nauczycieli, że nie umieją tłumaczyć. A potem piszecie, że matma i fiza nie są fajne . A tak naprawdę, to nie znam bardziej ciekawej i fascynującej nauki jak fizyka, która tłumaczy cały otaczający nas świat. To jest cudowne! Ale niektórzy nauczyciele są źli i zniechęcają ludziów do fizyki i matmy. No i narzekam na siebie, bo miałem zrobić coś konstruktywnego i napisać jakiś krótki wpis w astronomicznym kąciku, a się obijam. Aaaa i narzekam na kaca
  14. 1 point
    Popieram w 100%!!! :-D Dlaczego ludzie na DE uparli się na modyfikowanie moich postów? xD Idźcie sobie... :<< Bo Twoje posty są do tego idealne :P Nie wiem czy się z tego powodu śmiać czy płakać xD W ogóle, oh gawd, co za offtop! ...I ain't even sorry :> Emi, Pan Zygota przypomniał mi mój własny twór z lekcji biologii w liceum, czyli Doktora Gametę. Nie pamiętam skąd on się wziął i po co się wziął, ale jakoś skądś powstał :D
  15. 1 point
    Haa, dziękuję, Sami :D Niezmiernie mi się podoba to "dijodko". Dijodko. DIJODKO. Malutka diodo. Urocze. ♥ W ogóle dzisiaj wałkowaliśmy te różne rzeczy z genetyki, które były w gimnazjum i które akurat pamiętam, bo były łatwe i je nawet lubiłam. Zasady dziedziczenia. Allele. Cechy dominujące. Recesywne. Choroby sprzężone z płcią. Łatwe. To też się rozumie bardziej niż pamięta. No i jak byliśmy przy heterozygotach i homozygotach, to najpierw wymyśliłam, że zygota to dziewczynka, a na chłopca mówilibyśmy zygot, a potem do hetero- i homozygot doszły jeszcze bizygota, demizygota, azygota, bo Emi musi przecież jakoś zająć myśli na lekcji biologii... I tak z panzygoty powstał Pan Zygota XD Nie mam pojęcia, gdzie Pana Zygotę wykorzystam (najprostszy i najpierwsiejszy pomysł to Simsy oczywiście), ale to totalnie brzmi jak nazwisko dla śmiesznej postaci i nie pozwolę mu się zmarnować XD
  16. 1 point
    Dziewczyna śpiewa piosenki Anety lepiej niż Aneta. Warte przesłuchania :D [video=youtube]
  17. 1 point
  18. 1 point
    Muszę w końcu coś napisać w FanArcie siostry. :P Fajne rysunki Lawendo, a Twoje opowiadanie przeczytam, jeśli znajdę chwilę czasu. :) PS.Widzę, że na forum nikt nie zna Oddie'go. :cool:
  19. 1 point
    Ja mieszkam w Szkocjii - oni to dopiero maja akcent! Jak znajde filmik, to moze tu wstawie, jakie oni kombinacje jezyka angielskiego potrafia wymyslic :) Np. Zamiast mówic 'TAK' czyli 'YES' lub 'YUP' - w jezyku potocznym, oni mówia 'AYE' (co czyta sie 'AJ'; zupelnie tak jak 'JA' czyli 'I') - ich gwara na poczatku byla ciezka dla mojego ucha, teraz juz sie przyzwyczailem. Czesto sie smieje, ze mówia oni jak 'rolnicy country' - i cos w tym jest :) ...dobra koniec offtopu :)
  20. 1 point
    [video=youtube] Wczytaj się tez w tekst. :) http://www.tekstowo.pl/piosenka,pantera,this_love.html
  21. 1 point
    prostreet94, jestem pewna że będzie to koncert "Twojego życia"- to już całkiem niedługo, liczymy na obfitą relację z przygody:)
  22. 1 point
    Z jednej strony cieszę się, że nie będę jedynym biotechnologiczno genetycznym świrem na tym forum, a z drugiej strony, jak czytam 'Najpierw studia, praca, pieniądze, a potem pomyślę o sztuce", to myślę 'you know nothing, Jon Snow' :) Chociaż z drugiej strony moi rodzice by Cię uwielbiali. Najpierw racjonalne myślenie, a potem ewentualnie jakieś bzdury typu sztuka czy coś... :) Ja w wieku 15 lat byłam zdecydowana zostać naukowcem (i teraz najprawdopodobniej tym naukowcem zostanę prędzej czy później, co za ironia losu :D), a potem przez całe liceum poszłam mocno w sztukę. Teatr, pisanie rzeczy, poezja, o malarstwie i szyciu nawet nie wspomnę ;) A teraz wiem, że trzeba po prostu znaleźć złoty środek (i to mówię ja, która w stanie 'równowagi zen" nigdy nie bywam) między robieniem swojej sztuki, a robieniem czegoś, żeby zarabiać hajs na życie i nie skończyć pod mostem. :D
  23. 1 point
    STRATOVARIUS MA SNAPCHATA :happy: :happy: :happy: Edit: Właśnie nawiedził mnie listonosz ♥ P.S. Wcale nie wydaję całego hajsu na płyty/koszulki/koncerty/całkiem niepotrzebne rzeczy.
  24. 1 point
    Moje botki na jesień. Polecam, bo cena nie jest zła, a wyglądają super :) http://ccc.eu/pl/woman/catalog/cat-6607/349175
  25. 1 point
    Bardzo smutna historia tego niezwykle utalentowanego gitarzysty. [video=youtube]
  26. 1 point
    I o to jest kolejny model ,tym razem jest to Suchoj Su-22UM3K model jest w skali 1:50 ale w oryginale model jest w skali 1:300 a to jest konwersja Najpierw napisze coś o specyficznym i nietypowym malowaniu ,malowanie to powstało zaraz po katastrofie samolotu Casa C-295 w Mirosławcu w 2008 roku i było hołdem dla lotników którzy zginęli w tej katastrofie ,premiera tego malowania odbyła się podczas Air Show 2009 gdzie owy Su-22 UM3K stał na wystawie statycznej ,a w tym roku na Air Show miałem okazje podziwiać ten samolot w locie . A teraz co nie co o samym samolocie Su-22UM3K to szkolno bojowa 2 miejscowa wersja samolotu myśliwsko bombowego Su-22M4 ,samolot ten ma zmienną geometrię skrzydeł tzn podczas lotu skrzydła zmieniają skos do większych prędkości . Kolejny model będzie z Eskadry Prezydenckiej
  27. 1 point
    To jest mój Odd Thomas w swoim żywiole, czyli w kuchni. Strasznie delikatnie rysowałam ołówkiem, więc sorry, że tak słabo wszystko widać :undecided: Widać wśród gości Stormy... I paru innych ludzi, wszyscy z pierwszej części serii o Oddzie, autorstwa Deana Koontza. Ale reklamuję te książki :D Mam nadzieję, że wam się spodoba....
  28. 1 point
    Bilecik zamówiony, odbiór przed koncertem. Trochę za późno się za to zabrałem, bo na knockoutprod.net wysyłają bilety w poniedziałek, oraz nie później niż 7 dni przed wydarzeniem. Potwierdzam swoją obecność :) A w Krakowie będę już w piątek (najpewniej po południu).
  29. 1 point
    Oto i ja. Zdjęcie zrobione przez kompletnie nieznanego mi gościa na wyprzedaży księgarni, które dzisiaj znalazłam na stronie księgarni. Kilogram książek za 20zł, come on! Zaopatrzyłam się w młodych polskich autorów, trochę poezji pisanej na haju, parę książek ukraińskich (lubię styl wschodnich pisarzy) i jeden gay erotyk. Tego najbardziej jestem ciekawa :D http://portliteracki.pl/galeria/ksiazki-na-kilogramy/ PS. nie jestem w ciąży, mój płaszcz po prostu tak ma :<< xD
  30. 1 point
    Z mojej fabryki wytoczył się kolejny model a jest nim Airbus A320-200 w malowaniu linii lotniczej Azerbajan Airlines ,model jest w skali ok 1:150 Kolejny model będzie wojskowy w polskim niecodziennym specjalnym malowaniu okolicznościowym
  31. 1 point
    W ten piękny dla polskiej piłki prezentuje mój duży polski projekt a jest nim model samolotu polskiej produkcji szkolno-treningowego TS-8 Bies model w skali 1:66 A teraz kilka słów o tym pięknym samolocie (zrzynam ane z ciotki wiki sorry ale czasu nie mam zbyt wiele ) TS-8 Bies – polski samolot szkolno-treningowy, produkowany w zakładach PZL, używany w lotnictwie polskim od 1957 do lat 70. Rozwój Samolot został skonstruowany w oparciu o zapotrzebowanie na nowoczesny samolot szkolno-treningowy z trójkołowym podwoziem z kołem przednim, dla szkolenia pilotów samolotów odrzutowych, które w tym czasie stawały się podstawą lotnictwa polskiego. Miał on zastąpić przestarzałe samoloty Junak 3 ze stałym podwoziem i szybsze, lecz z podwoziem klasycznym Jak-11. Głównym projektantem był doc. inż. Tadeusz Sołtyk, stąd oznaczenie: "TS". Prace rozpoczęły się w 1953, pierwszy prototyp został oblatany 23 lipca 1955. W 1957 prototyp pobił trzy międzynarodowe rekordy w tej klasie (pułapu, szybkości, odległości) samolotów (pilot doświadczalny Andrzej Abłamowicz). Drugi prototyp został pokazany na paryskim Salonie Lotniczym w 1957. W 1957 wyprodukowano pierwszą serię informacyjną 10 samolotów w wytwórni WSK-Okęcie, oznaczoną TS-8 BI. Nieco ulepszony wariant seryjny, oznaczony TS-8 BII, był produkowany od 1958 do 1960 w WSK Mielec w liczbie 229 sztuk. Ostatnie 10 samolotów wyprodukowano w wariancie TS-8 BIII z nieco ulepszonym wyposażeniem awionicznym. Łącznie zbudowano 250 samolotów TS-8. TS-8 zaczęły być wycofywane z polskiego lotnictwa wojskowego w połowie lat 60., w miarę zastępowania przez odrzutowe PZL TS-11 Iskra. Ponad 100 samolotów TS-8 zostało w tym czasie przekazanych do lotnictwa cywilnego – aeroklubów, gdzie służyły na ogół do końca lat 70. Nieliczne egzemplarze pokazowe są w dalszym ciągu w stanie zdatnym do lotu. Dwa TS-8 były używane w Indonezji. TS-8 miał dobre własności pilotażowe i osiągi, dobrze wykonywał figury akrobacji. Przeznaczony był do szkolenia podstawowego, szkolenia i treningu w akrobacji i w lotach bez widoczności. Kabina załogi była obszerna i wygodna. Jedną z wad był hałas zespołu napędowego. Bies był pierwszym naprawdę nowoczesnym samolotem zaprojektowanym i budowanym w Polsce po wojnie, z użyciem silnika polskiej konstrukcji. Samolot zasłynął też ze szczęsliwego lądowania po wyrwaniu się w locie silnika WN-3 (pilot inż. Ludwik Natkaniec). Opis techniczny Samolot szkolno-treningowy konstrukcji całkowicie metalowej, wolnonośny dolnopłat z podwoziem chowanym z kołem przednim. Kadłub i skrzydło konstrukcji półskorupowej, skrzydło trójdzielne, w widoku z przodu załamane w spłaszczoną literę w. Silnik gwiazdowy Narkiewicz WN-3, 7 cylindrowy, konstrukcji doc. Wiktora Narkiewicza, śmigło ciągnące, dwułopatowe przestawialne (od wersji TS-8 BII). Podwozie trójkołowe, wciągane do skrzydeł i kadłuba. Samolot nie miał uzbrojenia z wyjątkiem serii informacyjnej TS-8 BI, posiadającej karabin maszynowy 12,7mm i dwa zaczepy na małe bomby. Dane podstawowe Państwo Polska Producent PZL Mielec Typ samolot szkolno-treningowy Konstrukcja metalowa, wolnonośny dolnopłat w układzie klasycznym, podwozie chowane z kołem przednim Załoga 1 + 1 Historia Data oblotu 23 lipca 1955 Lata produkcji 1957-1960 Wycofanie ze służby 1978 Egzemplarze 250 Dane techniczne Napęd Silnik gwiazdowy WN-3, 7 cylindrowy Moc 243 kW (330 KM) Wymiary Rozpiętość 10,5 m Długość 8,55 m Wysokość 3,0 m Powierzchnia nośna 19,10 m² Masa Własna 1292 kg Startowa 1672 kg Zapas paliwa 240 l Osiągi Prędkość maks. 310 km/h Prędkość wznoszenia 6,3 m/s Pułap 5 900 m Zasięg 620 km Dane operacyjne Uzbrojenie wersja TS-8B1: 1 wkm kal. 12.7 mm UBK i 2 wyrzutniki bomb 50 kg
  32. 1 point
    Dziękuję, Arrow. ♥ Wczorajszy wpis o zależności między zawodem a poglądami politycznymi: http://viikate.blog.pl/2015/10/09/panny-hanny-punkt-widzenia-1-z-historykami-jest-cos-nie-tak/
  33. 1 point
    Trzeci post z rzędu. Masakra. xD Okej, daję Wam wyjątkową okazję poznać moją kochaną Zuzię: http://viikate.blog.pl/2015/10/06/zyjac-na-granicy-absurdu-1-zuzanna/
  34. 1 point
    Z mojej fabryki wytoczył się kolejny model ,tym razem jest to Boeing B777-300 w malowaniu holenderskiej linii lotniczej KLM ,model w skali 1:300 Kolejnym będzie jeszcze jeden w malowaniu KLM w specjalnym malowaniu ,a potem będzie duży polski projekt ,śmigłowy albo odrzutowy ,decyzja będzie na dniach na razie nie wiem ,może wy mi pomożecie podjąć decyzję ,co wolicie odrzutowe czy śmigłowe Co do postu Pauli to obstawiam że mogło chodzić albo o śmigłowiec CH-47 albo o Mi-26
  35. 1 point
    W końcu udało mi się skończyć radziecki projekt x 2 ,i z radością prezentuje ostatnie 2 sztuki jakie wytoczyły się z mojej fabryki.Modelami które zrobiłem przedstawiają największy śmigłowiec na świecie radziecki Mil Mi-12 , w 2 wariantach malowania ,i co ciekawe w moim przypadku owe 2 ,też mają spore znaczenie ponieważ pierwszy z nich był modelem testowym (pokazuje to jak ten model był skomplikowany i niedopracowany graficznie ) ,drugi model wygląda znacznie lepiej ponieważ dopracowałem go wnosząc zmiany które testowałem na pierwszym modelu . Modele są w niewiadomej skali ,ale są mniejsze niż wnioskowałem przed rozpoczęciem budowy . A więc pierwszy ( Testowy) Mi-12 w wariancie malowania jakim był użytkowany w linii lotniczej Aerofłot. Drugi Mi-12 jest w wariancie malowania takim jak był zaprezentowany publicznie (tylko jeden raz) na Salonie Lotniczym La Bourget 1971 A teraz kilka słów o tym niesamowitym śmigłowcu Mil Mi-12 zaprojektowany został jako śmigłowiec transportowy/latający dźwig ,pierwszy lot wykonano 10.07.1968 roku , w budowie Mi-12 wykorzystano podzespoły do Mil Mi-6 .Pod względem ładowności był śmigłowcowym odpowiednikiem samolotu An-22 ,wyprodukowano tylko kilka egzemplarzy ,nigdy nie podięto jego produkcji seryjnej ze względu na awaryjność układu przeniesienia napędu na wirniki nośne Mi-12 pobił wiele rekordów świata m in w ładowności ,pułapie z ładunkiem ,które do dziś nie zostały pobite , jest do dziś największym śmigłowcem świata ,nie ma drugiego tak wielkiego śmigłowca jak Mi-12 Ładunki były transportowane w bardzo przestronnym kadłubie ,oraz na podwieszeniu podkadłubowym . Dane techniczne Mi-12 : Kraj produkcji ZSRR Rozpiętość 35 m Długość 37 m Napęd Cztery silniki turbinowe Sołowiow D-25VF każdy o mocy 5500 KM na wale Maks Masa Startowa 105 000 kg Prędkość maksymalna 260 km/h Zasięg 500 km Pułap 3500 m Załoga 6-12 Udźwig użyteczny 40 000 kg A teraz wracam do samolotów pasażerskich i transportowych
  • Member Statistics

    • Total Members
      1166
    • Most Online
      1079

    Newest Member
    Miltonreinc
    Joined
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.