Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 09/28/15 in all areas
-
6 points
-
5 pointsDzisiaj w nocy zapisy na grupy zajęciowe. Już zapomniałam jak ja tego nienawidzę ;<< Trzeba włączyć tryb warrior.
-
5 pointsDziękuję wszystkim! :D Oj tak, nikt tutaj nie zmarnieje, już ja o to zadbam :D
-
4 points
-
4 pointsW tym sklepie niestety aż się roi od pirackich koszulek, naszywek i wszystkiego innego :(
-
3 pointsOd początku myślałam nad własną galerią i wreszcie "nadeszła wiekopomna chwila" :D Będę tutaj zamieszczać wszystko, co mi w duszy gra, śpiewa i ogólnie rzecz biorąc - hałasuje. Dzisiaj podzielę się z Wami moim tiramisu (tak wiem, Kirk, wiem Ancient, miało być wczoraj ale nie dałam rady :c) A zrobiłam je tak: Składniki: 3 jajka 4 łyżki cukru pudru 250g serka mascarpone 30ml rumu (może być też amaretto, ale ja zawsze robię z rumem) biszkopty mocna kawa (najlepiej espresso) kakao Przygotowanie: 1) Oddzielamy żółtka od białek 2) Do żółtek wsypujemy cukier puder i stawiamy miskę na garnek z gorącą wodą. Mieszamy aż żółtka zrobią się jasne i puszyste (uwaga! z odpowiednią dawką talentu wyjdzie jajecznica, a tego nie chcemy :D). Odstawiamy do przestygnięcia. 3) Z białek ubijamy pianę. Ma być gęsta, ale nie sztywna. 4) Do żółtek dodajemy alkohol oraz mascarpone i szybko mieszamy, żeby nie było grudek. 5) Do masy z żółtek dodajemy ubitą pianę i delikatnie mieszamy. 6) Maczamy biszkopty w kawie i układamy w pucharkach. Przekładamy je warstwą kremu. W ten sposób robimy dwie warstwy a wierzch posypujemy gorzkim kakao. I TERAZ NAJGORSZA CZĘŚĆ... Tiramisu wkładamy do lodówki na 8h. Czekanie bywa irytujące, dlatego najlepiej przygotowywać je wieczorem, żeby przespać te długie godziny... :D
-
3 pointsWitajcie! Od jakiegoś czasu pracuję nad nową wersją DE. Do tej pory zmiany były przeważnie kosmetyczne. Tym razem czas na coś większego. ;) Główne założenia: - serwis i forum powinny być dostępne na wszystkich urządzeniach (komputery, laptopy, smartfony itp.) - odświeżenie kolorystyki na bardziej żywą i miłą dla oka (obecna jest bardzo ciemna, smutna :() - uproszczenie formy, żeby serwis był łatwiejszy w obsłudze i żeby bez problemu można było znaleźć najważniejsze rzeczy - powiększenie czcionek by było czytelniej - odchudzenie całości żeby serwis wczytywał się szybciej na wszelkich urządzeniach - dodanie powiadomień o nowych postach w naszych wątkach, gdy ktoś nas zacytuje itp. Będzie można też wspominać o innych jak na Facebooku czy Twitterze, wpisując np. @Adrian Widok wątku na komputerze: Widok wątku na smartfonie: Jakie są Wasze opinie? Macie jakieś pomysły, propozycje? Jest coś, co wymaga zmian?
-
3 pointsAle nie bądźmy zbyt... obowiązkowi i znów nie skończmy "Włóczykija", bo przecież czytałam "Biesy", bo oczywiście "Biesy" przeczytałam w nieco ponad dwa tygodnie i całkiem oczywiście mam teraz kaca, bo się skończyły, więc... No, biesy mnie opętały! :devil: "Choćbyś zabił - nie ma śladu, Zbłądziliśmy, co się stanie? Biesy w polu ścieżki kładą, Krążą na nich, rogi ranią, Czemu wyją tak żałośnie, Ile jest ich, dokąd pędzą? Czy grób bożka w ziemi rośnie, Czy też za mąż dają jędzę?" A. Puszkin, Biesy (fragment w tłumaczeniu B. Boliry) Edit: Chociaż wczoraj znalazłam tłumaczenie Tuwima; nie wiem czy bardziej wierne, ale zapewne bardziej poetyczne i mnie samej podoba się bardziej (podaję nie całkiem ten sam fragment): "Niezliczone, uprzykrzone, W blasku mdłym miesięcznych mżeń Biesy kręcą się, szalone, Jako liście w słotny dzień. Skąd ich tyle? Dokąd pędzą, Zawodzące straszną pieśń? Czy to czart się żeni z jędzą? Czy uboże zmarło gdzieś? Pędzą chmury, walą chmury, Niewidomie księżyc mży, Na śnieg lotny prósząc z góry; Mętne niebo, mętne mgły. Pędzą biesy rój za rojem W nieprzejrzany śnieżny dym, Rozdzierając serce moje Rozpaczliwym jękiem swym." A. Puszkin, Biesy (fragment w tłumaczeniu J. Tuwima) <Świetna ballada! Polecam w całości i w tłumaczeniu Tuwima> "Biesy" (wersja oryginalna) "Biesy" (druga wersja... demoniczna!) Szczerze, książka była trudna, ale wciągająca, bo, jak powszechnie wiadomo, zło potrafi przyciągać. To chyba najbardziej przesiąknięta jego istotą książka Dostojewskiego, krytykująca nihilizm pod każdą postacią.
-
3 pointsU mnie było cudownie! Piękne, gwiaździste niebo, księżyc w fazie zaćmienia akurat przesunął się do mojego okna w sypialni, więc oglądałam go prawie nie wstając z łóżka ;)! Ale wyszłam na chwilę na zewnątrz, żeby zrobić kilka fotek. Weszłam na wysoki, drewniany domek mojego dziecka stojący na podwórku i z tej wysokości udało mi się zrobić foto. Nie mam dobrego aparatu, więc jakość tego zdjęcia jest marna, ale coś tam widać..Najważniejsze, że udało się "na żywo" zobaczyć takie fascynujące zjawisko!
-
3 pointsI jak tam, kochani? Ktoś był, widział, zachwycał się, robił zdjęcia? Ja byłem na posterunku już od 2, a wróciłem o 5:30. Ach, jakie piękne to zjawisko, szkoda tylko, że było tak zimno, a ja poszedłem w trampkach i całe przemokły mi od rosy na trawie, także troszkę mi zimno było ogólnie. Ale nie żałuję. Porobiłem piękne zdjęcia, nacieszyłem oko widokiem i teraz można czekać na kolejne zjawisko. Tu macie trochę zdjęć: https://www.dropbox.com/sh/cwj7on60fdgqiwu/AAAGE_pJCImdL0RWOG4gZw6fa?dl=0 A jak u Was? :D
-
3 pointsA ja nadal walczę z Wiedźminem, tym razem "Miecz Przeznaczenia", a później odświeżanie sagi właściwej :)
-
3 pointsDzisiaj przyjechał mój współlokator i motywuje mnie do ćwiczenia z nim. Może powrócę do formy fizycznej, jaką kiedyś miałem :D Przynajmniej mam nadzieję, a on nie da mi odpuścić sobie! No i nareszcie mam z kim gadać i w ogóle jest super. A ja mam kogo uczyć angielskiego. W ogóle nie mówiłem wam, że kocham uczyć ludzi, nie? : I zauważyłem, że ja często tu coś wrzucam. Ale to chyba dobrze, że tyle rzeczy mnie uszczęśliwia, nie? :D
-
2 pointsI ja obserwowałam dzisiaj księżyc :) Pojechałam z bratem nad zalew o 2:30, wróciliśmy po 6. Fotki robił Kamil, ja patrzyłam przez lornetkę. Oprócz księżyca, były też spadające gwiazdy. Mimo zimna, warto było pojechać, bo takie widoki nie zdarzają się często ;) Na razie mogę pokazać tylko jedno zdjęcie, reszta jest w obróbce (jeśli jesteście ciekawi, będą się na bieżąco pojawiały na fb na stronie Zybert Photography). Zachodzący księżyc był piękny ;)
-
2 pointsJa też najpierw myślałam, ze to latte :D Jaki świetny przepis! Muszę je zrobić, w końcu to piwo kremowe z HARRY'EGO POTTERA! No i ja mam go nie zrobić?! :D Tyyle cukru tyyyle cukru. Ostatnio moje tiramisu a teraz to piwo. Umrę XD Albo moja diabetolog mnie zabije. No trudno, przynajmniej będzie mi smacznie ;3
-
2 pointsZwiastun EFMB Tour Edition.:-D [video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=z5k4BR3o-vg
-
2 pointsPrzepis przeze mnie stworzony: - 3/4 szklanki cukru trzcinowego albo białego (Zależy od pieniędzy); - 250 ml. śmietanki kremówki - cukier waniliowy -300 ml. wody gazowanej - 2 łyżki masła. Sposób Przygotowania: Wlać 4 łyżki śmietanki do garnka i rozpuszczać cukier. Jak się cukier rozpuści dodać masła i cukru waniliowego. Resztkę śmietanki ubić na sztywną pianę. Gdy całkowicie rozpuści się cukier w garnku wlać wody gazowanej i mieszać szybciutko by się cukier nie skrystalizował. Przelewamy do kufla, nakładając sztywną ubita śmietanę. UWAGA!: - Można dolać whiskey albo inny trunek jak ktoś chce (Ja wole bezalkoholowe). :) - Napój jest bardzo słodki nie należy pić go w dużych ilościach. SMACZNEGO! :)
-
2 pointsTakie cuś wyjdzie 27 października: Shut up and take my money!! :happy:
-
2 pointsOstatnio zrobiłam z mamą norweskie bułeczki cynamonowe ♥ Niby to takie ciasto drożdżowe z cynamonem, ale normalnie niebo w gębie. "scandinavian idea from ikea"
-
1 pointObydwie wersje super! Takie miny... Tai, masz wielki talent w przedstawianiu uczuć na papierze :)
-
1 pointNo i znowu matma, filozofia, Witkacy i lekcje polskiego. To się nie mogło skończyć dobrze. http://viikate.blog.pl/2015/09/28/samopowtarzalna-ludzkosc-krwiozercza-popkultura/
-
1 point
-
1 pointŹle to ujmujesz. Kucharzysz, żeby nie uczyć się do matury. ;) Bardzo ładnie Ci to wyszło. Aż mam ochotę iść namówić sis, żeby też zrobiła, bo ona potrafi. ;)
-
1 pointRzeczywiście Aniu, w pierwszej chwili wygląda jak latte! Koniecznie muszę spróbować, bo wygląda smakowicie, a ja taaak uwielbiam słodkie rzeczy :D Dzięki za przepis, Ares! :D
-
1 pointW pierwszej chwili myślałam, że to latte, bo tak mi się skojarzyło z tą pianką! Wygląda pysznie i pewnie tak smakuje, ale ja się obawiam, że przy systematycznym spożywaniu tego napoju, na wiosnę nie zmieszczę się w ulubione spodnie ;)..Robi się chłodno i lubię sobie czasem wypić gorącą czekoladę lub kakao. No i jak do tego dojdzie jeszcze bardzo kusząco wyglądające piwo kremowe to ja wyrzucam wagę! A co tam...Idzie zima! Raz się żyje(tyje!)
-
1 point
-
1 pointWszystko mi się bardzo podoba, tylko ten nowy kolor jest straszny. Niby wesoły i w ogóle, ale jakiś taki... Obecny jest o wiele lepszy, ogólnie kolory NW to stonowane granaty i szarości. Chcemy, żeby forum wyglądało jak Tumblr ( w sensie kolorystycznym)? W sumie czasem content się niezbyt różni :D
-
1 pointNie, nie jestem. Chodzę do liceum a kucharzę dla przyjemności :)
-
1 pointByłam wczoraj w poznańskiej Palmiarni. Myślałam, że się zrelaksuję i będzie fajnie, ale jak zobaczyłam ptaki w klatkach tak małych, że mogły tylko siedzieć w jednym miejscu, żółwie z maleńkim, ogrodzonym "baseniku" i ryby w tak małych akwariach, że ledwo mogły zakręcać, a jedna z nich leżała po prostu na dnie udając dekorację... No zrobiło mi się cholernie przykro. Już nigdy więcej tam nie pójdę...
-
1 pointSzkoda, że tak mało było Tonego. Piękny był ten Islander i Last Ride z tym "Are you ready for a war?". ♥ Muszą to kiedyś powtórzyć. Np. w Polsce. Za to, że NW nie gra wcale, a Sonata się w Warszawie odwołała na 10 godzin przed. Tak byłoby sprawiedliwie. Kto jest za? ;)
-
1 pointGość jest magiczny. Znaczy bez makijażu wygląda bardzo przeciętnie, więc lepiej chyba, żeby się malował ;) Btw, to jego białe genetyczne pasemko - ♥ ♥ ♥
-
1 pointO której!? Spróbuję wstać, ale o tej porze grawitacja w moim łóżku jest tak wysoka, że skutecznie uniemożliwia mi obserwowanie czegokolwiek. :D
-
1 pointEvery Form Most Beautifull :D Bardzo przepraszam, jeśli kogoś uraziłam, ale to zdjęcie ma takie pozytywne przesłanie.. Dla mnie jest o tyle śmieszne, że papież pochodzi z kraju gdzie kochają i wręcz ubóstwiają Nightwish..Zresztą chyba gdzieś słyszałam, że papież lubi muzykę metalową i coś ma nawet nagrać w tym stylu...;)???
-
1 point
-
1 pointAno, nagłośnienie jest słabe, nawet bardzo słabe, jak na nagranie profesjonalne. Czy to kwestia tego, że to jest festiwal i cały sprzęt nagrywający dźwięk jest ustawiony optymalnie, jednakowo dla każdego zespołu, czy też to akustyka? Ogólnie nie lubię koncertów nagrywanych na świeżym powietrzu, bo wtedy trudno jest, moim zdaniem, panować nad dźwiękiem, sale koncertowe pod tym względem przodują, bo zwykle zbudowane są tak, by akustyka była jak najlepsza, ponadto jest wcześniej możliwość próby sprzętu i nagłośnienia (bardziej dokładne, aniżeli na świeżym powietrzu i to do tego podczas festiwalu), więc wiadomo, jak będzie słychać. Pod gołym niebem dźwięk może rozchodzić się bardzo nierównomiernie, w zależności także od czynników atmosferycznych (upał, pył w powietrzu, deszcz - pewnie wpływają na odbiór) i kończy się to tak, że nie dość, że słuchacze (z których grubo ponad połowa ogląda zespół tylko na telebimach) słyszą muzykę w zależności od miejsca stania; ci słyszą bas wyraźnie, tym wszystko zagłusza perkusja itd. Trochę szkoda, że dźwięk taki słaby, bo jakość obrazu profesjonalna, a to pierwsze takie "większe" nagranie na żywo podczas tej trasy. Szkoda tylko, że nie ma GSOE (ale czego ja się spodziewam po festiwalu? :huh: )... chociaż może lepiej, bo ten dźwięk mógłby nasz "opus magnum" bardzo zdewastować. Abstrahując, to głos Floor wydaje mi się być coraz lepszym i, pomijając już kwestię akustyki, bardzo podoba mi się (nie wiem, czy gdzieś już o tym nie wspominałam?) lekki, choć jakby operowy głos pani Jansen w "My Walden" - zwiewny i naprawdę, słuchając człowiek "flying higher, hogher, higher!". Chwalę też bardzo jej wokal w "Stargazers", na który tak wielu niesłusznie, według mnie, narzeka. Dobrze to brzmi.
-
1 pointBłażej! Dziękuję serdecznie za dedykację:blush:! To bardzo miłe, że myślisz o nas w czasie tłumaczeń..Nie spodziewałam się, że tak wciągnie Cię nasz konkurs.. No nie mam słów..Wybacz, że nie zawsze czytam Twoje tłumaczenia na bieżąco, ale ich po prostu nie da się tak zwyczajnie "czytać". Zawsze jak coś wrzucisz, to ja sobie muszę ten utwór po swojemu "przetrawić", słucham sobie go z płyty, porównuję, nucę, podśpiewuję..Zadziwiające jest to, że czasem tak dobrze wszystko się składa, rymuje i pasuje do muzyki, że z łatwością mogę to zaśpiewać. Niestety ostatnio moje gardło jest w kiepskiej kondycji ;) Jak już pisałam wcześniej z przyjemnością się czyta i śpiewa Twoje teksty..Myślę też, że na każde tłumaczenie masz swój własny pomysł i patent. I mam nadzieję, że bycie naszym aktywnym DE - tłumaczem daje Ci dużą satysfakcję i przyjemność! Sama rzadko zabieram się za przekłady tekstów piosenek (brak czasu,weny itp.), dlatego z zainteresowaniem czytam wszystkie interpretacje..Twoje są rewelacyjne! Dzięki, Błażej.. Tłumacz dalej :)
-
1 pointTo tłumaczenie powstało z inspiracji ostatnim zakończonym etapem konkursu, więc dedykuję je Anulce79 i Adrianowi, z podziękowaniem za organizację fantastycznych quizów. Myślę, że wszyscy się świetnie przy nich bawimy :). Tekst jest bardzo trudny wokalnie, więc kilka uwag: - dodatkowe sylaby zaznaczyłem kolorem czerwonym; - partie Marco są zasadniczo zgodne sylabicznie - w partiach Tarji wpisywałem sylaby w miejsca, w których przeciąga głoski. DEAD TO THE WORLD My dla świata zmarliśmy, Więc weź mnie stąd już! Gdy chłopiec słowa poecie dał, Pocieszył Upadłego (Szczery, z miłości schnie) Zostają, choć słów nikt nie prosił, By szły za mym duchem... (Niczyj duch, morza duch...) To nie potwory pod łóżkiem twym, To jest sąsiad twój. Twój wzbudza strach, wzbudza płacz, On za dzieckiem wzbudza płacz Wojna tylko wśród ludzi samotnych trwa... Bez broni, bez szram... Nie chcę umrzeć nie odnosząc ran... Duch całkiem sam... (Powiedz co zrobić mam...) Zgłębiałem ciszę, by znać muzykę, Grzeszników druhem, by niewinnym znów być! Pani nieba, okryj mnie Rozpaczą mą! Mały chłopiec, cenny dar, On dla świata zmarł... Pani nieba, unieś mnie I ból uśmierz mój! My dla świata zmarliśmy, Więc weź mnie stąd już! Martwy, cichy oraz stały, Lecz ciągle się przemienia, Taki obraz świata uwielbiam! Tak jak zmarł, powróci on, by we mnie umrzeć znów... Znów sukno tkam, w łonie mym Dziecku Wieków życie dam... Co życie dało nie za świat lecz za mnie Niewinność odradza się... Pani nieba, unieś mnie I ból uśmierz mój! My dla świata zmarliśmy, Więc weź mnie stąd już! Pani nieba, okryj mnie Rozpaczą mą! Mały chłopiec, cenny dar, On dla świata zmarł... Pani nieba, unieś mnie I ból uśmierz mój! My dla świata zmarliśmy, Więc weź mnie stąd już, Więc weź mnie stąd już! * dodam, że wokal Marco bardzo mi tu przypomina śp. Mike'a Bakera z Shadow Gallery
-
1 pointChoroba genetyczna? No kto się mógł tym zainteresować jak nie ja? xD Gość jest interesujący i w ogóle, dobrze, że ta mutacja objawia się tylko wtak nieszkodliwy sposób, czyli ogólnie wygrał życie, bo jest oryginalny tak jak chciał i nie jest tak chory czy upośledzony jak to przy innych chorobach genetycznych bywa. I ogólnie wygrał życie do kwadratu, bo ma ten najmniej uciążliwy typ choroby, czyli II (z tego, co doczytałam). W końcu czym jest niedobór melanocytów w porównaniu do np. 'wad ubytkowych kończyn górnych'. :) W ogóle znowu zaczynam czytać wikipedię (i to tę dziwną część wikipedii), co jest niewskazane, bo wszystkie te choroby i mutacje mają zdjęcia poglądowe na stronie artykułu. A ja aktualnie siedzę sama w domu, przy oknie, za oknem ciemno, za oknem żul Mietek wybiera butelki z kontenera, w przedpokoju ciemno i czytanie o jakichś deformacjach genetycznych w takich warunkach to ogólnie dość poroniony pomysł. Znaczy - miłych snów, nie? Wiecie, ten pan z zespołem Klinefeltera nie wygląda zbyt zachęcająco na zdjęciu, a we śnie to już tym bardziej raczej średnio... A ja chciałam tylko sprawdzić czy to jest sprzężone z płcią (znaczy z tego, co on mówi, to musi być, bo dostał to od matki, a choroby recesywne na chromosomie X można mieć tylko jeśli jest się facetem albo oboje rodzice są chorzy (a nie są nosicielami)). I w ogóle nie będę tu robić wykładu, ale chciałam sprawdzić jedną małą rzecz, a dostałam koszmary w prezencie 3 Edit2 PLOT TWIST! Otóż nie jest to sprzężone z płcią. mind=blown. Będę miała kolejny powód, żeby zadać jakieś mądre pytanie na wykładzie z genetyki (u profesora, który, mam nadzieję, będzie w przyszłości promotorem mojej pracy, więc wypada zadawać mądre pytania ;>>)
-
1 point
-
1 pointNajprawdopodobniej - w pierwszej złe logo, druga wydaje się ok. ale na 99% nie są na licencjach.
-
1 pointA u mnie tapety nawiązują do 4 z 5 części The Greatest Show. Pozwoliłem sobie pożyczyć dzieło Adriana na jedną z nich :)
-
1 pointKolega z klasy przedstawiający karną prezentację o Niemczech na lekcji niemieckiego: "W Niemczech urlop macierzyński rozpoczyna się cztery tygodnie przed poczęciem dziecka." ♥
-
1 pointJako bardzo ważną odbieram inwersję w tym kawałku, czyli fakt, że to nie my czytamy opowieści, ale opowieści czytają nas. Innymi słowy, w trakcie czytania odkrywamy siebie i swoje pragnienia ( w domyśle także w trakcie słuchania IM, które jest jedna wielką opowieścią). Często w internecie wiele osób nie widzi tej cienkiej różnicy i tłumaczy wersy z opowieścią, jako czytanie tejże opowieści, a jest na odwrót. Naprawdę koncept godny poety. :)
-
1 pointNo i wrzucam kolejny wokalny przekład. Mam nadzieję, że ktoś to chociaż czyta ;). Będę wdzięczny za uwagi. "WŁADCA PYTAŃ" Władco Pytań, spytaj tak: Dlaczego w chmurach szybuje ptak Spytaj dokąd wichrze gnasz Skąd początek mierzy wieczny czas Ziemia płaska czy okrągła jest? Spytaj wreszcie czy jest fantazji kres... Czy baśnie tylko dla dzieci są, Spokój, gdzie sen koi duszę mą... Widzieć chcesz Królestwa brzask Gdzie wszystkie znasz odpowiedzi W mądrości morzu pływać chcesz, Słodka niewiedza kluczem jest Poetów raju bram... Stań przeciw Władcy i ujrzysz sam... Władco Pytań, spytaj mnie Dlaczegóż to matki ziemi tej Chwilę tulą dziecięcia dłoń Lecz serce wiecznie – twe i me Chcę pomyśleć, czym żywota sens jest Po co nam narodziny, potem śmierć? Zgadnąć chcę kto się skrył Za maską jako Ojciec i Syn Widzieć chcesz Królestwa brzask Gdzie wszystkie znasz odpowiedzi W mądrości morzu pływać chcesz, Słodka niewiedza kluczem jest Poetów raju bram... Stań przeciw Władcy i ujrzysz sam... Natura niewinnością gra, Niech dotknie mnie dziś Nie dłoń co pyta “czemu?”, “gdzie?” Lecz Oceanu myśl... Widzieć chcesz Królestwa brzask Gdzie wszystkie znasz odpowiedzi W mądrości morzu pływać chcesz, Słodka niewiedza kluczem jest Poetów raju bram... Widzieć chcesz Królestwa brzask Gdzie wszystkie znasz odpowiedzi W mądrości morzu pływać chcesz, Słodka niewiedza kluczem jest Poetów raju bram... Stań przeciw Władcy i ujrzysz sam...
-
Member Statistics