Kościół, a seks.

[Ivan 38]

Poza tym' date=' czy Ty Ivan nie pomógłbyś osobie, która leży ledwo żywa na ulicy nawet jeśli sam nie uległeś wypadkowi? [/quote']

 

Nie trafiłeś, jestem osobą zajmująca się pierwszą pomocą.

 

Tak' date=' odmówiłbym.[/quote']

 

To współczuję, jeśli wiara i jakieś przekonania są ważniejsze dla Ciebie od najbliższej osoby.

Fakt punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

---

Może inaczej - nie mają prawa powiedzieć co one zrobiłyby w takiej sytuacji. Nie powinny też oceniać. Ale powiedzieć o tym co należałoby zrobić - dlaczego nie?

 

Lepiej, tylko niestety oceniają, osądzają, krytykują, negują.

Teoria nie idzie z praktyką. Nienawiść do innych sączy się z kościoła.

Brak tolerancji dla homoseksualistów itd.

[Evi 1960]

Tak' date=' odmówiłbym.[/quote']

 

To współczuję, jeśli wiara i jakieś przekonania są ważniejsze dla Ciebie od najbliższej osoby.

Fakt punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

 

Ivan... są ludzie, dla których to Bóg jest najbliższą i najważniejszą "osobą" w życiu. Trzeba też wziąć to pod uwagę.

[Ivan 38]

Ivan... są ludzie, dla których to Bóg jest najbliższą i najważniejszą "osobą" w życiu. Trzeba też wziąć to pod uwagę.

 

I swoim chciejstwem będą krzywdzić bliskich. No ale w sumie z takim podejściem, to kobieta pewnie nie ma prawa głosu, ma dbać o dom, nigdy niczego nie odmawiać mężowi i być uległą.

[Fik 116]

Przepraszam, ale homoseksualizm jest chorobą, a szerzenie choroby to narażanie cudzego zdrowia i życia. Brzmi to górnolotnie, ale tak jest.

 

Zajmujesz się pierwszą pomocą ciała, a ksiądz pierwszą pomocą duszy, a jakbyś nie wiedział to piramida potrzeb człowieka najniżej ma potrzeby ciała, a najwyżej potrzeby ducha. ;)

[Ivan 38]

Przepraszam' date=' ale homoseksualizm jest chorobą, a szerzenie choroby to narażanie cudzego zdrowia i życia. Brzmi to górnolotnie, ale tak jest.[/quote']

 

Wygrałeś internety...

Homoseksualizm nie jest chorobą, jest dewiacją ewentualnie seksualną.

 

 

Jednym z najczęściej używanych argumentów dowodzących normalności homoseksualizmu jest fakt wykreślenia go ze spisu chorób w 1973 roku przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne, a w konsekwencji także przez WHO.

 

Homoseksualizm został wykreślony z listy chorób przy 5816 głosów za i 3817 przeciw. Co więcej, nawet wśród osób, które głosowały za wyeliminowaniem homoseksualizmu ze spisu chorób, wielu było przekonanych, że dzięki usunięciu społecznego stygmatu z homoseksualistów

[Fik 116]

Podstawowy fakt z życia - zagłosujmy, że od dzisiaj niebo jest żółte! Wygramy większością i będzie to prawdą, tak? :happy:

 

Jeśli człowiek czuje pociąg do tej samej płci to nie jest rzecz naturalna organizmu, a skoro organizm nie jest w stanie naturalnym to jest w stanie chorobowym. HOMOSEKSUALIZM JEST CHOROBĄ. To, że ludzie się wzięli i tak zrobili, to fakt ten świadczy o tym, że było to dla nich nie wygodne. Tak jak ostracyzm - zagłosujmy kto mi nie wygodny i wydalmy go ze społeczności.

[Nymphetamine 958]

Często się kłóciłam z katechetą na tematy tutaj poruszane : D

 

Co do homoseksualizmu. Męczy mnie ból tyłka na ten temat od strony osób nie akceptujących tego. Każdy ma prawo do miłości.

Najlepsza jest sytuacja, wśród niektórych, że jak np. jakaś jest lesbijką, to trzymać się od niej z daleka, bo niebezpiecznie, bo się rzuci i w ogóle. Haha wtf? Nie wiem czy się z tym spotkaliście, ale ja takie coś widziałam. Ręce opadają.

[Ivan 38]

Osoby które głosowały to nie osoby z chodnika, a lekarze psychiatrzy.

Które na podstawie badań i analiz doszły do pewnych wniosków.

Od tego czasu nic się nie zmieniło i nie zmieni na szczęście.

Homoseksualizm nie jest chorobą, jest dewiacją seksualną, tak jak seks analny, oralny itd.

 

Powiedz mi co jest naturalnym zachowaniem dla człowieka. Bo widzę spec jesteś. Tylko trochę przejedzony kościelnym gadaniem.

[Fik 116]

Akurat to, że homoseksualizm jest chorobą nie usłyszałem w kościele, a na lekcji... filozofii, więc mi nie wmówisz, że to "kościelne gadanie". Dewiacja seksualna to to, co jak bardzo słusznie zauważyłeś - seks analny lub oralny itd. Poza tym lekarz to osoba podobna do polityka - łacha na pieniądze (szczególnie z USA). Ivan - nie udawaj dziecka. Większość tego typu badań jest allbo na zamówienie, albo jest podstawiana. Jeśli masz firmę A produkującą żarówki i poprosi instytut X, żeby porównał czy żarówki jego firmy są produktywniejsze niż żarówki firmy B, to na 120% żarówki firmy A będą produktywniejsze. Tak się takie badania przeprowadza. Sam mówisz, że teoria teorią i praktyka praktyką... Mam znajomą, która jest "chora" (żeby nie urazić Cię to w " ") na homoseksualizm. Ona ma ten problem biologicznie, bo nie czuje pociągu seksualnego do mężczyzn, ale do kobiet. I mówi, że jest chora. Czysta praktyka. Być może powiesz, że inni homoseksualiści powiedzą inaczej, bo im to nie przeszkadza. Tylko znowuż - większość nie ma zawsze racji.

 

Moje osobiste stanowisko do "homo" jest takie - jeśli się kochają tak a nie inaczej niech żyją sobie tą miłością - byle tylko nie zachęcali i nie zarażali innych do tego samego.

[Ivan 38]

Akurat to' date=' że homoseksualizm jest chorobą nie usłyszałem w kościele, a na lekcji... filozofii, więc mi nie wmówisz, że to "kościelne gadanie". [/quote']

 

A kto prowadzi Ci tą filozofię ?

 

Dewiacja seksualna to to' date=' co jak bardzo słusznie zauważyłeś - seks analny lub oralny itd. [/quote']

 

Dla mnie nie, dla mnie to po prostu seks.

 

Poza tym lekarz to osoba podobna do polityka - łacha na pieniądze (szczególnie z USA).

 

Czyli rozumiem że podważasz stanowisko World Health Organization: WHO ?

 

Mam znajomą' date=' która jest "chora" (żeby nie urazić Cię to w " ") na homoseksualizm. Ona ma ten problem biologicznie, bo nie czuje pociągu seksualnego do mężczyzn, ale do kobiet. [/quote']

 

Albo mówi tak żeby nie być szykanowana przez takich ludzi jak Ty.

 

Sam mam sporo znajomych homo. I jakoś kurde żadne z nich nie mówi że jest chore.

 

Być może powiesz' date=' że inni homoseksualiści powiedzą inaczej, bo im to nie przeszkadza. Tylko znowuż - większość nie ma zawsze racji.[/quote']

 

Tak jak większość mówi że Jezus zmartwychwstał - może też większość się myli.

 

 

Moje osobiste stanowisko do "homo" jest takie - jeśli się kochają tak a nie inaczej niech żyją sobie tą miłością - byle tylko nie zachęcali i nie zarażali innych do tego samego.

 

Nie da się orientacją zarazić, nie da się zarazić miłością i tolerancją, a szkoda.

Bo właśnie przez takie osoby jak Ty, ten kraj nigdy nie będzie normalny, zawsze będzie zacofanym katolandem, gdzie palenie tęczy, atakowanie skuotów to jest patriotyzm.

[Nymphetamine 958]

Coooo?! Jak można zarazić orientacją seksualną? Haha. To ciekawe : D

[Fik 116]

Nie mieszaj pojęć Ivan - dla mnie patriotyzm i religia to dwie różne rzeczy. Dla mnie palenie tęczy nie jest wyrażaniem patriotyzmu, tylko swoich poglądów i szacunku do mojej religii, bo przepraszam, ale znak homoseksualistów na placu przykościelnym to jest obrażanie moich uczuć religijnych. Niech sobie postawią tęczę na placu przed ambasadą UE.

Tak jak większość mówi że Jezus zmartwychwstał - może też większość się myli.

Zły przykład podałeś ;) Znowu mieszasz pogląd z religią. Wierzyć a twierdzić to dwie rzeczy. Ja WIERZĘ, że Chrystus zmartwychwstał i TWIERDZĘ, że homoseksualizm jest chorobą.

 

BTW. Filozofii uczy mnie nauczyciel, który to studiował. Do tego jest twardo-stąpającym ziemi historykiem.

[Nymphetamine 958]

Nie odpowiedziałeś na moje pytanie :

[Ivan 38]

Dla mnie palenie tęczy nie jest wyrażaniem patriotyzmu' date=' tylko swoich poglądów i szacunku do mojej religii, bo przepraszam, ale znak homoseksualistów na placu przykościelnym to jest obrażanie moich uczuć religijnych. [/quote']

 

Instalację tworzy wysoka na 9 m i szeroka na 26 m konstrukcja wielobarwnego łuku inspirowanego zjawiskiem optycznym tęczy, stworzonego z 16 tys. różnokolorowych, sztucznych kwiatów umieszczonych na metalowym szkielecie. Praca ta powstała w ramach obchodów polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, na zlecenie Instytutu Adama Mickiewicza. Plastikowe kwiaty zostały wykonane przez powołaną specjalnie w tym celu, w 2011 r., Spółdzielnię Rękodzieła Artystycznego "Tęcza".

 

 

Rozumiem że tęcza obraża uczucia religijne katolików...a to się porobiło dopiero :D

Tego się nie spodziewałem :D

 

Filozofii uczy mnie nauczyciel' date=' który to studiował. Do tego jest twardo-stąpającym ziemi historykiem.[/quote']

 

I to świadczy o tym że jest nie omylny, a do tego mówi rzeczy które są sprzeczne z prawdą. Swoje odczucia powinien zostawić w domu,a nie wnosić ich do szkoły.

 

 

Ja WIERZĘ' date=' że Chrystus zmartwychwstał i TWIERDZĘ, że homoseksualizm jest chorobą.[/quote']

 

Udowodnij że jest chorobą...

---

A nie odpowiadanie na pytania jest typowym zachowaniem, brak argumentów, brak wiedzy czy też po prostu problem z przyznaniem się do mylnego rozumowania. Takie to normalne.

[Nightfall 809]

I swoim chciejstwem będą krzywdzić bliskich. No ale w sumie z takim podejściem, to kobieta pewnie nie ma prawa głosu, ma dbać o dom, nigdy niczego nie odmawiać mężowi i być uległą.

 

Obserwuję i widzę, że też masz pewne chciejstwo, a mianowicie chciejstwo aby inni ludzie myśleli podobnie jak Ty ;p Jeśli tego nie robią, oznacza to że można ich zlinczować. W tej chwili mówisz o stereotypowym spojrzeniu, a nie o faktach.

 

Osoby które głosowały to nie osoby z chodnika, a lekarze psychiatrzy.

Które na podstawie badań i analiz doszły do pewnych wniosków.

Od tego czasu nic się nie zmieniło i nie zmieni na szczęście.

Homoseksualizm nie jest chorobą, jest dewiacją seksualną, tak jak seks analny, oralny itd.

 

Jednocześnie masz rację i nie masz racji. Taki paradoks. Ponieważ smutnym faktem związanym z tym głosowaniem, było to że "dziwnym" zbiegiem okoliczności nie zostali na nie zaproszeni wszyscy specjaliści, wykluczono z niego lekarzy, uznających odmienne poglądy (również poparte badaniami naukowymi), a skreślenie z listy zaburzeń zostało osiągnięte poprzez niewielką liczbę głosów. Nic mi do czyjejś orientacji, ale fakty są takie że specjaliści też lecą w kulki ;p

Bo właśnie przez takie osoby jak Ty, ten kraj nigdy nie będzie normalny, zawsze będzie zacofanym katolandem, gdzie palenie tęczy, atakowanie skuotów to jest patriotyzm.

Nie jestem modem, ale muszę się wtrącić, bo w tym zdaniu obrażasz innego użytkownika. Mówisz o tolerancji, a sam nie tolerujesz. Nie wymagaj od innych tego czego nie wymagasz od samego siebie :*

 

Miło, że jakiś wątek rozruszał się tak żywiołowo. Mam nadzieję, że kiedyś powstanie tak żywa dyskusja związana z NW. Na przykład związana z interpretacją tekstów :cool:

[Ivan 38]

a skreślenie z listy zaburzeń zostało osiągnięte poprzez niewielką liczbę głosów.

 

Homoseksualizm został wykreślony z listy chorób przy 5816 głosów za i 3817 przeciw.

 

Od takie tam 2 tys różnicy w głosowaniu ;) pikuś :D

 

. Mówisz o tolerancji' date=' a sam nie tolerujesz. Nie wymagaj od innych tego czego nie wymagasz od samego siebie :*[/quote']

 

Nie nie będę tolerował niszczenia mienia publicznego, zadym, czy prześladowań osób o innej orientacji.

Bo jeśli mamy tolerować prześladowania rasowe to już przerabialiśmy w Polsce miedzy 1939 a 1945, i raczej nie był to pozytywny czas.

[Nightfall 809]

Skąd masz takie informacje o danych liczbowych? Moje pochodzą od dwóch różnych wykładowców (niestety na tą chwilę nie posiadam już źródeł, ale zapewniam że nie mówiły tego osoby związane z kościołem)

Nie nie będę tolerował niszczenia mienia publicznego, zadym, czy prześladowań osób o innej orientacji.

Bo jeśli mamy tolerować prześladowania rasowe to już przerabialiśmy w Polsce miedzy 1939 a 1945, i raczej nie był to pozytywny czas.

Więc nie toleruj, ale zachowaj przy tym kulturę wypowiedzi, bo to jest raczej cecha pożądana u doktora :rolleyes:

[Ivan 38]

Skąd masz takie informacje o danych liczbowych? Moje pochodzą od dwóch różnych wykładowców (niestety na tą chwilę nie posiadam już źródeł' date=' ale zapewniam że nie mówiły tego osoby związane z kościołem)[/quote']

 

 

Conrad P., Schneider J.W. (1992) Deviance and medicalization: from badness to sickness, Temple University Press, Philadelphia, s. 209

Lief, H. (1977) Sexual Survey Number 4: Current Thinking on Homosexuality, Medical Aspects of Human Sexuality: 110-11.

 

 

Hm ;) kultura wypowiedzi owszem, ale nie jak ktoś pisze że pochwala palenie tęczy, bo ona obraża jego uczucia religijne :D

[Nightfall 809]

Nie zauważyłam, że Fik tak napisał ^^

 

Thx za źródło.

 

Znalazłam w tym temacie artykuł, dość przystępny dla ogółu, a przy tym poparty odnośnikami do badań i publikacji. Może kogoś zainteresuje ->KLIK. A tym czasem, wracam do własnych questów :D

[Jillian 347]

Tak sobie śledzę co piszecie od dłuższego czasu, ale nie mam siły żeby wypowiadać się nad beznadziejnością kościoła (z dużej czy z małej litery, nie ma znaczenia obie te społeczności to pomyleńcy), ksieżach pedofilach, biskupach gwałcicielach i starych papieżach bez werwy, którzy pewnie będą chcieli dorównać Karolowi, ale gówno dokonają (liczba mnoga specjalnie, dla mnie jest ich teraz dwóch xD). Nie napiszę nic o braku tolerancji, polskiej zjebanej katolickiej mentalności, moherowych beretach i "gdziejestkrzyżach". Nie wspomnę też o tym, ze Polska jest miliard lat za afroamerkaninami i powinna już dawno znieść celibat, którego i tak, powiedźmy sobie szczerze żaden ksiądź nie przestrzega.

Jest druga godzina, nie wiem czemu ja jeszcze nie śpie, ale tak sobie myślę, że gdybym była wierząca i była facetem to z chęcią zostałabym księdzem. Byłabym jedną z tych nielicznych perełek w kościele katolickim - księdzem "z powołania" jak to sie mówi. Miałabym system w czterech literach, mieszkałabym w normalnym domu dwa pokoje + kuchnia+ łazienka, poświęciłąbym się PRZEDE WSZYSTKIM LUDZIOM, a nie kościiołowi jak to robią wszyscy inni, pomagałabym potrzebujacym, wspierała dobrym słowem i organizowała koncerty Arki Noego i Dzieci z Brodą.

Takich księży nam brakuje w Polsce. Dobrych, uczciwych, z zasadami.

 

Kościół to cholernie zacofana instytucja.

[xhonek 26]

Borze borze co za beka. Jezó Jezó no nie mogę. Uważałem, że nic nie pobije teorii, że gej jest gejem bo boi się kobiet. A jednak teoria homoseksualizmu jako choroby przenoszonej drogą kropelkową (a może płciowo?), ewentualnie przez akwizycję wygrywa xD Jeśli pozwolisz gościu to będę Cię cytował przy każdej możliwej okazji xD TO NIE DZIAŁA W TEN SPOSÓB. Idą tym tropem można uznać, że religia to choroba. Bo też można do niej namawiać, nie? Wybacz ale raczej jeszcze nikogo nie "przekabaciłem na ciemną ścieżkę" xD A nie raz na pewno na kogoś nakaszlałem :D Na filozofii takie rzeczy? Borze na drugim roku będę miał :3 Już się nie mogę doczekać :D Jezu musiałem bo toczę taką bekę, że no nie mogę xD

---

O - tylko ponad 10 tysięcy nieprzeczytanych postów xD

[Ivan 38]

Na filozofii raczej nie będziesz miał, po to pewnie jakiś nawiedzony "profesor" w liceum z przekonaniami rodem z kółka różańcowego ;) :D

[xhonek 26]

To przykre. Myślałem, że dowiem się nowych, ciekawych teorii :D No nic. Anyway polecam pogadać z homoseksualistami - to dowiesz się, że wielu akceptuje siebie takich, jakimi są. Teoria choroby? Proszę Cię. Znaczy nie do Ciebie to Ivan xD

[Ivan 38]

Heheh ;) ja wiem że nie choroba ;)

Przynajmniej moje koleżanki które są les/bi uświadamiały mi to skutecznie ;)

[Nightfall 809]

Ten wątek nie powinien nazywać się "kościół a seks", a raczej "hejtowanie kościoła", gdyż poziom dyskusji leży i kwiczy. Większość osób podaje niczym nie poparte, własne przemyślenia. A tak przynajmniej nie byłoby offtopów i obstawiam, że takie tematy wreszcie zniknęłyby z pozostałych wątków. Niemal wszędzie jedno i to samo, zaczynam się bać otwierania lodówki, bo kto wie co tam zastanę...;p

 

Anyway polecam pogadać z homoseksualistami - to dowiesz się, że wielu akceptuje siebie takich, jakimi są. Teoria choroby?

 

Teorie są różne. Podobnie jak, różni lekarze na różne sposoby podchodzą do wspomnianej sprawy, to samo dotyczy samych zainteresowanych. Jednym się z tym dobrze żyje, a innym nie i jak się do tego odniosą, to już ich prywatny wybór.

 

Ponawiam zaproszenie do działu popisania w dziale tłumaczeń i interpretacji, summa summarum to forum głównie o NW;)