Tarja

[Ares 1858]

I z tym makijażem na oczach :)

[Spectrum 43]

Również słyszałem już singiel i jest jak dla mnie super. Nie mogę się doczekać nowego albumu, bo jeżeli pierwszy kawałek go promujący jest taki, to mam nadzieję, że reszta również taka będzie lub jeszcze lepsza.

[Sami 3171]

Niesamowity ten nowy singiel :)

Bardzo podoba mi się jak Tarja śpiewa "ritual" w refrenie. Dawno nie maiałam tak, żeby Tarja solo powodowała u mnie ciary, a tutaj mam gęsią skórkę przez całą piosenkę. Chyba przypomniała sobie, że ma niesamowity głos i czas go wykorzystać ;)

[Milla 2534]

No... To jest piosenka! Wcześniej po dwóch solowych kawałkach Tarji dałam sobie spokój z dalszym zagłębianiem się w jej twórczość, brakowało mi "tego czegoś"... A to jest bardzo przyjemne ;) To "Rrrritual" brzmi genialnie xD

[Sølvi 237]

To jest to co tygryski lubią najbardziej :happy: !

Chociaż to przejście do pierwszego refrenu jest jakieś dziwne, ale ogólnie utwór ma u mnie dużego dużego plusa.

Jeśli taki jest singiel, to jaka będzie płyta? Oby było tylko lepiej.

 

Rrrritual ~~~~

[Adrian 3317]

Mały przerywnik - ciekawostka podrzucona przez MWS Polska:

Jak zapewne większość z Was wie przeszłość Tarji to nie tylko Nightwish. Jednym z projektów, w którym brała udział, jest "Evankeliumi". Poniżej jeden z filmików dokumentujących to wydarzenie. Tarja ma zaledwie 22 lata. Rozpoznajecie w tej dziewczynie dzisiejszą artystkę?

Miłego oglądania ;)

[video=youtube]

 

Pomijając strój... prześwietne wykonanie! Prawdziwa perełka! Tarja już wtedy miała przepiękny głos...

[Evi 1960]

Przepiękne !!!

0:20 - zachwyt mnie ogarnął... Jej głos brzmi cudownie.

2:05 - też wspaniałe...

 

a strój... Jest ciekawy i oryginalny :P

 

Świetny występ. Bardzo mi się podoba. Szkoda, że jakość nie jest lepsza, ale nie można mieć wszystkiego ;)

[Pablito 1169]

 

Na Facebooku znalazłem to zdjęcie z podpisem Making of Video "Victim Of Ritual"

[beatag60 2263]

Adrian, Tarja w Twoim linku jest cudowna.

Victim of ritual- zaskoczyło mnie i ogromnie mi się podoba. Tak niewiele utworów Tarji z jej solowej kariery ponownie odsłuchuję. Jeśli pójdzie w tym intrygującym klimacie to zostanę jej fanką?:)

[Lilit 31]

Trzeci solowy kawałek Tarji (po Anteroom Of Death i Crimson Deep), który mi się podoba. I to jeszcze singiel! Never Enough może lizać temu buty. Ale byłoby super, gdyby reszta płyty była w podobnym klimacie i na podobnym poziomie!

 

Victim of RRRRITUAL!

[Scavenger 159]

Boskie, nie zawiodłem się ♥

[Sami 3171]

Kiedy Victim of Ritual w końcu wyjdzie i nie będę musiała włazić na youtube przez okno?

[Spectrum 43]

Premiera jest 12. lipca. :>

[motorade 118]

Singiel świeny, colours in the dark na 100% wpadnie w moje łapska :)

Mam w planach wziąć udział w konkursie na własną okładkę "victim of the ritual" :)

[Nymphetamine 958]

Tarja śpiewa ciekawiej?! (nauczyła sie od Anette ).

 

COOOOOOOOOOOOOO?! ; o

 

Poza tym chyba tylko ja nie śledzę solowej kariery Tarji ; o Owszem pare występów, filmików obejrzałam i to by było na tyle xD

[Lilit 31]

Cela napisał(a):  

Tarja śpiewa ciekawiej?! (nauczyła sie od Anette ).

 

COOOOOOOOOOOOOO?! ; o

No, ten sposób zabawy głosem mi też zdecydowanie bardziej się kojarzy z Anette, niż z Tarją ;).

[Cela 59]

Zdjęcia z planu klipu do Victim Of Ritual. I będzie kaptur!!!!!!! :) Yupppi.;)

 

http://hunger-film.com/tarja-turunen-victim-of-ritual/

[Evi 1960]

Te zamaskowane postacie w czerni wyglądają świetnie! już nie mogę się doczekać :)

[Cela 59]

W ogóle po tych zdjęciach klip zapowiada się dobrze.Czarne postaci świetne. Ciekawe jak będzie z tym jasnym motywem, czy to Tarja tam na ziemii leży?

[Evi 1960]

Chyba tak, przynajmniej tak mi się wydaje... Ciekawa jestem jaka będzie sceneria klipu? sam rytuał kojarzy mi się z jakąś dżunglą...? Albo wioską z piaszczystym podłożem, otoczoną lasem :)

[Cela 59]

Raczej na to nie ma co liczyć, brak blue czy tam green screenow na fotkach więc chyba nie będzie żadnych efektów.Myślę, że wszystko odbędzie się tak jak widzimy na fotach. Opuszczone, ciemne, brudne budynki. Mhrok. ;)

[Adrian 3317]

Utwór zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, więc przydałby się ciekawy teledysk. Widać, że będzie opowiadał jakąś historię - szkoda tylko, że nie jest kręcony na jakiejś bezludnej wyspie... ;) Ale wymyślam. :D

 

No, ten sposób zabawy głosem mi też zdecydowanie bardziej się kojarzy z Anette, niż z Tarją ;).

Gdzieś tam się utarło, że Tarja śpiewa cały czas tak samo. Nie trudno zauważyć, że z albumu na album głos Tarji się zmieniał. Podam przykłady utworów:

- The Kinslayer - Tarja śpiewa energicznie, a w środkowej części utworu w dialogu pokazuje prawdziwy gniew

- The Siren - uwodzący głos Turunen sprawia wrażenie obcowania z prawdziwą syreną*

- Away - Tarja śpiewa bardzo delikatnie, wprowadza nastrój melancholii w utworze

- Beauty and the Beast - dialog kochanków, świetnie opowiedziana historia ich relacji w bardzo teatralny sposób

- Passion and the Opera - dużo tu operowych wstawek, nawiązanie do "Arii Królowej Nocy"

- Forever Yours - podobnie jak w Away, Tarja przekazuje smutek swoim głosem

 

... i wiele, wiele więcej. Jak widać Tarja bawiła się głosem w NW przed Anette. ;)

 

 

*- ja bym na pewno zaryzykował i podpłynął swoim szkunerem. :D No, ale to w poprzednim wcieleniu, teraz już nie jestem piratem.

[Cela 59]

To nie jest tez tak, że nie bawiła się. Robiła to od zawsze, ale bardziej zachowawczo moim zdaniem, przez co ewolucja o której piszesz była naturalna dla słuchacza. Zmiana nie była taka in your ears, nie zaskakiwła. Nie było bang! Tzn. było jedno. Kiedy przerwała operę.

[Adrian 3317]

Jak dla mnie to główną rolę w interpretacjach odgrywała sama kompozycja utworu. Tam gdzie Tarja mogła pokazać jakieś emocje, czy opowiedzieć konkretną historię - robiła to. :) Anette na DPP nie miała dużego pola do popisu. Dopiero na IM, gdzie nastroje zmieniają się z utworu na utwór mogła się wykazać. Olzon pokazała całą paletę emocji bo kompozycje jej na to pozwoliły. Wcześniej nie mieliśmy takiej sytuacji. :(

[Cela 59]

Dużo też zależy od tego, jak wokalistka czuje się w utworach i sam jakie ma psychiczne podejście. Ja nie porównałbym sytuacji Anety z DPP do IM i nie zrzuciłbym wszystkiego na poziom i możliwości kompozycji. Takie jest moje zdanie Mother and father, Sahara.... Aneta zaspiewałaby teraz zupełnie inaczej imo. Zmierzam do tego, że miała się gdzie wykazać, ale było coś w powietrzu. Brak totalnego komfortu , ktory slychac z kolei na IM. U Tarji tego komfortu mimo wszystko często nie było słychać poza wyjątkami, może stąd ten postęp z płyty na płytę byl inny.