Jump to content

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation on 07/23/14 in Posts

  1. 3 points
  2. 2 points
    Całą twórczość NW akceptuję bez komentarzy, bo wiadomo przecież że do dzisiejszego poziomu prowadziły i drogi "pod górkę". Łatwiej jest mi odpowiedzieć: co nie podoba mi się w działalności zespołu i tutaj zgadzam się z przedmówczynią. Zatrudnienie Anety było dla mnie ogromnym zaskoczeniem i rozczarowaniem. Zadawałam sobie pytanie: czy ja na pewno dobrze/prawidłowo oceniam wartość ogólną mojego ulubionego bandu?czy przypadkiem ich nie przeceniam? Apropo IM, tu mam ciut inne zdanie jak Justyna:kompozycje są wspaniałe, ale mimo świetnego wykonania przez Olzonkę, ten wokal nie jest w Najtłiszowym klimacie:(
  3. 1 point
    Temat zapożyczony z polskiego forum Tarji ;) Co z tej trójki lubicie najbardziej i czy bez którejś z tych trzech rzecz moglibyście się obejść. U mnie muzyka raczej nieznacznie wygrywa z książką, z tego powodu, że jedną płytę mogę przesłuchać x razy z niezmniejszającym się zainteresowaniem, natomiast jeśli już wrócę do książki- co zdarza się dość często- to z reguły dopiero po kilku latach. Co nie zmienia faktu, że bez książek bym pewnie nie przetrwał zbyt długo ;) Filmy zdecydowanie na trzecim miejscu, o wiele długości za książkami- niemal nie oglądam. Czasami wypożyczę jakiś serial i wtedy mogę nawet obejrzeć kilka serii w bardzo krótkim czasie, ale poza tym ta forma przekazu słabo mnie kręci.
  4. 1 point
    Oto miejsce, gdzie możecie dyskutować o swoich wyborach (dlaczego ten właśnie utwór odrzuciliście?) oraz przemyśleniach (kto wygra survivor?). Bez off-topów. Trzymać się tematu, argumentować i dbać o poprawną polszczyznę. Tyle w temacie. Miłej zabawy!
  5. 1 point
    Rzadko zwracam większą uwagę na teksty piosenek, ale jakiś czas temu słuchałem solowej płyty Arjena Lucassena, gdzie było sporo ciekawych tekstów, w tym ten z "Pink Beatles in a Purple Zeppelin". Ciekawi mnie co myślicie na temat stwierdzenia że wszystko zostało już zagrane, wszystkie gatunki już ze sobą połączono i nie ma niczego nowego czym można by się zainspirować. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę że główny bohater płyty został przeniesiony w przyszłość, czyli zostało nam jeszcze nieco czasu do takiego krytycznego stanu, o którym śpiewa ;) ale zastanawiam się czy Wy macie wrażenie że muzycy tylko kopiują siebie na wzajem lekko coś przerabiając czy widzicie to inaczej? Ja mam wrażenie, że owszem istnieje pewnie mnóstwo ciekawych kompletnie nieodkrytych i świeżych motywów, ale nikt po nie nie sięga choćby dlatego, że wszyscy są już przyzwyczajeni do pewnych brzmień, które choć może już nudne są też "bezpieczne". Mam na myśli że gdyby na przykład ktoś zaczął na dużą skalę eksperymentować z zupełnie nowymi brzmieniami (np. tradycyjną muzyką różnych egzotycznych kultur) i wplatać je w to co już znajome rezultat mógłby okazać się zbyt nowatorski, a w rezultacie nie sprzedałby się, co z kolei odstrasza od tego typu eksperymentów.
  6. 1 point
    Jasne! i Joasia ma zajefajne butki:)Tuo minę, a mama jest - no ta koszulka i luz- super:)
  7. 1 point
    Genialny występ. :D [video=youtube]
  8. 1 point
    Jestem tu nowa, ale zobaczyłam ten temat i chciałabym też dorzucić swoje 3 grosze ;) Jeśli chodzi o wokal Anette w NW, również mi on się nie podobał, nie pasował do tego klimatu. Po przesłuchaniu Storytime, najpierw myślałam, że to kawałek ABBY(Oczywiście to ja tak uważam, nie każdy tak musi) i do tego zmierzam Anette jest Szwedką, a że wokalistki z zespołu ABBA też są ze Szwecji słychać podobieństwo. Nie każda Szwedka będzie umiała dobrze zaśpiewać w tak ciężkiej muzyce i jeszcze w swoim nie ojczystym języku. Płytę IM i DDP dałam do przesłuchania mojej ciotce, która sama stwierdziła od samych początków utworów, że Anette ma strasznie podobny głos do wokalistek ABBA. Oczywiście to ja tak uważam, nikt nie musi brać sobie tego do serca ;) Ogólnie jeśli chodzi o NW, to nie mam żadnych zastrzeżeń, tylko tak jak napisała Taiteilija, niech Tuomas nie śpiewa Astral Romance :D Czytając rożne fora na internecie na temat odejścia Anette z NW, czytałam same hejty jeśli chodzi o Floor. Ludzie uważają, że Olzon była tym jednym jedynym błyskiem w zespole i nikogo innego nie widzą na jej miejsce. Fani zamiast dobrze przyjąć nową wokalistkę, to piszą o niej złe i przykre rzeczy. Słuchałam Floor w jej zespole ReVamp i stwierdzam, że naprawdę jest dobra i uważam, że Nightwish podjął bardzo dobrą decyzje. :)
  9. 1 point
    Bierzecie udział w głosowaniu? http://www.gazetawroclawska.pl/plebiscyt/555,kto-powaw-w-2015-roku-glosuj,id,t.html Zespół, który powinien wystąpić we Wrocławiu w 2015r. Nawet jeżeli to mało prawdopodobne to warto, żeby organizatorzy wiedzieli, że Nightwish ma wielu fanów w Polsce i się liczy a nie tylko Rhianna, Bieber itp
  10. 1 point
    Nie mogę na 100% powiedzieć, że wszystko już było, ale wydaje mi się, że czas wynajdywania oryginalnych brzmień mamy już niestety za sobą. Przynajmniej jeśli chodzi o muzykę rockową. Lata 60 obfitowały w ludzi, którzy eksperymentowali z muzyką i genialnie im to wychodziło. Przez cały czas, chodzi mi po głowie postać Briana Jonesa z The Rolling Stones, który urozmaicał brzmienie zespołu różnymi egzotycznymi instrumentami jak np. dulcimer, sitar, marimba. Zresztą nie trzeba grać na wymyślnych instrumentach, żeby wymyślić coś nowego. Spójrzcie na takich gitarzystów jak Hendrix albo Page - grali w absolutnie oryginalny i niepowtarzalny sposób mając do dyspozycji jedynie swoje umiejętności i gitarę, a całe pokolenia gitarzystów korzystają z tego co oni wymyślili. Poza tym wszystko utrudniają skierowane na komercyjną papkę media. Nawet jeśli jest ktoś, kto potrafi wymyślić coś absolutnie nowego, na co nikt inny wcześniej nie wpadł, to ciężko będzie mu się przebić, a co za tym idzie, ciężko o kimś takim usłyszeć. Pomijam takie ''eksperymenty'' jak mieszanie rocka z techno bo moim zdaniem jest to żenujące.
  11. 1 point
  12. 1 point
    Z gry odpada Wishmaster - 7 głosów Dead Boy's Poem - 1 głos Uroczyście ogłaszam, że zwycięzcą survivora zostaje Dead Boy's Poem. Tradycyjnie zamieszczam listę utworów na które głosowaliście w kolejności od najgorszego do najlepszego. Bare Grace Misery Sleepwalker Two For Tragedy Come Cover Me FantasMic She Is my Sin Wanderlust The Kinslayer Crownless Deep Silent Complete Wishmaster Dead Boy's Poem
  13. 1 point
    To super, Beatko, że tak się przyjaźnicie :) Panowie wyglądają sympatycznie. Na tym plakacie z "Nightwish Fanart Exhibition" widzę pewne znajome nazwisko! Adi, jesteś sławny! :3
  14. 1 point
    Tak, jak Tuomas twierdził, że świetnie im się z Anette układa i nie ma powodu do nerwów - a nagle rozwiązali współpracę. Nie sądzę, by operowe śpiewanie wróciło na full, ale, biorąc pod uwagę skalę Floor i jej wcześniejsze dokonania, cienie sopranu wrócą nawet na 100%. Niemal zawsze, gdy piosenka jest w wyższej tonacji, to wokal Floor przechodzi w sopran, więc wrócić, wróci coś starego, ale nie na pełny etat, bo pani Jansen dysponuje całą gamą ciekawych umiejętności wokalnych, zatem wszystkie pewnie zostaną wykorzystane po trochu; tu krztynka growlu, tu ciut opery, tam coś podchodzącego pod Anette, tu coś mrocznego a'la wiedźma... Podejrzewam, że możemy liczyć na wokalne eksperymenty zważywszy na nową wokalistkę (która ma lepsze niż Anette miała, pojęcie o muzyce NW i w ogóle o śpiewaniu w zespołach metalowych) i dodatkowego wokalistę - Troya, który też się z pewnością udzieli, choć będzie raczej trzeciorzędnym śpiewakiem (Floor i Marco zapewne nie zostaną zdegradowani do chórków w związku z pojawieniem się nowego wokalu). Pozostaję jednak przy stanowisku, że operowy wokal zostanie wykorzystany na albumie, choć będzie kompletnie inny niż wokal Tarji (Floor dysponuje nieco niższym głosem).
  15. 1 point
    Dostałam od Panów 3 plakaty: Na pierwszym Panowie napisali tak: "For Beata thx wonderful friendship, Plamen, Nikolaj, Lublin 2014" Apropo żurku, mam obowiązkowo w przyszłym roku przyjechać na Dni Nightwish i ugotować żurek, a że jak mówili kuchnię mają dużą to mam pole do popisu;) Obaj Panowie są niezwykle otwarci i bardzo sympatyczni i jak pisze Adi Nikołaj zna parę słów po Polsku: dzień dobry, dziękuję....
  16. 1 point
    Coroczne spotkanie z Plamenem i Nikołajem zaliczone:
  17. 1 point
    Milla załóż własne bractwo lub udawaj chłopaka :P Jako dziecko robiłam sobie coś na kształt łuku i procy i walczyłam też kijem zamiast miecza - najczęściej sama bo nie miałam z kim. Mieliśmy też domek na drzewie. Takie zwykłe zabawy. W Nidzicy też jest zamek i jakieś bractwo i oczywiście zawsze jesteśmy Krzyżakami w Bitwie pod Grunwaldem i zawsze przegrywamy :( Podczas Dni Nidzicy są pokazy walki, konkurs łuczniczy, tańce, śpiewy i palenie wioski czyli zdobywanie grodu. Kiedyś Dni organizowane były na początku maja, ale kilka lat temu przenieśli je na lipiec. W tym roku głównym gościem/zespołem na koncercie był Bajm a rok temu IRA. Nie trzeba płacić za wejście na zamek. Jak ktoś chce go zwiedzić z przewodnikiem to się płaci ( niedużo) i musi zebrać się większa grupa. Wstyd się przyznać, ale nigdy nie zwiedzałam tego zamku z przewodnikiem chociaż byłam na nim wiele razy.
  18. 1 point
    A ja się cieszę bazgraniem. Rysuję mojego Aurelio Voltaire'a coś voltairopodobnego na podstawie zdjęcia wykopanego w gugielu. Nie mogę się zabrać za twarz jakoś. Znaczy, próbuję narysować brew, oko, nos, ale mi nie wychodzi. ._. Ale mam jej kontur, włosy i osławiony Voltairowy kapelusz, jeden z Najbardziej Epickich Kapeluszy Świata (obok kapelusza Jacka Sparrowa i cylindra Kapelusznika :>), który co prawda trochę utracił na epickości na moim rysunku, ale i tak wygląda całkiem dobrze. :) Patrzcie jaki fajny pan, tak w ogóle:
  19. 1 point
    Od dawna chce pojechać do Malborka (szkoda , że to na drugim końcu Polski jest :dodgy: ) . Też bym chciała należeć do bractwa , ale jedyne w naszej najbliższej okolicy zajmuje się 1 i 2 wojną światową , a to nie moje klimaty :P . Ja chciałam do bractwa, ale dowiedziałam się, że każdy bezwzględnie musi wcielić się w epokowe role, co oznacza, że ja, jako kobieta, nie miałabym prawa ni do łuku, ni do szabli. Chodziłabym tylko jako hoże dziewczę w sukni, ocierałabym czoło rycerzom po bitwach i machałabym białą chusteczką, a ja zawsze marzyłam o walce, o zbrojach! Mogliby troszkę nagiąć historyczną prawdę... Dlaczego nie mogę być dzielną rycerką albo łuczniczką? Niesprawiedliwe -_-
  20. 1 point
    Kurczę! Nienawidzę tych ich tajemnic! Niech mole zeżrą ich przebiegłe rozumowanie. :dodgy: No, a może to oznacza, że... możemy liczyć na powrót wokalu o odcieniu operowym? ;) Floor, jak wiemy, potrafi śpiewać na wysokich rejestrach, toteż może możemy liczyć na coś bardziej zbliżonego do Tarji? Może w końcu zrozumieli błąd jakim było dystansowanie się od przeszłości i zatrudnienie kogoś, kto na siłę miał być kompletnym przeciwieństwem pani Turunen? Rada byłabym, znów słysząc wysokie nuty, ale to też wiązać by się mogło z kłótniami fanów: sopran Tarji, czy Floor?Jednak, myślę, że większość z radością powitałaby powrót do korzeni i mniej byłoby wtedy sprzeciwów niż podczas ery Anette. Chociaż w newsie są wspomniani starzy i nowi fani, to może oznacza, że Floor połączy styl Anette i Tarji? Więc będzie i opera i mroczny cyrk (bo wolałabym myśleć, że "styl Anette" oznaczałby IM, a nie DDP). No i o jak starym brzmieniu mówimy? Coś jak OB, czy raczej WM? A może nawet AFF? Bo nie uwierzę, że CC - Tuomas za ta erą nie przepadał. A Once to już nie korzenie. Obstawiam powrót do niektórych rozwiązań z OB i WM. Szybsze, bardziej metalowe/ciężkie kawałki, więcej klawiszków, cichsza orkiestra i chór, więcej wesołych, elfowych brzmień? Powrót do tematyki fantasy? (raczej nie, sądząc po wzmiankach Tuo na temat możlwej inspiracji naukowymi książkami). Korzenie to na pewno wyraźniejsze brzmienie zespołu, ale co poza tym? Czy tylko to?
  21. 1 point
    Od dawna chce pojechać do Malborka (szkoda , że to na drugim końcu Polski jest :dodgy: ) . Też bym chciała należeć do bractwa , ale jedyne w naszej najbliższej okolicy zajmuje się 1 i 2 wojną światową , a to nie moje klimaty :P . Ty masz Malbork na drugim końcu Polski, a ja większość zlotów fanów NW. :D Ja chciałam do bractwa, ale dowiedziałam się, że każdy bezwzględnie musi wcielić się w epokowe role, co oznacza, że ja, jako kobieta, nie miałabym prawa ni do łuku, ni do szabli. Chodziłabym tylko jako hoże dziewczę w sukni, ocierałabym czoło rycerzom po bitwach i machałabym białą chusteczką, a ja zawsze marzyłam o walce, o zbrojach! Ostatecznie fajnie by było nawet być płochą białogłową, ale... cóż, teraz to nawet nie mam czasu, ni możliwości, żeby o tym marzyć. :undecided:
  22. 1 point
    Ten potworek dostałby ode mnie snikersa - bo wiadomo, jak jesteś głodny to nie jesteś sobą ;)
  23. 1 point
    Warzaw? Sczecin? WTF ???
  24. 1 point
  25. 1 point
    [video=youtube] Oglądam to już któryś raz. Zawsze mnie niszczy ♥
  26. 1 point
    O, okładka Ev z The Open Door jest świetna, wgl cała ta sesja. Np. to zdjęcie centralnie ze środka książeczki jest śliczne. Nie umiem znaleźć, a skana mi się nie chce robić. W każdym bądź razie to, na którym Amy otwiera drzwi. O, i Evanescence (LP) jest też świetne. Za to nie lubię okładki z Fallen. Amy ma jakiś dziwny wyszczerz. Okładka z soundtracku Sweeneya! ♥3 Johnny... SGHN. Sting in The Tail. Z NW lubię wszystkie oprócz Oceanborn - jakaś taka niedopracowana... No, z tym, że nie kojarzę, jak wyglądają single z Once. A najbardziej to oczywiście IM. :)
  • Member Statistics

    • Total Members
      1166
    • Most Online
      1079

    Newest Member
    Miltonreinc
    Joined
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.