Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 04/24/15 in Posts
-
10 pointsCzas udowodnić ludziom, że nadal żyję i nadal tworzę! :D Oto ja ze swoją nową pracą, którą powinnam niebawem skończyć (w każdym razie przed trzydziestym piątym rokiem życia, bo używam tylko myszki do tworzenia, a ona jest bardzo nieprecyzyjna i strasznie przez to zmulam). To moja pierwsza próba stworzenia czegoś na komputerze i jestem raczej zadowolona z dotychczasowych efektów.
-
5 pointsWiesz co, Tajeczko, popatrzyłam na Ciebie i tak jakoś od razu mi się skojarzyłaś z Alicją :D Forumowicze, nie wydaje Wam się, że te dwie panie mają ze sobą coś wspólnego? Przynajmniej wizualnie? Czy to tylko ja i mój dziwny mózg? No, a tak poza tym to jestem całym sercem za życiem, tworzeniem i dzieleniem się tą twórczością. Nie daj się pożreć studiom, Tai :happy:
-
3 pointsDzięki, Evi! Nieskromnie też jestem raczej dumna z tego, jak wychodzi. Pierwszy raz od dłuższego czasu coś wychodzi z tego rysowania. O, ej, dzięki, Emi! Podoba mi się to porównanie! Ale to chyba zależy od zdjęcia. Na każdym wyglądam inaczej. Mam jakąś dziwną twarz i ona zawsze inaczej wychodzi. Kobieta-kameleon. Niemniej, porównanie dalej bardzo mi odpowiada! :D A ze studiami walczę... one niestety ze mną też! Potwierdzajcie dalej - ego mi rośnie. :happy: Dzięki, Eclipse! Dziękuję Ci, Aniu! Szczerze mówiąc, ja sie na tym też nie bardzo znam. Nie potrafię posługiwać się warstwami i dlatego nie potrafię sobie ułatwić pracy, ani jej przyspieszyć, czy poprawić jej jakości, bo podejrzewam, że te warstwy po coś są, ale na takich cudach to się wyznają ci, co w grafice robią na co dzień, choćby Adrian. Mimo to, chyba sobie radzę! Inaczej bym się nie chwaliła efektem! ;) W pracach eksponuję to, co potrafię najlepiej (żeby zamaskować to, co idzie mi gorzej), czyli oczy i chyba to działa pozytywnie na odbiór rysunków. Poza tym oczy są przecież najciekawszym elementem twarzy, najbardziej niesamowitym i najwięcej mówiącym. No... Maluję, maluję! Wena i czas to jest to, czego mi trzeba. Dzięki jeszcze raz za komentarz. :)
-
3 pointsBrawo, brawo, brawo!:) Gratuluję cierpliwości! Dziś rano patrzyłam w niebo (jakoś dużo samolotów dziś latało..wiesz, mam korytarz powietrzny nad głową) i tak sobie myślałam, że Paweł coś długo nie kończy swojego Mi-6...A tu proszę, gotowy! I w dodatku ze szczegółowym opisem! Paweł - jesteś wielki;)!!!
-
3 pointsI w końcu udało mi się skończyć mój duży projekt ,nad którym spędziłem masę roboczogodzin ,o to przed wami model Mil Mi-6 Hook w skali 1:48 pomniejszony o 20 % A teraz co nieco o tej wspaniałej konstrukcji : Mi-6 (ros. Ми-6) (oznaczenie NATO Hook) – radziecki ciężki śmigłowiec transportowy konstrukcji Michaiła Leontjewicza Mila. Był to pierwszy w ZSRR śmigłowiec transportowy o udźwigu ładunku wewnątrz ładowni 12000 kg, a na zaczepach zewnętrznych 9000 kg. Budowany w kilku wersjach: dźwigowej, pasażersko-transportowej, przeciwpożarowej i transportowej. Od 1963 stosowany w wojsku, jak i w zastosowaniach cywilnych. W Polsce użytkowany od 1974 roku i wycofany z eksploatacji w latach 90. XX wieku. Produkowany jako dźwig powietrzny oznaczony jako Mi-10, posłużył też jako baza do budowy jeszcze większego śmigłowca Mi-12. Państwo ZSRR Producent Zakłady Lotnicze Rostvertol, Konstruktor Biuro konstrukcyjne Michaiła Mila Typ śmigłowiec transportowy Konstrukcja metalowa Załoga 5 (dwóch pilotów, nawigator, radiotelegrafista, mechanik pokładowy) Historia Data oblotu 5 czerwca 1957 Lata produkcji 1961 – 1981 Egzemplarze 860 Dane techniczne Napęd 2 silniki turbinowe Sołowiew D-25W Moc 5500 KM (każdy) Wymiary Rozpiętość 15,30 m Średnica wirnika 35,00 m Długość 41,74 m Długość kadłuba 33,16 m Szerokość kadłuba 3,20 m Wysokość 9,86 m Powierzchnia nośna 962 m² Masa Własna 27 240 kg Startowa 40 500 kg Osiągi Prędkość maks. 300 km/h Prędkość przelotowa 250 km/h Pułap praktyczny 4500 m Pułap zawisu bez wpływu ziemi 1000 m Zasięg 620 km (z dodatkowymi zbiornikami - 1450 km) Dane operacyjne Uzbrojenie przednie stanowisko strzeleckie NUW-1M z karabinem maszynowym kal. 12,7 mm Przestrzeń ładunkowa długość - 11,72 m szerokość - 3.00 m wysokość - od 2,00 do 2,65 m
-
2 pointsOkładka jest piękna, ale słabo zrobili tytuł. Nie widać, że to F na początku, nie widać drugiej laseczki i już któryś raz to czytam 'Tire and Ashes". No "Tire"... #Polak musi się czegoś czepić, bo by umar. :)
-
2 pointsVytautas to kwintesencja internetu :D Pies w pelerynie, ziejący ogniem, jadący na lwie strzelającym laserami z oczu i czymś z tyłka.... To może być tylko internet :)) A znasz angielską wersję?
-
2 pointsI mój Walden... Pewnie niedługo też będę musiała na niego zagłosować, ale jeszcze nie w tej rundzie! Walden pewnie niedługo wyleci... :<< Mój Walden. A potem ja zrobię:
-
2 pointsHaha, nasza polonistka powinna podawać to jako przykład oksymoronu, kiedy mówimy o środkach stylistycznych :D Ale fakt, nie za piękny jest w tym zwiastunie :>
-
2 pointsHaha, też uwielbiam nietoperze :happy: Ach, te ciepłe letnie wieczory, kiedy Emi siedzi na huśtawce i słucha muzyki, a one tak nisko śmigają nad podwórkiem i można się na nie gaaapić ♥ Kiedyś sobie stanęłam na schodkach od tarasu i wystawiłam dłoń do góry, a jeden skrzydlaty jegomość (EDIT: albo skrzydlata dama, trudno stwierdzić :> Dżęderowy nietopyrz XD) przefrunął mi centralnie nad palcem, aż poczułam, że coś mnie dotknęło. Fajne są. ^^
-
2 points
-
2 points
-
1 pointŚwietny śmigłowiec, mnóstwo detali... To zapewne bardzo czasochłonny projekt nie mówiąc o cierpliwości, której mnie by pewnie zabrakło. :) Gratulacje!
-
1 pointAmaranthe for the win :) Najlepsze sylwestrowe przeboje! ;) A ja męczę nowego Kamelota. Tysiąc razy lepszy niż nowa Sirenia. [video=youtube]
-
1 pointTrzy różne wokale w tym utworze, ale fajnie się łączą...skaczę (wieczorna gimnastyka..!) razem z Elize;)
-
1 pointXandria wypuszcza pod koniec lipca nową EPkę "Fire & Ashes", na której będą 3 nowe utwory, 2 ponownie nagrane z Dianne (Ravenheart i Now & Forever) i 2 covery ("Don't Say A Word" Sonata Arctica i "I’d Do Anything For Love (But I Won't Do That)" Meat Loaf). Zobaczymy co tam wymyślą :D
-
1 pointCzyli w sumie ponad 20000 kg? Czy to albo zewnętrzny albo wewnętrzny ładunek? Jeśli to się kumuluje to niezły jest! Jestem pod wrażeniem. Już ci mówiłam - ja bym nie miała cierpliwości żeby dłubać przy takich małych elementach! Nie wiem czy się nie mylę, ale złożenie helikoptera jest chyba trudniejsze niż samolotu? Przynajmniej tak to wygląda. Prezentuje się naprawdę dumnie :)
-
1 pointNadszedł ten moment, że nie wiem na co głosować ♥
-
1 pointTai, ślicznie wyglądasz:)! Twoja praca jest bardzo ciekawa. Nie znam się zupełnie na technikach komputerowych, więc w kwestji technicznej laik ze mnie, ale to wygląda bardzo interesująco i zapewne jest bardzo pracochłonne. Fajne są te niebieskości połączone z granatem. Ładnie wyszły pofalowane włosy i oczy..Widziałam kilka Twoich prac i Ty tak specyficznie eksponujesz oczy..Twarz jest przez to bardzo wyrazista i chce się na nią patrzeć i patrzeć..Pięknie. Maluj dalej! Życzę Ci wielkiej weny twórczej i dużo czasu na tworzenie:)
-
1 pointTeż mi się wydaje, że podobne są. :D A twoja praca wygląda świetnie, Taiteilija! Ma charakter i do tego taki efekt na komputerze. :D
-
1 pointWzięło mnie na metal drugiej kategorii... Idealny na przepisywanie notatek. :) [video=youtube]
-
1 pointWow, no nieźle. Jeśli rysujesz to myszką to wielki szacun. Za cierpliwość przede wszystkim :D I jak na razie wygląda zachęcająco. Może zdążysz przed 25 rokiem życia? :D No i fajnie zobaczyć twoją buźkę ;)
-
1 pointNie, żebym dzisiaj to odkryła, bo wiem to już od bardzo, bardzo dawna, ale "This Is Halloween" i "Kidnap The Sandy Claws" to piosenki po prostu IDEALNE do śpiewania. Uwielbiam to zmienianie głosów, niesamowita frajda :happy: Pewnie fajnie jest być dubbingowcem ♥
-
1 pointHaha, śmiesznie trochę to jego "headbangingowanie" wygląda, ale faktycznie stara się bardzo (może nawet odrobinę za bardzo :D). Fajny dzieciak, zdolny :) W ogóle podobają mi się takie chłopięce głosy. Właśnie słucham jego coveru "Our Solemn Hour", skubany wyciąga tak wysoko, że pewnie mało która dziewczyna mogłaby z nim konkurować. Ciekawe, jak będzie brzmiał po mutacji.
-
1 point
-
1 point
-
1 pointLider Theriona założył jakiś czas temu nowy zespół – Luciferian Light Orchestra. Za kilka dni premiera krążka, dokładnie w Noc Walpurgi (przypadek? :D) Muzyka tej grupy jest wypadkową hard rocka i psychedelic rocka podbarwionych lekko progresją. Całość przesiąknięta jest okultystyczną atmosferą sprzed dekad. Generalnie materiał bardzo vintage, utrzymany w duchu lat 70-tych. Jak ktoś lubi Black Sabbath, Coven, Jaculę albo współcześnie Jex Thoth czy Blood Ceremony, to powinien być usatysfakcjonowany. Da się też znaleźć w tej muzyce pewien wspólny mianownik z Therionem. www.youtube.com/watch?v=W4b_un9-bjk
-
1 pointA nie słyszałem ich wcześniej, całkiem niezłe powiem Ci, ale to tak do posłuchania raz na jakiś czas, bo nie dałbym rady tak na co dzień tego słuchać. Lubię growl, ale właśnie czasami :D W każdym razie zespół naprawdę fajny. A ja słucham teraz: [video=youtube]
-
1 pointUszczęśliwiło mnie to, że nad zalewem obok mnie już latają nietoperki. *.* Jak się idzie to ich się tyle zlatuje i tak fajnie nisko latają i tylko trzepot skrzydełek słychać. Aż mnie po spacerze szyja boli od patrzenia w górę. :D
-
1 pointSłodki jest ten chłopak..Może wokalnie to nie jest rewelacja, ale widać jak się wczuwa, stara się po swojemu interpretować i całkiem nieźle mu ten cover wyszedł:) Zważywszy na to, że to jeszcze dziecko..
-
1 pointWreszcie obejrzałam "Tylko kochankowie przeżyją", film, do którego zabierałam się już od pewnego czasu, odkąd zobaczyłam jakiś fragment (to sam środek był, taki spoiler ._.) w tv. Na początek dwa słowa o fabule, niecnie skopiowane z filmwebu (mam nadzieję, że doceniacie mój wysiłek. Kopiowanie czegokolwiek z zepsutą myszką to nie taka prosta sprawa, muszę robić co najmniej kilka podejść): ...No. I muszę Wam powiedzieć, że to bardzo zacny twór. Wizualnie cudeńko - zdjęcia w półmroku, zagracone pomieszczenia (brawa dla scenografa za wystrój wnętrz ♥) pełne instrumentów, jakieś wąskie uliczki, opuszczone miejsca, splątane kable... Kurka blaszka, wszyscy mówią o tym filmie "dekadencki", a ja nie chcę kopiować ludzi, ale to określenie samo się ciśnie na usta (palce?) :D Khem, w każdym razie wygląda to wszystko przepięknie. Do tego świetna muzyka, ponura, powolna, atmosferyczna, mniam. Dorzućmy jeszcze miłość, odrobinę humoru, więcej świetnej muzyki, Tildę Swinton, pana Lokiego-Hiddlestona i wampiry. To wszystko tworzy naprawdę genialny klimat. Polecam. Ach, i jeszcze jedno... Czyż oni nie są piękni? ♥
-
1 pointPogoda zmienna jest, ale pogoda czasem jest bardzo szalona, gdy z każdej strony mamy coś czego się ktoś nie spodziewa. Cały Album - https://plus.google.com/u/0/photos/102708157310053183705/albums/6140872777697267825
-
1 pointTo już się na kilo kupuje? :D Też się zdziwiłam, ale czego to nie ma na allegro :D Te książki są z końcówek nakładów i zwrotów księgarń, można sobie wybrać konkretną kategorię z jakiej mają być. Całkiem fajny pomysł IMO, jeśli się lubi niespodzianki no i może akurat trafi się na coś, co zmieni nasze życie :D
-
1 pointPowstanie warszawskie kosztowało życie 10 000 powstańców (dodatkowo 6000 zaginęło) oraz 200 000 ludności cywilnej. Powstanie wybuchło mimo wyraźnego zakazu dowództwa Armii Krajowej. Do powstania doprowadził najprawdopodobniej agent sowiecki Leopold Okulicki. Plany powstańcze były znane wcześniej Niemcom na skutek ujawnienia ich przez zakochaną w Niemcu członkinię polskiego ruchu oporu. Wygląda na to, że plany ataku pisane były przez wroga polskiego państwa podziemnego, jako że z pierwszych ataków doprowadziło do śmierci aż do 90% atakujących oddziałów. Wygląda na to, że powstanie miało na celu śmierć osób, które mogłyby się przeciwstawić zbrojnie późniejszej sowieckiej okupacji. Powstanie, jak i cała Akcja "Burza" były na rękę jedynie Rosji sowieckiej. Powstanie było skrajną, zbrodniczą nieodpowiedzialnością; wybuchło w bardzo zaludnionym mieście, ludzie wracali z pracy do domów. Doprowadziło do śmierci 200 000 kobiet, dzieci i starców. Powstanie doprowadziło również do zniszczenia największego i jednego z najpiękniejszych polskich miast, także znajdujących się w nim licznie zgromadzonych arcydzieł sztuki, bezcennych rękopisów, pamiątek narodowych oraz innych zabytków polskiej kultury. Powstanie warszawskie mimo heroizmu powstańców była aktem skrajnej, zbrodniczej nieodpowiedzialności jego przywódców. Przywódców wykorzystujących naiwność, patriotyzm i poświęcenie młodzieży. Powstanie było fragmentem większej operacji pod kryptonimem Akcja "Burza" mającej na celu oczyszczenie przedpola wkraczającej Armii Czerwonej. Walczono przeciwko Niemcom na rzecz komunistycznej Rosji; zdradzono jej listy uczestników polskiego ruchu oporu - doprowadziło to do ich aresztowań oraz wielokrotnie śmierci. Powstanie wpisuje się w przedwojenną, wojenną i powojenną sympatię wielu Polaków do zbrodniczego, komunistycznego rezimu starającą się ukryć prawdziwe oblicze Rosji sowieckiej, wskazując i niejednokrotnie wyolbrzymiając inne zagrożenia.
-
1 pointZależy - czasem utwór ma kiepską muzykę i dopiero z wokalem wygląda to jako tako. A czasem jest na odwrót - że to śpiew psuje całą sprawę. Jednak dla mnie w niektórych utworach i muzyka i wokal jest dobrze dopasowany, przez co wszystko dobrze brzmi.
-
1 point
-
1 pointSen nr.1 Mi się kiedyś śniło, że Saruman miał brata Pawła. Ja, Frodo, Sam, Gandalf, Aragorn i chyba Boromir siedzieliśmy w norce Froda pod Pagórkiem, zamknięci na klucz, jak gdybyśmy się chowali, czy co. I Paweł skoczył na dach, zaczął z furią wyrywać dachówki (nadal to pamiętam!), a my wybiegliśmy z tej norki i uciekaliśmy, nie wiadomo czemu, przez działkę mojej Babci. Sam, czy Frodo nie mógł nas dogonić. Zamknęła się jakaś furtka, my zostaliśmy po stronie "bezpiecznej", a hobbit po drugiej. Chciałam pomóc mu się wydostać, ale już dopadł go Paweł. Wtedy się obudziłam. *** Aha, czy macie jakieś sposoby na wybudzenie się ze snu? Ja tak - zaciskam z całej siły powieki. Mi to pomaga, szczególnie jak śni mi się koszmar. *** Sen nr.2 Śniło mi się wiele różnych rzeczy, między innymi to, że byłam w Rivendell i byłam krewną Elronda, ale nie byłam elfem. W stajni zamiast świec lub pochodni, lub chociaż lampy naftowej były okrągłe, płaskie, nowoczesne lampy, z ledwo świecącymi żarówkami. Aragorn dał mi miecz. Jego własny był piękny (trochę jak Thorina), ale mój! Ostrze było miękkie! Wyglądało jak pejcz! To było straszne. A później biliśmy się z orkami. W jednym momencie mój miecz stwardniał i prawie zabiłam jednego orka, kiedy on - raniony śmiertelnie - wstał z ziemi i znowu zaczął się bić! Legolasowi jeden ork ukradł łuk. Szukałam go z Legolasem. Potem chciał go orkowi odebrać, ale chyba mu się to nie udało. Oprócz tego w moim śnie był jeszcze Gimli. Na samym końcu dostałam nowy miecz. Był tak mały, że pomyślałam "on byłby dobry dla Froda". I koniec. Obudziłam się. *** Oprócz tego mam o wiele więcej snów, ale te zapamiętałam, bo moim zdaniem są fajne :D :D :D
-
Member Statistics